Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Było nie minęło -2010- Aby Dać Świadectwo - O Miejsce Godne Bohaterów.avi

kroolik-na-sterydach / FILMY / - DOKUMENTALNE - / BYŁO NIE MINEŁO / Było nie minęło -2010- Aby Dać Świadectwo - O Miejsce Godne Bohaterów.avi
Download: Było nie minęło -2010- Aby Dać Świadectwo - O Miejsce Godne Bohaterów.avi

200,01 MB

Czas trwania: 23 min 55 s

0.0 / 5 (0 głosów)
2010-04-24

Aby Dać Świadectwo

Dzisiejszy odcinek to zapis wspomnień niezwykłych wydarzeń, których obrazy zostaną w naszej zbiorowej świadomości na zawsze. Przed oczyma sierpniowa, walcząca Warszawa z roku 1944, chłopcy zmienieni przez historię w żołnierzy, szturmujący niemieckie pozycje. Dziś ci sami chłopcy, odmienieni przez czas, toczą nadal - kto wie, czy nie trudniejszą od tamtej - walkę. Gromadzą się, by ciągle dawać świadectwo tamtym dniom i heroicznym czynom. Oto zebrali się, by, jako pierwsi wziąć do ręki pachnącą jeszcze farbą niezwykłą książkę. Mowa tu o pamiętniku Stanisława Lakiernika- jednego z żołnierzy legendarnego „Kedywu”. I my skorzystaliśmy z tej wyjątkowej okazji. Lektura wspomnień naszego rozmówcy pozostawia niezatarte wrażenia. Wiemy jednak, że opowieść żywego bohatera ma moc większą niż wydrukowane zdanie.

O Miejsce Godne Bohaterów

Samolot, którego losami się dziś zajmiemy był jedną z siedmiu maszyn 53 Eskadry Obserwacyjnej, przydzielonej do lotniczego wsparcia Armii „Modlin”. Los chciał, że właśnie tej jednostce przypadło zadanie niezwykle trudne i ryzykowne, a mianowicie-rozpoznanie kolumn nieprzyjaciela, zrzucanie i podejmowanie meldunków, przemykanie nisko, powoli, tak by ujść oczom wrogich myśliwców.Co nie zawsze się udawało. Te dwie zapomniane mogiły przetrwały czas wojny i okupacji. Długo po wojnie pojawiła się płyta nagrobna i metalowy krzyż. Chcielibyśmy, w porozumieniu z miejscowymi władzami, doprowadzić do przeniesienia prochów lotników na cmentarz wojskowy w Białej Podlaskiej, pozostawiając symboliczne leśne mogiły dla upamiętnienia miejsca i zdarzenia sprzed lat. Chcielibyśmy..Ocalić to od zapomnienia.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Było nie minęło -2010- Zaginione Serce Króla.avi play
2010-12-25 Zaginione Serce Króla 8 września 1824 r ...
2010-12-25 Zaginione Serce Króla 8 września 1824 roku mieszczanie Knyszyna obudziwszy się, stwierdzili, iż z rynku miasteczka zniknęła ich największa świętość, największy skarb – mały sarkofag umieszczony na wyniosłej kolumnie, kryjący serce króla Zygmunta Augusta. Teorii i spekulacji cóż się właściwie stało, było przez dziesięciolecia do dziś mnóstwo. Po pierwsze podejrzewano Rosjan, którzy masowo likwidowali ślady polskości na tych ziemiach. Była teoria, że to patriotyczne sprzysiężenie ukryło gdzieś w okolicy ten ostatni dowód królewskiej rangi miasta. My zaś mamy wrażenie, iż udało nam się trafić na trop znacznie konkretniejszy. Relacje z pierwszej zwiadowczej wyprawy do Knyszyna poprowadzimy w tradycyjny edukacyjny sposób, zmagając się po pierwsze z kompletnie kłamliwym wizerunkiem wielkiego Jagiellona w świadomości potocznej. (ten wizerunek to dzieło literatów i filmowców- z życia wielkiego prawodawcy, administratora i twórcy najpotężniejszego państwa w Europie, została Barbara Radziwiłówna, mistrz Twardowski i ogólna melancholia władcy uciekającego w głąb puszczy). Drugi odruch sprzeciwu budzi brak dokładnej wiedzy gdzie w Knyszynie wznosiły się kolejno budowane dwory królewskie. Badamy Egipt Nubię a do Knyszyna z Warszawy za daleko… Honor nauki próbował ratować własnymi wykopaliskami, białostocki historyk profesor Józef Maroszek, ale na to potrzeba dużych środków. Podejmiemy wiosna to wyzwanie mając w dyspozycji nowoczesne technologie poszukiwawcze. I wątek trzeci - to wątek skarbu skrytego Studni Giżanki - wcale nie legendarny skoro w rok po śmierci króla był przedmiotem sejmowego śledztwa. Całość wsparta ikonografią dokumentami epoki i wspaniałą wiedza naszego przewodnika po Knyszynie profesora Jozefa Maroszka. Najgłębsza zaś nasza intencja to przywrócenie miasteczku niegdysiejszego blasku, namówienie turystów; zajrzyjcie tutaj- oczywiście tym turystom trzeba mieć, co pokazać. Wygląda na to ze będzie, bo szanse na odnalezienie królewskiego sarkofagu mamy spore.
Było nie minęło -2010- Halifax JP-162 S Ostatnia Baza.avi play
2010-09-18 Halifax JP-162 S Ostatnia Baza Dziś pow ...
2010-09-18 Halifax JP-162 S Ostatnia Baza Dziś powracamy do historii niezwykłej maszyny. Na glinianym stoku, na skraju wioski Niecew szukamy śladów nocy wyjątkowo tragicznej dla lotników wspierających z powietrza Armię Krajową. Wiadomo, iż 4 sierpnia 1944 r. tuż przed 20.00 z bazy Campo Casale we Włoszech wystartowało 14 maszyn. Trzy samoloty poleciały ze zrzutami dla walczącej Warszawy, reszta obrała kierunek na placówki w Łódzkiem, Kieleckiem i Krakowskiem. Rankiem następnego dnia, na tablicy w sztabie bazy zapisano- „zaginione”. Poległo 17 lotników. Halifax 162 N ze 148 Dywizjonu RAF do zadań specjalnych to jeden z rekordzistów, jeśli chodzi o loty z pomocą dla okupowanej Polski. Wykonał szczęśliwie aż 10 misji i w lipcu 1944 r. szczęśliwie powrócił do bazy we Włoszech. Wówczas w miejsce oznaczenia kodowego „N” otrzymał oznaczenie „S”. Misja jedenasta miała jednak tragiczne zakończenie. I gdyby istniał zwyczaj nagradzania za czyny maszyn, tak jak żołnierzy, niewątpliwie na burcie tego samolotu powinno zabłysnąć odznaczenie za zasługi dla polskiego podziemia. Dziś dzięki naszym poszukiwaniom udało się odnaleźć spory fragment silnika tej maszyny, dzięki czemu możliwe jest dokładne ustalenie miejsca katastrofy. Z pewnością w przyszłości zechcemy tu umieścić imienną listę załogi Halifaxa SP 162 „S”.
Było nie minęło -2010- Zapomniana Bitwa - Trudny Powrót Pamięci.avi play
2010-10-16 Zapomniana Bitwa Cel naszej dzisiejszej ...
2010-10-16 Zapomniana Bitwa Cel naszej dzisiejszej wyprawy to miejsce niezwykłe, któremu nielitościwa historia kazała długo czekać na ostateczny werdykt: zapisać na kartach podręczników, czy nie? Najpierw u stóp Kopnej Góry, nad rzeką Sokołdą, zaczniemy przygotowania do poszukiwania mogił podkomendnych najdzielniejszego partyzanta Powstania Listopadowego-pułkownika Józefa Zaliwskiego. Nawet jego najkrótszy biogram powinien mieć rozmiary sporej książki. W Związku Podchorążych należał do kierowniczej trójki, a w listopadową noc dowodził akcją w śródmieściu i atakiem na Arsenał. Później denerwował go nieśpieszny rozwój wypadków wojennych, toteż uprosił naczelnego wodza o zgodę na partyzantkę na tyłach wroga. W pięć miesięcy jego oddział urósł do ponad tysiąca walecznych. Oddział Zaliwskiego został jednak w końcu przez Rosjan rozbity w Przechodzie nad rzeką Sokołdą. Rozlokowani na spoczynku żołnierze nie spodziewali się wówczas ataku ze strony wojsk rosyjskich. Poległych polskich żołnierzy grzebano w różnych częściach wsi, w zbiorowych mogiłach. Dziś szukamy śladów mogił tych, którzy ciągle czekają na swój honorowy pogrzeb. Trudny Powrót Pamięci Jako nigdy niewątpiący w sens takich wypraw, by odkurzyć prawdę, udamy się dzisiaj do Zamościa. Tu, bowiem 8.05.1946 r. na czele 18 podkomendnych porucznik Roman Szczur, pseudonim „Urszula” uwolnił trzystu więźniów, głównie politycznych. To straszliwe uczucie, gdy stwierdzamy, że po żołnierzu tak nietuzinkowej odwagi zostaje tylko jedna, więzienna fotografia i pożegnalny list, który przez prokuratorów został skazany na wieczne zamknięcie w aktach i nigdy do adresatów nie dotarł... Ten niesłychany wyczyn rozbicia więzienia w Zamościu historia spointowała należnym znakiem pamięci dopiero po dwudziestu latach niepodległości... Postaramy się znaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego tak się stało?
Było nie minęło -2010- Mroczny Cień Lubelskiego Zamku - Poszukiwawcze Wyzwanie - Orzełków Dzieje Niezwykłe.avi play
2010-10-23 Mroczny Cień Lubelskiego Zamku Tematem dz ...
2010-10-23 Mroczny Cień Lubelskiego Zamku Tematem dzisiejszego odcinka będzie niecodzienne spotkanie. Prowadzeni nieodpartym przeświadczeniem, że warto- ruszymy na pomoc młodej dziewczynie, która postanowiła odszukać przerażające miejsce kaźni na lubelskim zamku. Są to piwnice budynku administracyjnego, w których ówczesna władza ludowa rozprawiała się z żołnierzami Polski Podziemnej. Nie jesteśmy pewni, czy przedsięwzięcie studentki architektury się powiedzie, ale mamy przekonanie, że już samo przypominanie o niespłaconym długu wobec ofiar lubelskiego zamku jest wartością samą w sobie. Poszukiwawcze Wyzwanie W tym odcinku zgłosimy swój akces do ekipy przygotowującej wyprawę na dno Cieśniny Gibraltarskiej, w poszukiwaniu śmigieł Liberatora, w którym zginął generał Władysław Sikorski. Pomysł ten nie należy do łatwych w realizacji. Właśnie tym celu przybyliśmy do Głogowa nad Odrą.,by spotkać się z człowiekiem, którego idea nas zafascynowała. Marian Różycki planuje poszukiwanie szczątków samolotu generała Sikorskiego. Nie mamy zamiaru wplątywać się w nieskończony festiwal domysłów historycznych, snutych wokół tej katastrofy. Chcemy natomiast wskazać ogromny realizm i atrakcyjność zamysłu naszego rozmówcy. Nawet najdrobniejszy fragment tego Liberatora miałby ogromną wartość emocjonalną. Nic, bowiem lepiej nie opowiada historii, niż przedmioty przez nią dotknięte. Orzełków Dzieje Niezwykłe Nasza dzisiejsza wyprawa zaprowadzi nas na Podlasie. Tu spotkamy się z Nestorem podlaskich poszukiwaczy. Z pracowni pana Mariana Załęskiego w Supraślu można by nie wychodzić tygodniami. Obejrzymy tu niezwykłą kolekcję orzełków z żołnierskich czapek i usłyszymy jej zaskakującą historię.
Było nie minęło -2010- Zaginiona Wyprawa - Finał Już Blisko.avi play
2010-10-30 Zaginiona Wyprawa Takie dni, jak dzisie ...
2010-10-30 Zaginiona Wyprawa Takie dni, jak dzisiejszy określamy w naszych działaniach, jako szczególne i ważne. Dziś, bowiem kończymy etap poszukiwań archiwalno-dokumentacyjnych polskiej wyprawy bombowej trzech Łosi 16 Eskadry, które 7 września 1939 r. wystartowały z polowego lotniska i nigdy nie powróciły. Obiecujące tropy wskazują na okolice Radzymina. Wioska Ciemne to najprawdopodobniej miejsce, gdzie te trzy samoloty w tragiczny sposób po raz ostatni dotknęły ziemi. Łosie wystartowały z lotniska o kryptonimie Koniczynka” z zadaniem zbombardowania niemieckiego 16 Korpusu Pancernego na południe od Łodzi. Niestety tego feralnego dnia dowódca dywizjonu przy nazwiskach pilotów Łosi zapisał:... zaginieni w akcji...”. Wkrótce, mając życzliwą zgodę właścicieli tych terenów zechcemy tu wrócić z aparaturą poszukiwawczą i wbić w ziemię nasze łopaty. Świadkowie w swoich wypowiedziach potwierdzają nasze przypuszczenia, co do miejsc upadku samolotów. Teraz czas na pracę w terenie. Finał Już Blisko W dzisiejszej odsłonie wybierzemy się na Podlasie, korzystając z zaproszenia znanego nam rekonstruktora polskich pojazdów bojowych-Adama Rudnickiego. Będziemy także mieli szansę obejrzeć ostatnie próby techniczne urządzeń i mechanizmów rekonstruowanego ciągnika C2P. To ostatni już i decydujący etap przed wyjazdem na poligon. Mało jest takich miejsc, które budują podobne emocje jak warsztaty, w których odradzają się na nowo piękne, stare, wojskowe pojazdy. Dziesiątki pracowitych dni tych niezwykle zdeterminowanych ludzi i ciągnik C2P jest już prawie gotowy. Obecnie trwają już tylko prace wykończeniowe. Przypuszczalnie będzie to kwestia miesiąca i zrekonstruowany pojazd wyjedzie z bramy garażu. Z całą pewnością nie przeoczymy tego momentu.
Było nie minęło -2010- Na Tropie Archiwum Jodły - Powrót Powstańców.avi play
2010-11-06 Na Tropie Archiwum Jodły Odcinek ten po ...
2010-11-06 Na Tropie Archiwum Jodły Odcinek ten poświęcony jest kilku z wojennych tajemnic, dotyczących walki wywiadu, a zarazem najbardziej opornych na objawianie się światu. Jeżeli w stosownym momencie nie ujawnili ich sami uczestnicy sekretnych zmagań, potem możemy już tylko liczyć na czysty przypadek. Przez wiele lat byli żołnierze z okręgu radomsko-kieleckiego pytali: Co z naszym archiwum?. Wygląda na to, że na chwilę obecną, dzięki przypadkowi możemy udzielić przynajmniej cząstkowej odpowiedzi. Nazwy Góry Wydrzysz nie ma w AK - owskich pamiętnikach. Nie pojawia się także w relacjach i dokumentach. Ale to milczenie źródeł uświadamia nam jedno - grubo po wojnie, kiedy o AK - owskich sprawach zaczęto mówić szczerze i głośno-sprawa archiwum ciągle była kwestią drażliwą, niewygodną i być może dla wielu niebezpieczną. Powrót Powstańców W tej relacji pokażemy mrówczą pracę naukowców, pracujących przy zbiorowej mogile powstańców listopadowych. Czyje doczesne szczątki skrywa ta mogiła? To podkomendni płk Józefa Zalewskiego-najdzielniejszego powstańca Powstania Listopadowego, który przez wiele miesięcy, na czele tysiąca walecznych psuł krew rosyjskim dowódcom na tyłach ugrupowań ich wojsk. Pamiętnego 7.07.1831 r. żołnierskie szczęście ich opuściło. Oddział został osaczony i wepchnięty pod gradem kul w dolinę rzeki. Ilu poległo, jeszcze dokładnie nie wiemy. Faktem pozostało, że oddział w zwartej formie juz się nie odbudował, a potem na długie lata o boju i poległych w nim uczestnikach zapomniano. Uważamy, że każdemu z tych bezimiennych bohaterów należy się jedyna możliwa rekompensata w postaci sosnowej trumny i dwóch metrów ziemi. Zaczynamy coraz intensywniej myśleć o budowie swoistej leśnej nekropolii.
Było nie minęło -2010- Zaczęło Się Od Listu - Na Ścieżkach Nadziei.avi play
2010-11-13 Zaczęło Się Od Listu Najwspanialsze w n ...
2010-11-13 Zaczęło Się Od Listu Najwspanialsze w naszych wyprawach jest to, iż wyruszając nie mamy najmniejszego pojęcia, z czym powrócimy. Cele spowija najgorsza z mgieł - mgła niepamięci. Pierwsza podróż zaczyna się od listu. Starszy pan odgrzebał w pamięci opowieść swego ojca z czasów I wojny światowej o tym, jak uciekający przed ofensywą austriacko-niemiecką Rosjanie, obok dzwonnicy w Chełmie zakopali tajemnicze skrzynie. To nie pierwszy sygnał o tym cennym depozycie, dlatego traktujemy go z całą powagą. Mamy nadzieje wbić tutaj łopaty jeszcze tej jesieni, a jakby jednej tajemnicy było mało, georadar na głębokości czterech metrów pokazał zaskakujący tunel, biegnący w kierunku dzisiejszej bazyliki. Do tego czasu musimy jednak wyciszyć emocje... Na Ścieżkach Nadziei W tym odcinku powrócimy do historii czwartej kompanii batalionu "Samy" Korpusu Ochrony Pogranicza. W schronach odcinka umocnionego Tynne przez trzy dni powstrzymywano opór Armii Czerwonej. Do naszych czasów dotrwały w szczątkowych relacjach cztery nazwiska. A gdzie pozostali?. Niemal sześćset imion, nazwisk, stopni i dramatycznie urwanych życiorysów?. Co mamy zapisać na pamiątkowych tablicach, które prędzej czy później obok ruin schronów postawimy?. Jak dotąd historia do zapamiętania wybrała z dziejów walk obrońców odcinka Tynne z sowietami postać dowódcy plutonu - porucznika Jana Bołbota. Ale przecież wraz z nim i schronem bojowym wyleciało w powietrze jeszcze pięćdziesięciu żołnierzy?. Czy mamy skwitować ich śmierć prostym liczebnikiem?. Najpewniejsza metodą powojennych poszukiwań najbliższych były skrzynki Polskiego Czerwonego Krzyża. Porozmawiamy o tym z archiwistą - Tomaszem Rodziewiczem.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności