Kimi ni Todoke 2nd 11 PL HD 720p.mkv
-
Abenobashi Mahou Shoutengai (アベノ橋魔法☆商店街) -
Acchi Kocchi (あっちこっち) -
Arcana Famiglia (アルカナ・ファミリア) -
Azumanga Daioh (あずまんが大王 THE ANIMATION) -
Binbougami ga! (貧乏神が!) -
Boogiepop Phantom (ブギーポップは笑わない) -
Campione! (カンピオーネ!) -
Cossette No Shouzou (コゼットの肖像) -
Deadman Wonderland (デッドマン・ワンダーランド) -
Divergence Eve (ダイバージェンス・イヴ) -
Divergence EVE 2 (みさき クロニクル ~ダイバージェンス・イヴ~) -
Dog Days S2 (ドッグ・デイズ') -
Haiyore! Nyaruko-san (這いよれ! ニャル子さん) -
Inu X Boku (妖狐×僕SS) -
Jinrui wa Suitai Shimashita (人類は衰退しました) -
Jormungand (ヨルムンガンド) -
Kikoushi Enma (鬼公子炎魔) -
Kimi ni Todoke 2nd Season (君に届け 2ND SEASON) -
Kimi to Boku 2 (君と僕. 2) -
King of Thorn (いばらの王) -
Kousetsu Hyaku Monogatari (巷説百物語) -
Kurozuka (黒塚) -
Lamune (ラムネ) -
Last EXILE (ラストエグザイル) -
Last Exile Gin'yoku no Fam (ラストエグザイル-銀翼のファム-) -
Mahoromatic (まほろまてぃっく) -
Maken-Ki (マケン姫っ!) (Uncensored) -
Maria Holic (まりあ†ほりっく) -
Maria†Holic Alive (まりあ†ほりっく あらいぶ) -
Medaka Box (めだかボックス) -
Medaka Box Abnormal (めだかボックス アブノーマル) -
Nazo no Kanojo X (謎の彼女X) -
Nekogami Yaoyorozu (猫神やおよろず) -
Nisemonogatari (偽物語) -
Oda Nobuna no Yabou (織田信奈の野望) -
Rozen Maiden - Traumend (ローゼンメイデン ~ トロイメント) -
Sankarea (さんかれあ) -
Senki Zesshou Symphogear (戦姫絶唱シンフォギア) -
Sky Of Iriya (イリヤの空、UFOの夏) -
Spiral - Suiri no Kizuna (スパイラル~推理の絆) -
Sukitte Ii na yo (好きっていいなよ.) -
Tantei Opera Milky Holmes (探偵オペラ ミルキィホームズ) -
Tasogare Otome x Amnesia (黄昏乙女xアムネジア) -
Tokko (特公) -
Top wo Nerae (トップをねらえ!) -
Top wo Nerae 2! (トップをねらえ2!) -
Tsuritama (つり球) -
Upotte!! (うぽって!!) -
Yuru Yuri ♪♪ (ゆるゆり♪♪) -
Zetman
Wnioskując z mang i anime shoujo, Walentynki to ważny i emocjonujący dzień dla Japończyków, zwłaszcza licealistów. Nie inaczej zapatruje się na tę datę Sawako Kuronuma, która dodatkowo staje przed wielkim dylematem: co konkretnie wyrażają czekoladki przygotowane dla Kazehayi? Podziw? Wdzięczność? Przyjaźń? A może coś zupełnie innego? Poziom jej świadomości emocjonalnej (oscylujący gdzieś na etapie kamienia przy drodze) nie jest w stanie tego ogarnąć i w efekcie czekoladki Sawako dostają wszyscy… oprócz Kazehayi. Oj. Tym samym początek drugiej serii Kimi ni Todoke, który mógł być wielkim krokiem naprzód w relacji dwojga bohaterów specjalnej troski… to jest, przepraszam, dwojga głównych bohaterów, jest tak naprawdę sprintem w tył. Dla przypomnienia: poprzednia seria zakończyła się w momencie dość nijakim – ani niczego nie wyjaśniającym, ani dramatycznym – ale dającym spore nadzieje na to, że dalszy rozwój wypadków będzie całkiem przyjemny i, co najważniejsze, w miarę możliwości szybki. Kimi ni Todoke 2 rozpoczyna się od serii nieporozumień i niedomówień, które ciągną się dokładnie przez połowę drugiego sezonu. Oprócz problemów wyimaginowanych (a powstałych właśnie w te nieszczęsne Walentynki) pojawiają się też problemy prawdziwe. Bo chociaż Kurumi to już przeszłość, bez rywala w miłości byłoby nudno. Tym razem pada na Kazehayę – do klasy dołącza uczeń płci męskiej, który uważa Sawako za interesującą (sic!) dziewczynę. Druga połowa serii zawiera z kolei wydarzenia, które równie dobrze dałoby się upchnąć w trzech odcinkach; no ale to już cecha charakterystyczna Kimi ni Todoke – fabuła tego anime napędzana jest przez jednego, bardzo leniwego ślimaka. Kimi ni Todoke 2 rozpoczyna się od tak zwanego odcinka zerowego, zawierającego spojrzenie na przeszłe wydarzenia z punktu widzenia Kurumi. Graficznie nie jest on szczególnie ciekawy, gdyż składa się głównie z fragmentów wyciętych z poprzedniego sezonu, warto jednak go obejrzeć jako ciekawostkę, tym bardziej że w dalszych odcinkach Kurumi za wiele nie uświadczymy. W porównaniu do pierwszej serii, postaci właściwie się nie zmieniły. Sawako nadal jest społecznie nieprzystosowanym dziwadłem. Genialnie podsumowuje ją Pin w jednej z rozmów z Kazehayą: „Daj spokój! Czy ona serio wygląda ci na kogoś, kto w jakiś sposób (czyt. bez tłumaczenia i wbijania do łba – dop. recenzentki) cokolwiek zrozumie?!”. Tym niemniej muszę przyznać, że w ostatnich odcinkach widać niewielką poprawę – do Sawako zaczyna w końcu coś docierać. Jakby dla zachowania równowagi, Kazehaya przeżywa regres osobowości pod tytułem „Nie jestem taki, jak ci się wydaje, jestem samolubny, mhroczny i w ogóle ZŁY”. Taa, jasne, bo ci ktoś uwierzy. Dodatkowo bije on absolutne rekordy w kategorii nieprawdopodobności i nierealistyczności – niemalże dorównując pod tym względem swej ukochanej. Oczywiście, oczekiwanie realizmu od bohatera anime shoujo, który już z samej swej definicji ma być spełnieniem dziewczęcych marzeń, to daleko posunięta naiwność. Ale o wiele łatwiej przychodzi mi przełknięcie na przykład typu „bandzior o złotym sercu” niż Kazehayi, który zachowuje się niczym wypuszczone ze średniowiecznego klasztoru zahukane chłopię‑nowicjusz. Tradycyjnie postaci drugoplanowe straszliwie się marnują w tym anime, ale jednocześnie ratują je przed totalnym upadkiem. Yano, Chizu i Ryuu trzymają poziom, nie będę się więc o nich rozpisywać. Wspomnieć należy jednak o dwojgu bohaterach, jednym znanym już widzom, a drugim nowym. Pierwszym z nich jest Kurumi, której rozwój jako postaci idzie w naprawdę dobrym kierunku – jest zdecydowanie postacią pełnokrwistą i warto czekać na fragmenty z nią. Niestety pojawia się dość rzadko, gdyż nie jest już rywalką Sawako, a więc, według twórców, można ją zignorować. Wielka szkoda, gdyż jest ona jedyną osobą patrzącą na wydarzenia w miarę trzeźwo i rozsądnie, dostrzegającą wady Sawako oraz absurdalność jej zachowania. Drugą postacią jest Kento Miura. Popularny wśród dziewcząt, wesoły, lekkomyślny, obdarzony na dodatek niezwykle pasującym do tej roli radosnym głosem Mamoru Miyano – jest orzeźwiającym dodatkiem do znanego nam, w większości z deka zdołowanego i niemrawego, zestawu bohaterów. A co więcej – namiesza on w relacjach, że hej; być może bez niego (i Kurumi) relacje pomiędzy Sawako a Kazehayą utknęłyby w martwym punkcie na wieczność.
Rok: 2011
Odcinki: 12
Gatunki: Romans
Widownia: Shoujo; Postaci: Uczniowie/studenci; Pierwowzór: Manga; Miejsce: Japonia; Czas: Współczesność; Inne: Realizm