Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto
pinakolada741
  • Prezent Prezent
  • Ulubiony
    Ulubiony
  • Wiadomość Wiadomość

Marek

widziany: 3.10.2022 12:25

  • pliki muzyczne
    5225
  • pliki wideo
    9463
  • obrazy
    27307
  • dokumenty
    1967

44417 plików
3113,39 GB

FolderyFoldery
pinakolada741
+Zawierzenie Jezusowi
+Zawierzenie Maryi
▣ Regulamin
† APOKRYFY
 
† AUDIO - KSIĄŻKI + EBOOKI
 
† AUDIOTEKA
 
† BOŻE NARODZENIE
 
Gwiazda Betleemska - Mieczysław Noskowicz
† FILMY RELIGIJNE
 
† GALERIA
 
† KAZANIA
 
† LINKI NA STRONY
 
† LISTY I OŚWIADCZENIA
 
ks. Piotr Natanek (26.05.2011)
 
Oświadczeni e kurii w sprawie ks. Piotra Natanka
List- (…), Rycerz Jezusa Chrystusa Króla Polski.-Chicag o
† LITERATURA
 
Zygmunt Krasiński
† MALARSTWO
 
Igor Sakharov
 
Igor Sakharov - Jak napisać ikonę matki Bożej
Portrait of Jesus - painter Igor Sakharov
Rubens, Peter Paul
Ukrzyżowani e (1620)
† MODLITWY
 
† MUZYKA
 
† NOWENNY
 
Nowenna do M.B.- odpust zupełny win i kar
Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej
† OBJAWIENIA
 
CUDA i OBJAWIENIA znaki dane nam od BOGA
OBJAWIENIA MATKI BOŻEJ OSUCHOWSKIEJ (1910-1914)
Objawienie N.M.Panny w Quito (1610-1634)
† ORĘDZIA
 
† POLSKA A POLITYKA-HISTORIA
 
† RADIO MARYJA
 
IDEOLOGIA GENDER
Myśląc Ojczyzna - red. Stanisław Michalkiewicz
Ojczyzna
† ŚWIADECTWA
† TEKSTY I LINKI
 
►ŚWIĘTY KRZYŻ
Akt Oddania (przeciw niepokojom i zmartwieniom) - ks.Don Dolindo Ruotolo
ARTYKUŁY I OPRACOWANIA - pdf
BOGURODZICA
Cuda
Cudowny Medalik
INTRONIZACJA CHRYSTUSA KRÓLA
 
Intronizacj a Chrystusa Króla jako katolicka odpowiedź
List w sprawie Intronizacj i Chrystusa Króla
O Monarchii prawdziwej i fałszywej
Krzyż - historia i symbolika
Łzy Maryi nad zepsutym światem
MASONERIA
 
NAJŚWIĘTSZA MARYJA PANNA - Niepokalane Poczęcie
NMP KRÓLOWA POLSKI - ks.Ksawery Wilczyński
OBJAWIENIA MARYJNE
 
Osoby, dla których jedynym pokarmem była Komunia święta
Papież Paweł VI miał sobowtóra
Patron dnia
Piłsudski nie był Polakiem-katol ikiem
Przepowiednie dla Polski
Stygmatycy na świecie
 
Stygmatycy w Polsce
 
Świątynia nie jest miejscem na świeckie koncerty - przypomina w zarządzeniu biskup Wiesław Mering
Święci i błogosławieni Kościoła katolickiego
 
Święty Augustyn i jego Wyznania
Święty trup
Tradycjonaliśc i katoliccy
 
Romano Amerio
WALCZYĆ Z SZATANEM
Woda egzorcyzmowana 1
Woda egzorcyzmowana 2
Woda egzorcyzmowana 3
Znak krzyża
Życie za życie
Żywoty Świętych Pańskich
Św. Marek, Ewangielist a
Św. Paweł, biskup i Męczennik
† TEKSTY I NAGRANIA
 
† WIZERUNKI ANIOŁÓW
 
ANIOŁ STRÓŻ POLSKI
† WIZERUNKI BŁOGOSŁAWIONYCH
 
BŁ. MARIA ANGELA TRUSZKOWSKA
Ksiądz kardynał Stefan Wyszyński
† WIZERUNKI ŚWIĘTYCH
 
† WYKŁADY
 
Prof. dr hab. Roman Konik na temat Świętej Inkwizycji
† YOUTUBE
 
Moc przekleństwa i sposoby obrony - ks. Marian Piątkowski
† ZBIORY TEMATYCZNE
 
ANIOŁ STRÓŻ
przebaczenie
2015
AUDIOBOOK
 
Awatary
 
01 Izabela
FILM
 
FILMY O ARTYSTACH I SZTUCE dokumentalne
 
FILMY O ARTYSTACH I SZTUCE fabularne
 
GALERIA
 
Historia Polska
 
Historia Powszechna
 
Dziwne zgony znanych
Dziwne zgony znanych
Historia Sztuki
 
Książki (.pdf)
Husaria - Polish Winged Hussars
 
Husaria - ilustracje
Husaria - zdjęcia zbroi
Radosław Sikora - Taktyka walki, uzbrojenie i wyposażenie husarii w latach 1576-1710
MUZYKA
 
Muzyka - Audio
 
Muzyka do oglądania - Koncerty i Video
 
Muzyka filmowa ♫ • ♫
NALEWKI, WINA, WÓDKI ═══════════════
 
Linki (ang.)
Przepisy na lecznicze nalewki
Numizmatyka
 
Banknoty polskie
numizmatyka(1)
Papież Paweł VI
Pius XII
Polityka - Polska
 
Polityka - Świat
 
Artykuły polityczne (linki)
 
Rok 1969, pracownik Rockefeller a, dr Day przedstawia w Pittsburghu koncepcję „działań, jakie nabiorą rozmachu w XXI wieku”
Godfrey Bloom
POPULARNONAUKOWE
 
Programy
 
PRYWATNE
 
RODOWÓD
Strefa Tajemnic
Workplace
 
Emplive
zachomikowane
zamki - ruiny
ZDJĘCIA KAMIENI SZLACHETNYCH
Pokazuj foldery i treści
Ostatnio pobierane pliki Ostatnio pobierane pliki
Diabeł  1972.avi play
FILM POLSKI Horror Psychologiczny W roli gł: Pszoniak, T ...
Operacja-Himmler-1979.avi play
Film fabularny produkcji polskiej z 1979 roku ...
Przyjęcie na dziesięć osób plus trzy.avi play
Film fabularny produkcji polskiej z 1973 roku ...
Ego.avi play
Film fabularny Produkcja: Polska Rok produkcji: 2008 ...
Święty Filip Neri.avi play
CZĘŚĆ DRUGA Produkcja: Włochy Rok produkcji: 2010 ...
Święty Filip Neri.avi play
CZĘŚĆ PIERWSZA Produkcja: Włochy Rok produkcji: 2 ...
Święty Filip Neri.mp4
play
oglądaj online
CZĘŚĆ PIERWSZA Produkcja: Włochy Rok produkcji: 2 ...
Święty Filip Neri.mp4
play
oglądaj online
CZĘŚĆ DRUGA Produkcja: Włochy Rok produkcji: 2010 ...
Woda egzorcyzmowana


Od wieków istnieje zwyczaj używania, m.in. do celów leczniczych, wody z sanktuariów oraz z innych miejsc słynących łaskami. W niektórych sanktuariach woda ta jest poświęcana, podobnie jak różne dewocjonalia: medaliki, obrazki, modlitewniki, różańce itp. Nie może być poświęcona „hurtem" w studni albo w źródełku.

Pod adresem kapłanów kierowane są pytania: czy można taką wodę pić, dawać do picia zwierzętom, podlewać rośliny…

Trzeba odróżnić wodę poświęconą przez kapłana od wziętej po prostu z „cudownego źródełka" (a więc nie poświęconej). Pierwsza z nich jest przez poświęcenie wyłączona ze zwykłego (tzw. świeckiego) użytku i powinna być używana tylko w taki sposób, jaki podano w modlitwie Kościoła przy jej poświęceniu. Druga natomiast może być używana jak zwyczajna woda we wszystkich okolicznościach (a więc np. do mycia, na herbatę, do zmywania naczyń), co widzi się chociażby w gospodarstwach domowych korzystających na co dzień z „cudownego" źródła.

Modlitwa na poświęcenie wody zmieniała się w ciągu wieków, chociaż trzeba przyznać, że ostatnia z używanych do czasu II Soboru Watykańskiego ma za sobą bogatą tradycję. Dopiero po Soborze wprowadzono różnorodność modlitw na poświęcenie, pozostawiając księżom ich wybór. Nowe modlitwy poświęcenia, używane poza Mszą świętą, zawierają z zasady prośby ogólne: o Bożą opiekę (w Obrzędach Błogosławieństw nr 1093), o nasze odnowienie na duchu i ciele (1094), o błogosławieństwo i oczyszczenie dla Kościoła (1095), o to, by woda przypominała nam nasz chrzest (1304, 1324), by była znakiem pokuty (1324). We wspomnienie św. Agaty poświęca się wodę, aby „chroniła nas przed ogniem i wszelkim niebezpieczeństwem" (1333). Wyraźna prośba o to, by Bóg przez tę wodę udzielił „obrony przeciwko wszelkim chorobom i zasadzkom szatana" oraz pozwolił uniknąć „wszelkich niebezpieczeństw duszy i ciała", zawarta jest wyłącznie w drugiej (spośród trzech) zawartej w Mszale modlitwie na jej poświęcenie na początku Mszy świętej. Można tylko ubolewać, że pokropienie wodą święconą we Mszy świętej wyszło prawie zupełnie z użytku, zanikło wraz z odejściem starych proboszczów, przyzwyczajonych do tego obrzędu.

Ks. Gabriel Amorth, odpowiedzialny za przygotowanie kandydatów do pełnienia posługi egzorcysty, zachęca księży, by wrócili do poświęcania wody według przedsoborowego Rytuału. Tylko i wyłącznie woda poświęcona zaczerpniętą z niego modlitwą (na język polski z łaciny tylko częściowo przetłumaczoną) może być nazywana „egzorcyzmowaną", gdyż nie tylko tak nazywa ją Rytuał: aqua exorcizata, lecz rzeczywiście wypowiadany jest nad nią egzorcyzm. Właśnie w oparciu o stary Rytuał Kościół prosi Boga, by służyła ona do „wielorakich oczyszczeń": do odpędzania od nas złych duchów mocą Bożej łaski, do uwalniania nas „od wszelkiej nieczystości i szkody", od zarazy i niezdrowego powietrza oraz wszelkich zasadzek ukrytego wroga, który ma uciekać w popłochu, gdyby „czyhał na pomyślność lub spokój mieszkańców", względnie napadał na ich zdrowie. Ta właśnie modlitwa wyraża wiarę w to, że moc Bożej uzdrawiającej łaski rozciąga się na „wszystko, na cokolwiek padną krople tej wody", a więc nie tylko na ludzi. Istnieją świadectwa uzdrowień także zwierząt i roślin, o czym dalej wspomnimy.

Zauważono dobre skutki używania tejże wody „na odległość". Przecież ksiądz, poświęcając pola, nie idzie na każdy zagon; poświęcając pokarmy, nie podchodzi do każdego koszyczka, zaś przy poświęceniu medalików może objąć modlitwą także będące w kieszeni lub torebce. Nie musi więc ona paść ona na daną osobę czy miejsce - wystarczy, że jest użyta z wiarą, iż Bóg przychodzi z pomocą komuś właśnie tam, może bardzo daleko. Można, strząsając kroplę, wyobrazić sobie daną osobę, by modlitwa Kościoła odniosła swój skutek.

Jeżeli użycie tej wody „na odległość" przynosi dobre owoce, dlaczego nie poświęcać jej również „na odległość"…? Czyż Tym, który ją uświęca, nie jest Bóg, który jest jednocześnie wszędzie? Jest przecież tam, gdzie ktoś przygotował naczynie z wodą oraz tam, gdzie modli się kapłan poświęcający ją!

To prawda, że nie było dotychczas w Kościele takiej praktyki - zwyczaj nakazywał przyniesienie do kapłana przedmiotu do poświęcenia, a tym bardziej wody, do której przez całe wieki wsypywało się szczyptę soli (teraz z reguły tego się nie czyni). Gdy jednak nowe modlitwy posoborowe doprowadziły do wyjścia z użycia wody egzorcyzmowanej, wierni zaczęli jej poszukiwać, a więc np. próbowali zanieść wodę do „specjalnego" poświęcenia do zakrystii. I tu napotykali na tyle problemów (zwłaszcza ze strony młodszych księży, którzy nie mieli nawet pojęcia o istnieniu dawnej modlitwy), że musieli zaprzestać poszukiwań.

Jednak najwytrwalsi nie dali za wygraną… To właśnie wtedy, pod ich naciskiem, z konieczności niektórzy księża dokonali „eksperymentu": powiadamiani na różne sposoby (przy osobistym spotkaniu, przez telefon, a nawet w liście), że w danym miejscu przygotowano wodę do poświęcenia, poświęcali ją właśnie „na odległość", tylko w wyobraźni obejmując naczynie i błogosławiąc tę wodę. Jednocześnie wsłuchiwali się uważnie w opowiadania wiernych, którzy z tej wody korzystali, by się przekonać, czy jej użycie przynosi podobne owoce jak wówczas, gdy posłużono się wodą poświęconą w sposób tradycyjny. Ponieważ po dobrych owocach, zgodnie ze wskazówką Pana Jezusa, dało się poznać dobre drzewo, mogli dalej śmiało stosować tę praktykę, i czynią to do dnia dzisiejszego(1). Istnieje grupa dziesięciu księży, którzy umówili się, że będą czynić to nie tylko indywidualnie - gdy ktoś ich osobiście poprosi o poświęcenie - lecz także wspólnie, o umówionej godzinie. Chodzi o poświęcenie wody raz w miesiącu, w Pierwsze Soboty o 1000 rano. Znają ten termin tysiące Polaków w Kraju i za granicą, przygotowują wodę do poświęcenia, a nawet sami, gdy mogą, łączą się w duchu z poświęcającymi ją księżmi i przyjmują ich błogosławieństwo(2).

Na pewno nie zaistniałaby powyższa praktyka, gdyby wierni nie opowiadali sobie nawzajem o „skuteczności" wody egzorcyzmowanej; pozostałaby do dzisiaj tylko domeną księży egzorcystów, a więc wąskiego kręgu walczących z szatanem na mocy polecenia i władzy udzielonej im przez biskupów. A przecież na mocy sakramentu chrztu, a zwłaszcza bierzmowania, wszyscy chrześcijanie powołani są do codziennego zmagania się z piekielnym przeciwnikiem, nie powinni więc lekceważyć tak potężnej broni przeciwko niemu, jakim jest woda egzorcyzmowana.

Na atak najlepiej jest odpowiadać, jeśli to tylko możliwe, kontratakiem, a więc nie tylko nie uciekać z pola walki, lecz śmiało uderzyć w napastnika. Takie uderzenie umożliwia nam właśnie woda święcona, co warto zilustrować na kilku przykładach.

Duch nietrzeźwości często bardzo boi się tej wody, z wiarą używanej przez otoczenie osoby nadużywającej alkoholu. Według relacji żon alkoholików nawet oni sami prosili, by ich ratować przed atakami „okrutnych zjaw", a w.e. (tym skrótem będziemy dalej zastępować słowa: „woda egzorcyzmowana") odpędzała te zjawy. Kropla w.e., wpuszczona do butelki z wódką, spowodowała w jednym wypadku całkowitą utratę przez wódkę mocy („Wylałaś wódkę, a nalałaś wody!" - krzyczał uzależniony), w drugim zaś - niemożność jej picia z powodu wymiotów.

Duch nikotynizmu, który bywa dość mocny (potrafi przy wypędzaniu miotać zniewolonymi, a nawet odebrać przytomność), także mocno reaguje na w.e.: łyk tej wody może spowodować ustanie głodu nikotyny (bywa, że na zawsze), podobny skutek zauważono przy pokropieniu nią paczki papierosów.

Skoro przyglądamy się wpływowi w.e. na ciało, należy powołać się na mnóstwo opowiadań, które aż szkoda że nie zostały zapisane i zebrane w księdze. Dotyczą one cudownych uzdrowień ludzi, zwierząt, a nawet roślin. Zacznijmy od końca:

- rośliny w czasie ogromnej suszy skrapiane codziennie odrobiną w.e. (tam, gdzie ich podlewanie było niemożliwe ze wzgl. na dużą odległość) urosły tak ogromne, że budziły podziw sąsiadów, którym wszystko powysychało.

- W.e. chroniła wielokrotnie uprawy (na polu i pod folią) przed szkodnikami oraz chorobami, a nawet przed złodziejami.

- Rośliny i drzewa, które zaczynały obumierać, w.e. przywracała do życia.

Zwierzęta, o dziwo, potrafią odróżnić wodę zwykłą od poświęconej, którą chętnie piją, gdy są chore. Podobne zjawisko zauważono u małych dzieci, które, jakby prowadzone niewidzialną ręką (Anioła Stróża?), często znajdują tę wodę gdzieś w kredensie i wypijają, a nieco starsze nawet o nią proszą.

- W chlewie moich parafian wszystkie (duże już) prosięta padały z głodowego wycieńczenia, pomoc weterynarza okazała się nieskuteczna. Gospodyni przypomniała sobie o w.e., pokropiła nią wieczorem koryto z karmą, a rano przekonała się, że zostało opróżnione. Obok niego stało drugie - pełne, którego nie pokropiła… Przy codziennym używaniu w.e. wyprowadziła wszystkie prosiaki z ciężkiego stanu(3).

- Inna mieszkanka tej samej wsi, używając w.e. „poprawiła" weterynarza, bezskutecznie usiłującego, przy pomocy zastrzyków, pomóc jej maciorze, która oprosiła się i długo leżała bezsilna. Wystarczyła kropla tej wody, by świnia zerwała się na równe nogi, odzyskując siły.

Dobry Bóg, wysłuchując modlitwy Kościoła, przychodzi z pomocą używającym w.e. na wiele różnych sposobów, aby tylko czynili to z wiarą (przejawiającą się w ufności, najczęściej wyrażonej w ich modlitwie). Tak więc skrapiają nią oni mieszkanie, gospodarstwo, pola i ogrody, osoby chore i atakowane przez szatana (nawet, jak wyżej wspomniano, „na odległość"), ich łóżko i ubranie; dodają kilka kropli do pokarmu ludzi i zwierząt, wpuszczają do studni dla oczyszczenia w niej wody i uczynienia jej zdrową. Chorzy dotykają w.e. zaatakowanych części ciała, stosują kroplę do przemywań, do okładów, często do picia(4). Użycie jej, połączone z krótkimi egzorcyzmami dostępnymi dla ludzi świeckich, oddala burze i chmury gradowe, gasi ogień pożarów. Im starsi będą świadkowie niezwykłych zdarzeń, tym więcej na ogół potrafią ich opowiedzieć, jak też liczniejsze wskazać zastosowania w.e.(5)

W.e. nie działa w sposób „magiczny", jak zaklęcie dobre na określone sytuacje, gdyż Boga można tylko pokornie prosić o łaskę (jak przy użyciu także innych poświęconych przedmiotów), a nie narzucać Mu swojej woli, nie dyktować, co ma dać, kiedy i w jakich ilościach. Z tego względu nie zawsze odpowiedź Nieba będzie taka sama w podobnych do siebie sytuacjach, lecz zależy w pierwszym rzędzie od samego Boga i Jego planów względem nas, w drugim zaś od naszej wiary i ufności w Nim pokładanej.

Głęboka wiara cechowała prawdopodobnie pielęgniarza, który w B. P. rozchylił wargi dziewczyny, od miesięcy po wypadku samochodowym sztucznie podtrzymywanej przy życiu, i wlał jej kilka kropli w.e. Zauważywszy, że się zakrztusiła, wybiegł na korytarz z wołaniem: „B. żyje!" Gdy wrócił na czele personelu medycznego, jakież było jego zdziwienie, gdy zastał ją już siedzącą na łóżku i usłyszał jej słowa do siebie skierowane: „Co ty mi dałeś do picia…? Bo gdy mi to coś wlałeś do ust, jakiś głos mi powiedział: «B., weź się za siebie!» I oto jestem zdrowa!" Rzeczywiście była zdrowa, po krótkiej obserwacji opuściła szpital, choć przy tak mocnym stłuczeniu mózgu nikt nie dawał jej szans na powrót do życia w ogóle, a tym bardziej do życia samodzielnego.

Na zakończenie kilka uwag co do wpływu w.e. na naszą sferę duchową. W modlitwie Kościoła przy jej poświęceniu zawarta jest prośba o oddalenie wszystkich zasadzek ukrytego wroga oraz wszystkiego, co chyha na pomyślność lub spokój mieszkańców. Prośba ta decyduje o niezmiernie szerokim polu jej zastosowań, co znajdowało potwierdzenie w przedsoborowej praktyce Kościoła. W nowym Rytuale użycie wody święconej do poświęcenia przedmiotów jest prawie zawsze dowolne, a najczęściej w praktyce zupełnie pominięte. Nie znaczy to wcale, że powinno być pominięte, lecz że użycie wody uzależniono od decyzji osoby dokonującej poświęcenia. Można tylko zachęcać wszystkie te osoby, by nie odchodziły od praktyki, tak mocno wrośniętej w życie Kościoła wielu wieków, tym bardziej, że ilość chorób i zagrożeń ze strony piekła nie maleje, lecz ciągle wzrasta. Jeśli jednak od tej praktyki odejdą, niech przynajmniej osoby świeckie, na ile to tylko możliwe, zastąpią w tym duchownych, posługując się wodą święconą jak najczęściej, najlepiej egzorcyzmowaną.

==========================================

Świadectwa

Mieszkam na III piętrze. Sąsiedzi z IV piętra mieli wielkiego czarnego psa, którego zawsze się bałam. Sprowadzany na dół, zwykle z dużą siłą udrzał bokiem lub tyłem w moje drzwi. Pewnego razu poświęciłam schody w.e. tuż przed 1500, przed wyprowadzeniem bestii na spacer. W chwilę potem usłyszałam na schodach ruch oraz mocny głos właścicielki psa, więc wyjrzałam przez wziernik. Stała z psem między dwoma piętrami i popychała go, bo nie chciał schodzić i skomlił. Zawołała do męża: „Co mu się stało, nie chce iść!" Próbował przeskoczyć balustradę, lecz i na dole schody były pokropione. Wyszedł sąsiad i we dwoje popchnęli psa, a ten ze skowytem, jak poparzony, wielkimi susami przebiegł przez miejsca skropione w.e. Własnym oczom nie wierzyłam… i pewno nie uwierzyłabym, gdyby ktoś mi to opowiadał!


Moja córka E. mieszka na „Czubach" w Lublinie. W bloku w pobliżu 2 wind jest hol, na którym zbierali się chłopcy palący papierosy, pijący alkohol, a może i zażywający narkotyki. E. zaczęła systematycznie kropić to miejsce w.e. W niedługim czasie wszyscy oni przestali tam się zbierać.


W tymże bloku mieszkał chłopiec samotny. Jego matka robiła karierę za granicą, co jakiś czas przysyłała mu pieniądze, czasami przyjeżdżała. Chłopiec sprowadzał kolegów, odbywały się głośne libacje. Nie pomagały groźby sąsiadów, że sprowadzą policję, zresztą policja znała ten problem. E. i jej sąsiadka T. systematycznie skrapiały w.e. korytarz, zwłaszcza przed drzwiami tego chłopca. Po jakimś czasie przyjechała matka i wyprowadzili się stamtąd.


Sąsiad córki, alkoholik, załamany psychicznie po odejściu dwóch kobiet (uważał je za swoje żony, z drugą miał synka), pocieszał się towarzystwem kolesiów. Dał się jednak mojej córce (po jej szturmie modlitewnym do nieba) namówić na leczenie odwykowe. W szpitalu uczęszczał nawet stale na Mszę świętą, przystępował do Komunii. Po powrocie do domu znów oblegali go kompani od kieliszka. Wtedy córka skrapiała jego mieszkanie w.e., a nawet sam dał się do tego namówić (przygotowywał wodę do poświęcenia w I Soboty Miesiąca). Odtąd kolesie już go nie odwiedzają, jest w lepszej kondycji psychicznej, opiekuje się nawet synkiem podczas pracy jego matki poza domem. Gdy jest sam w domu, zwykle odmawia Różaniec.


Na osiedlu z małego sklepu zrobiono pijalnię piwa. Wiadomo, co się działo: przekleństwa pijanych mężczyzn rozlegały się wokół niej. Sąsiadka córki skrapiała to miejsce w.e. (kiedy - nie wiadomo, może w nocy?). Powiedziała o tym córce dopiero wtedy, gdy pijalnia była w stanie likwidacji. Wkrótce ją zamknięto.


Opowiadanie z Siedlec z końca sierpnia 2003 roku - zapamiętał ks. A.S.

Spałam twardo, zmęczona dyżurem w szpitalu, nawet nie zdając sobie sprawy z tego, co się wokół mnie dzieje. Nagle we śnie rzuciły się na mnie jakieś potwory i zaczęły mnie dusić za szyję, obezwładniać. Gdy przerażona doszłam do przytomności, schwyciłam butelkę z w.e, wypijając łyk, żegnając się, skrapiając mieszkanie. Gdy za chwilę weszłam do pokoju, w którym moje dzieci oglądały film w TV, ze zdumieniem przekonałam się, że był to film... o wampirach! To były te same bestie, które zaatakowały mnie we śnie!

W listopadzie 2003 pisze matka, że synowi pierwszego dnia nawet smakował papieros nasączony w.e., ale zaraz potem go "odrzuciło". Po 4 dniach nie mógł już wcale palić i postanowił że rzuca na zawsze. Na razie nie ma z tym trudności.

Ks. A.S. zaniósł do drukarni dyskietkę z tekstem do wydrukowania. Drukarka tworząca matrycę "strajkowała": zsuwała tekst na prawo i obcinała go, zostawiając po lewej wielki margines. Kolejne próby niczego nie zmieniły. Ksiądz wyjął z torby w.e., pokropił komputer i drukarkę prosząc, by podjąć jeszcze jedną próbę. Druk matrycy na specjalnym papierze przebiegał odtąd bez zakłóceń!

==============================================

PRZYPISY

1. Broszura, zachęcająca do korzystania z tej nowej praktyki, otrzymała aprobatę jednej z kurii diecezjalnych, więc tym odważniej mogli wdrożyć tę praktykę, choć nie bez zdziwienia, a nawet krytyki ze strony niektórych duchownych.

2. Niektórzy wierni pytają, czy muszą być obecni przy naczyniu z wodą, a także czy naczynie musi być otwarte. Odpowiedź na oba pytania brzmi, oczywiście, NIE, gdyż wystarczy z ich strony samo pragnienie posiadania poświęconej wody w przygotowanym przez nich naczyniu, a uświęcająca ją moc Boga przenika, mówiąc żartobliwie, także przez korek…

3. Ktoś powie może: „I gdzie tu szatan…?" Z pewnością istnieje „duch śmiertelnego wygłodzenia", który daje się we znaki także ludziom (nazwano jego działanie „anoreksją"). Ileż to dzisiaj dzieci i młodzieży staje się przedmiotem jego ataku, co zresztą mogą potwierdzić księża egzorcyści. Groźny jest także duch, powodujący coś wręcz przeciwnego: niepohamowane obżarstwo, które zwykło się uważać za (tajemniczą) „chorobę" („bulimia").

4. Ponieważ w.e. jest wyłączona z tzw. „użytku świeckiego", nie może być używana, jak zwykła woda, jako napój przez ludzi spragnionych (chyba że na pustyni), także do mycia, do gotowania posiłków czy zwykłego podlewania roślin. Może natomiast, w niewielkiej ilości, podobnie jak używa się w niewielkich dawkach leków, mieć zastosowanie wszędzie tam, gdzie potrzebna jest jako lekarstwo dla duszy lub ciała oraz jako broń przeciwko szatanowi. Tak więc łyk jej można wypić w duchu modlitwy, nie powinno się natomiast gotować jej na herbatę (choć do herbaty można wpuścić niewielką jej ilość).

5. Wiąże się to m.in. z faktem, że w ich czasach nie było innej wody święconej, niż egzorcyzmowana.



Liturgiczny obrzęd błogosławieństwa chorych



Z pewnością długa jest jeszcze droga do tego, żeby bogactwo błogosławieństw pojawiły się na nowo w świadomości każdego chrześcijanina, jednak szansa duszpasterska z nimi związana jest większa niż się na pierwszy rzut oka wydaje.1

Błogosławieństwa są nieodzowne dla normalnego życia Kościoła, a główny problem stanowi nie oczyszczenie ich z elementów magicznych, ale ożywienie ich obecności w Kościele. Odchodząc od błogosławieństw Kościół zdradziłby samego siebie.2

Liturgia chrześcijańska nie jest dziełem, które trzeba wymyślać w każdej epoce na nowo. Opiera się na przekazanych obrzędach, tradycji modlitwy i świętych znakach. „Tradycja jest żywą pamięcią Kościoła i źródłem twórczości”.3 Bez niej grozi nam „spłycenie i skostnienie wiary chrześcijańskiej”.4 Do tej żywej pamięci Kościoła od pierwszych wieków należą sakramentalia, a wśród nich błogosławieństwa.

Kościół odrzucił już tendencję do lekceważenia sakramentaliów, pomniejszania znaczenia przeżyć religijnych, na których budowana była pobożność wieków poprzednich.5 Do liturgistów pracującym nad odnową dawnych obrzędów6 papież Pawła VI skierował znamienne przesłanie: „przy reformie pobożności ludowej należy postępować ze szczególną ostrożnością. Trzeba wystrzegać się wygaszania uczuć – mówił papież. Troszczyć się o nowe formy wyrazu, ale nie wstrząsać miłością wiernych w liturgii. W nowych opracowaniach winny znaleźć odbicie poczucie Prawdy, Piękna, Prostoty, Wspólnoty, ale także form kultu przekazanych przez tradycje”.7

W podobnym duchu wypowiedzieli się również liturgiści niemieccy w przedmowie do niemieckiego projektu Benedictionale. Ich zdaniem, formy pobożności ludowej [sakramentalia] winny być popierane. Stwarzają one bowiem i utrzymują radosną i pełną zaufania atmosferę wiary. Sprawiają, że nasze życie i świat podporządkowany jest Bogu i w Nim ukryty.8 Ostatecznie więc, soborowej odnowie sakramentaliów przyświecała więc idea odnowienia sakramentaliów „z uwzględnieniem potrzeb współczesnych” (KL 79), a po drugie – z uwzględnieniem tradycji.9

Nie ma plików w tym folderze

  • dokumenty
    0
  • obrazy
    0
  • pliki wideo
    0
  • pliki muzyczne
    0

0 plików
0 KB




krisluck60

krisluck60 napisano 7.04.2024 06:56

zgłoś do usunięcia
«♥ DZIEŃ DOBRY ♥»
"Dziś Jest Święto Miłosierdzia" "Odpust zupełny na Święto Miłosierdzia".
"Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny" (Łk 6,36). "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią" (Mt 5,7). «Miłosierdzie Twoje, Boże, nie zna granic, niewyczerpany jest skarbiec Twojej dobroci…». Pozdrawiam Serdecznie i pięknej Niedzieli Życzę. «♥»Krzysztof«♥»
obrazek

Musisz się zalogować by móc dodawać nowe wiadomości do tego Chomika.

Zaprzyjaźnione i polecane chomiki (443)Zaprzyjaźnione i polecane chomiki (443)
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności