-
35 -
18 -
172 -
363
602 plików
1,66 GB
Szczepionki J&J, Sinopharm i Sputnik V nie chronią przed Omikronem. Skuteczne pozostają preparaty firm Moderna, AstraZeneca i Pfizer - podaje w piątek Agencja Reutera.
Minimalny czas potrzebny do uzyskania pełnej odporności po drugiej dawce wynosi: dla szczepionki Pfizer - 7 dni
==========================================================================
Szczepienie na COVID-19. Mimo zaszczepienia się wciąż jesteśmy narażeni na zakażenie SARS-CoV-2? Eksperci wyjaśniają
Porównujemy trzy dostępne w Polsce szczepionki
"Szczepienie nie zwalnia z ostrożności"
Z badań klinicznych wynika, że w przypadku szczepionek mRNA u 5 proc. zaszczepionych osób potwierdzono zakażenie. Jeśli chodzi o szczepionkę AstraZeneca, to SARS-CoV-2 był wykrywany nawet u 30 proc. ochotników.
Zdaniem eksperta powinniśmy więc przypomnieć sobie, jaki jest cel masowych szczepień. - Szczepimy przeciwko śmiertelnej, ciężkiej postaci COVID-19, ale to nie oznacza, że dzięki samym szczepionkom powstrzymamy pandemię. Całe społeczeństwo dalej powinno stosować się do środków bezpieczeństwa - podkreśla dr Paweł Grzesiowski.
Szczepionka AstraZeneca w blisko 60 proc. chroni przed łagodnym i umiarkowanym przebiegiem infekcji południowoafrykańskim wariantem SARS-CoV-2
Skuteczność szczepionki AstraZeneca. Są nowe wyniki badań
Według przeprowadzonych testów szczepionka ma 79 proc. efektywności w zapobieganiu objawowej postaci COVID-19 i 100 proc. skuteczności w chronieniu przed ciężkim, wymagającym hospitalizacji przebiegiem choroby. Badanie pokazało, że preparat jest skuteczny we wszystkich grupach wiekowych, a jego efektywność w grupie osób powyżej 65 lat wyniosła 80 proc.
Szczególnie uważnie przeanalizowano dane dotyczące ryzyka powstawania zakrzepów krwi. U ponad 21,5 tys. badanych pod tym kątem uczestników testów nie stwierdzono zwiększonego ryzyka powstawania zakrzepów – podkreślono. Podczas prób klinicznych nie odnotowano także żadnego przypadku zakrzepicy zatok żylnych mózgu.
Skuteczność szczepionek zaskakuje. Aż 99,992 proc. osób uniknęło COVID-19
Skuteczność szczepień okazuje się większa, niż pierwotnie sądzono. Amerykańska agencja zdrowia CDC przedstawiła wyniki badań na podstawie 75 milionów zaszczepionych. Zaledwie 5800 osób zachorowało na COVID-19.
Warto wziąć pod uwagę, że większość obywateli Stanów Zjednoczonych przyjęła pełną dawkę produktów Moderny oraz Pfizer/BioNTech, których skuteczność była bardzo wysoka. Mniej niż 5 proc. osób w USA otrzymało szczepionkę Johnson & Johnson na bazie adenowirusa, która wykazuje dość niską skuteczność.
Pfizer i AstraZeneca zmniejsza ryzyko zakażenia już po jednej dawce.
Badania przeprowadzono na podstawie analizy wyników testów na koronawirusa, które wykonano u ponad 350 tys. osób. Wykazano, że otrzymanie pierwszej dawki szczepionki zwiększa odporność o prawie dwie trzecie zarówno w przypadku starszych, jak i młodszych pacjentów. Chodzi o preparaty koncernów Pfizer i AstraZeneca.
Współpraca naukowców z Oksfordu i Narodowego Biura Statystycznego Wielkiej Brytanii trwała od grudnia 2020 r. do kwietnia bieżącego roku. Analiza potwierdziła, że 21 dni po otrzymaniu pierwszej dawki szczepionki liczba nowych zakażeń na COVID-19 spada o 65 proc - podaje "Guardian".
Szczepionki mRNA w 91,5 proc. chronią przed bezobjawowym zakażeniem SARS-CoV-2.
Jak informują autorzy badań, skuteczność szczepionki firmy Pfizer przeciw bezobjawowemu zakażeniu SARS-CoV-2 wyniosła 91,5 proc. i 97,2 proc. przeciwko chorobie objawowej. Szczepionka Pfizera w 97,5 proc. chroni także przed hospitalizacją z powodu COVID-19 oraz w 96,7 proc. przed ciężkim przebiegiem choroby i zgonem.
Jeżeli chodzi o szczepionkę AstraZeneca, jej skuteczność w ochronie przed bezobjawowym zakażeniem oscyluje w granicach 59 proc. W przypadku Johnson&Johnson ta skuteczność wynosi ok. 66 proc.
Szczepienia na COVID-19 w Hiszpanii. Pfizer zamiast AstryZeneki
Hiszpańskie służby medyczne wyraziły zgodę na to, aby osoby poniżej 60. roku życia przyjęły preparat Pfizera zamiast drugiej dawki AstraZeneki.
Hiszpańskie służby dodały również, że ostatnio państwowy Instytut Zdrowia im. Karola III w Madrycie przeprowadził badania dotyczące mieszania szczepionek na COVID-19.
Wyniki wykazały, że podanie dawki Pfizera osobom, które otrzymały już pierwszą dawkę AstraZeneki, jest bezpieczne oraz skuteczne.
Badanie wśród 600 uczestników pokazało, że odpowiedź immunologiczna u tych, którzy otrzymali zastrzyk Pfizera, była od 30 do 40 razy większa niż w grupie kontrolnej, która otrzymała tylko AstraZenecę.
Zamieszania ze szczepieniami ciąg dalszy. Czy można wybrać rodzaj szczepionki?
Media społecznościowe obiegła informacja również o tym, że pacjenci, którzy zapisują się na szczepienia, mogą wybierać rodzaj szczepionki, którą dostaną. Wiele osób przyjęło tę informację z dużym entuzjazmem. Internauci informaowali, że mogli wybrać w systemie rodzaj wakcyny. Jednak wątpliwości rozwiewa minister Dworczyk. Nie będzie możliwości wyboru preparatu, którym będziemy zaszczepieni - podkreśla pełnomocnik rządu ds. szczepień.
- Nie ma takiej możliwości i nie przewidujemy takiej możliwości, żeby pacjenci, dzwoniąc na infolinię lub rejestrując się przez Internetowe Konto Pacjenta, będą mogli wybrać rodzaj szczepionki - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie minister Michał Dworczyk
Pełnomocnik rządu ds. szczepień przyznaje, że jeżeli komuś bardzo zależy na zaszczepieniu konkretnym preparatem, to jest pewna furtka. Możemy indywidualnie szukać miejsca, gdzie jest preparat, który nas interesuje. Konsultant na infolinii dotyczącej szczepień powinien poinformować nas, jaki preparat jest dostępny w danej placówce.
Eksperci z Rady Medycznej: nie powinniśmy mieć możliwości wyboru szczepionki
Prof. Krzysztof Pyrć, członek Rady Medycznej przy Premierze tłumaczy, że szczepionki, które są dostępne na rynku, mają zbliżoną skuteczność, wprawdzie w przypadku AstraZeneki i koncernu Johnson & Johnson jest ona nieco niższa, ale co najważniejsze wszystkie minimalizują ryzyko ciężkiego przebiegu COVID.
- Pfizer i Moderna zmniejszają to ryzyko zachorowania o 95 proc., natomiast w przypadku wszystkich preparatów osoby zaszczepione są chronione przez hospitalizacją, przed śmiercią i przed tą najcięższą postacią choroby. To jest najważniejsza informacja dla osób, które mają się szczepić – każda ze szczepionek zapewnia nam ochronę przed najcięższą postacią choroby i śmiercią - mówi prof. Krzysztof Pyrć z Uniwersytetu Jagiellońskiego, specjalista w zakresie mikrobiologii i wirusologii.
- Z punktu widzenia epidemiologicznego Pfizer i Moderna rzeczywiście wydają się bardziej skuteczne, natomiast na ten moment moim zdaniem nie powinniśmy mieć możliwości wyboru szczepionki, bo spowolni to cały proces i doprowadzi do segregacji na lepszych i gorszych. W tym momencie potrzebujemy jak najszybciej uchronić, jak największą liczbę osób przed ciężką chorobą i śmiercią. Osobiście wziąłbym szczepionkę, która w danym momencie będzie dostępna - dodaje ekspert.
Jaka jest skuteczność poszczególnych preparatów?
Szczepionka Pfizera. Badania kliniczne wykazały niemal 95 proc. skuteczność w zapobieganiu COVID-19.
Szczepionka Moderny. W badaniach klinicznych skuteczność oceniono na 94,1 proc.
Szczepionka AstraZeneki. W zależności od badań wskaźnik skuteczności jest oceniany na 76 do 79 proc.
Szczepionka Johnson&Johnson. Skuteczność oceniono na 72 proc., ale w zapobieganiu ciężkiej postaci COVID-19 na 85,4 proc.
Eksperci zapewniają, że częstotliwość występowania niepożądanych odczynów jest bardzo zbliżona w przypadku wszystkich preparatów.
Koronawirus. Skuteczność szczepionek Moderny wobec nastolatków. Nowe badania
Wysoka skuteczność szczepionki Moderna
Moderna podkreśla, że w badaniach klinicznych wzięło udział ponad 3700 nastolatków, z których dwie trzecie otrzymało szczepionkę, a jedna trzecia dostała placebo.
"Po dwóch dawkach nie zaobserwowano żadnego przypadku COVID-19 w grupie szczepionej (...) w porównaniu z czterema przypadkami w grupie placebo, co skutkuje stuprocentową skutecznością szczepionki 14 dni po drugiej dawce" - napisała firma w oświadczeniu.
Pierwsza dawka ma dawać odporność już u 93 proc. nastolatków.
Tylko jeden zgon związany z COVID-19 w Polsce. Dr Karauda: Jest tylko jeden czynnik, który o tym zadecydował
14 czerwca w Polsce nie odnotowano ani jednego zgonu, którego bezpośrednią przyczyną był COVID-19, ale odnotowano jeden zgon z powodu chorób współistniejących. Pozytywne wieści o małej liczbie zakażeń i zgonów płyną także z innych krajów Europy. Eksperci studzą jednak optymizm.
Dane z Public Health England pokazują, że szczepionki Oxford-AstraZeneca oraz Pfizer-BioNTech przeciw COVID-19, są skuteczne wobec lepiej rozprzestrzeniającego się wariantu Delta, jednak tylko wtedy, gdy odbędzie się pełny cykl szczepień. Po dwóch dawkach AstryZeneki skuteczność tego preparatu wynosi 60 proc., natomiast w przypadku Pfizer-BioNtech jest to ok. 88 proc. Jedna dawka szczepionki Pfizer-BioNTech przeciw COVID-19 wykazuje jedynie ok. 33 proc. skuteczności, co nie pozwala na neutralizację wariantu Delta
Jak informuje minister zdrowia Adam Niedzielski, około 60 proc. ludzi w Polsce nabyło już odporność przeciwko COVID-19. Część z nich uzyskała ją po przechorowaniu, a pozostali dzięki zaszczepieniu.
Jedna dawka nie chroni przed wariantem Delta
Analiza przeprowadzona w Wielkiej Brytanii w maju bieżącego roku, doprowadziła do konkluzji, że pojedyncza dawka szczepionek Pfizer i AstraZeneca była skuteczna tylko w 33 procentach przypadków przeciwko objawowej chorobie COVID-19 wywołanej wariantem Delta. Po dwóch dawkach efektywność Pfizera wzrastała do 88 proc. a Astra Zeneki do 60 proc.
Dwie dawki preparatu firmy Pfizer w 96 proc. chroniły przed hospitalizacją z powodu COVID-19. W przypadku preparatu AstraZeneki skuteczność ta występowała na poziomie 92 procent.
Te szczepionki przeciwko COVID-19 są skuteczne na wariant Delta
Naukowcy ocenili, że skuteczność dwóch dawek szczepionki przeciwko COVID-19 firmy Pfizer-BioNTech zapobiega w 88 proc. przed objawami choroby spowodowanej wariantem Delta. Dla porównania - przeciwko wariantowi Alfa (brytyjskiej odmianie koronawirusa) ten wynik wynosi 93,7 proc.
W przypadku dwóch dawek szczepionki Oxford-AstraZeneca skuteczność w zwalczaniu wariantu Delta wynosi 67 proc., a wariantu Alfa - 74,5 proc.
Wariant Delta. Czy dostępne szczepienia na COVID-19 ochronią nas przed tą mutacją?
Według nowych danych opublikowanych w "New England Journal of Medicine" ochrona po pełnym zaszczepieniu preparatem Pfizera wobec wariantu Delta wynosi 88 proc. Skuteczność wobec wariantu Alfa wynosiła 93,7 proc.
W przypadku szczepionki AstraZeneki jej dwie dawki chronią nas wobec wariantu Delta w 67 proc., co oznacza poprawę, ponieważ na początku szacowano ją na poziomie 60 proc. Natomiast w przypadku wariantu Alfa efektywność oceniono na poziomie 74,5 proc.
Naukowcy z Public Health England oceniali wcześniej, że jedna dawka szczepionki zarówno Pfizera, jak i AstraZeneki wykazuje skuteczność wobec wariantu Delta na poziomie 33 proc. Według najnowszych danych jest to 36 proc. dla Pfizera i 30 proc. dla AstraZeneki.
Jak się okazuje, niestety preparat Johnson & Johnson może w mniejszym stopniu chronić przed wariantem Delta niż Pfizer i AstraZeneka.
Na COVID-19 zmarł niezaszczepiony pacjent i jego córka
Mężczyzna był sceptycznie nastawiony do szczepień na COVID-19. Konsekwentnie odmawiał zastrzyku, kwestionował jego bezpieczeństwo i skuteczność. Co więcej, do szczepień zniechęcał także swoją rodzinę. Niestety, mężczyzna zmarł, podobnie jak jego 20-letnia córka. Syn dalej walczy o życie w szpitalu.
Badania z całego świata dowodzą, że osoby w zaszczepione dostępnymi preparatami przeciwko COVID-19 bardzo rzadko wymagają hospitalizacji, z powodu ciężkiego przebiegu tej choroby. Co więcej, niemal wszystkie szczepionki w około 100 proc. chronią przed zgonem wywołanym infekcją SARS-CoV-2.
Trzecia dawka szczepionki powinna być dostępna dla wszystkich
Z wielu badań wynika, że odporność na zakażenie w przypadku trzech używanych w Polsce szczepionek po upływie sześciu miesiącach spada o kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt procent.
W przypadku szczepionki Pfizera odporność na zakażenie spadła z około 90 proc. do 80 -74 proc. Z kolei w przypadku Moderny odporność na infekcję spadła z 90 do 70 proc. Jeśli chodzi o AstraZenecę, to ochrona przed zakażeniem COVID-19 spadła z 77 do 67 proc.
Nauczycielka polskiego zmarła na COVID-19.
Astra Zeneca, którą szczepieni byli nauczyciele, ma bardzo niską skuteczność w porównaniu z Pfeizerem, którym szczepiła się Europa Zachodnia. Widać po ilości zgonów w Wielkiej Brytanii.
--------------------------------------------
KONIEC
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB