Sebastian Labo - ZAMACH NA PAPIEŻA (W ŚWIETLE FATIMY I W CIENIU JEDNEJ REWOLUCJI) – Wersja internetowa.pdf

TRADITION / JAN PAWEŁ II - ENCYKLIKI I KSIĄŻKI / Sebastian Labo - ZAMACH NA PAPIEŻA (W ŚWIETLE FATIMY I W CIENIU JEDNEJ REWOLUCJI) – Wersja internetowa.pdf

Download: Sebastian Labo - ZAMACH NA PAPIEŻA (W ŚWIETLE FATIMY I W CIENIU JEDNEJ REWOLUCJI) – Wersja internetowa.pdf

Pobierz

1,57 MB

Niewiele miesięcy po zamachu na Papieża Jana Pawła II w dniu 13 maja 1981 r. kilkakrotnie zapytywałem "mego" księgarza, czy nie posiada jakiejś książki poświęconej temu dramatycznemu wydarzeniu. Za każdym razem odpowiedzią było suche "nie". Byłem tak poruszony, że postanowiłem napisać tę książkę, która w rok po ukazaniu się w wydaniu niemieckim ujrzała światło dzienne w języku włoskim. -O. Sebastian Labo SJ

===
MODLITWA SERCA

Drogi Jezu, otwieram przed Tobą drzwi mojego serca i przyjmuję Cię jako mojego Pana i Zbawiciela. Wierzę, że jesteś Synem Bożym i umarłeś za moje grzechy. Zgadzam się, że jestem grzesznikiem i potrzebuję Twojego przebaczenia. Dziękuję za przebaczenie moich grzechów i uświadomienie mi, że jestem dla Ciebie kimś wyjątkowym. Przejmij kontrolę nad moim życiem i uczyń mnie taką osobą, jaką chcesz, żebym był. Tylko Tobie oddaję moje dalsze życie. Amen.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

TRADITION

Idź do chomika

Inne foldery z plikami do pobrania

Inne pliki do pobrania z tego chomika

Albin Siwak-Trwale Ślady.pdf

Proszę przeczytać książkę Albina Siwaka, związkowca, komunisty-robola który będąc w partii cały czas krytykował swoich towarzyszy, aż go wypieprzyli j to jako członka komitetu centralnego!, na placówkę w Libii. Tam jest dokładnie opisane kim był Stalin, Beria i jak mądrzy byli polscy oficerowie, którzy zginęli w Katyniu. Kto był Polakiem patriota, a kto się pod niego podszywał i gnoił Polskę. To tylko sto stron czytania, a wiec głowa nie powinna zaboleć. Jak się przeczyta ja bez uprzedzeń, ze to niby komuch itd., to można się dużo dowiedzieć o dzisiejszych czasach i zrozumieć jak i kto rządzi tym światem. A przede wszystkim kto rządzi Polska i kto do obecnego stanu doprowadził. Ja dużo książek w życiu przeczytałem i potrafię odróżnić prawdę od farmazonów, ale ta książka mnie zaszokowała, ponieważ nie spodziewałem się aż takiego odkrycia prawdy, którą za wszelka cenę stara się ukryć mafia żydowska która rządzi światem. Jeszcze parę lat temu, bym wyśmiał niektóre prawdy tam opisane, ale teraz wszystko wyszło na powierzchnie i to co było kiedyś teorią spiskową jest teraz najczystszą prawdą. Dla mnie ten człowiek jest polskim patriota, obojętnie do jakich organizacji należał lub nie.

Tadeusz Witold Szulc - JAN PAWEŁ II (wersja internetowa).pdf

Książka "Jan Paweł II" Tadeusza Witolda Szulca ukazała się w 1995 roku w Nowym Jorku i spotkała się z na całym świecie z nader przychylnym przyjęciem. O jej ogromnym powodzeniu zadecydowały nie tylko zalety stylu — wartka i interesująca narracja — ale też i względy rzeczowe. Autor wykorzystuje bowiem szeroki wachlarz źródeł, sięgając nie tylko do mało znanych dokumentów, lecz również do wywiadów i rozmów prywatnych, przeprowadzonych specjalnie na użytek tej książki w różnych krajach świata, a przede wszystkim w Polsce. Książka warta polecenia!

PAPIEŻ BENEDYKT XVI - DAR BOGA DLA NAS.jpg

Przesłanie Jezusa do Christiny Gallagher z 13.12.2021 ro ...

Przesłanie Jezusa do Christiny Gallagher z 13.12.2021 roku Wiatr, który tak często słyszysz, gdy wszystko jest spokojne na zewnątrz, to wściekłość legionów diabła z piekła. On nadal cię dręczy ale ja stoję między tobą a zwodzicielem. W dni zupełnej ciemności, kiedy dni stają się nocą, zasłoń rolety, nie próbuj wyglądać na zewnątrz i nie otwieraj drzwi, bo złe duchy będą naśladować krzyki żyjących i zmarłych członków twojej rodziny – inaczej wkroczy śmierć i wszystko tam zginie. Tylko módl się. JEDYNĄ MODLITWĄ, KTÓRĄ NALEŻY ODMAWIAĆ W TYM CZASIE, JEST RÓŻANIEC. Należy ją nieustannie recytować przed trójwymiarowym obrazem Mojej Matki z Różami. Pragnę, aby ludzie zapalili pobłogosławioną świecę z czystego wosku przed obrazem. Najświętszy Sakrament nad Sercem Mojej Matki na tym obrazie pozostanie oświetlony dla wszystkich. Ci, którzy robią ten obraz, otrzymali ten dar od Mojej Matki. Tylko oni mogą to zrobić, ale będą potrzebować dodatkowej pomocy, aby poradzić sobie z prośbami o to. Ci, którzy już go odrzucili, będą próbowani przez jego zwiększone koszty, gdy spróbują go uzyskać w przyszłości, ale ci, którzy krytykują jego koszt, nie uzyskają ochrony, jaką zapewnia. Nie powinni atakować jego kosztów. Ci, którzy są jak mądre panny z ewangelicznej przypowieści, będą mieli obraz z różami. Bądź świadomy, że zostaniesz wyśmiany i wyśmiany, gdy ludzie usłyszą to o tym zdjęciu, ale są tylko głupcami, którzy to zrobią – powiedzą, że to „wypychanie pieniędzy”. Zanim to nastąpi, będzie wiele cierpień – na świecie wydarzy się wiele katastrof, które doprowadzą do wielkich cierpień i wojen. Czas jest krótki, zanim te wydarzenia się rozpoczną. Poznacie, że nadszedł czas dni ciemności, kiedy wszystko, co pochodzi od Boga, zostanie wyparte i usunięte. Cała Moja Świętość, Moje sakramenty znikną, a Mój Kościół zostanie zniszczony. Nikt nie będzie chciał Mnie poznać. Zostanę usunięty z zaciemnionego świata. Tylko resztka pozostanie w jedności ze Mną w ciszy. Wielu będzie Mnie przeklinać i oskarżać, że jestem ich zniszczeniem i upadkiem, a wielu będzie czcić bestię i dobrowolnie iść z nią. Kiedy wszystko wydaje się stracone – nadejdzie czas, kiedy Moja Ręka przyjdzie na zły świat i zmiecie całą niegodziwość do piekła. Mieszkańcy świata zobaczą jasny krzyż z Moim Zmartwychwstałym Ciałem, promieniującym ogromnym światłem z Moich świętych ran. Grzesznik, który spojrzy na to światło, umrze z szoku spowodowanego nieczystością ciała spowodowaną grzechem. Lucyfer skusił wielu, aby przyjęli wiadomość przekazaną wam przeze Mnie, waszego Boga, a oni zmienili ją, aby pasowała do nich, ulegając światu, aby zyskać światowe uznanie.

ŚW. JAN PAWEŁ II - BÓG OJCIEC (Katechezy Ojca Świętego).pdf

(Jezus do duszy wybranej) „POWIEDZ LUDZIOM, ABY CHRONILI SIĘ, CZYNIĄC ZNAK KRZYŻA TYLE RAZY, ILE TO MOŻLIWE, W CIĄGU DNIA. W TEN SPOSÓB DIABEŁ NIE BĘDZIE MIAŁ NAD NIMI TAKIEJ WŁADZY ”. „Moje dzieci, musicie pamiętać, że umarłem na krzyżu za was wszystkich, aby was zbawić. DIABEŁ NIENAWIDZI KRZYŻA I UCIEKA PRZED KRZYŻEM. Nie bój się, Mój Krzyż to Zwycięski Krzyż”. === NAUKA DUCHA ŚWIĘTEGO --- KTO JEST MISTRZEM? Czy jest to ktoś, kto brał udział w wyścigach, grał dobrze w piłkę przez cały sezon, czy może ktoś, kto potrafi precyzyjnie oddać strzał w obręcz do koszykówki? CZY MOŻE TA OSOBA, KTÓRA JEST POKORNA I POMAGA MAŁEJ STARSZEJ PANI PRZEJŚĆ PRZEZ ULICĘ? Czy twój pasterz powiedział ci wszystko o grzechu i pokucie? KTO TAK NAPRAWDĘ JEST MISTRZEM I ZWYCIĘZCĄ? A może, ktoś, na kim się wzorujesz. Większość automatycznie wybierze zespół, który dobrze spisał się w sezonie, a może pracę lub zawód, który ktoś wybrał ze względu na talent w tej dziedzinie? Być może jesteś programistą i jesteś niesamowity w tym, co robisz, ale czy warto nazywać się mistrzem? WĄTPIĘ. BOHATERAMI W KRÓLESTWIE BOŻYM SĄ LUDZIE, którzy zmieniają świat, pomagając ludziom i wchodzą z nimi w interakcję. Poświęcają swój czas i zasoby, aby pomóc tym, którzy mają znacznie mniej od ciebie. Nie są samolubni i zawsze starają się pomagać innym. Nie przechwalają się swoimi osiągnięciami i mają pokorny charakter. TO SĄ MISTRZOWIE BOGA!

ŚW. JAN PAWEŁ II - KOŚCIÓŁ (Katechezy Ojca Świętego O ....pdf

Ważne a nawet bardzo ważne!!! Do Polaków pewna osoba - „Słuchaj możesz mi nie wierzyć…zrobisz jak chcesz…ja przynajmniej nie będę miała wyrzutów sumienia, ze nie próbowałam… We czwartek 6 marca 2020 roku podczas adoracji Najsw. Sakramentu w Kościele, doświadczyłam pewnego widzenia. Ujrzałam Matkę Bożą ubrana w białą szatę, Swoją dłonią wskazywała na św. Michała Archaniola. PO CHWILI MATKA BOŻA RZEKŁA BY PRZYJĄĆ SZKAPLERZ ŚW. MICHAŁA ARCHANIOŁA, PONIEWAŻ WTEDY ZOSTANIEMY OCHRONIENI OD ZARAZY. Po chwili rzekła: „powiedz o tym wszystkim, jesteś za to odpowiedzialna”. Potraktowałam to chłodno i stwierdziłam, ze to mnie się tylko wydawało…ze pewnie to tylko moja pycha…jednak podczas Mszy św. widzenie się powtórzyło… Następnego dnia miałam kolejne widzenie podczas modlitwy za dusze w Czyśćcu cierpiące… Ujrzałam 3 bomby spadające na Polskę z dużej wysokości. Ujrzałam Polskę, nad którą unosiła się przezroczysta ochronna kopuła. Bomby rozbiły się o kopule jednak Polsce nic się nie stało…a na środku Polski stała Matka Boża…miała uniesiona prawą rękę z berłem, a w lewej trzymała Najsw. Dzieciątko Jezus. Po 4 stronach Polski stało 4 Aniołów. Nad Polską i nad kopułą unosił się św. Michał Archanioł. Miecz miał w „pochwie”, po chwili wyjął miecz i uniósł do góry oraz rzekł:” lud ten mnie czci i kiedy poprosi o pomoc Ja wezwę Moje zastępy bo go obronić”. Nie ma potrzeby by mi wierzyć…w sumie wcale tego nie oczekuję, proszę jedynie by wspomnieć swoim bliskim jeżeli jest to możliwe o tym widzeniu lub o samym Szkaplerzu św. Michała Archaniola i jego obietnicach…”

ŚW. JAN PAWEŁ II – TEOLOGIA CIAŁA (Katechezy Ojca Świę....pdf

MARCIN LUTHER - JAK ŻYŁ, ŻYŁ TAK UMIERAŁ Wieczorem 17 lutego, jak przyznaje Historia, zjadł kolację w zwykły sposób wypijając za dnia 6 litrów przedniego wina, a rankiem osiemnastego był już trupem. Mówi się, że Luter codziennie wypijał sześć litrów słodkiego i egzotycznego wina do każdego obiadu i kolacji. Nie kto inny jak ksiądz Martin von Cochem tak pisał o końcu heretyka Lutra: Zaraz po jego śmierci samobójczej na kolumnie łoża (rano został znaleziony wiszący poczerniały, z wystawionym językiem, jak człowiek uduszony przez demony), jego ciało śmierdziało fetorem tak bardzo, że nikt nie mógł przy nim pozostać, chociaż było bardzo zimno, było to w środku lutego. Dlatego trup jak najszybciej został umieszczony w szczelnej ołowianej trumnie i przeniesiony do kościoła św. Andrzeja. Razem biły wszystkie dzwony całego miasta, a przed marami heretyka ktoś niósł krzyż. Poszli za nim hrabiowie i wszyscy ludzie, a Jonasz wygłosił kazanie pogrzebowe. Książę Saksonii von Mansfeld kazał zarekwirować zwłoki wisielca, aby można je było pochować w Wittenborgu. W tym celu umieszczono truchło Marcina z wielką pompą i przepychem w powozie okrytym czarnymi płótnami i towarzyszyła mu do Wittenbergi duża liczba osób. Smród od truchła zmarłego był tak silny, że nikomu nie wolno było się do niego zbliżyć. Co było wtedy znakiem tego, jak okrutnie musi cuchnąć jego dusza dla Boga i wszystkich aniołów. „Kiedy ciało (Lutra) nieszczęśnika zostało przywiezione w wielkiej procesji rydwanem do parafii i złożone w kościele Najświętszej Marii Panny, tak wielka liczba ogromnych kruków przybyła z tym ciałem i zniknęła wraz z nim następnego dnia, czego nigdy nie widziano ani nie słyszano w żadnej ludzkiej epoce. Świadkowie mówili, że zwłokami Lutra przybyła tak duża liczba kruków, że dachy domów i gałęzie drzew były ledwie wystarczająco duże, aby miejsca, w których osiadły, mogły je przyjąć. Tej nocy luteranie czuwali nieustannie w budynku kościelnym w Gheel obok cuchnących zwłok wisielca, a ich heretyckie śpiewy w nocy – a za dnia bluźnierstwa – brzmiały nieprzerwanie w najwyższych tonach. A kruki siedzące na dachach i na gałęziach rechotały cały ranek z podobnym entuzjazmem bez przerwy, choć trudno powiedzieć, czy lepsze były luterańskie wycie, czy krucze złowieszcze wrzaski. Ale gdy gdy ciało niegodziwca zostało wyprowadzone z miasta w bardzo wielkiej procesji na cmentarz, kruki zniknęły dopiero po pochowaniu nieszczęśnika do grobu, zapewne również towarzyszyły mu w przejściu do Czeluści. Źródło: „Luter: Jak żył, żył i umarł”, wydawca: Gotthard Media

Ks. Bogusław Turek - Polacy Kanonizowani i Beatyfikowa....pdf

POJAWIAJĄ SIĘ JEZUS I SZATAN (Zeznanie Olgi, lat 19) Pochodzę z rodziny chrześcijańskiej i mam na imię Olga. Jestem w USA od 2 lat. Ale po przybyciu do Ameryki odstępowałam od Pana. W ROSJI NALEŻAŁEM DO DOBREGO KOŚCIOŁA, KTÓRY WIERZYŁ W DUŻĄ ILOŚĆ MODLITWY. To był inny rodzaj życia, ale kiedy przyjechałam do Ameryki, wolność kusiła mnie do odstępstwa. Na początku nie było widać, że spadam, ale później było to widać coraz wyraźniej. Poczułam się, jakbym upadła, a mimo to poszłam do kościoła. ŚPIEWAŁAM W KOŚCIELE I MODLIŁAM SIĘ, ALE CZUŁAM SIĘ TAKA PUSTA. Ludzie pytali mnie: „DLACZEGO JESTEŚ TAKI PUSTA?” Później szatan stopniowo prowadził mnie do miejsc, w których bardzo łatwo było zapomnieć o Bogu, więc całkowicie upadłam. PO PROSTU PRZESTAŁAM CHODZIĆ DO KOŚCIOŁA I MODLIĆ SIĘ. Co gorsza, bracia i siostry w Kościele bardzo mnie zgorszyli. To spowodowało, że upadłam na całego. Postrzegałam ich wszystkich jako złych, a nie dobrych. Nie widziałam ich prawdziwych twarzy, bo nie widziałam, jak bardzo byłam zła w swoim sercu i jak twarde było moje serce. PRZEZ DŁUGI CZAS NIE MODLIŁAM SIĘ ANI NIE CZYTAŁEM BIBLII. Wcześniej chciałam modlić się na kolanach, ale potem się poddałam. Najpierw opiszę szatana: nie był wysoki, ale bardzo gruby i śmierdział. Jego ciało pokrywały krótkie czarne włosy. Jego palce były bardzo długie. Każda część była pokryta włosami. Był bardzo straszny. Jego twarz była zła. JEGO TWARZ WYRAŻAŁA CHĘĆ ZŁA. Nie miał zębów, tylko kły. Miał bardzo duże usta i bardzo głębokie dziury zamiast oczu. Nie mogłeś ich zobaczyć. Kiedy rzeczywiście zobaczyłam jego oczy, wyglądały jak oczy kota; pełen zła. Nie zwracałam uwagi na jego kopyta. Wiem, że jest bardzo straszny. Nie patrzyłam na niego, bo bardzo się bałam. Spojrzałam ponownie na szatana i zobaczyłem mnóstwo rzeczy na jego ciele. Pamiętacie, jak Amerykanie robią sobie mnóstwo dziurek w uszach, czasem osiem? TAK WYGLĄDAŁ SZATAN; MNÓSTWO KOLCZYKÓW. Miał na sobie mnóstwo biżuterii, kosmetyków do makijażu i naszyjników. JA TEŻ MIAŁAM TEN TOWAR.. Nigdy nie zdawałam sobie sprawy, że szatan może mieć to wszystko. Bardzo się przestraszyłam, bo też miałam to wszystko. Wydałam na to setki dolarów. Zwróciłem się do drugiej osoby. Nie wiedziałam, że to był Jezus, ale nie miałam siły patrzeć na Jego twarz. Nie byłam godzien patrzeć na Jego twarz. On jest lekki. Światło tu na ziemi jest niczym w porównaniu z Nim. Był dużo jaśniejszy. Oślepił mnie. Szata Jezusa lśniła jak lśniące lustro. NIE PATRZYŁAM NA JEGO TWARZ, BO NIE BYŁAM TEGO GODNA. Zastanawiałam się: kto to jest? Kiedy spojrzałem na Jego ręce, widziałam w nich dziury…; dwie ręce miały dziury. Te dziury pozostają w Nim na zawsze. Wiem, że kiedy tam pójdziesz, Jezus pokaże ci ręce i powie: „Dziecko, odkupiłem cię, ale Ty jak spędziłeś swój czas przez całe życie?”

Jan Paweł II - ROZMOWY NA PRZEŁOMIE TYSIĄCLECI (wersja....pdf

♥Jeden z dziennikarzy zadał kiedyś podchwytliwe pytanie Matce Teresie z Kalkuty: Jakie znaczenie ma okazywane przez ciebie miłosierdzie? Czy jest w stanie poprawić cokolwiek w Indiach? Przecież jest przysłowiową kroplą w oceanie.. Skończmy z miłosierdziem a zajmijmy się sprawiedliwością. Matka Teresa odpowiedziała z uśmiechem: - To wszystko prawda, my nie jesteśmy w stanie nic zrobić. Kiedy rozpoczynałam swoją posługę nie miałam możliwości zastanawiania się. Spotkałam na drodze człowieka skulonego na ziemi, z wystającymi od głodu kośćmi i ledwo odczuwalnym oddechem. Nie mogłam go nawet przenieść. Wtedy zapytałam samą siebie, czy jest przynajmniej coś, co mogę mu powiedzieć, choćby kilka słów, które mogłyby go pocieszyć na chwilę przed śmiercią. Ujęłam delikatnie w ręce jego twarz i wyszeptałam mu do ucha: „Bardzo cię kocham”. Uśmiechnął się i oddał ducha. Otrzymał nieoczekiwany prezent. Nie zapomnę nigdy tego uśmiechu wyzwolonego trzema prostymi słowami… ♥Życie bez miłości jest jak akwarium bez wody♥.

Jan Paweł II - Dar i Tajemnica (Wspomnienia z kapłaństwa).pdf

Może być tylko jeden zwierzchnik Kościoła na Ziemi, upoważniony przez mojego Syna, który musi pozostać Papieżem aż do śmierci. Każdy inny, kto twierdzi, że zasiada na Tronie Piotra jest oszustem. === Mama Boża (30.01.2023) Dziś szczególnie ból Mojego Niepokalanego Serca jako Matka czuję za nie przestrzeganie piątego przykazania << Nie zabijaj >>. Temat aborcji – Prześwietlenie Sumień bliskie, pytam jak te matki dzieciobójczyni /napisz z małej litery/, ojcowie, lekarzy co za denary w klinikach- ufundowanych przez państwa katolickie tak się zwą, staną twarzą w twarz z Sędzią Sprawiedliwym. Wołam Ja Matka Boskiego Dzieciątka –jak i na polskiej ziemi płaczę krwawymi łzami w wielu miejscach , wszystkich kontynentach i wołam pokuty, pokuty, pokuty, Fatima, Garabandal, Meksyk - Gwadelupa, gdzie byłaś z pielgrzymką w intencji danej przez Moje Usta Matki wszystkich dzieci, które przyjęłam w testamencie pod krzyżem konającego Syna Mojego Jezusa Chrystusa . W obronie życia poczętego i by zadość dać za ten grzech aborcji nienarodzonych. Co za próżność, matek kobiet, młodych dziewcząt << zabić >> tak ich zło pociąga, było powiedziane, demony chodzą po ulicach, za opłatą masonów organizowali i organizują te czarny marsze, działając podstępnie, sprytnie, po to by zabić życie. A KARA PRZYJDZIE, WIDZICIE NA UKRAINIE, DUŻE KLINIKI NA ZLECENIE AMERYKAŃSKICH MASONÓW, ZA OPŁATĄ MATKI SUROGATKI- PRZEZ NASIENIE Z PRÓBÓWEK ZACHODZIŁY W CIĄŻY ,BY CELOWO PORONIĆ PŁODY I Z ŻYWEGO SERCA BRALI MATERIAŁ NA SZCZEPIONKI PRZECIW COWID -19 ZA POZWOLENIEM WŁADZ KOŚCIELNYCH, TO BYŁO OFIAROWANE W LOŻACH MASOŃSKICH LUCYFEROWI- KSIĘCIU CIEMNOŚCI . A teraz się dziwią że widmo wojny trwa i tak będzie – Sprawiedliwość Boża się wypełnia na waszych oczach , choć Miłosierdzie Boże wielkie, ale trzeba prosić, błagać przebaczenia, Serce Boga Wszechmogącego nie jest z kamienia. Jeszcze pod płaszczykiem Episkopatu Polski i praktycznie wszystkich episkopatów, i samego Biskupa Rzymu (Bergoglio) fałszywego proroka i władz politycznych(Rzad Polski) wydawano zarządzenia by przyjąć te śmiercionośne rzekome szczepionki nie przebadane. A teraz mamy skutki ich działania, ile osób, moich dzieci umarło, co za odpowiedzialność, a ile jeszcze młodych, dzieci odejdzie do wieczności, informacje nie są dawane wiarygodne przez media opanowane przez masonów. A teraz przyjmą znak bestii, by kupić i sprzedać szczególnie wasze dzieci przez ten terror psychologiczny. Napisz : ŚW Jan Paweł II błogosławi i umacnia wszystkie dzieci Niepokalanej Królowej Polski tym zawierzeniem Totus Tuus.

Karol Wojtyła - ELEMENTARZ ETYCZNY.pdf

ZNALEZIONO LUTRA „Z SCZERNIAŁĄ TWARZĄ, Z WYSTAWIONYM JĘZYKIEM, JAK CZŁOWIEKA UDUSZONEGO (Paweł Majunke -Koniec życia Lutra; Moguncja, Druk i wydawnictwo 1891 roku) Heretyk Luter zmarł wkrótce po północy lub nawet przed północą (18 lutego). Wiadomość musiała się rozprzestrzenić i trwać przez długi czas. Ponieważ wśród licznych monet wybitych z okazji jego śmierci jest jedna, która została wybita w Eisleben w 1622 roku, a jako dzień śmierci podano 17 lutego. Po północy nagle wezwano do niego dwóch lekarzy z Eisleben, a kiedy przybyli, nie znaleźli pulsu w jego ciele. Niemniej jednak natychmiast przepisali receptę lekarską na określone podanie lewatywy i posłali po aptekarza. Farmaceuta zgodnie z zaleceniami lekarzy odpowiednio wymieszał lewatywę i podgrzał, bo uwierzył, że Luter jeszcze żyje. A ponieważ ciało zostało odwrócone do góry nogami w celu wykonania lewatywy, aptekarz powiedział do lekarzy – widząc dokładnie, że było już martwe: on „Umarł”. Co dalej pyta aptekarz? Zastosuj lewatywę mówią lekarze, jeśli może jeszcze żyje, jest jeszcze nadzieja na trochę tchnienia życia, aby znów się podniósł. Ten - w konsekwencji zakładając kaniulę (pustą rurkę) - zauważył wyciek lewatywy na worek (płyn do lewatywy ) oraz wszelkie (pewne) gazy i huki (brzęczenie). Ponieważ całe ciało było wypchane płynami poza zwykłym poziomem od nadmiernego jedzenia i picia. Miał bowiem (Luter) znakomicie wyposażoną kuchnię i słodkiego wina, zwłaszcza zagranicznego, w licznych beczkach do zabawy (gości). Mówi się, że Luter wypił sześć litrów (litrów) słodkiego i egzotycznego wina do każdego posiłku i kolacji. Kiedy więc aptekarz wrzucił lewatywę do ciała, cała ta cuchnąca rzecz została wyrzucona z powrotem z ciała na łóżko. W rezultacie farmaceuta powiedział lekarzom: „Lewatywa nie pomaga". - Następnie ci powiedzieli mu: „Niech będzie!" („Więc zrezygnuj z tego!"). W dniu śmierci Marcina Lutra, opętani, których było bardzo wielu w Gheel i mieli nadzieję na wyzwolenie pod auspicjami św. Dympny, wszyscy zostali chwilowo uwolnieni od demonów, ale niedługo później zostali ponownie zajęci przez te same złe duchy i dwakroć bardziej dręczeni. Ta sprawa nie jest tajemnicą, o ile następnego dnia, gdy okrutne duchy ponownie oszpecały (dręczyły) tych nieszczęśników, zapytano ich w egzorcyzmach, gdzie to się wczoraj ukrywali: CI ODPOWIEDZIELI, ŻE BYLI NA WYRAŹNY ROZKAZ ICH PRZYWÓDCY LUCYFERA NA POGRZEBIE MARCINA PROROKA HEREZJI. Zostali wezwani więc czynnie uczestniczyli. „Gheel jest interesujące ze względu na swoją kolonię wariatów. W tym miejscu w czasach Lutra, we wsiach i okolicznych gospodarstwach, umieszczonych było prawie 900 pacjentów psychiatrycznych. Ten region ma około 10 mil, jest podzielony na 4 sektory, każdy z lekarzem i przełożonym. Zauważmy, że Gheel ma piękny kościół w stylu gotyckim poświęcony św. Dympne, która była irlandzką księżniczką, która nawróciła się na chrześcijaństwo i została ścięta w tym miejscu przez swojego pogańskiego ojca. Dzieje się tam tak z powodu cudów tej świętej w uzdrawianiu szalonych i opętanych”.

więcej plików z tego folderu...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin