-
4050 -
1691 -
1244 -
69
7080 plików
223,62 GB
Walka z Czerwonymi Bandziorami to walka szlachetna.
Pod spodem umieszczam tekst - z którym calkowicie się zgadzam - tekst pochodzi ze str:
http://debiccypatrioci.bloblo.pl/pokaz/123568,nazywajcie-ich-faszystami
"Nazywajcie ich faszystami..."
Już po egzekucji polskich oficerów, w 1943 r. ukazała się
stalinowska dyrektywa, która zalecała:
"Gdy obstrukcjoniści staną się zbyt irytujący, nazwijcie ich faszystami,
nazistami albo antysemitami. Skojarzenie to, wystarczająco często powtarzane,
stanie się faktem w opinii publicznej".
Pytanie - skąd tak dobrze znają ją organizatorzy i uczestnicy zamieszek,
wywołanych podczas Marszu Niepodległości, oraz usłużni publicyści i politycy,
którzy murem stanęli za zadymiarzami,
usiłując wytworzyć (na szczęście tym razem niezbyt skutecznie)
propagandowy fakt w opinii publicznej?
Mówienie o uczestnikach Marszu Niepodległości jako o "faszystach",
a o lewackich bojówkarzach jako "antyfaszystach" to wulgarne nadużycie pojęć.(...)
Czy walka o niepodległość Polski, a także upamiętnianie
jej obrońców to faktycznie jest "faszyzm",
a przeciwstawianie się biało-czerwonym flagom i wymachiwanie czerwonymi szmatami,
symbolami nie tylko komunizmu, ale też... nazizmu (wszak III Rzesza Niemiecka
wprowadzała ludobójstwo pod taką flagą i pod znakiem połamanego krzyża),
to jest jakiś "antyfaszyzm"?
W Polsce faszyzm i jego bardziej radykalna odmiana - nazizm,
nie znalazły naśladowców i organizacje do tych ideologii nawiązujące nie
pozostawiły w pamięci zbiorowej nawet swych nazw, były nieliczne
i pozbawione jakiegokolwiek znaczenia. W Polsce Ludowej komuniści,
a w ostatnim dwudziestoleciu ich ideowi (i nie tylko ideowi) spadkobiercy
usiłują określać tym mianem środowiska wywodzące się z Narodowej Demokracji,
której zasługi dla odzyskania niepodległości w 1918 r. są przecież niepodważalne.
"Antyfaszyści" pokażcie prawdziwe oblicze!
Jeśli lewaccy zadymiarze (i ich polityczni mentorzy) uważają się za
zwolenników demokracji, państwa prawa i prawdziwej tolerancji,
niech organizują własne marsze i zgromadzenia, niech pokażą,
jak i o co naprawdę walczą (...) Jeśli zaś nie, jeśli uważają, że czerwone sztandary,
sierpy i młoty to coś, co ma zachęcić Polaków do udzielenia im poparcia,
niech jawnie wystąpią pod portretami kombryga Wasilija Błochina(1).
Objaśnienie: (1)Wasilij Błochin - rosyjski funkcjonariusz aparatu bezpieczeństwa, generał-major (kombryg). Naczelnik Komendantury w Zarządzie NKWD(2), był jednym z głównych organizatorów i wykonawców zbrodni katyńskiej
(2) NKWD -Ludowy Komisariat Spraw Wewnętrznych ZSRR. Nazwa "NKWD" stała się w potocznym rozumieniu synonimem wszelkich zbrodni dokonanych przez Sowietów. Organy NKWD m.in. były wykonawcą zbrodni katyńskiej – mordu oficerów Wojska Polskiego w 1940 roku, oraz rozstrzeliwań Polaków po wojnie i uwięzienia w byłych obozach koncentracyjnych, np. na Majdanku.
autor tekstu - ?
- sortuj według:
-
0 -
9 -
0 -
0
9 plików
467 KB