Lamune - 09 PL DVD.mkv
-
Abenobashi Mahou Shoutengai (アベノ橋魔法☆商店街) -
Acchi Kocchi (あっちこっち) -
Arcana Famiglia (アルカナ・ファミリア) -
Azumanga Daioh (あずまんが大王 THE ANIMATION) -
Binbougami ga! (貧乏神が!) -
Boogiepop Phantom (ブギーポップは笑わない) -
Campione! (カンピオーネ!) -
Cossette No Shouzou (コゼットの肖像) -
Deadman Wonderland (デッドマン・ワンダーランド) -
Divergence Eve (ダイバージェンス・イヴ) -
Divergence EVE 2 (みさき クロニクル ~ダイバージェンス・イヴ~) -
Dog Days S2 (ドッグ・デイズ') -
Haiyore! Nyaruko-san (這いよれ! ニャル子さん) -
Inu X Boku (妖狐×僕SS) -
Jinrui wa Suitai Shimashita (人類は衰退しました) -
Jormungand (ヨルムンガンド) -
Kikoushi Enma (鬼公子炎魔) -
Kimi ni Todoke 2nd Season (君に届け 2ND SEASON) -
Kimi to Boku 2 (君と僕. 2) -
King of Thorn (いばらの王) -
Kousetsu Hyaku Monogatari (巷説百物語) -
Kurozuka (黒塚) -
Lamune (ラムネ) -
Last EXILE (ラストエグザイル) -
Last Exile Gin'yoku no Fam (ラストエグザイル-銀翼のファム-) -
Mahoromatic (まほろまてぃっく) -
Maken-Ki (マケン姫っ!) (Uncensored) -
Maria Holic (まりあ†ほりっく) -
Maria†Holic Alive (まりあ†ほりっく あらいぶ) -
Medaka Box (めだかボックス) -
Medaka Box Abnormal (めだかボックス アブノーマル) -
Nazo no Kanojo X (謎の彼女X) -
Nekogami Yaoyorozu (猫神やおよろず) -
Nisemonogatari (偽物語) -
Oda Nobuna no Yabou (織田信奈の野望) -
Rozen Maiden - Traumend (ローゼンメイデン ~ トロイメント) -
Sankarea (さんかれあ) -
Senki Zesshou Symphogear (戦姫絶唱シンフォギア) -
Sky Of Iriya (イリヤの空、UFOの夏) -
Spiral - Suiri no Kizuna (スパイラル~推理の絆) -
Sukitte Ii na yo (好きっていいなよ.) -
Tantei Opera Milky Holmes (探偵オペラ ミルキィホームズ) -
Tasogare Otome x Amnesia (黄昏乙女xアムネジア) -
Tokko (特公) -
Top wo Nerae (トップをねらえ!) -
Top wo Nerae 2! (トップをねらえ2!) -
Tsuritama (つり球) -
Upotte!! (うぽって!!) -
Yuru Yuri ♪♪ (ゆるゆり♪♪) -
Zetman
Kenji i Nanami to przyjaciele z dzieciństwa, którzy przebywają ze sobą prawie nieustannie od momentu, w którym się poznali. Kenji jest motocyklistą, a Nanami ogrodniczką. Razem się bawią, razem chodzą do szkoły, razem spędzają wolny czas, kiedy jedno jest chore, drugie też zostaje w domu. Czy można powiedzieć, że są parą? Wszystko wyjaśni się podczas tych dwunastu odcinków. Początek pierwszego odcinka daje do zrozumienia, że będziemy mieli tu do czynienia z klasycznym anime haremowym, ale na szczęście nie doświadczymy tu głupoty w stylu Ichigo 100% lub Final Approach. Nie znaczy to, że seria nie ma wad – motyw „jeden odcinek dla jednej dziewczyny” jest co najmniej drażniący. Odniosłem wrażenie, że pewne wątki fabuły są swoistymi zapychaczami – tak, by wyszło w sumie dwanaście odcinków. Na szczęście jest ich na tyle mało, że nie wpływają destrukcyjnie na całość. Trzeba zdecydowanie podkreślić, że seria jest bardzo słodka, ale nie cukierkowata. Obserwujemy wyidealizowaną rzeczywistość spokojnego małego miasteczka, skąpanego w promieniach letniego słońca. Treść każdego odcinka nawiązuje do pokazanego na jego początku wydarzenia z dzieciństwa bohaterów. Mnie taka konstrukcja bardzo odpowiadała, ale na pewno nie każdy będzie podzielać tę opinię. Na wielki dramat nie ma co liczyć. Seria jest też, a przynajmniej dla mnie była, całkowicie przewidywalna. Grafika jest zdecydowanie najsłabszym elementem tej produkcji. O ile postacie w większości prezentują jeszcze jakiś poziom, o tyle elementy przyrody martwej i krajobrazy leżą i krzyczą: „Dobij mnie, albo namaluj inaczej”. Szczególnie drażniące w moim odczuciu były budynki, a także cienkie jak zapałki nóżki bohaterów. Raz nawet pojawiła się animacja kukiełkowa, jak z Misia Uszatka. Animacja to już w ogóle totalna klapa: na przykład ludzie idący w oddali stoją w miejscu, przebierając dwoma kikutami, które miały chyba symbolizować nogi. Rysownicy byli źle opłacani albo niezbyt utalentowani. Gdyby brać pod uwagę wiek serii (Lamune pochodzi z 2005 roku), ocena byłaby znacznie niższa. Za to nie ma ani krzty fanserwisu! Myślę, że postacie są dosyć wiarygodne, jeśli pominąć ich wyidealizowanie. Kilka kreacji to dobrze znane typy charakterów, ale są i nowości. Zauroczyła mnie przede wszystkim główna bohaterka, choć w wielu będzie ona wzbudzać raczej rewolucję w żołądku – dlatego jeszcze raz podkreślę, to nie jest seria dla wszystkich. Dla mnie Nanami jest najwspanialszą „nieśmiałą ciamajdą”, jaką miałem okazję dotychczas zobaczyć. W gronie sześciu bohaterek dominują właśnie takie nieśmiałe i spokojne dziewczątka. Główny bohater jest przyzwoity i da się go lubić. Wyraźną dla mnie wadą była niewielka liczba postaci drugoplanowych. We wszystkich odcinkach takich osób, które mówią po kilka kwestii, było może ze trzy. Szczupła obsada świadczy o równie szczupłym budżecie – a szkoda, bo to na pewno dodałoby serii wyrazistości. Muzyka jest fantastyczna – o ile ktoś preferuje romantyczne, spokojne melodyjki w różnych odcieniach. Dodam może, że czasami przypominała mi tę z Suzuki. Prawdopodobnie wielu sympatyków sięgnie po tej serii po OST. Gdybym miał Lamune porównać do innych komedii romantycznych, to byłoby to coś pomiędzy Onegai Twins i Kita e – i można żałować, że nie rysowali tego twórcy Air. Niby to nic wielkiego, ale dla osób gustujących w bardzo romantycznych, lekkich komedyjkach, pozycja moim zdaniem jest obowiązkowa. Romantyczny chłopak i romantyczna dziewczyna mogą spokojnie zaserwować sobie taki czterogodzinny seans – na pewno nie pożałują. Ja wszystkim tego typu osobom gorąco polecam. Tych, którzy przypuszczają, że mogą tak słodkiej serii nie przetrzymać, mogę zapewnić, że na pewno im się to nie uda. Niemniej jednak Lamune ma coś w sobie i temu czemuś zdecydowanie warto jest poświęcić czas.
Rok: 2005
Odcinki: 12
Gatunki: Komedia, Okruchy życia, Romans
Postaci: Uczniowie/studenci; Pierwowzór: Gra (eroge); Miejsce: Japonia; Czas: Współczesność; Inne: Harem, Realizm