Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Masz jeszcze noc.avi

Download: Masz jeszcze noc.avi

8,27 MB

Czas trwania:

0.0 / 5 (0 głosów)
Szary blues przeszkadza ci
Zebrać w sobie siły,
By pozałatwiać,
Te swoje tysiąc spraw.

Ciągle tylko w głowie gra,
Melodyjka smutna ta,
Nie dająca ni szmalu, ni braw.

Masz jeszcze noc -
Odpoczynek...
Po bardzo smutnym dniu.
Masz jeszcze noc...
Co otuli cię jak koc.

Masz jeszcze noc -
Co cię weźmie, gdzieś tam,
Choć jesteś tu.
Masz jeszcze noc !.
Masz jeszcze noc ...

Długo w ścianę gapisz się.
Śmiać i płakać ci się chce.
Robisz wszystko,
By nie robić nic.

I nadzieja w tobie trwa,
Że doczekasz końca dnia...
A na razie,
Na jawie tylko śnisz.

Masz jeszcze noc
Odpoczynek po bardzo smutnym dniu
Masz jeszcze noc
Co otuli cię jak koc.

Masz jeszcze noc
Co cię weźmie gdzieś tam
Choć jesteś tu.
Masz jeszcze noc !.
masz jeszcze noc ...

Tylko czasem budzi cię
Przekonanie o tym, że
Jeszcze umiesz !.
Jeszcze możesz !.
Jeszcze chcesz ...

Więc z nadzieją patrzysz
W świt...
Bo nie powie ci, już nikt,
Żeś nic nie wart !,
Ty przecież dobrze wiesz !...

Masz jeszcze noc -
Odpoczynek po bardzo smutnym dniu
Masz jeszcze noc -
Co otuli cię jak koc.
Masz jeszcze noc -
Co cię weźmie gdzieś tam
choć jesteś tu
Masz jeszcze noc
masz jeszcze noc

wst. muz.

Masz jeszcze moc -
Co pozwoli
Głęboki oddech wziąć.
Masz jeszcze moc -
Co odmieni twój zły los.

Masz jeszcze moc -
Siłę, która psią dolę
Każe skląć.
Masz jeszcze moc !
Masz jeszcze moc !...

Masz jeszcze moc ! (...)

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

10 w skali Beauforta *** 15 chłopa na umrzyka skrzyni *** Baba na pokładzie *** Babski rejs *** Balanga *** Bitwa *** Bristol Town *** Cały świat bosmana znał *** Chłopcy do rej *** Chłopcy z Albatrosa *** Cyklady *** Czarne żagle *** Emeryt *** Fajna ferajna *** Falochron *** Gdzie ta keja *** Gniazdo piratów *** Górol *** Historia o strasznym Dunaju i jego równie strasznych kamratach *** Hiszpańskie dziewczyny *** Ja stawiam *** Kubański szlak *** Magda *** Masz jeszcze noc *** Miła *** Mona *** Morskie opowieści *** Morze, moje morze *** Na Mazury *** O chłopcu, co się morza trochę bał *** Odynie *** Opowieści złotej fali *** Opowieść o Heldze z Hamburga *** Opuszczone porty *** Ostatni żagiel *** Pagaju, pagaju *** Piwo blues *** Port *** Przechyły *** Przemytniczy szlak *** Requiem dla żeglarzy *** Samotna fregata *** Spotkanie w porcie *** Stary album *** Stary bryg *** Stary Johnn'y *** Sztorm *** Tańcowanie *** To my, bracia korsarze *** Tratwa blues *** Wielka biba w Muna Port *** Zemsta *** Złoto dla zuchwałych *** Znów popłynę na morze *** Zocha *** Zostawcie mnie *** Życzenia powrotu ***
Inne pliki do pobrania z tego chomika
Ostatni żagiel _ xvid.avi play
Weszliśmy w kipiący Skagerrak. Kłaniały się fale w pas. ...
Weszliśmy w kipiący Skagerrak. Kłaniały się fale w pas. Jacht leciał jak szalony ptak, Był blady każdy z nas. Pękały nam żagle tu i tam, Gdy rąbał po łajbie grad. I tylko jeden został nam Sztormowy grota płat. Szarpnijcie go chłopcy z całych sił, Szarpnijcie go jeszcze raz!. Niech serca pompują krew do żył, Ostatni to żagiel nasz. Szarpnijcie go chłopcy z całych sił, Szarpnijcie go jeszcze raz!. Niech serca pompują krew do żył, Ostatni to żagiel nasz. Zdzierały nam szoty skórę z rąk, A wicher posiłki słał. Gwizdały wanty szantę swą, Za szkwałem pędził szkwał. I Neptun nie kochał nas w ten czas. Cholernie się wtedy wściekł. Swą mokrą łapą, raz po raz, Uparcie walił w dek. Ten kadłub dziurawy wodę brał, Jak grom spadło na nas to. I koleś mój, przy pompie mdlał, Cucili wszyscy go. A Stary zaryczał: "Żywiej tam!, Musimy wykonać zwrot." Choć wszystkie żagle zdarło nam, To został jeszcze grot. Pozostał za nami Skagerrak. Mordęgi nadchodził kres. Lecz nie zapomnieliśmy jak, Zatańczył z nami bies. Gdy Stary do góry palec wzniósł, To każdy zrozumiał w lot. Nad nami, w naszych oczach rósł, Wydęty dumnie grot. Aż w końcu nadeszła chwila ta, Gdy żagiel do wora wlazł. Na katarynie łajba szła. I port już witał nas. I każdy ten wór poklepać chciał, Nim skrył go bakisty mrok. Bo tyle nam nadziei dał Kochany, dzielny grot.
Balanga.avi play
Dali mi prowadzić okręt typu "Mak", Na wypranej mapie p ...
Dali mi prowadzić okręt typu "Mak", Na wypranej mapie pokazali szlak. Sami do kabiny, na gorzałki zew... Wkrótce usłyszałem Z wnętrza jachtu śpiew: Na jeziorze wielkie fale, (Oj, ra-ri-o!) Lecz się nie boimy wcale. (Oj, ra-ri-o!) Ciche porty opuszczamy, (Oj, ra-ri-o!) W tataraki wypływamy. (Oj, ra-ri-o!) Na Mazurach klawe życie, (Oj, ra-ri-o!) "Krzynka" piwa już w kokpicie. (Oj, ra-ri-o!) Żagle, szoty, fały, wanty, (Oj, ra-ri-o!) Pośpiewamy sobie szanty. (Oj, ra-ri-o!) Za czerwoną boją, stary wędkarz śpi. Moczy w wodzie kija, He..., ryba mu się śni!. Kiedy nas zobaczył, ciszy daje znak... A my po spławikach i śpiewamy tak: Na jeziorze wielkie fale, (Oj, ra-ri-o!) Lecz się nie boimy wcale. (Oj, ra-ri-o!) Ciche porty opuszczamy, (Oj, ra-ri-o!) W tataraki wypływamy. (Oj, ra-ri-o!) Na Mazurach klawe życie, (Oj, ra-ri-o!) "Krzynka" piwa już w kokpicie. (Oj, ra-ri-o!) Żagle, szoty, fały, wanty, (Oj, ra-ri-o!) Pośpiewamy sobie szanty. (Oj, ra-ri-o!) A stary cisnął czapką, długo krzyczał coś. I machał rękami, E...elokwentny gość!. My grzejemy dalej, trzeszczy każdy bryt, Balanga w kabinie osiągnęła szczyt!: Na jeziorze wielkie fale, (Oj, ra-ri-o!) Lecz się nie boimy wcale. (Oj, ra-ri-o!) Ciche porty opuszczamy, (Oj, ra-ri-o!) W tataraki wypływamy. (Oj, ra-ri-o!) Na Mazurach klawe życie, (Oj, ra-ri-o!) "Krzynka" piwa już w kokpicie. (Oj, ra-ri-o!) Żagle, szoty, fały, wanty, (Oj, ra-ri-o!) Pośpiewamy sobie szanty. (Oj, ra-ri-o!) Dobiłem do brzegu i zrobiłem klar, Chłopcy zaś w kabinie dalej brali bar. Coś niecoś przegryzłem I do koi - myk!... A gdy zasypiałem, wciąż słyszałem ryk: Na jeziorze wielkie fale, (Oj, ra-ri-o!) Lecz się nie boimy wcale. (Oj, ra-ri-o!) Ciche porty opuszczamy, (Oj, ra-ri-o!) W tataraki wypływamy. (Oj, ra-ri-o!) Na Mazurach klawe życie, (Oj, ra-ri-o!) "Krzynka" piwa już w kokpicie. (Oj, ra-ri-o!) Żagle, szoty, fały, wanty, (Oj, ra-ri-o!) Pośpiewamy sobie szanty. (Oj, ra-ri-o!) Gdy się obudziłem, dech zaparło mi: Każdy tak jak siedział, obrzygany śpi!. Jak natrętną muchę Odganiali mnie... A mi na dzień dobry, śpiewać chciało się: Na jeziorze wielkie fale, (Oj, ra-ri-o!) Lecz się nie boimy wcale. (Oj, ra-ri-o!) Ciche porty opuszczamy, (Oj, ra-ri-o!) W tataraki wypływamy. (Oj, ra-ri-o!) Na Mazurach klawe życie, (Oj, ra-ri-o!) "Krzynka" piwa już w kokpicie. (Oj, ra-ri-o!) Żagle, szoty, fały, wanty, (Oj, ra-ri-o!) Pośpiewamy sobie szanty. (Oj, ra-ri-o!) wst.muz Oj, ra-ri-oooo...
Opowieść o Heldze z Hamburga.avi play
Gdy do Hamburga pływał Johny, To powiedział tak: Tu po ...
Gdy do Hamburga pływał Johny, To powiedział tak: Tu poszukam sobie żony... Wciąż powtarzał tak. Gdy zobaczył Helgę grubą, Wrzasnął: absolutne cudo ! - Żadna, tylko Ta. Kocham Ciebie, gruba Helgo, Kocham Ciebie ja. Ale czy mi będziesz wierna - Jak przykazał Pan ?!. I czy będziesz mnie szanować, Na dzień dobry mnie całować, Czy mnie syna dasz ?. Powiedziała gruba Helga, Powiedziała: Ja !. Tylko Ja ci bedę wierna ! - Powiedziała: Ja !. I uwierzył Jej nasz Johny, I chciał Helgę wziąść za żonę. Dalej było tak... wst.muz. Zaprosiła go do matki. Zaprosiła tam, Gdzie w ogródku były kwiatki. Cudne, mówię wam. Mama dobrze się trzymała, Też okragłe kształty miała... Niezłe, bez dwóch zdań. Obie bardzo się kochały, Znały życia smak. I we wszystkim się zgadzały, Choć to dziwne tak ?... Każda miała swój ogródek, A w nim każda swoje cuda... Zaniedbane wszak. Rzekła Helga: chcesz Mnie zdobyć?. Powiedziała: Ja... Za dwóch musisz zacząć robić, Jeśli chcesz Mnie brać. Więc uprawiał, biedny Johny, Przyszłej matce, przyszłej żonie... Został z niego wrak. Ledwo żywy, biedaczysko, Spotkał kumpla raz. Tamten mu postawił piwsko, I zawołał tak: Wracaj stary znów na morze, Gruba Helga tobą orze... Zwiewaj od tych bab. I wracaj stary znów na morze, Gruba Helga tobą orze... Zwiewaj od tych bab.
Pagaju, pagaju.avi play
Trudno ci zastąpić ojca, Jeszcze trudniej matkę. I nap ...
Trudno ci zastąpić ojca, Jeszcze trudniej matkę. I napewno nie posłużysz Za piękną sąsiadkę. Ale wtedy, gdy na przykład, Trafisz w moją dłoń... To potrafisz różne rzeczy. A mocnyś jak koń !... Pagaju !, pagaju !, Bądź ze mną wszędzie. Tyś mi jest oddany... Prawie w każdym względzie. Pagaju !, pagaju!, Nigdy nie łam się... Gdy mi się połamiesz, Ja spocznę na dnie. Wspomnień trochę jest za nami, Nie zabrał ich czas. Choć to tylko są jeziora, A czasem też las. Czasem jeszcze jakaś knajpa, W niej 'Sołtysa Łzy'... A tam wszędzie ze mna pagaj - Towarzyszył mi. Pagaju !, pagaju !, Bądź ze mną wszędzie. Tyś mi jest oddany... Prawie w każdym względzie. Pagaju !, pagaju!, Nigdy nie łam się... Gdy mi się połamiesz, Ja spocznę na dnie. Kiedyś, na jednym ze szlaków, Zdarzyło się tak: Wiatr potężny targnął łajbą, Aż się urwał sztag !... Wanty też się pozrywały, Maszt wyłamał się... Ale nawet w tym przypadku, Rejs nie skończył się !. Pagaju !, pagaju !, Bądź ze mną wszędzie. Tyś mi jest oddany... Prawie w każdym względzie. Pagaju !, pagaju!, Nigdy nie łam się... Gdy mi się połamiesz, Ja spocznę na dnie. wst. muz Pagaju !, pagaju !, Bądź ze mną wszędzie. Tyś mi jest oddany... Prawie w każdym względzie. Pagaju !, pagaju!, Nigdy nie łam się... Gdy mi się połamiesz, Ja spocznę na dnie. W pewnej knajpie, jakiś gostek, Atakował mnie... Że mu piwo, bez kolejki, Nie trafiło się... Troche mu naubliżałem. Kończyło się źle... I z opresji ciężkiej znowu Pagaj wyrwał mnie ! Pagaju !, pagaju !, Bądź ze mną wszędzie. Tyś mi jest oddany... Prawie w każdym względzie. Pagaju !, pagaju!, Nigdy nie łam się... Gdy mi się połamiesz, Ja spocznę na dnie. Więc chwyciłem pagaj w ręce, Aby bronił mnie... Gostek już na Pogotowiu Liże rany swe... Twardy pagaj, gdy traktuje, Nie tak twardy łeb... Jeśli tego nie zrozumiesz, Toś prawdziwy kiep !. Pagaju !, pagaju !, Bądź ze mną wszędzie. Tyś mi jest oddany... Prawie w każdym względzie. Pagaju !, pagaju!, Nigdy nie łam się... Gdy mi się połamiesz, Ja spocznę na dnie. Pagaju !, pagaju !, Bądź ze mną wszędzie. Tyś mi jest oddany... Prawie w każdym względzie. Pagaju !, pagaju!, Nigdy nie łam się... Gdy mi się połamiesz, Ja spocznę na dnie.
Sztorm.avi play
Kiedy szliśmy raz pod Bristol, Złapał nas cholerny szto ...
Kiedy szliśmy raz pod Bristol, Złapał nas cholerny sztorm. Osiem, dziewieć pewnie wiało, Każdy myślał jak wiać stąd !?... Stary wrzasnął: 'rzucać szmaty !, I na reje biegiem leźć !'. Spojrzeliśmy na Atlantyk... Aż po plecach przeszedł dreszcz. Zatrzeszczały stare maszty, W ścięgnach czułem tylko ból. Ostry szkwał nas dopadł nagle, Prosto z nieba ściągnął w dół. Nie uciekniesz z Oceanu... I nie schowasz się jak szczur. Rzucaj żagle, bo na dnie, Będziesz miał grób. Zapamiętaj tę przestrogę, Choćbyś twardym chłopem był, Sztorm nauczy Cię pokory I szacunku dla swych sił... Nie jednemu kark pochylił, Nie jednemu zabrał dom. Chcesz żyć, to musisz !... Oddać mu hołd. A było nas trzydziestu czterech. Nie pozostał po nas ślad... Jakim cudem ja przeżyłem ?, Tego nie wiem do dziś sam. Cztery doby słoną wodę, Chlało ostro cielsko me. Drugie cztery, piach i słońce, Nie pieściło mnie. Zapamiętaj tę przestrogę, Choćbyś twardym chłopem był, Sztorm nauczy Cię pokory I szacunku dla swych sił... Nie jednemu kark pochylił Nie jednemu zabrał dom. Chcesz żyć, to musisz !... Oddać mu hołd. Dziś, gdy widzę sztorm na morzu, Wraca pamięć tamtych dni. Widzę szkuner, wraz z załogą, Jak w odmętach tkwi. Dzielni chłopcy z tej załogi, Z wszystkich swoich sił, Przy ósemce się zmagają... Z Oceanem złym. Zapamiętaj tę przestrogę, Choćbyś twardym chłopem był, Sztorm nauczy Cię pokory I szacunku dla swych sił... Nie jednemu kark pochylił Nie jednemu zabrał dom. Chcesz żyć, to musisz !... Oddać mu hołd.
Przemytniczy szlak.avi play
Był to rok czterdziesty czwarty, I lipcowy wstawał dzie ...
Był to rok czterdziesty czwarty, I lipcowy wstawał dzień. Bladym świtem port spowity, Jeszcze trwał w spokojnym śnie. Lecz na kei, kilku chłopców, Przy handszpakach trudzi się... By wyżywić swą rodzinę, By zarobić znów na chleb. Niechaj wiatr nas prowadzi, Znów, Na przemytniczy szlak... Teraz cumy już rzucone, W górze błyszczy żagli biel. I znów kotwa na pokładzie, I już krzyk: all hands on deck!. Horyzontu mętna linia, To najbliższy dla nas cel... Potem wschodnie brzegi Stanów By znów forsą cieszyć się... Niechaj wiatr nas prowadzi Znów... Na przemytniczy szlak. Łajba niosła nas przed siebie, Całe noce, całe dnie... A w ładowniach, pod herbatą, Czysty rum kołysał się. Płynne złoto w Nowym Jorku Kupcy brali tak jak nic… Stary Szmugler znów przy kasie. Szybki przemyt, szybki zysk. Niechaj wiatr nas prowadzi Znów... Na przemytniczy szlak. Lecz nadejdzie kiedyś dzień, Gdy parszywe, morskie psy, W swych strażniczych, Brudnych zbrojach, Nam na drodze staną i… Wnet stoczymy bój nierówny. Albo oni albo my!. Szmuglerami zostaniemy, Aż do końca naszych dni!. Niechaj wiatr nas prowadzi Znów... Na przemytniczy szlak. Był to rok czterdziesty czwarty I lipcowy wstawał dzień. Bladym świtem port spowity, Jeszcze trwał w spokojnym śnie. Lecz na kei, kilku chłopców, Przy handszpakach trudzi się... W słońca blasku, ku północy, By z przemytu mieć na chleb. Niechaj wiatr nas prowadzi Znów... Na przemytniczy szlak. Na przemytniczy szlak!. Na przemytniczy.... Szlak !.
Historia o strasznym Dunaju i jego równie strasznych kamratach.avi play
Myślą młodzi żeglarze: Ten się hartem wykaże, Kto opły ...
Myślą młodzi żeglarze: Ten się hartem wykaże, Kto opłynie Bermudy, Biskaje. Spyta o to mnie, który Mówię: gorsze Mazury, Gdy w rejs płyniesz... Ze strasznym Dunajem. W składzie jego załogi Najstraszliwsze nałogi. Razem wredna, Paskudna to zgraja. Picie, czyny plugawe, Złą zjednały ich sławę... Taka to jest załoga Dunaja. Pierwszy to sternik stary, Łeb ma wielki i bary. Trzeźwy zły, Lałby wszystkich pagajem. Więc mu w trosce o życie Wódę trza lać obficie... Taki typ pływa razem z Dunajem. Drugi, co jest bosmanem, Lepiej nie pić z tym panem, Chyba, że lubisz rzygać bulajem. Całe ciało ma w sznyty, Tam esperal był wszyty - Taki typ pływa razem z Dunajem. Taki typ pływa razem z Dunajem. Tam spotkacie też kuka, Kogo spotka - nastuka, Bowiem łatwo amoku dostaje. Zwali z nóg samym chuchem, Bo spirytus mu druhem... Taki typ pływa razem z Dunajem. Zwali z nóg samym chuchem, Bo spirytus mu druhem... Taki typ pływa razem z Dunajem. Czwarty, co był burłakiem, Podły typ z manier brakiem, Łyknie z flaszy, to nic nie zostaje. Też za sprawą gorzały Z wiedzą kontakt miał mały... Taki typ pływa razem z Dunajem. Sam Kapitan za sterem Raczy się zajzajerem, Albo koniak wymiesza z tokajem. Reszta ciągnie za fały, Zażywając gorzały... Tak wygląda pływanie z Dunajem. Tak wygląda pływanie z Dunajem. Ledwo flaszki przećwiczą, Głośno szanty swe ryczą. Zbladłby słysząc Siurawa z Muzajem. Każda bluzgi zawiera, Co zawstydzą rapera... Takie typy pływają z Dunajem. Każda bluzgi zawiera, Co zawstydzą rapera... Takie typy pływają z Dunajem. Kto jest na ich pokładzie, Ten się trzeźwy nie kładzie, Wiem, bo ledwo uszedłem tu cało. Gdyby byli na sali, Wszystko by nam wychlali... A tak jeszcze tu sporo zostało. Gdyby byli na sali, Wszystko by nam wychlali - A tak jeszcze tu sporo zostało.
O chłopcu, co się morza troche bał.avi play
Nim na świecie zjawił się, Nim sam wiedział czego chce. ...
Nim na świecie zjawił się, Nim sam wiedział czego chce... Los szeptał o tym, że na morze, W ślady ojca, pośle go. W oknie jego domu w dzień, Główki portu uśmiechały się... Nocą, światła falochronu Migotały mu do snu. muz. Ojciec jego szyprem był: Całe szczęście, że to syn... Szeptał cicho kiedy delikatnie, Szorstką ręką, głaskał go. Ale kiedy w morzu był, W samotności matki łzy... I modlitwy, o szczęśliwy koniec rejsu, Słyszał w każdą noc. Mały chłopiec co się morza trochę bał. Taki mały był, a morze wielkie tak. Czasem nocą, kiedy słyszał jego szum, Myślał o tym, jaki los szykuje mu. Może trochę winy w tym Było babki, co przed snem, O czeluściach morskich, Na dobranoc, plotła mu. Może to, że podczas mszy, Widział smutek ludzi gdy, Tych żegnali, którzy z morza Nie wrócili nigdy już... Więc się wciąż morza trochę bał. Taki mały był, a morze wielkie tak. Czasem myślał co odpowie ojcu gdy, Spyta czy w kolejny rejs popłynie z nim. Wolno mijał dzień za dniem. Los przebłagać nie dał się... Zmienił chłopca w marynarza, Wiatrem mu osmagał twarz. Lecz minęło wiele lat Zanim w jego sercu strach, Na szacunek i rozwagę, Powolutku, zmienił czas. I choć zawsze się morza trochę bał, Co dnia małym kutrem wielkie fale brał. Z biegiem lat tak się mocno z morzem zżył, Że najlepszym spośród wszystkich szyprów był. muz. Mały chłopiec co się morza trochę bał Taki mały był a morze wielkie tak Czasem nocą kiedy słyszał jego szum Myślał o tym jaki los szykuje mu Bo nie ten dobrym szyprem jest, Kto z żywiołem mierzy się. I w nierównej walce, Na ulotnej szali szczęścia, Ślepo z wiatrem gna. Lecz ten, co przewidzieć Umie sztorm. Ominąć lub przeczekać go. A w morze wtedy idzie, Gdy za sprzymierzeńca Moc żywiołów ma...
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności