-
4050 -
1691 -
1244 -
69
7080 plików
223,62 GB
![Foldery Foldery](http://x4.static-chomikuj.pl/res/152bece31a.png)
![Ostatnio pobierane pliki Ostatnio pobierane pliki](http://x4.static-chomikuj.pl/res/152bece31a.png)
Dziś w Warszawie odbyl się dziewiąty Marsz Wyzwolenia Konopi. Między uczestnikami znalazlo się bardzo wielu mlodych ludzi - nawet 13, 14, 15 latków - a liczba uczestników sięgla kilku tysięcy.
Oczywiście nie moglo na marszu zabraknąć i czlowieka, który jeszcze nie tak dawno zakończyl swoją przemowę w Sali Kongresowej Palacu Kultury slowami - "Zmieńmy oblicze tej ziemi". Dziś wyraźnie pokazal pan Janusz Palikot, bo to o nim mowa - o jakie oblicze mu biega. Wlaśnie mam nieprzyjemność popatrzeć na twarz tego cudotwórcy z przypalonym petem w ustach. Oczka już lśnią - ciągnie jak smok - pelna ekstaza - Brawo panie Januszu - piękny przyklad - mlodzi to chwycą - do czasu - do chwili, kiedy skończą jak Jimi Hendrix, którego niesiono na transparentach, jak Janis Joplin i wielu innych, którzy tak mlodo odeszli z tego świata - ale czyż nie jest pięknym umierać, gdy ledwie wystartowaleś w dorosle życie?
Patrzę na ten marsz i widzę pewnego chlopca z dawnych lat. Tak jak i ci uczestnicy marszu, tak i on pokochal kiedyś konopie - mial osiemnaście lat - po wypaleniu dżojnta wszedl na ulicę i wpadl pod autobus - stalo się to na ulicy Fryderyka Joliot-Curie, tuż przy Pulku Baszta - autobus (linii 144) przejechal po jego brzuchu - widok byl przerażający - żyl - zmarl w drodze do szpitala.
Znalem wielu ćpunów i wszyscy zaczynali od konopi - dziś żaden z nich już nie żyje - staczali się powoli na samo dno. Jeden z nich stoczyl się tak nisko, że w latach dziewięćdziesiątych napadl na mnie z nożem - po otrzymaniu kilku ciosów zbiegl - ale zdążyl zranić mnie w rękę. Sprawy nie zglosilem na Policję - a czlowiek ten skończyl życie w rok, lub dwa lata później - w kanale przy ulicy Banacha.
O tym komu tak naprawdę zależy na legalizacji marihuany, każdy logicznie myślący czlowiek zdaje sobie dobrze sprawę.
Panie Januszu - są w świecie kraje w których nie jest zabronione palenie tego świństwa i gdzie można zawierać śluby homoseksualne - granice nie są zamknięte (Keine Grenzen - jak śpiewal Pan Wiśniewski) - droga wolna - nie podoba się panu w tym kraju? to na dworzec i jedź pan gdzie wyobraźnia poniesie.
Tymczasem pan coraz wyraźniej wznieca pochodnie rewolucji - a skoro nie dają się zwabić normalnie i zdrowo myślący ludzie, którzy doskonale zdają sobie sprawę z jakiego to też obozu i spod jakiej jest pan gwiazdy - przyciąga pan do siebie wszelkiego rodzaju m...... - byle tylko sięgnąć po koronę - a co będzie POtem?
Wielu już wie.
Patrząc dziś na tych mlodych ludzi, którzy jeszcze nie ukończyli osiemnastego roku życia - na te jeszcze dzieci - serce mi się kraje. Ich rozumiem - są mlodzi i latwo dają się manipulować. Mam nadzieję, że wielu z nich przejrzy na oczy nim wciągnie pan ich w soją kabalę bez wyjścia.
Na koniec dodam, że przypomina mi pan Che.
Ciekawa odnotowania jest też inna postać, wypowiadająca się przychylnie co do marszu i legalizacji konopi - tą osobą jest wiecznie glodny pan Ryszard Kalisz. Dokladnie nie mogę przytoczyć jego slów, gdyż ich nie nagralem - ale brzmialy one w swym sensie mniej-więcej tak, jakby to mówila sama Ewa do Adama w Raju:
- Kochani rodzice zakazany owoc budzi większy apetyt, więc lepiej nie zakazywać.
panie Ryszardzie o ile mi wiadomo i panu pewnie jest wiadomym - to niedojrzale jabluszka też są zakazane - ja panu przyniosę pięć kilo - jak na pana wagę to jak deser - i niech pan to wtraja sobie na zdrowie.
Edward Snopek
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB
![Chomikowe rozmowy Chomikowe rozmowy](http://x4.static-chomikuj.pl/res/a2dccdc43c.png)
![Zaprzyjaźnione i polecane chomiki (415) Zaprzyjaźnione i polecane chomiki (415)](http://x4.static-chomikuj.pl/res/cba406437d.png)