„Zaułek łgarza” to przewrotna pseudoautobiografia, błyskotliwa, gorzka, zabawna i pełna ironicznej mądrości opowieść o czterech dniach z życia dwudziestodwuletniego Ripleya Bogle’a, pół Irlandczyka, pół Walijczyka, wywodzącego się z nizin społecznych, kształconego w Cambridge geniusza, który wybrał wolność bezdomnego włóczęgi, ulicznego filozofa sypiającego, gdzie popadnie. Ripley Bogle, zbuntowany cynik, poszukuje prawd uniwersalnych, lecz nie łudzi się, że je znajdzie. Jest bezradny w zderzeniu z okolicznościami, pozwala się nieść fali, frustracje odreagowuje słowem, nie czynem. Niektórzy widzą w nim antybohatera, inni bohatera dekadenckiego – jakkolwiek jednak go nazywać, jest postacią na wskroś współczesną, młodym człowiekiem, który bez powodzenia usiłuje się wpasować w ramy życia w społeczeństwie. Książka opublikowana, gdy Wilson miał 22 lata. Zachwycił krytyków jędrnością i bogactwem języka, świeżością spojrzenia na życie i świat, humorem, umiejętnością obrazowania – zgodnie okrzyknięto tę powieść najbardziej udanym debiutem ostatnich lat. Obsypana nagrodami (m.in Irish Book Award, Rooney Prize, Hughes Prize, Betty Trask Prize), przełożona na kilkanaście języków, podbiła czytelników w wielu krajach. Pobrzmiewają w tej powieści echa Joyce’a, Sterne’a, Becketta, nawet Rabelais’go, są tu elementy farsy i parodii. To książka pełna niespodzianek – na przemian smutna, śmieszna, absurdalna, tragiczna, patetyczna, brutalna i poetycka, poruszająca poczuciem zagubienia i cierpienia. I ujmująca wdziękiem, ożywczym tchnieniem nadziei, która mimo wszystko gdzieś w podtekstach pozostaje. „Zdumiewająca powieść – potoczysta, głęboka, gniewna” – napisała o Zaułku łgarza Eileen Battersby, recenzentka „Irish Times”. – „Robert McLiam Wilson rozśmieszył mnie, skłonił do refleksji, sprawił, że poczułam zazdrość. [...] Niezaprzeczalną siłą tej przezabawnej powieści jest arogancka, impertynencka wręcz swoboda, z jaką autor operuje językiem, a jej dominantą - pełen gorzkiej desperacji i udawanego heroizmu głos pierwszoosobowego narratora, Ripleya Bogle’a. To, gdzie kończą się fakty, a gdzie zaczynają kłamstwa, nie ma najmniejszego znaczenia.”
- Odtwórz folder
- Pobierz folder
- Zachomikuj folder