-
35 -
18 -
172 -
363
602 plików
1,66 GB
Od maja 2022 r. każde sprzedawane w Unii Europejskiej auto, które będzie nowym modelem czy nową generacją modelu, będzie musiało być wyposażone w szereg rozwiązań zwiększających bezpieczeństwo. Obok asystenta martwego pola, systemu mającego chronić przed czołową kolizją czy urządzenia wspomagającego cofanie (kamera lub czujniki), na unijnej liście znalazła się również ISA. Ta budzi wśród zmotoryzowanych najwięcej kontrowersji.
Intelligent Speed Assistance, czyli inteligentny asystent prędkości, będzie miał za zadanie pomagać kierowcy w podróżowaniu z prędkością zgodną z przepisami. Zgodnie z rozporządzeniem Unii Europejskiej - (UE) 2019/2144 — ma być to "(…) układ wspomagania kierowcy w zachowaniu prędkości odpowiedniej dla środowiska drogowego poprzez przekazywanie specjalnych odpowiednich informacji zwrotnych". UE stawia przed asystentem prędkości szereg wymogów.
Po pierwsze "(…) kierowca musi mieć możliwość uzyskania informacji za pośrednictwem urządzenia sterującego przyspieszeniem lub specjalnych i odpowiednich informacji zwrotnych, że mający zastosowanie limit prędkości został przekroczony". Ponadto kierowca musi mieć możliwość łatwego wyłączenia ogranicznika i ponownego włączenia go. Zgodnie z przepisami ISA automatycznie uruchomi się przy każdym włączeniu silnika. Póki co szczegółów co do zasady działania ogranicznika jednak nie ma.
ISA MA ZMUSZAĆ DO WOLNIEJSZEJ JAZDY
ISA będzie częścią pakietu wyposażenia, które stanie się obowiązkowe w każdym sprzedawanym w Unii Europejskiej egzemplarzu nowego modelu lub nowej generacji modelu od maja 2022 r. Od maja 2024 r. będzie to dotyczyło wszystkich nowych samochodów.
Jak to ma działać?
Jeśli unijni urzędnicy przyjmą rozwiązanie podsunięte przez ETSC, kierowcy będą musieli pogodzić się z koniecznością przepisowej jazdy lub przyzwyczaić się do częstego włączania się systemu ISA. Na razie nie rozstrzygnięto jeszcze, jak dokładnie ma on działać. Rozważa się trzy rozwiązania. W pierwszym po wjechaniu w strefę limitu ze zbyt dużą prędkością system ograniczy moc i moment obrotowy silnika, by auto zwolniło. W drugim aktywują się alerty dźwiękowe. W trzecim system wypchnie pedał przyspieszenia, by dostosować się do limitu, lub pedał zacznie wibrować do momentu obniżenia prędkości. Możliwe, że 8 października będziemy już wiedzieć więcej.
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB