-
1830 -
2473 -
20318 -
98
24742 plików
276,69 GB
![Foldery Foldery](http://x4.static-chomikuj.pl/res/152bece31a.png)
![Ostatnio pobierane pliki Ostatnio pobierane pliki](http://x4.static-chomikuj.pl/res/152bece31a.png)
Kwiat
Przez jakiś czas co niedziela otrzymywałem od pewnej osoby różę do butonierki. Działo się tak każdego niedzielnego poranka, toteż wkrótce przestałem zwracać na kwiat uwagę. Oczywiście był to miły gest, za który byłem wdzięczny, lecz z czasem stał się rutyną. Jednakże pewnej niedzieli coś, co zacząłem uważać za naturalne, nabrało nowej, niecodziennej treści.
Wychodziłem właśnie z nabożeństwa, gdy podszedł do mnie dziarski chłopczyk.
- Pastorze, co zamierza pan zrobić z tym kwiatem? - spytał.
Z początku nie wiedziałem, o co mu chodzi, dopiero po chwili się domyśliłem.
- Ach! Masz na myśli tę różę? - Wskazałem kwiat w butonierce.
- Tak. Wziąłbym ją sobie, gdyby pastor miał zamiar ją wyrzucić - odparł.
Uśmiechnąłem się i odrzekłem, że z radością ofiaruję mu moją różę. Od niechcenia zapytałem też, co chce z nią zrobić.
- Chcę ją podarować mojej babci - odpowiedział. chyba nie miał nawet dziesięciu lat. - W zeszłym roku rozwiedli się moi rodzice. Na początku mieszkałem z mamą, ale gdy wyszła ponownie za mąż, odesłała mnie do ojca. Mieszkałem u niego przez jakiś czas, lecz on także stwierdził, że nie mogę z nim być, i zawiózł mnie do babci. Ona jest taka dobra, gotuje mi i troszczy się o mnie... Jest tak dobra, że chciałbym podarować jej ten piękny kwiat.
Chłopiec umilkł, a ja nie potrafiłem wydobyć z siebie głosu. Moje oczy napełniły się łzami. Ten malec ujął mnie za serce. Odpiąłem szybko różę i trzymając ją przed nim, rzekłem:
- Chłopcze, to najpiękniejsze słowa, jakie kiedykolwiek słyszałem. Nie dostaniesz tej róży, to byłoby za mało. Spójrz tam, przed amboną stoi ogromny bukiet. Parafianie co tydzień kupują kwiaty do kościoła. Weź je dla twojej babci, ona zasługuje na nie w całej pełni.
I jakby nie dość było mego wzruszenia, chłopiec powiedział coś, co na zawsze pozostanie w mym sercu:
- Co za wspaniały dzień! Prosiłem o jeden kwiat, a dostałem cały bukiet!
(Pastor John R. Ramsey)
Sekret szczęścia
Jest to cudowna opowieść o małej sierotce, która nie miała rodziny i nie zaznała miłości. Pewnego dnia dziewczynka czuła się wyjątkowo samotna i smutna. Szła właśnie przez łąkę, gdy ujrzała małego motyla uwięzionego przez bezlitośnie kłujące ciernie. Im bardziej motyl się szarpał, tym bardziej ciernie wbijały się w jego delikatne ciało. Sierotka ostrożnie uwolniła go z tej śmiertelnej pułapki. Motyl nie odfrunął jednak, lecz zmienił się w piękną, dobrą wróżkę. Dziewczynka przetarła oczy z niedowierzania.
- Dziękuję ci za twoją dobroć - rzekła wróżka - Spełnię za to każde twoje życzenie. Sierotka pomyślała przez chwilę, a potem powiedziała:
- Chcę być szczęśliwa!
- Bardzo dobrze - odparła wróżka i szepneła coś do ucha dziewczynki, a potem znikneła. Dziewczynka dorosła. Nigdy nie było na ziemi szczęśliwszej istoty od niej. Wszyscy pytali ją o sekret szczęścia, ale ona tylko uśmiechała się i odpowiadała:
- Gdy byłam małą dziweczynką posłuchałam rady dobrej wróżki. Gdy była już bardzo stara i leżała na łożu śmierci, zebrali się wokół niej wszyscy sąsiedzi, gdyż obawiali się, że wraz z nią odejdzie również sekret szczęścia.
- Zdradź nam go - prosili - powiedz, co doradziła ci dobra wróżka. Urocza starsza pani uśmiechneła się tylko i rzekła:
- Powiedziała mi, że każdy, bez względu na to, jak pewny siebie, jak młody czy stary, jak bogaty czy biedny mnie potrzebuje.
(Autor nieznany)
Patrzymy przez te same kraty; jedni widzą tylko błoto, a inni gwiazdy.
Frederick Langbridge
Mały chłopiec poprosił swoją mamę, by przyszła do szkoły na pierwsze spotkanie rodziców pierwszej klasy. Ku jego przerażeniu mama
powiedziała, ze pójdzie. Nauczycielka i koledzy po raz pierwszy zobaczą jego matkę, a on był bardzo zakłopotany jej wyglądem. Była piękną
kobietą, lecz jej prawy policzek w całości pokryty był straszna blizną. Chłopiec nigdy nie chciał rozmawiać o tym, skąd się tam wzięła.
W trakcie zebrania wszyscy byli zauroczeni dobrocią i naturalnym pięknem jego mamy, lecz mały chłopiec był ciągle zawstydzony i chował
się przed wzrokiem innych ludzi. W pewnej chwili usłyszał jednak rozmowę między swoją mamą a nauczycielka.
- Skąd ma pani tę bliznę? - zapytała nauczycielka.
- Gdy mój synek był maleńki - powiedziała mama - w jego pokoju wybuchł pożar. Nikt nie odważył się wejść do środka ponieważ ogień
wymknął się spod kontroli. Weszłam więc ja i gdy biegłam w stronę kołyski, zobaczyłam spadającą belkę. Przykryłam synka własnym ciałem,
by go ochronić. Straciłam przytomność, ale na szczęście przybyła straż pożarna i uratowała nas oboje.
Mama dotknęła spalonej części swojej twarzy.
- Ta blizna pozostanie już na zawsze - powiedziała - ale nigdy nie żałowałam tego, co zrobiłam.
W tym momencie mały chłopiec podbiegł do niej ze łzami w oczach. Przytulił się i poczuł wszechogarniające poświęcenie swojej matki.
Przez resztę dnia trzymał ją mocno za rękę.
(Lih Yuh Kuo)
Pewien człowiek zagadnął kiedyś Boga o niebo i piekło.
- Chodź, pokażę ci piekło - powiedział Bóg i zaprowadził go do sali, w której wielu ludzi siedziało wokół ogromnego kociołka z gulaszem. Wszyscy biesiadnicy wyglądali na wynędzonych i zrozpaczonych i wydawali się głodni jak wilk. Każdy też trzymał łyżkę, jednak rączka tej łyżki była o wiele dłuższa od ramion biesiadników, toteż żaden z nich nie mógł trafić do swoich ust. Cierpienie wygłodzonych było straszliwe.
- A teraz - odezwał się Bóg po chwili - pokażę ci niebo.
Wkroczyli do drugiej sali, identycznej z pierwszą: był kociołek z gulaszem, byli i biesiadnicy, i te same łyżki z długachnymi rączkami...Lecz tutaj wszyscy byli szczęśliwi i dobrze odżywieni.
- Nie rozumiem - powiedział człowiek - Skoro obie sale są identyczne, jak to możliwe, że tu każdy tryska radością, gdy tam wszyscy ledwo się trzymają?
- Ach, to proste - odrzekł Bóg, uśmiechając się - Tutaj nauczyli się karmić nawzajem.
(Ann Landers)
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB
![Zaprzyjaźnione i polecane chomiki (34) Zaprzyjaźnione i polecane chomiki (34)](http://x4.static-chomikuj.pl/res/cba406437d.png)