Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Dobronocka 2012-11-26.mp3

mirachle / Dobronocka / 2012 / Dobronocka 2012-11-26.mp3
Download: Dobronocka 2012-11-26.mp3

105,37 MB

0.0 / 5 (0 głosów)
Poudawać innego. Dla swojego dobra

Małgorzata Winiarek-Kołucka iMarta Hamerszmit

Małgorzata Winiarek-Kołucka i Marta Hamerszmit

- Nie chodzi o to, by przeżyć katharsis, zobaczyć sztukę, nam chodzi o to, żeby doświadczyć bycia w innej roli - mówią ludzie, którzy organizują sesję dramy.

Taka forma terapii grupowej umożliwia porozumienie, lepsze życie z drugim człowiekiem. W trakcie sesji dramy odgrywane są przez uczestników role inne od tych z ich codziennego życia. Wcielenie się w kogoś innego ułatwia rozwiązanie własnych spraw.

- Drama bazuje na wyobraźni - mówi Marta Hamerszmit, działaczka społeczna - Jestem tym kim jestem, ale mogę sobie wyobrazić jakby to było, jakbym była prezydentem Stanów Zjednoczonych, albo jakbym była silnym mężczyzną, starszą kobietą. Jakbym wtedy myślała o świecie?

Jak reagują uczestnicy prowadzonych przez gości "Dobronocki" spotkań? - Nie spodziewali się, że tak szybko otworzą się na innych ludzi. I, że tak szybko poczują się w tej nowej roli tak bezpiecznie - opowiada psycholog Małgorzata Winiarek-Kołucka.

Czy drama zmieni świat? Zapraszam do rozmowy Grażyny Dobroń z osobami zajmującymi się organizowaniem sesji dramy.


Czas trwania: 115 min
Format: mp3, 128 kbps, stereo

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować


Dobronocka

Rocznik 2012

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Rób to, co kochasz!
Robert Rutkowski Robert Rutkowski
- To brzmi bardzo fajnie, żebyśmy robili to, co kochamy, ale pytanie brzmi, jak to zrobić, jak do tego dojść - mówi Robert Rutkowski, psychoterapeuta. Robić to, co się kocha, to wielka frajda. Najlepiej, żeby było wiadomo jak najwcześniej, co w życiu kręci nas najbardziej, czemu chętnie oddamy energię i poświęcimy czas. Nie zawsze jednak wiemy, co jest naszą pasją. Robert Rutkowski, psychoterapeuta, uważa, że należy aktywnie szukać swojego hobby. - W każdą miłość trzeba włożyć trochę wysiłku, czy to jest miłość do kobiety, mężczyzny, czy do jakiejś aktywności. Trzeba zakasać rękawy i wziąć się za bary z życiem, próbować, eksperymentować - mówi. Sam gość Grażyny Dobroń długo poszukiwał swojej pasji. Pracował w warsztacie samochodowym, w elektrociepłowni, był kaowcem, pracował w teatrze. Bycie psychoterapeutą, możliwość pracy z ludźmi, daje mu spełnienie. Uważa, że praca z drugim człowiekiem to dar. - Jestem wdzięczny, że mogę to robić. Ludzie dają mi energię, siłę, w takim najmocniejszym znaczeniu tych słów. Najwięcej nauczyłem się o sobie, życiu dzięki słuchaniu innych - mówi. Czy łączenie pasji z pracą zarobkową to dobry pomysł? Czas trwania: 115 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Zrób sobie prezent!
Agnieszka Staroń Agnieszka Staroń
Święta za nami. Prezenty rozpakowane. Część z nich bardzo nas ucieszyła, część wprawdzie nie budzi szczególnych emocji, ale przyda się ze względów praktycznych. Niektóre pewnie wylądują na dnie szafy lub staną się "prezentami przechodnimi". Wszyscy robiliśmy prezenty innym. A kto z Państwa zrobił prezent SOBIE? W różne sprawy życiowe i zawodowe wkładamy mnóstwo wysiłku. Wiele naszych działań kończy się sukcesem. Jako menedżerowie wiemy, że należy doceniać sukcesy podwładnych. Jako rodzice pamiętamy o docenianiu osiągnięć dzieci. Zdarza się nam również uczcić sukces kogoś bliskiego. A nasze własne? Jak nagradzają Państwo samych siebie? Za trud, wysiłek, osiągnięcia? Za wyczerpującą pracę, staranność, odkładanie na później tego co dla nas ważne? Na później, czyli na kiedy? O tym dlaczego warto nagradzać także (a może przede wszystkim) SIEBIE i robić SOBIE prezenty, o tym jak chronić się przed wypaleniem i zniechęceniem i jak czerpać przyjemność z własnych wysiłków, w kolejnym 2013 roku, rozmawialiśmy z Agnieszką M. Staroń, coachem i trenerem rozwoju. Czas trwania: 115 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Nawet największy lęk można wykręcić z ciała
Dorota Hołówka Dorota Hołówka
- Wolna wola i świadomość to najważniejsze narzędzia do kreowania własnego życia, którymi Polacy niezwykle rzadko się posługują - mówi Dorota Hołówka, psycholog. Kiedyś ludzie odczuwali lęk w sytuacji prawdziwego zagrożenia. Dzisiaj większość z nas powinna czuć się bezpiecznie, ale okazuje się, że tak nie jest. Wiele jednak zależy od nas samych. Poznanie siebie to pierwszy krok do sukcesu. - Bycie szczęśliwym zależy od tego, czym jest dla nas szczęście - mówi Dorota Hołówka, psycholog. - Musimy jednak określić, kiedy jesteśmy szczęśliwi i dążyć do celu, który nas w taki stan wprowadzi - dodaje gość Grażyny Dobroń. My jednak wciąż walczymy z wyimaginowanymi smokami, wyobrażonymi zagrożeniami, a umysł zawsze będzie szukał potwierdzenia tego, w co głęboko wierzymy. Warto wiedzieć, że te myśli osłabiają nas, a ponieważ ciało i podświadomość nie odróżnia rzeczywistości od fikcji, lęk umacnia się i do szczęścia cały czas nam daleko. Dlatego zdaniem psychologa trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje emocje, bo to każdy sam je wywołuje. Każda emocja jest efektem myśli, które mamy w głowie. - Budujemy wielkie domy, stawiamy ogrodzenia, zakładamy nowoczesne zamki do drzwi, a firmy ubezpieczeniowe nas jeszcze dodatkowo chronią. Tak naprawdę sami jednak nie wiemy, przed czym się bronimy. Wchodzimy w jakąś iluzję i to jest zadziwiające - stwierdza Dorota Hołówka. Dobrym rozwiązaniem jest konfrontacja z lękami, a nie ucieczka przed nimi. - Jeśli uciekamy to lęk i tak nas dogania. Jak cień, który cały czas jest obok. Jeżeli jednak usiądziemy tam, gdzie nie ma słońca, to cień znika - wyjaśnia psycholog. - Z lękiem jest tak samo, dlatego warto się zatrzymać i spojrzeć na wszysko z boku, z "cienia pod drzewem". Czy Polaków stać na zmianę tożsamości na radosną? Z Dorotą Hołówką rozmawiała Grażyna Dobroń. Czas trwania: 115 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Obrączka prowokuje?
Helena Wolska Helena Wolska
Gospodarzem audycji, w zastępstwie Grażyny Dobroń, jest Jerzy Sosnowski. Okazuje się, że obrączka na palcu pana lub pani może prowokować osoby płci przeciwnej do wypróbowywania swojego uwodzicielskiego uroku. W czasach, gdy coraz częściej żyjące razem pary nie decydują się na ślub, obrączka wydaje się rekwizytem niekoniecznym. Zwłaszcza, że także niektórzy małżonkowie jej nie noszą. Ale czy rzeczywiście jest to zupełnie nieznaczące? Czy dla ludzi, którzy akurat szukają partnera, a nie chcą rozbijać istniejących związków, nie jest to sygnał mylący? Lub inaczej: czy nie stanowi to znaku, że swój związek traktuje się w sposób… niezobowiązujący? A może straciło to w ogóle na znaczeniu, ponieważ małżeńskie zobowiązanie nauczyliśmy się traktować jako – odwoływalne? Helena Wolska, psychoterapeutka, podkreśla, że noszenie obrączki nie decyduje o tym, czy ktoś będzie wierny swojemu partnerowi? – Są pewne granice i nie są one wyznaczone tylko i wyłącznie przez czynnik zewnętrzny, jakim jest obrączka – mówi gość Jerzego Sosnowskiego. Czas trwania: 111 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Poszukaj recepty na własne życie
Małgorzata Liszyk-Kozłowska Małgorzata Liszyk-Kozłowska
- Nie po to się zagląda do przeszłości, żeby tam zostać, tylko by w końcu stamtąd wyjść. Kiedy zaczynamy mieć świadomość tego, co wcześniej nami rządziło, przejmujemy kontrolę nad przeszłością - mówi Małgorzata Liszyk-Kozłowska, psychoterapeutka. - Miałem trudne dzieciństwo - mówią dorośli o swojej przeszłości usprawiedliwiając własną niemoc, życiowe wybory, porażki, niepowodzenie. Zmarnowało się całe pokolenie ludzi, którzy za sprawą "Toksycznych rodziców", książki Susan Forward, wskazywali dom jako główne źródło krzywdy czy nieszczęść i zatrzymali się na tym etapie. Dzisiaj wiadomo, że trzeba mieć siłę, by z tych rodzicielskich błędów wyzwolić się i pójść dalej, dopisać własną dobrą historię. - I to jest możliwe - własne satysfakcjonujące życie, a nie życie "w kontrze" przeciwko rodzinie - podkreśla Grażyna Dobroń. Psychoterapeutka Małgorzata Liszyk-Kozłowska podkreśla, że dbanie o każdy związek to także dbanie o siebie w związku. - To fundament, do którego kobietom czasami wyjątkowo trudno, bo się poświęcają, bo znikają - wyjaśnia ekspert i przekonuje, że nieraz spojrzenie na siebie oczami drugiego człowieka pozwala zmienić perspektywę i dostrzec złe nawyki. Gość Grażyny Dobroń przypomina, że rozwijamy się kiedy jest nam trudno, a gdy jesteśmy w stanie zrobić wszystko, co jest w naszym przypadku konieczne, by rany zamieniły się w blizny, możemy z trudnej przeszłości uczynić również źródło dobrych działań i rozwoju. - Zawsze zachowujemy się tak, jak się czujemy. Mnóstwo gadamy o sobie, nawet nie gadając, wysyłamy informacje o sobie nie tylko mówiąc, ale także poprzez sposób, w jaki to robimy - przekonuje Małgorzata Liszyk-Kozłowska. Czas trwania: 116 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Każdy z nas jest dzieckiem szczęścia
Swami Shubamrita ChaitanyaGregory Rogala Swami Shubamrita Chaitanya i Gregory Rogala
– Gdy czujemy się szczęśliwi, to nie mówimy o tym. Natomiast gdy jesteśmy smutni, to od razu narzekamy. To pokazuje, że szczęście jest tak naprawdę naszą prawdziwą naturą – mówi Swami Shubamrita Chaitanya, uczeń Ammy, przywódczyni duchowej. Swami Shubamrita Chaitanya uważa, że szczęście jest naszą osobistą decyzją, możemy postanowić, że będziemy szczęśliwi, niezależnie od tego, co nam się przytrafia. Rozmówca Grażyny Dobroń zwraca uwagę, że ludzie myślą, że szczęście podchodzi ze sprzyjającego losu, zbiegu okoliczności, zewnętrznych okoliczności. – Wykluczamy swoją rolą w byciu szczęśliwym. Powinniśmy być aktywni w próbie osiągnięcia szczecia – mówi. Uczeń Ammy radzi, żeby spróbować pokochać siebie. – Nieskończona miłość, moc, jest tak naprawdę w nas samych. To, co daje nam szczęście, mamy w sobie – zapewnia. W osiągnięciu stanu szczęścia mogą pomóc praktyki duchowe, medytacje. Ważne, by być cierpliwym, nie zaprzestawać naszych ćwiczeń nawet, jeżeli wydaje się nam, że nie dają efektów. Swami Shubamrita Chaitanya podpowiada także, że powinniśmy się skupić na obecnym momencie, na „ tu i teraz”. – I starać się go wykorzystać, zamiast skupiać się na tym, co będzie – mówi. W dalszej części audycji Grażyna Dobroń rozmawiała z Gregorym Rogalą, trenerem umiejętności. Czas trwania: 115 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Kolekcjonuj z duszą
Robert Fryczkowski Robert Fryczkowski
Robert Fryczkowski (trener komunikacji i kolekcjoner): Trzeba się zastanowić, czy to, co kolekcjonujemy nas wzmacnia, czy to my musimy to wzmacniać energią. Robert Fryczkowski jest trenerem komunikacji i kolekcjonerem radioodbiorników. Jak przyznaje z czasem hobby kolekcjonerskie zawładnęło jego życiem. W pewnym momencie miał w niedużym mieszkaniu 48 radioodbiorników. Poczuł, że musi się zastanowić nad swoją pasją. Postanowił rozstać się z częścią swoich "skarbów”. Na antenie Trójki przekonywał, że nauczyło to go mądrego rozstawania się z rzeczami. – Jednak tego czasu i pieniędzy zaangażowanych w kolekcjonowanie nigdy się nie udaje odzyskać – mówił. Gość Grażyny Dobroń tłumaczył, że kolekcjonowanie kolekcjonowaniu nierówne. Możemy na przykład kupować kolejną parę butów, tylko po to, by przez chwilę czuć się dobrze dzięki uwolnionym endorfinom. Jednak możemy też zbierać przedmioty ze względu na ich przeszłość. Jak powiedział trener komunikacji, człowiek jest tylko epizodem w życiu przedmiotów. – Istotą zbieractwa jest to, czy dopatrujemy się czynnika ludzkiego w przedmiocie i pielęgnujemy go – mówił. Czy istnieje coś takiego jak miłość do starych przedmiotów i czy w ogóle można czuć łączność emocjonalną z nimi? Czas trwania: 96 min Format: mp3, 160 kbps, mono
Zazdrość - demoniczne uczucie
Dawid Rzepecki Dawid Rzepecki
Dawid Rzepecki (filozof, nauczyciel tantry): Zazdrość jest jednym z najtrudniejszych uczuć, bardzo związanym z poczuciem własnej wartości. Zazdrość o przeszłość często prowadzi do rozbicia związku. Dopytujemy się naszych partnerów o ich wcześniejsze związki, chcemy znać wszystkie szczegóły. – Chcielibyśmy wiedzieć, jak wypadamy na tle ich dawnych miłości i oczywiście chcielibyśmy wypaść lepiej – zauważa Dawid Rzepecki, filozof, nauczyciel tantry. Gość Grażyny Dobroń tłumaczy, że każdy z nas ma od małego wpajaną potrzebę porównywania się do innych. – Już od dzieciństwa jesteśmy przyrównywani do naszych rówieśników. Szkoła nas uczy tego, że wszystko co robimy, podlega jakiejś ocenie – twierdzi. Filozof radzi, by przyjrzeć się, jakie jest źródło naszej zazdrości, czy mamy rzeczywiste podstawy do tego, aby ją czuć czy też nasze powody są zupełnie wyimaginowane i wynikają z niskiego poczucia własnej wartości. – Kiedy okazuje się, że nasz partner naprawdę zostawił przeszłość, a my wciąż mamy jakieś projekcje mentalne, to warto popracować nad sobą – mówi. Dawid Rzepecki uważa, że jeżeli okaże się, że nasza zazdrość o przeszłość jest uzasadniona, to wówczas nasz partner powinien przejąć główną część odpowiedzialności za ratowanie związku. Gość Trójki zaleca, by na początku związku, "kiedy mamy tę totalną, chemiczną wręcz, potrzebę posiadania drugiej osoby”, w ogóle nie poruszać tematu przeszłości. Na pewno takie rozmowy będą zbyt bolesne. Na opowieści o byłych partnerach lepiej poczekać, gdy związek trochę okrzepnie, wyjdzie z pierwszej fazy zakochania. Czas trwania: 113 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Wartości się nie negocjuje
Konrad Sobczyk Konrad Sobczyk
- Zasada nie rozmawiamy o wartościach, w które wierzymy to bezpieczne wyjście. Jeśli wiemy, że rozmowa nt. polityki może zagrozić poczuciu bliskości, to lepiej temat omijać. Pytanie co zrobić z tym, w czym się różnimy? - mówi Konrad Sobczyk, mediator. Kręgi ludzi, z którymi się spotykamy, żyjemy – potrafią się niekiedy podzielić sprawami, które bezpośredniego związku z naszą codziennością nie mają. Ukochana ciotka, ba, rodzic albo dziecko – stają się nagle zwolennikami partii, której my serdecznie nie znosimy. Przyjaciele niby pozostają wobec siebie serdeczni jak dawniej, ale omijają szerokim łukiem sprawę, powiedzmy, równouprawnienia kobiet, bo wiedzą, że zaraz zaczną się zaciekle kłócić. Gość Jerzego Sosnowskiego zastrzega, że w sytuacji, gdy zakładamy, że możemy mieć różne zdania i wartości i mimo tego się przyjaźnić, jest dla nas korzystniejsza, ponieważ wtedy nawet pozostając przy własnym zdaniu, rozmowa o polityce, religii, feminizmie pozwoliłaby na zbudowanie dużo głębszej więzi. Przedmiotem kłótni bardzo często jest szeroko pojęta polityka – ale niekoniecznie (od biedy można sobie wyobrazić, że kwestią, która doprowadziłaby do zerwania, jest wyższość Legii Warszawa nad Wisłą Kraków – lub odwrotnie – albo stosunek do muzyki). Co wtedy? Sytuacja jest w gruncie rzeczy idiotyczna: konfliktująca nas ze sobą sprawa rozgrywa się tak naprawdę ponad naszymi głowami, nie od nas zależy, o ile w ogóle nie jest medialną fikcją. A jednak psuje nasze relacje, a wręcz potrafi na wiele lat, czasem na zawsze, doprowadzić do rozstania z ludźmi, którzy do tej pory byli dla nas ważni. Jakie są metody radzenia sobie z tego rodzaju konfliktami , dowiesz się słuchając całej rozmowy Jerzego Sosnowskiego z Konradem Sobczykiem, mediatorem rodzinnym. Czas trwania: 116 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Słowa ranią na całe życie
Agnieszka Borowiec Agnieszka Borowiec
- Słowa są czymś naprawdę magicznym. Rodzimy się istotami, które muszą opowiedzieć światu o sobie, już niemowlęta wyrażają siebie płaczem - mówi Agnieszka Borowiec, aktorka i logopeda. Kretyn, idiotka, głupek. Takie słowa każdego roku słyszy ponad połowa dzieci i nastolatków. Słowa wybrzmiewają, a w umysłach i sercach dzieci zostają one na tyle długo, że kształtują ich przyszłe życie. "Słowa ranią na całe życie” to hasło pierwszej ogólnopolskiej kampanii przeciwko przemocy werbalnej wobec dzieci. Organizatorami akcji, która rozpoczęła się 17 kwietnia, są Fundacja Dzieci Niczyje i Agencja Reklamowa Publicis. - Wstrząsająca kołysanka użyta w spocie radiowym tej akcji znakomicie, bardzo symbolicznie pokazuje nam dwie płaszczyzny słów: znaczenie i wydźwięk emocjonalny. Negatywne słowo niesie ze sobą negatywne emocje, to słychać w brzmieniu głosu i dziecko to odbiera - wyjaśnia Agnieszka Borowiec, aktorka i logopeda. Gość Grażyny Dobroń podkreśla, że słowa przeważnie padają pomiędzy dwoma osobami, tworzą dialog. - Powinniśmy myśleć o słowach nie jako czymś, co się pojawia i znika, ale czymś co zapada w umysł i tam wykonuje swoją pracę - wyjaśniła. Jeśli więc są to słowa złe, krzywdzące, dyskryminujące bardzo długo, na poziomie emocjonalnym, wpływają na naszą samoocenę, postrzeganie samego siebie, zostają na całe życie, utrudniają nam codzienne funkcjonowanie. - Często te doświadczenia nas blokują, sprawiają, że nie potrafimy nazwać swoich emocji, tych dobrych i tych negatywnych, wyrazić ich, a to z kolei przekłada się na funkcjonowanie naszego ciała. Agresja, choroby, lęki, to wszystko moze być efektem złych słów. Logopeda podkreśla, że rodzice stosują takie skróty myślowe jak "głupia", "kretyn", "beznadziejny", bo nie potrafią wyrazić o co im chodzi, powiedzieć czego oczekują od dziecka, albo przerzucają na dzieci własne kompleksy. - Ale daleka jestem od tego, by winą za wszystko obarczać rodziców. Każdy z nas rozwiją się, dojrzewa, dostaję jakąś pulę doświadczeń i to, co z nimi zrobi, jest już jego sprawą. Musimy przyglądać się sobie i zobaczyć jak sobie radzimy z różnymi sprawami - powiedziała. Z czego wynika społeczna akceptacja stosowania przemocy werbalnej? Jak kształtuje się umiejętność posługiwania słowami w rozwoju dziecka? Zapraszamy do wysłuchania całej audycji "Dobronocka - 23 kwietnia 2012", w której wypowiadali się także słuchacze. Czas trwania: 115 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności