-
16661 -
4050 -
604 -
739
22361 plików
2904,69 GB
KTO:
powieściopisarz i krytyk
NARODOWOŚĆ:
francuska
URODZONY:
16 kwietnia 1844 w Paryżu
ZMARŁ:
12 października 1924 w Saint-Cyr-sur-Loire
DZIEŁA:
"Geniusz łaciński" (1913) - noty i komentarze do dzieł klasyków
"Złocone poematy" (1890) - zbiorek poetycki
"Życie literackie" (1888-92) - zbiór tekstów krytycznych
"Jokasta" (1879) - opowiadanie
"Chudy kot" (1879) - opowiadanie
"Zbrodnia Sylwestra Bonnard" (1881) - powieść
"Pamiętniki mojego przyjaciela" (1885)
"Tais" (1890) - powieść
"Szkatułka z masy perłowej" (1892) - zbiór nowel m.in. "Prokurator Judei"
"Gospoda pod Królową Gęsią Nóżką" (1893) - powieść
"Poglądy księdza Hieronima Coignard" (1893)
"Ogród Epikura" (1895) - dziennik intelektualny
"Czerwona lilia" (1894) - powieść miłosna
"Historia współczesna" - tetralogia powieściowa:
"W cieniu wiązów" (1896) "Manekin trzcinowy" (1897)
"Pierścień z ametystem" (1899)
"Pan Bergeret w Paryżu" (1901)
"Sprawa Hieronima Crainquebille" (1901)
"Na białym kamieniu" (1905) - powieść
"Życie Joanny d'Arc" (1908)
"Wyspa pingwinów" (1908) - powieść
"Bogowie łakną krwi" (1912) - powieść historyczna
"Bunt aniołów" (1914) - powiastka filozoficzna
"Na drodze chwały" (1916) - zbiór tekstów publicystycznych
"Mały Pierre" (1918) - powieść autobiograficzna
"Życie w kwiecie" (1922)
Z UZASADNIENIA NAGRODY:
Otrzymał ją za "błyskotliwe osiągnięcia literackie wyróżniające się wykwintnością stylu, głębokim humanizmem i prawdziwie galijskim temperamentem". Członek jury Erik Karfeldt nazwał go "ostatnim wielkim klasykiem naszych czasów", a być może nawet "ostatnim Europejczykiem".
FAKTY Z ŻYCIORYSU:
François Thibault urodził się w 1844 r. w rodzinie paryskiego bukinisty i dzieciństwo spędził wśród księgarzy oraz książek. Uczył się w szkole jezuitów, której nie lubił, i z której wyniósł niechęć do nauki religii. Często nie zdawał egzaminów. Jedyne dobre oceny uzyskiwał z wypracowań literackich, dlatego też matka namawiała go, aby został pisarzem. Zdecydował się na pseudonim literacki Anatole France - Anatole było to jego drugie imię, a France pochodziło od François. Największy wpływ na jego rozwój wywarła lektura książek pisanych w tradycji wolteriańskiej; bliska mu była zarówno ich filozofia, jak i forma artystyczna.
W 1866 r. France zatrudnił się jako bibliograf w wydawnictwie Alphonse'a Lemerre'a, gdzie pisał m.in. noty i komentarze do dzieł klasyków, wydane po latach w tomie "Geniusz łaciński" (1913). Dzięki Lemerre'owi, który wydawał również "Parnasse contemporain", związał się ze środowiskiem młodych poetów, tzw. "parnasistów", gdzie poznał m.in. Sully Proudhomme'a. W 1890 r. ukazał się jego debiutancki zbiorek poetycki "Złocone poematy". Podczas wojny francusko-pruskiej służył w armii. Po demobilizacji pracował jako bibliotekarz, krytyk i redaktor. Zasadniczą odmianę losu przyniosła mu w 1875 r. propozycja napisania cyklu artykułów krytycznych dla paryskiej gazety "Le Temps" na temat współczesnych pisarzy. Dzięki tym artykułom France zyskał takie powodzenie, że już w następnym roku prowadził w gazecie stałą rubrykę, z której teksty zebrał i wydał następnie w pięciotomowym zbiorze "Życie literackie" (1888-92). We wstępie do tej książki dał wyraz swoim poglądom na powinność krytyka. Pisał: "Dobry krytyk opowiada nie tyle o tym, co przeczytał, co o przygodach swej duszy wśród arcydzieł". W latach 1876-90 pełnił funkcję zastępcy dyrektora Biblioteki Senatu, dzięki czemu mógł bez przeszkód oddawać się swojemu ulubionemu zajęciu, czyli szperaniu wśród starych książek. Z czasem odszedł od parnasistów i, porzuciwszy poezję, zaczął uprawiać prozę.
W 1879 r. wydał swoje pierwsze opowiadania - "Jokasta" i "Chudy kot" - a dwa lata później powieść "Zbrodnia Sylwestra Bonnard", która przyniosła mu sławę i nagrodę Akademii Francuskiej. Dzięki niej trafił do głośnego w Paryżu salonu artystycznego Madame de Cayave, z którą nawiązał wkrótce romans. Młody pisarz rozwiódł się w 1883 r. (małżeństwo zawarł sześć lat wcześniej) i rozpoczął życie w konkubinacie ze słynną Leontyną de Cayave, która odegrała w jego życiu ogromną rolę - z zamkniętego w czterech ścianach mola książkowego i wiecznego safanduły uczyniła człowieka o światowych manierach i życiowej zaradności. W 1885 opublikował "Pamiętniki mojego przyjaciela". Wielką popularność zdobyła pełna sarkazmu i ironii powieść France'a o fanatyku religijnym pt. "Tais" (1890). Pisał w tym czasie również nowele, z których najbardziej znaną jest "Prokurator Judei"; wydał je w 1892 r. w zbiorze "Szkatułka z masy perłowej".
Jeszcze większym powodzeniem cieszyła się opublikowana w roku następnym "Gospoda pod Królową Gęsią Nóżką", powieść wzorowana na libertyńskich i satyrycznych powiastkach XVII-wiecznych i wyśmiewająca konwenanse obyczajowe oraz religijne współczesnej Francji. W tym samym roku ukazała się satyryczna książka "Poglądy księdza Hieronima Coignard", w której - m.in. pod wpływem poglądów swojego przyjaciela, znanego historyka Ernesta Renana - za jedyną postawę godną mędrca, a za takiego France się uważał, uznał sceptycyzm. Takiemu światopoglądowi dał też wyraz m.in. w swoim dzienniku intelektualnym "Ogród Epikura" (1895). W 1893 r. pisarz porzucił stałą rubrykę w "Le Temps", a trzy lata później został członkiem Akademii Francuskiej. W międzyczasie napisał jeszcze konwencjonalną powieść miłosną "Czerwona lilia" (1894), która była wynikiem wspólnej z Leontyną podróży do Włoch.
W 1897 r. rozpoczął pracę nad tetralogią powieściową "Historia współczesna", składającą się z wydawanych kolejno tomów: "W cieniu wiazów" (1896), "Manekin trzcinowy" (1897), "Pierścień z ametystem" (1899) oraz "Pan Bergeret w Paryżu" (1901). W tym ostatnim tomie twórca opisał m.in. głośną wówczas nie tylko we Francji, ale i w Europie, sprawę Dreyfusa - niesłusznie oskarżonego o zdradę francuskiego oficera pochodzenia żydowskiego. Wydarzenie to okazało się przełomowym momentem w życiu France'a, który z erudycyjnego bibliofila przeistoczył się w zjadliwego polemistę, często zabierającego głos w sprawach publicznych. Jako pierwszy złożył podpis pod głośnym manifestem Zoli pt. "Oskarżam!", domagającym się uniewinnienia Dreyfusa. Później występował też wielokrotnie przeciwko rzeziom Ormian w imperium tureckim. W tym czasie zbliżył się do socjalistów, zwłaszcza do ich lidera Jeana Jauresa, a w swoich utworach nieodmiennie krytykujących mieszczański styl życia szydził z finansistów i przedsiębiorców, armii i kleru. Swoim socjalistycznym poglądom dał wyraz m.in. w "Sprawie Hieronima Crainquebille" (1901) i utopijnej powieści satyryczno-fantastycznej "Na białym kamieniu" (1905).
W 1908 r. wydał dwie głośne książki, z których pierwsza - "Życie Joanny d'Arc", krytycznie oceniająca postać i rolę bohaterki narodowej - zgromiona została przez historyków i środowiska katolickie, natomiast druga - "Wyspa pingwinów", będąca sparodiowaną historią Francji - przyjęta została z entuzjazmem. Wiele kontrowersji wywołało ukazanie się w 1912 r. powieści historycznej "Bogowie łakną krwi", poświęconej rewolucji francuskiej i krytykującej politykę jakobinów z ich fanatyzmem "religii rozumu". Nie mniej rozgłosu przyniosła też France'owi wydana w 1914 r. powiastka filozoficzna "Bunt aniołów", nie pozbawiona elementów antyreligijnych. Podczas I wojny światowej oprócz działalności publicystycznej, w której wyrażał swoje narodowe i pacyfistyczne poglądy - m.in. w zbiorze "Na drodze chwały" (1916) - France zwrócił się ku twórczości autobiograficznej, czego efektem były dwie książki: "Mały Pierre" (1918) i "Życie w kwiecie" (1922).
Po wojnie pisarz sympatyzował z bolszewikami i w 1921 r. wstąpił do Francuskiej Partii Komunistycznej, której członkiem pozostał aż do śmierci w 1924 r. Twierdził wówczas, że "socjalizm jest sumieniem ludzkości". W 1921 r. uhonorowany został Nagrodą Nobla za "błyskotliwe osiągnięcia literackie wyróżniające się wykwintnością stylu, głębokim humanizmem i prawdziwie galijskim temperamentem". Członek jury Erik Karfeldt nazwał go "ostatnim wielkim klasykiem naszych czasów", a być może nawet "ostatnim Europejczykiem". W swoim "Dzienniku" Gide pisał o nim: "Jest wymowny, subtelny, elegancki. To triumf eufemizmu. Ale nie ma w nim spokoju (...). Nie wierzę w długi żywot tych, co do których wszyscy od samego początku są zgodni". Gide miał rację - popularność France'a dzisiaj, w porównaniu ze sławą jaką cieszył się za życia, jest znikoma. Krytycy zarzucają mu przede wszystkim brak oryginalności, podkreślają jednakże bogactwo i maestrię jego stylu. Joseph Conrad nazwał France'a "księciem prozy".
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB