Wiosna i lato.avi
-
4outdoor -
Art of Freedom -
Artykuły -
Backpacker Magazine -
Bieg Kukuczki -
Bieszczady z siodła -
Bunt -
Chiny - Wielcy Cesarze -
Chorwacja -
Dookoła Świata -
Dzika Hiszpania -
Film japoński -
Francja - Zamki nad Loarą -
Geniusz zaklęty w zdjęciach -
Grecja - Kolebka demokracji -
Harakiri -
Himalaiści -
Historia -
Impresje -
Informatory turystyczne -
Książki -
Leśny przewodnik po Bieszczadach -
Łemkowie -
Meksyk - Aztekowie i konkwista -
Na Tropie -
Nadbużański Park Krajobrazowy -
Obieżyświat -
Odkrywanie Podkarpacia -
Osobliwości natury -
Pałace i dworki Podkarpacia -
Po deszczu -
Podkarpackie ciekawostki -
Podkarpackie Ogrody Historyczne -
Pokonać Strach - First Ascent -
Practical Photoshop -
Rapa Nui -
Rzym - Wieczne Miasto -
Samsara -
Skarby Leśnego Królestwa -
Straż przyboczna -
Szwajcaria -
Tajemnice gór -
The Great Outdoors -
Turystyka bez granic -
Turystyka kulturowa -
Ukryte oko -
USA - Parki narodowe cz.1 -
USA - Parki narodowe cz.2 -
Wspinaczka -
Zielone Karpaty
Ten film ma przekonać turystów, ze Bieszczady warto odwiedzać nie tylko latem, kiedy szlaki są zatłoczone, ale zimą, wiosną i jesienią. Wtedy te góry są najpiękniejsze. Film nie jest czymś w rodzaju przewodnika po Bieszczadach, nie opowiada też chronologicznie ich historii. Pokazuje za to niezwykłe zjawiska zachodzące w naturze i przypomina fenomen przyrodniczo-kulturowy tych gór. Autorzy chcieli przekazać, ze bieszczadzką przyrodę trzeba chronić, ale należy ją także udostępniać turystom. Żeby poznać prawdziwe Bieszczady musimy odwiedzać je jak najczęściej. Warto jednak wiedzieć kiedy i z kim wyruszyć na połoniny i do krainy dolin. Kolejne wyprawy zapowiadają ludzie, którzy w Bieszczadach żyją i pracują już prawie pół wieku i są ich historią: Wojomir Wojciechowski z Bieszczadzkiego Parku Narodowego i Tadeusz Zając z Nadleśnictwa Lutowiska. Oprócz nich ekipę TVP3 Rzeszów na spotkanie z Bieszczadami prowadzili doświadczeni przyrodnicy, leśnicy i historycy. Dzięki tym ludziom udało się sfilmować i sfotografować niezwykłe widoki, stanąć oko w oko z dzikimi zwierzętami i odnaleźć ślady burzliwej przeszłości tych terenów. I przekonać się, że owiane legendą dzikie Bieszczady naprawdę istnieją.