Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto
madziewicz
  • Prezent Prezent
  • Ulubiony
    Ulubiony
  • Wiadomość Wiadomość

Kobieta meshummad

widziany: 12.05.2024 18:34

  • pliki muzyczne
    8507
  • pliki wideo
    1323
  • obrazy
    3646
  • dokumenty
    4217

18081 plików
369,16 GB

Opis został ukryty. Pokaż opis
FolderyFoldery
madziewicz
alkoholizm, inne uzaleznienia
 
Bogdan Woronowicz
ks. Dziewiecki Milosc, krzywda, cierpienie
Anna Świderkówna o Biblii
apologetyka
BIBLIA
Biblia programy
bp Ryś (123)
 
bp. Siemieniewski
chemitrails,HAARP
 
Zdjęcia, Grafika
Chrzest
czystosc
 
Wszystko o czystości, czyli jak utrzymać piękno swojej duszy
darmowe ebooki (engl) Chesterton, Lewis,Douglas i inne chrześcijańskie
David Pierce_txt (Eng)
definicje różne
demoty
Dokowicz, Bodasiński
 
Dokumenty Kosciola
 
Edyta Stein
EiS
film teatr dokument (123)
 
Grzegorz Górny _txts
haft
Halloween
 
Dla dzieci
Menczennik halloween
Noc duchów
TAŃCZĄCY Z WAMPIRAMI
historia_różne
Homeopatia
Homoseksualizm
 
in vitro
inne
 
Grzegorz
Jan Paweł II
 
Jan Paweł II homilie
 
Ojciec Św.Jan Paweł II- homilie, przemówieni a mp3
kantyki biblijne
Josh McDowell
 
Josh McDowell
kapłan
Katastrofa smoleska
Kazimierz Moczarski - Rozmowy z katem
KERYGMAT
ks. Adam Sekściński_hebrai ca
ks. Adam Wawro egzorcysta
ks. Edward Staniek
ks. Marek Dziewiecki
 
Miłość, krzywda, cierpienie - ks. M. Dziewiecki
ks. Marian Piątkowski egzorcysta
ks. P.Pawlukiewicz
 
kazania ze św Anny_Pawlukiew icz
Ks. Piotr Skarga Kazania Sejmowe
ks.Aleksander Posacki
ks.Waldemar Chrostowski
L
LITURGIA
małżeństwo,ojcost wo, macierzynstwo, rodzina
 
► Jak kochać i być kochanym - Elżbieta Sujak POLECAM
a samotnosc
 
niespełnion e_zakochani e
agresja i lęk
Antykoncepcja
audycje_dla_ma łżonków_ Radio Maryja
Jacek Pulikowski POLECAM
 
Jak bardzo mężczyzna i kobieta różnią się od siebie w odbiorze rzeczywisto ści
Obdarowani. soba.czy.sk azani.na.si ebie
Jak żeglować nawet bez wiatru , rzecz o komunikacji w rodzinie
Kobieta wg Bożego serca - Alina Wieja
Komunikacja w małżeństwie Jerzy Dembski
Kryzys małżeński
 
ks Jacek WIOSNA
ks. Piotr Pawlukiewicz
 
Sex poezja czy rzemioslo
Wykład ks Pawlukiewic za o narzeczeńst wie i małżeństwie Na miasteczku
Mistrzowska akademia milosci
 
Jak pokochać teściową-sy nową
modlitwa malzenska
 
Rachunek sumienia małżeństwa i rodziny
Monika I Marcin Gajdowie POLECAM
narzeczenstwo
 
Jak-chodzić
niektore mity
NPR
on
 
ona
 
Kobiecość i macierzyńst wo
ono
Posłuszeństwo w rodzinie
Praca nad małżeństwem
Prawo a małżeństwo
PRZYSIĘGA MAŁŻEŃSKA [2]
sex w malzenstwie. Ksawery Knotz
z portalu szansaspotkani a.net
zdrada małżeńska
manipulacja
 
Marcin Jakimowicz
Marksizm. powstanie,rozwój, rozklad
Marta Robin
masoneria
 
Włos jeży się na głowie!
Modlitwa
 
Różaniec
ŻYCZENIA DLA OSÓB DUCHOWNYCH ITP
Monika i Marcin Gajda - audycje on-line
mozaika
na sdarofie
neokatechumenat
 
New Age
o. Jacek Salij
o. Karol Meissner
o. Ksawery Knotz
o. Michał Zioło
o. Wojciech Jędrzejewski
o.Augustyn Pelanowski
 
odpust
Oszustwo Kodu Leonarda da Vinci
PANORAMA RACŁAWICKA
Partytury
piesni, piosenki
pl-niem
Pomoc duszom czyśćcowym
 
ROZWAŻANIA o ŚMIERCI i WIECZNOŚCI [2]
Pospieszalski_WAR TO ROZMAWIAĆ(123)
 
cud w sokółce
seksedukacja
zniewazanie Krzyża
PRO LIFE a cywilizacja smierci
 
october baby
Prof. Bogusław Wolniewicz 123
 
prof. Witold Kieżun
Prywatne
Przystanek Jezus 2008
Psalmy
 
komentarze do psalmów (JP II, Benedykt XVI)
psy-chologia
Radio Maryja
 
porady pedagoga i psychologa
Urszula Krupa
robótki reczne
 
Tiffany szablony
Rozmowy z Ojcem Krąpcem
s. Michaela Pawlik
satanizm opetanie egzorcyzmy
 
Halloween
Inwazja pogan
Różne audycje
Sławomir Cenckiewicz
SPOWIEDŹ
Stanisław Michalkiewicz- mistrz felietonu
 
Stanisław Michalkiewicz
Świadectwa
 
ŚWIADECTWA
Wiara a nauka
Wladimir Bukowski(123)
Z_
zachomikowane
Zachomikowane 2
ZIEMIA ŚWIĘTA_historia, geografia
Zioła
Pokazuj foldery i treści
Jacek Pulikowski - mąż, ojciec trojga dzieci, wykładowca na Politechnice Poznańskiej. Od ponad dwudziestu lat jest zaangażowany w działalność Duszpasterstwa Rodzin. Prowadzi zajęcia na Studium Rodziny przy Wydziale Teologii UAM w Poznaniu oraz liczne kursy dla nauczycieli. Swoją wiedzą i doświadczeniem służy wielu małżeństwom w kryzysie, ale także przygotowuje młodych do odpowiedzialnego podjęcia powołania małżeńskiego i rodzicielskiego. Jest autorem wielu publikacji o tematyce rodzinnej oraz książek: „Młodzi i miłość” , „Warto żyć zgodnie z naturą”; „Warto być ojcem”; „Wartość współżycia małżeńskiego”. „Krokodyl dla ukochanej”; „Ewa czuje inaczej”; „Warto pokochać teściową”. Zarówno w jego książkach, jak i na wykładach emanuje wprost serdecznością i poczuciem humoru.


konferencje m.in Pana Jacka Pulikowskiego, Sylwestra Laskowskiego-dobre dla małżeństw ale i nie tylko.




Gdzie te kobiety?

Największym i najtragiczniejszym w skutkach błędem żon jest rezygnacja z budowania pięknej, choć trudnej, komunii w małżeństwie. To właśnie przykład pięknej i wiernej miłości dawany dzieciom przez rodziców jest najskuteczniejszą metodą wychowania.

Błędy rodzicielskie

Trochę mi niezręcznie pisać o błędach kobiet. Nie chciałbym, by było to odczytane: „Facet się czepia”. Znacznie łatwiej byłoby mi pisać o błędach mężczyzn, które mógłbym wymienić jednym tchem. Są to:

– nieobecność i brak zaangażowania w wychowanie dzieci;
– nieklarowny i niepociągający przykład dla dzieci, zwłaszcza w dziedzinie seksualności i wolności od uzależnień;
– niewłaściwa (zwykle zawyżona) ocena aktualnych możliwości dziecka na aktualnym etapie rozwoju;
– odsunięcie na „bezpieczną” odległość dojrzewających córek;
– zerwanie więzi z dojrzewającymi (krnąbrnymi) synami;
– brak dojrzałości w ogóle, a dojrzałości w wierze w szczególności.

Listę można by wydłużać. W końcu w kwestii błędów mężczyzn jestem (jako ojciec trójki dzieci) praktykiem, a w kwestii błędów kobiet jedynie teoretykiem i obserwatorem.

Ucieczka od macierzyństwa

Największym błędem i zarazem tragedią „nowoczesnych” kobiet jest ucieczka od macierzyństwa. Te jednak nie zostają matkami i nie wyrządzają bezpośrednich krzywd dzieciom. Nie chcę pisać o patologii i zdarzających się przypadkach całkowitego zaniedbania dzieci, ale o typowych błędach uczciwych i dobrych kobiet, porządnych matek.

Niewycofywanie troskliwości

Pierwszym błędem jest niewycofywanie troskliwej opiekuńczości wraz z rozwojem dzieci. Ostatnio była w poradni mama w sprawie „synka, który się trochę pogubił przez złych kolegów. Ale to dobry chłopak, on tu do poradni przy kościele nie przyjdzie, ale gdyby pan przyszedł do nas do domu i mu powiedział, to on na pewno by się zmienił, bo to dobry chłopak”. „A ile synek ma lat?” – zapytałem. „Czterdzieści sześć” – padła odpowiedź. I ani roku nie dodałem!

Odsuwanie ojca od wychowania dzieci

Błędem drugim jest pewna zachłanność i niedopuszczanie męża do wychowania dzieci. „Serce matki najlepiej podpowiada, czego dziecko potrzebuje”. Przy małym dziecku zdanie to jest niepodważalne, natomiast przy dorastającym staje się wątpliwe, a przy dorosłym – niebezpieczne i szkodliwe.

Podważanie ojcowskiego autorytetu

Trzecim błędem jest narzekanie na męża i krytykowanie go (nawet słuszne) przy dzieciach i tym samym podważanie jego autorytetu. Zwykle towarzyszy temu brak wspólnego frontu mamy i taty wobec dzieci, co te ostatnie potrafią po mistrzowsku wykorzystać i wprost genialnie manipulować rodzicami.

Zbyt wiele poleceń oraz lęk przed "nauką na własnych błędach"

Kolejnym błędem jest nadmierna ilość wydawanych dzieciom poleceń. Efektem jest niekonsekwencja i brak możliwości ich wyegzekwowania, a nawet zapamiętania.

Piątym jest brak zgody na to, żeby dziecko mogło uczyć się na własnych błędach i nabitych guzach. Taka postawa nie pozwala dzieciom osiągnąć samodzielności i odpowiedzialności za własne czyny.

Rezygnacja z budowania komunii w małżeństwie

Największym i najtragiczniejszym w skutkach błędem żon jest rezygnacja z budowania pięknej, choć trudnej, komunii w małżeństwie. To właśnie przykład pięknej i wiernej miłości dawany dzieciom przez rodziców jest najskuteczniejszą metodą wychowania.









Bez dobrego ojca i wiara kulawa...

Trud samowychowania

Nie ma tak złych warunków wychowania, ani tak tragicznych okoliczności towarzyszących, na skutek których człowiek skazany byłby na zagubienie w życiu, na odejście od Boga. Świadomie podjęty trud samowychowania wsparty łaskami sakramentalnymi może dokonywać prawdziwych cudów.

Ostatnimi czasy pojawia się sporo doniesień na temat wpływu ojca na wychowanie i rozwój dzieci. Wiadomo, że odejście od świata wartości domu rodzinnego, zagubienie w świecie, w nałogach, sektach, grupach przestępczych zdarza się znacznie rzadziej tym, którzy określają swojego ojca jako „dobrego”. Ci, którzy mówią, że mają złego ojca gubią się masowo, niejednokrotnie tragicznie, we współczesnym świecie negującym prawdziwe, odwiecznie uznawane wartości.

Przekazanie wiary

Polem szczególnej odpowiedzialności ojca jest przekaz wiary. I to wcale nie chodzi o to, by tatuś uczył dzieci pacierza, czy czytał im np. opowieści biblijne na dobranoc (choć oczywiście może to robić). Chodzi głównie o to by był wiarygodnym świadkiem, że wartości deklarowane w domu werbalnie są dla niego prawdziwymi drogowskazami życiowymi. Przykładowo zdarza się, że tatuś karci dziecko nie dlatego, że ukradło lecz za to, że się dało złapać albo często powtarza synkowi: „pamiętaj, w życiu ważniejsze jest być niż mieć” po czym... znika uciekając do kolejnej roboty by zarabiać pieniądze nie na autentyczne potrzeby domu, lecz na własne egoistyczne zbytki, zachcianki. Każde dziecko potrafi to jednoznacznie (krytycznie) ocenić: „Ojciec tylko tak mówi, ale i tak wiadomo, że w życiu chodzi o kasę”. Ile dzieci, z naprawdę porządnych rodzin, wynosi z domu przekonanie, że w życiu najważniejsze są pieniądze. Tak, dziecko od ojca przejmuje postawy życiowe i rozumienie świata.

Obraz Boga na wzór własnego ojca

Nie wszyscy wiedzą, że dziecko buduje w sobie obraz Boga patrząc na własnego ojca. Tak, dla kilkuletniego dziecka ojciec jest silny, mądry, jest... „wszechpotężny”. (To jest dla ojca bardzo przyjemne, lecz biada temu, który udaje wszechpotężnego i nieomylnego przed dzieckiem kilkunastoletnim. Utrata autorytetu murowana. Przeciwnie, nic tak nie buduje autorytetu ojca w oczach nastolatka jak umiejętność przyznania się do winy i przeproszenia dziecka za swe błędy i niedoskonałości.) Niestety, jeżeli ojciec jest nieprzyzwoity, to dziecko buduje w sobie nieprzyzwoity obraz Boga. Jest wielce prawdopodobne, że w wieku dorastania, przy wzrastającym krytycyzmie po prostu odrzuci Boga ze słowami: jeżeli Bóg jest taki, to ja w niego nie wierzę. Problem w tym, że Bóg nie jest „taki”. Dziecko odrzuca karykaturę Boga (i słusznie), lecz zrywa z modlitwą, praktykami religijnymi, sakramentami, z Bogiem prawdziwym! Niestety winę w ogromnej mierze ponosi ojciec.

Zrewidowanie swojej wiary

Wiadomo, że dziecko w pierwszej fazie życia wierzy z mandatu rodziców (po prostu z nimi się modli, z nimi chodzi do Kościoła, niejako w automatyczny sposób przystępuje do kolejnych sakramentów.) Ten etap musi się zakończyć. Każdy dorastający człowiek musi na nowo zrewidować swoją wiarę, wybrać po dorosłemu, stać się człowiekiem dojrzale wierzącym. I tak dzieje się zwykle, gdy nie ma buntu przeciwko... ojcu, który symbolizuje ten świat. Gdy jednak ojciec nie jest dla dziecka autorytetem, albo wręcz dziecko uważa, że jest złym ojcem, wtedy pojawia się bunt. Wówczas ten dziecinny etap wiary kończy się zwykle katastrofą całkowitego odrzucenia wszystkiego, co się z wiarą, Kościołem i Bogiem kojarzy. Ułatwia to świat bezbożnych mediów, który na najbardziej wyszukane sposoby próbuje podważyć, wykoślawić, ośmieszyć wszystko, co boże, szlachetne, prawe.

Świadomie pokierować swym losem

W czym jednak zawiniło dziecko, że miało złego ojca? Czy jest skazane na poniewierkę w świecie pseudowartości? Na szczęście nie! Nie ma determinacji losu człowieka, nie jest on zapisany w gwiazdach. Człowiek, jako jedyna istota posiadając rozum i wolę (przymioty stwórcze) może świadomie pokierować swym losem. Nie ma tak złych warunków wychowania, ani tak tragicznych okoliczności towarzyszących, na skutek których człowiek skazany byłby na zagubienie w życiu, na odejście od Boga. Świadomie podjęty trud samowychowania wsparty łaskami sakramentalnymi może dokonywać prawdziwych cudów, których naocznym świadkiem byłem niejednokrotnie.

Jacek Pulikowski








W poszukiwaniu męskości

Gdyby mnie spytano, dlaczego tak źle się dzieje w świecie, odpowiedziałbym bez wahania: ludzie odeszli od Boga i świata Jego wartości. To oczywistość! Tak, ale to odejście od Boga ma swoje ludzkie korzenie, konkretne przyczyny. Tu wskazałbym na zachwianie się tradycyjnej rodziny i jej podstawowej funkcji: przekazywania życia w miłości i wychowania do miłości.

Przekazywanie życia przestało być powszechnie rozumiane jako powinność małżeńska a stało się zachcianką, niemalże kaprysem, by nie powiedzieć produktem ubocznym (często niepożądanym) działań seksualnych. To właśnie działaniom seksualnym (niekoniecznie w obrębie małżeństwa) "nowoczesny" świat próbuje nadać miano "sensu życia", źródła szczęścia, ba: jedynej drogi do szczęścia w życiu człowieka. W efekcie przyjemność seksualna (jakże łatwa do doraźnego uzyskania) dla wielu, nawet tak zwanych "przyzwoitych ludzi", stała się dostatecznym usprawiedliwieniem dla pozostawienia żony i dzieci (albo męża i dzieci) i pójścia za "prawdziwą miłością swojego życia"...

Kryzys

Wychowanie odeszło od tradycyjnych, przez wieki sprawdzonych, fundamentalnych zasad i systemów wartości. Zamiast spójnych systemów wychowawczych proponuje się zbiory sposobów oddziaływania na wychowanka (nierzadko na granicy manipulacji), by robił to, czego chce wychowawca, najlepiej myśląc, że on sam tak chciał. Lansuje się całkowicie błędne teorie wychowawcze (np. wychowanie bezstresowe czy oparte wyłącznie na kiju i marchewce). Słowem proponowane współcześnie działania wychowawcze utraciły z pola widzenia swój jednoznaczny cel i sens i nierzadko stały się zbiorem oddziaływań losowych na fali panujących trendów i mód. Zupełnie przestało się mówić o samowychowaniu jako niezbędnym elemencie rozwoju człowieka.

Rodziny zachwiały się zatem w wypełnianiu swych odwiecznych funkcji, zarówno gdy chodzi o przekazywanie życia, jak i o wychowanie. Po prostu dały się oszukać fałszywym ideom i modom. Dlaczego dały się oszukać? Dlaczego tak masowo małżonkowie się gubią i w efekcie małżeństwa rozpadają? Plaga rozwodów, a i rosnące przyzwolenie na nie, są widoczne gołym okiem. Dlaczego wierzący i praktykujący rodzice tak łatwo akceptują dziś nową synową czy zięcia? Słowem, co jest przyczyną, że atak nieprzyjaciela nie został skutecznie odparty i rodzina współcześnie "chwieje się w posadach"?

Odpowiem bez najmniejszego wahania i jednocześnie z ogromnym smutkiem: przyczyną tego zła i jego coraz skuteczniejszego (niestety) panoszenia się w świecie, jest zanik męskiej miłości i odpowiedzialności.

Gdzie ci mężczyźni?

Odpowiedzialna miłość mężczyzny nie tylko skutecznie broni rodzinę przed zagubieniem i ostatecznie rozbiciem, ale ukierunkowuje rozwój całej rodziny, a w szczególności właściwe wychowanie dzieci. Właściwe, czyli ku czystości, ku miłości, ku świętości z rozróżnieniem: wychowanie dziewczynek ku powołaniu macierzyńskiemu, chłopców ku ojcowskiemu. Im bardziej świat próbuje te cele rozmywać, a nawet negować, tym bardziej niezbędny jest mężczyzna – mąż – ojciec. Mężczyzna, prawdziwa głowa rodziny, ma pilnować (jest do tego specjalnie wyposażony, predysponowany), by rodzina zmierzała do obranego celu i by on sam, żona i dzieci nie pogubili się w życiu. Najważniejszym celem dla rodziny chrześcijańskiej jest oczywiście zbawienie wszystkich jej członków, ich konsekwentne zmierzanie do świętości. Jasne wytyczenie tego celu i pilnowanie jego realizacji to pierwszoplanowa rola mężczyzny – męża – ojca, o czym nawet wierzący (nie wyłączając większości publicystów) jakby zapomnieli, a co najmniej wstydliwie milczą.
Ofiarna miłość mężczyzny gotowego nie tylko poświęcać się bezgranicznie w codzienności, ale nawet, w razie konieczności, oddać życie za swoją rodzinę przestała być funkcjonującym powszechnie ideałem. Nie o tym marzą wychowywani w naszych rodzinach chłopcy. W pewnej mierze przyczyniły się do tego matki, które zawładnęły wychowaniem chłopców (ściślej: jedne rzeczywiście zawładnęły, wypierając mężów z wychowania, drugie przyzwoliły na nieobecność mężów, a inne opuszczone przez nieodpowiedzialnych mężów (lub partnerów) skazane zostały na samotne wychowywanie swych dzieci). Nie chcę jednak zwalać winy na matki, lecz jedynie wskazać przyczynę chybionego, nieukierunkowanego na ojcowską miłość i odpowiedzialność, wychowania chłopców. Głównymi winowajcami takiego stanu rzeczy są nieodpowiedzialni, dysfunkcyjni mężczyźni, nie wypełniający swych zadań wychowawczych. (Może kogoś razić słowo "dysfunkcyjni", lecz jak nazwać mężczyzn, którzy nie wypełniają swoich funkcji ojcowskich?)

Ideał i rzeczywistość

Warto w tym miejscu zacytować Jana Pawła II (Familiaris consortio), piszącego o funkcji mężczyzny – męża – ojca:


"Mężczyzna (...) powołany jest do zabezpieczenia równego rozwoju wszystkim członkom rodziny przez: wielkoduszną odpowiedzialność za życie poczęte pod sercem matki, troskliwe pełnienie obowiązku wychowania dzielonego ze współmałżonką, pracę, która nigdy nie rozbija rodziny, ale utwierdza ją w spójni i stałości, dawanie świadectwa dojrzałego życia chrześcijańskiego..."


Uważne przeanalizowanie powyższych funkcji prowadzi do oczywistego wniosku, że gdyby mężczyźni je wypełniali, losy świata (bez żadnej przesady) odmieniłyby się radykalnie.

Mieliśmy jednak mówić o funkcji wychowawczej mężczyzn. Wpływ ojca na dzieci jest większy niż to się powszechnie wydaje. Wiadomo, że dzieci postawy życiowe przejmują głównie od ojców. Nie przyjmują jednak tego, co ojciec mówi, nakazuje, ale to, czym naprawdę żyje. Choćby codziennie ojciec dziecku powtarzał, że ważniejsze jest "być" niż "mieć", a potem znikał z domu, by zarabiać, już nie na prawdziwe potrzeby, ale na zbytki, to dziecko będzie dobrze wiedziało, że w życiu chodzi o kasę (owszem swoim dzieciom też będzie powtarzać, że ważniejsze jest "być". Widocznie tak trzeba). Jakże często nie są to "zbytki" rodzinne czy małżeńskie, tylko jego egoistyczne, indywidualne, "prywatne". Z tego płynie kolejny przekaz: wspólnota małżeńska jest fikcją i trzeba się samemu dobrze urządzić, choćby kosztem innych członków rodziny.

Najwyraźniej wpływ ojca objawia się w kształtowaniu obrazu Boga w wyobraźni i sercu dziecka. Jest ewidentny i wykazany w licznych badaniach. Jeżeli ojciec jest nieprzyzwoity, to dziecko kształtuje w sobie nieprzyzwoity obraz Boga. Takiego Boga, w okresie krytycyzmu młodzieńczego, z dużym prawdopodobieństwem odrzuci: "jeżeli Bóg jest taki, to ja w niego nie wierzę". Problem w tym, że Bóg "nie jest taki". W efekcie dziecko w zamyśle swoim odrzuca coś, co jest karykaturą Boga (i słusznie), ale zrywa więź z Bogiem prawdziwym, z Kościołem (jedynym pośrednikiem łask sakramentalnych), z modlitwą, która mogłaby go do Boga prawdziwego przybliżyć. Głównym winowajcą zaistniałej, tragicznej sytuacji jest rodzony ojciec.

Tymczasem dobra więź ojca z dzieckiem jest najważniejszym elementem chroniącym dorastające dziecko przed zagubieniem w świecie. Zerwanie więzi z ojcem sprzyja odrzuceniu wartości domu rodzinnego. Otwiera to drogę do przyjęcia pseudowartości oferowanych przez świat. I mamy młodych zagubionych w sektach, seksie, narkotykach, alkoholu, w ideologiach opartych na przemocy.


***



Terenem specjalnym, gdzie ani kobiety, ani mężczyzny zastąpić się nie da jest wychowanie w rodzinie. Dziecko potrzebuje miłości. Miłości prawdziwej kobiety - matki, prawdziwego mężczyzny - ojca, a najbardziej miłości wzajemnej między rodzicami. Z tych trzech miłości pojedynczy człowiek może zaofiarować tylko jedną - swoją. Ostatecznie, najważniejsze, co ojciec może dać dzieciom to uczciwie, wiernie i dozgonnie kochać ich matkę. Jest jeszcze czwarta miłość potrzebna jak powietrze. A ściślej potrzebna jest człowiekowi świadomość, pewność, że ona istnieje. Chodzi o miłość Boga. Miłość tak wielka i bezwarunkowa, że człowiek żadnym czynem nie jest w stanie jej od siebie odwrócić. Świadomość tej miłości nie pozwala na utratę poczucia sensu życia człowieka nawet, gdy zawiodą wszystkie ludzkie miłości (ojca, matki, wzajemna rodziców).
  • 19,0 MB
  • 6 sie 13 8:21

z chomika jomarcin123

  • 31,8 MB
  • 27 sty 13 22:54

z chomika przedsionekduszy

  • 25,0 MB
  • 27 sty 13 22:54

z chomika rawa30

  • 15,7 MB
  • 27 sty 13 22:54

z chomika rawa30

  • Pobierz folder
  • Aby móc przechomikować folder musisz być zalogowanyZachomikuj folder
  • dokumenty
    1
  • obrazy
    0
  • pliki wideo
    0
  • pliki muzyczne
    26

27 plików
570,09 MB




Zaprzyjaźnione i polecane chomiki (261)Zaprzyjaźnione i polecane chomiki (261)
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności