Dorosli_dzieciom_zgotowali_ten_los.wmv.mp4
-
===CUD EUCHARYSTII - film -
==Bóg, Honor, Ojczyzna - Patriotyzm -
=♥ ♥ Nowenna do Dzieciątka Jezus -
►Dorośli dzieciom zgotowali ten los-Łódź -
►Ks. Dominik Chmielewski -
►Taniec śmierci - J. Kowalski -
►Wspieranie suspensy to grzech śmiertelny -
♥Wierzymy że też Zmartwychwstaniemy -
1-Kampania wyborcza -
4. Ludwik Zamenhof. Twórca esperanto -
6. Max Factor. To on stworzył make-up -
7. Kazimierz Funk. Odkrywca witamin -
9. Adolf Beck. Wynalazca EEG -
Andrzej Duda - dzieciństwo -
Andrzej Duda odebrał akt wyboru na prezydenta -
Artykuły o św. Franciszku -
c.d -
c.d. 2 -
c.d. 3 -
Czip w Sztokholmie -
Dlaczego św. Franciszek przyjął symbol Tau -
Ekologia -
Getto w Łodzi -
Jak panować nad gniewem -
Jan Chrzciciel - bohater Adwentu -
Janek Wiśniewski padł -
Krótkie filmy ze św. Josemaríą -
Ks.Marian Rajchel -egzorcysta -
Kto Cię przeprosi, Panie Rotmistrzu -
Lęk generuje grzech -
Modlitwa chorego o cud uzdrowienia -
Modlitwa za naszych nieprzyjaciół -
Modlitwy św. Franciszka -
Nagrania -
Niech się Polska przyśni Tobie -
Obrazki -
obrazki religijne 5 -
Premier - Beata Szydło -
Prezentacja -
Przeniesione z komentarzy -
RADOŚĆ DUCHOWA OGROMNYM ANTIDOTUM -
Rodzina -
Różne nagrania -z prawa i z lewa -
Sposób na lęki -
Trochę o rotmistrzu W. Pileckim -
Wspomnienie-Lech Kaczyński -
Z Lechem Kaczyńskim -
Zdjęcia -
Znaki i symbole franciszkańskie -
Zobacz tsunami
W tym miejscu 60 lat temu znajdował się hitlerowski obóz koncentracyjny.
Rudowłosa dziewczyna, którą przypadkiem poznaję pod pomnikiem, pomaga zrozumieć mi tragedię setek dzieci, które były tu maltretowane, zmuszane do ciężkiej pracy i... mordowane.
"19 stycznia 1945 roku, w hitlerowskim obozie dla dzieci i młodzieży przy ul. Przemysłowej w Łodzi wybuchła panika wśród małych więźniów na wieść o spaleniu Radogoszcza. Wszystkie dzieci stłoczono w budynkach nr 51 i 54.
Kiedy zakazano opuszczania pomieszczeń, niektórzy usiłowali wydostać się przez okna, inni wciągali ich z powrotem do środka.
Wokół budynków krzątali się esesmani z pojemnikami.
Jedni więźniowie krzyczeli i płakali, inni pozostawali obojętni na wszystko, co się wokół nich działo.
Wszyscy jednak przeczuwali najgorsze.
Obiadu w tym dniu nie wydano.
Minuty ciągnęły się w nieskończoność.
Dopiero około godziny 14.00 na drodze powstało zamieszanie.
Ze wszystkich stron biegli esesmani z bronią w ręku, zajmowali miejsce w oczekujących samochodach.
Nagle samochody ruszyły i opuściły obóz. Zapanowała cisza.
Po jakimś czasie kilku więźniów wyszło niepewnie, żeby sprawdzić, czy załoga opuściła obóz.
W kilka minut później obóz obiegła wiadomość, że nadeszła wolność.
Kto tylko mógł opuszczał bloki i natychmiast cała gromada dzieci-widm wysypała się z obozu."
Ten opis pierwszych chwil wolności z jedynej monografii obozu przy ul. Przemysłowej w Łodzi autorstwa Józefa Witkowskiego nie oddaje tego, co działo się w małych sercach tych, którzy przeżyli tragedię i koszmar swego życia w tak młodym wieku.