Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto
OMAMAR51
  • Prezent Prezent
  • Ulubiony
    Ulubiony
  • Wiadomość Wiadomość

Kobieta HANKA

widziany: 31.08.2024 23:26

  • pliki muzyczne
    13434
  • pliki wideo
    6580
  • obrazy
    57801
  • dokumenty
    913

79012 plików
3658,07 GB

  • 5,3 MB
  • 31 sty 13 21:48
Już tyle dni Ciebie u mnie nie było
I przez ten czas nic się nie wydarzyło
Bo mój cały świat jest dla Ciebie - a Ty
Jesteś mi światem, doliną wśród mgły
Powietrzem, ziemią i wodą

Słoneczny blask i księżyca latarnia
Wiosenny wiatr, który włosy rozgarnia
Brylanty gwiazd rozrzucone jak mak
Upojność łąk i dzikiego bzu krzak
I cisza drzew nieruchomych

Wszystko dla Twej miłości
Wszystko do jej stóp
Wszystkie świata mądrości
Najwspanialszy cud
Wszystko by jej nie stracić
Aby mogła żyć
Wszystko za te słowa dwa
Te słowa: kocham Cię...

Zegarek ten, co ustalał spotkania
Tych kilka płyt, do wspólnego słuchania
Krzesła i stolik, dwa okna i drzwi
Ten nasz prywatny świat nocy i dni
Świat przez nas zaczarowany

Sahary żar gasił chłodne spojrzenie
Niagary szum tłumił smutne westchnienie
Milczenie gór było echem złych słów
Słoneczny brzask zmywał pamięć z mych snów
A wicher rozwiewał chmury

Wszystko dla Twej miłości
Wszystko do jej stóp
Wszystkie świata radości
Najcenniejszy łup
Wszystko by jej nie stracić
Aby mogła żyć
Wszystko za te słowa dwa
Te słowa: kocham Cię...

Ostatni grosz by ją nakarmić
Ostatek sił by ją ocalić
Najlepszy żart by ją rozbawić
Najlepszy wiersz by ją zachwycić
By była, by była szczęśliwa...
  • 4,1 MB
  • 31 sty 13 21:42
Żyj tą nadzieją, co mieli Kolumb albo Bach

żyj tą radością, dla której Chaplin wdziewał łach
żyj z tym uśmiechem, który Mona Lisa ma
żyj tym oddechem, który Maratończyk zna

Żyj poprzez mgły zwątpienia, przecież mimo to
wieszcz ostrzy pióro swoje, by przekreślić zło
i chociaż wiele przy tym bólu w sobie skrył
pisał, bo wiedział dobrze, że ty będziesz żył

Żył tą nadzieją, co mieli Kolumb albo Bach
żył tą radością, dla której Chaplin wdziewał łach
żył z tym uśmiechem, który Mona Lisa ma
żył tym oddechem, który Maratończyk zna

Żyj, aby tym co żyli spłacić pewien dług
tym co przed laty brali w sztywne ręce płóg
dla swoich dzieci, wnuków szykowali świat
przez tyle długich i niewdzięcznych lat

Żyli tą nadzieją, co mieli Kolumb albo Bach
żyli tą radością, dla której Chaplin wdziewał łach
żyli z tym uśmiechem, który Mona Lisa ma
żyli tym oddechem, który Maratończyk zna

Żyj, chociaż miłość twoja trafia w ślepy mur
śnij, choć nad głową krążą czarne stada chmur
błądź po stronicach książek, to ich czerń i biel
wskażą ci jeszcze niejeden piękny cel

Żyli tą nadzieją, co mieli Kolumb albo Bach
żyli tą radością, dla której Chaplin wdziewał łach
żyli z tym uśmiechem, który Mona Lisa ma
żyli tym oddechem, który Maratończyk zna
  • 8,3 MB
  • 31 sty 13 21:36
Widok z balkonu willi w Lanckoronie
to panorama bitwy zwyciężonej
pola przez które nie popędzą konie
póki nie będzie zboże wykoszone

Na pochyłościach rozłożone paski
żółto - zielone wstążki od orderów
których nie noszą - jedyne oklaski
to skrzydła wrony wśród zboża szpalerów

Lanckorona, Lanckorona
rozłożona gdzie osłona
od spiekoty i od deszczu,
od tupotu szybkich spraw.

Stół nakryty wyostrza łyżki profil
a cerata pod nią błyszczy się w kratkę
kształty i wzory dla których chlorofil
to jest dzbanek na miętową herbatkę

Widok na stronę dojrzałej przyrody
przesila się w oku w nawałnicę ziół
dmą aromatów przeźroczyste kłęby
rozległa forpoczta wyplecionych buł

Lanckorona, Lanckorona
rozłożona gdzie osłona
od spiekoty i od deszczu,
od tupotu szybkich spraw.

Stroma uliczka wiedzie do piekarni
stygnie na półkach zwyciężona gleba
młoda dziewczyna sypie dla ptaszarni
pachnące ziarno w kształcie grudek chleba

Lanckorona, Lanckorona
rozłożona gdzie osłona
od spiekoty i od deszczu,
od tupotu szybkich spraw.
  • 5,0 MB
  • 31 sty 13 21:32
Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi
Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni
Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis
Zapachniało, zajaśniało, wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty

Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty

Dni mijały coraz dłuższe, coraz cieplej było u mnie
Coraz lżejsze miała suknie, lekko płynął wiosny strumień
Wreszcie nocy raz czerwcowej zobaczyłem ją jak śpi
Bez niczego, zrozumiałem lato, echże ty
Lato, lato, lato, echże ty

Lato, lato, lato, echże ty
Lato, lato, lato, echże ty
Lato, lato, lato, echże ty
Lato, lato, lato, echże ty

Od gorąca twych płomieni zapłonęły liście drzew
Od zieleni do czerwieni krążył lata senny lew
Mała chmurka nad jej czołem, mała łezka, słony smak
Pociemniało, poszarzało - jesień, jak to tak?
Jesień, jesień, jak to tak?

Jesień, jesień, jesień, jak to tak?
Jesień, jesień, jesień, jak to tak?
Jesień, jesień, jesień, jak to tak?
Jesień, jesień, jesień, jak to tak?

Białe wiatry już zawiały, wiosny, lata wszystkie znaki
Po niej tylko pozostały przymarznięte dwa leżaki
Stoję w oknie, wypatruję, nagle dzwonek u mych drzwi
Zima, zima wchodźże szybciej, ogrzej się na parę chwil

Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty

Lato, lato, lato, echże ty
Wiosna, wiosna, wiosna, echże ty
Lato, lato, lato, echże ty
Wiosna, wiosna, wiosna, echże ty

Jesień, jesień, jesień, jak to tak?
Wiosna, wiosna, wiosna, jak to tak?
Jesień, jesień, jesień, jak to tak?
Wiosna, wiosna, wiosna, jak to tak?

Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
  • 4,6 MB
  • 31 sty 13 21:27
Gasną mi powieki i szarzeją ręce ...

długo tego jeszcze?
- "Nie kręć się"
-nie kręcę...

Uśmiech mi już więdnie, nie będę się zmuszać

Dość tego, nie mogę!
-"Nie ruszaj"
- nie ruszam...

Ach, gdyby był taki aparat co zrobi w mig

wspaniały obraz mego ciała, spowitego w te marne szaty...
Taki PSTRYK , co w jednej chwili zrobi z tego coś pięknego...

Dłonie mi grabieją , zamarzły mi stopy,

maluj sobie kwiatki, albo antylopy!
Palce mam jak sople, a oczy jak szparki

... słuchaj , ja naprawdę wolę już te garnki...

Ach , gdyby był taki aparat co pstryk zrobi

i już masz obraz mojej duszy ulubiony.
Kupiłabym, słuchaj Modi, ale to chyba kosztowałoby miliony...

A tak co mi z tego, że płótno smarujesz,

czasami ktoś powie ,że pięknie malujesz i pójdzie;
A z tobą ja zaś muszę gnić ... Słuchaj, dosyć tego!
-"no , dosyć na dziś".

Ach , gdyby był taki aparat co zrobi w mig

wspaniały obraz twego ciała , spowitego w te marne szaty...
Taki PSTRYK, co w jednej chwili zrobi z tego coś pięknego...

Pokaż ...to ja?! To chyba twoje przywidzenie...
-"to powleczony światłem oczu snu aksamit".
-Ty ciągle śnisz...
-"to nie jest śnienie ... to jesteś ty...
Ja się nazywam Modigliani".
  • 7,8 MB
  • 31 sty 13 20:28
Chodźmy tam, gdzie nas oczy poniosą
Chodźmy tam, gdzie niełatwy jest czas.
Czas zieleni, łez i rosy
Czas innego, nowego dnia.
Zabierz wszystkie własne myśli
Zabierz swego szczęścia łut.
Tam, gdzie wszystko jeszcze dla ciebie
Czekaj dnia, przyjdzie znów.

Chodźmy tam szukać swego dnia
Noc ucieka, światło woła nas
Chodźmy tam szukać swego dnia
Noc ucieka, światło woła nas
Chodźmy tam szukać swego dnia
Noc ucieka...

Zawierz tylko takim słowom,
Które niosą z sobą sen.
O nieznanym, szklanym domu
Gdzie nadejdzie dzień za dniem.
Siądziesz tam przy wspólnym stole
Znajdziesz w winie wiatru szum.
Tam gdzie wszystko jeszcze dla ciebie
Czekaj dnia, przyjdzie znów.

Chodźmy tam szukać swego dnia
Noc ucieka, światło woła nas
Chodźmy tam szukać swego dnia
Noc ucieka, światło woła nas
Chodźmy tam szukać swego dnia
Noc ucieka...

Pytać zawsze - dokąd, dokąd?
Gdzie jest prawda, ziemi sól,
Pytać zawsze - jak zagubić,
Smutek wszelki, płacz i ból
Chwytać myśli nagłe, jasne,
Szukać tam, gdzie światła biel,
W Twoich oczach dwa ogniki,
Już zwiastują, znaczą cel,
W Twoich oczach dwa ogniki,
Już zwiastują, znaczą cel.
Świecie nasz, świecie nasz,
Chcę być z Tobą w zmowie,
Z blaskiem twym, siłą twą,
Co mi dasz - odpowiedz!
Świecie nasz - daj nam,
Daj nam wreszcie zgodę,
Spokój daj - zgubę weź,
Zabierz ją, odprowadź.
Szukaj dróg gdzie jasny dźwięk,
Wśród ogni złych co budzą lęk,
Nie prowadź nas, powstrzymaj nas,
Powstrzymaj nas w pogoni...
Świecie nasz -
Daj nam wiele jasnych dni!
Świecie nasz -
Daj nam w jasnym dniu oczekiwanie!
Świecie nasz -
Daj ugasić ogień zły!
Świecie nasz -
Daj nam radość, której tak szukamy!
Świecie nasz -
Daj nam płomień, stal i dźwięk!
Świecie nasz -
Daj otworzyć wszystkie ciężkie bramy!
Świecie nasz -
Daj pokonać każdy lęk!
Świecie nasz -
Daj nam radość blasku i odmiany!
Świecie nasz -
Daj nam cień wysokich traw!
Świecie nasz -
Daj zagubić się wśród drzew poszumu!
Świecie nasz -
Daj nam ciszy czarny staw!
Świecie nasz -
Daj nam siłę krzyku, śpiewu, tłumu!
Świecie nasz -
Daj nam wiele jasnych dni!
Świecie nasz -
Daj nam w jasnym dniu oczekiwanie!
Świecie nasz -
Daj ugasić ogień zły!
Świecie nasz...
Świecie nasz, świecie nasz,
Chcę być z Tobą w zmowie,
Z blaskiem twym, siłą twą,
Co mi dasz - odpowiedz
  • 3,2 MB
  • 31 sty 13 20:18
Teatr to dziwny teatr jedyny
gdzie sens , gdzie treść
czort jeden zna
tam fortepiany i mandoliny
w szalonym tangu Anawa

Pani mi mówi -niemożliwe
pani mi mówi - mnie się zdaje
pani mi mówi - niedowiary
pani mi mówi - że to żart
co jest możliwe to mozliwe
co mnie się zdaje to się zdaje
a pani nie wie co ja czuję
gdy śpiewam tango Anawa

Teatr to dziwny ,teatr jedyny
w nim przedstawienie wiecznie trwa
pogromcy zwierząt i arlekiny
i szał iluzji Anawa

Pani mi mówi niemożliwe.....

Teatr to dziwny , teatr jedyny
a drugi taki nie wiem gdzie
przychodzą do nas piekne dziewczyny
i śmieją się i bawią się

Pani mi mówi - niemożliwe
że te kawały pani zna
że to naiwne i fałszywe
to całe tango Anawa

Co jest fałszywe to fałszywe
co mnie się zdaje to się zdaje
a pani nigdy nie zrozumie
co to jest tango Anawa
  • 4,1 MB
  • 31 sty 13 19:55
Władza w kraju jest potrzebna
Jak ster dla okrętu
Żeby kraj się nie pogrążył w otchłani zamętu
Cechą władzy sprawiedliwej
Jest szacunek władcy do poddanych
Tak mawiają najlepsi doradcy
Władzę swą wybiera naród
Dlatego powinien
Władzę swą szanować z tego demokracja słynie
Tamdaradej

Lecz czasami władza bierze
Przykład z króla słońca
A jej wzrok i słuch dosięga
Ledwie biurka końca
Naród zaś czasami żąda
Cudów manny z nieba
Zamiast swoją pracą pomóc
Gdy potrzeba chleba
Dobrze będzie tylko wtedy
Kiedy naród władzę
No i władza naród też mieć
Będzie na uwadze
Tamdaradej

Spokój jest potrzebny ludziom
By czegoś dokonać
Rząd ma znaleźć dobrą drogę
Naród ją pokonać
Lecz jeżeli taka droga
Będzie jednak zmorą
Ludzie pójdą inną drogą
Nowy rząd wybiorą
Tamdaradej

Aby czasu nie marnować
I sił nie roztrwonić
Mądrych ludzi trzeba słuchać
I jak skarb ich chronić
Tamdaradej
  • Pobierz folder
  • Aby móc przechomikować folder musisz być zalogowanyZachomikuj folder
  • dokumenty
    0
  • obrazy
    0
  • pliki wideo
    1
  • pliki muzyczne
    8

9 plików
89,3 MB




Zaprzyjaźnione i polecane chomiki (105)Zaprzyjaźnione i polecane chomiki (105)
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności