Ludzie wierzą w samą wiarę.mp3
-
2 Interesujące opracowania -
Arnold Mostowicz - My z kosmosu -
Bogowie To Nie Fikcja -
Człowiek po śmierci jest taki jak jego życie -
Człowiek po śmierci posiada postać -
Człowiek po śmierci posiada wszelkie zmysły -
David Icke -
David Icke - Najwiekszy Sekret -
Debaty o UFO - Radio Paranormalium -
Drugi stan człowieka po śmierci -
Dualizm Prawdy -
Fatima - dwie siostry Łucje -
Fatima inaczej -
Fenomen Bruno Groeninga -
GRZESZNI PAPIEŻE – Eric Lacanau Paolo Luca -
Henryk Pająk -
Instrukcje obslugi -
Karlheinz Deschner – Opus Diaboli -
Każdy człowiek jest duchem -
ks A Klimuszko -
LATAJACE WEZE I SMOKI -
List do Boga -
Manuskrypt Voynicha -
Michael Newton -
Michael Newton Wędrówka dusz -
MILAB – rozmowa z Krzysztofem Rogalą -
Nassim Haramein -
Nauki hernetyczne starożytnego Egiptu -
Nowa globalna religia -
Nowy Wspaniały Świat Aldous Huxley -
Objawienia a UFO -
Opis biblijny swiata -
Pierwszy stan człowieka po śmierci -
Protokoły Mędrców Syjonu -
Przepowiednie a czasy obecne -
Reinkarnacja -
Religie -
Siedem form materii -
Stworzenie narodu wybranego -
Swedenborg jasnowidz - mistyk -
Swiat duchów -
Tajne oredzie fatimskie -
Tematyka UFO -
Teologia jest przedmiotem bez przedmiotu -
Trzeci stan człowieka po śmierci -
TRZECIA WOJNA ŚWIATOWA – Henryk Pająk -
Woda wielka tajemnica -
Wskrzeszenie człowieka -
Wywiad Dr Neruda -
ZAGINIONA HISTORIA PIRAMID
To nie wiara w boga każe wielu ludziom w społeczeństwie katolickim (prawosławnym, muzułmańskim etc.) deklarować się po stronie wiary większości i dzielić z tą większością ceremonie, lub choćby sympatię do pewnych apriorycznych poglądów (liczą się w tej grupie również ateiści sympatyzujący z religią większości, większości krajowej, ale również większości najbliższego otoczenia — ktoś może sympatyzować z wiarą getta religijnego, w którym przebywa i z którym głównie dzieli relacje społeczne). Osoba nie wierząca w boga, lecz wierząca w samą wiarę w boga ma — jak zauważa Dennett — trzy główne motywacje dla swojej postawy. Po pierwsze uważa, iż krytyka popularnej wiary zburzy ład społeczny i jest przez to negatywna. Ta postawa łączy się z niewiedzą dotyczącą naturalnych przyczyn etyki. Wierzący w wiarę, wierzący w rzeczywistość grupy społecznej, a nie obiektywną, podziela wraz z wyznawcami bogów przekonanie, iż etyka wzięła się „z góry", albo też została wymyślona i ustalona. Nie zdając sobie najczęściej z tego sprawy, wierzący w wiarę dzieli wraz ze zwykłymi wyznawcami bogów pogląd o nadprzyrodzonych źródłach etyki (bo jednak u podłoża wszystkiego jest biologa — spójrzmy na język). Drugą motywacją dla wyznawcy wiary jest niechęć zranienia bliskich, którzy są oddani religijnej idei. Pojawia się tu szantaż emocjonalny, któremu zwolennik rzeczywistości grupy społecznej ulega. Trzecią wreszcie przyczyną wiary w wiarę jest duma i zasiedziałość. Skoro ktoś już tyle energii włożył w to, aby przejawiać zachowania zgodne z rolą wyznawcy, nie przyzna się nagle do tego, iż tyle trudu i teatralnego błazeństwa włożył w rzeczy niepotrzebne. Będzie wierzył dalej. Nie w boga, lecz w wiarę w boga.