-
2480 -
52492 -
14773 -
6449
85027 plików
28974,8 GB
data urodzenia: 12 grudnia 1903
data śmierci: 12 grudnia 1963 (odszedł w wieku 60 lat)
miejsce urodzenia: Tokio, Japonia
wzrost: 169 cm
Urodził się 12 grudnia 1903 roku w Fukagawa, dzielnicy Tokio. W dzieciństwie, wraz z dwoma braćmi, chodził do wiejskiej szkoły w Matsusaka, rodzinnej miejscowości ojca. W 1916 uczęszczał do szkoły średniej w Uji Yamada. Był słabym uczniem z zamiłowaniem do wagarowania, bijatyk i picia alkoholu. Kinem zafascynował się podczas lokalnych seansów, na które wybierał się w czasie lekcji. Ozu zdecydował się na wstąpienie do szkoły filmów komercyjnych w Kobe, bardzo wówczas prestiżowej, idąc w ślady starszego brata, Shinichi. Na egzaminie wstępnym wybrał do interpretacji film "Więzień z Zendy". Niemogąc znaleźć zatrudnienia przyjął posadę nauczyciela w szkółce wiejskiej w górach nieopodal Matsusaka. Przyjęto go, ponieważ nie wymagano dyplomu ukończenia studiów. Nadal często pił alkohol. Przyjaciele nieraz byli światkami jak Ozu upijał się przez cały miesiąc bez dnia przerwy. Wspierany finansowo przez ojca nadal wszystko wydawał na trunki, więc zdecydował się na powrót do Tokio. W 1923 roku wuj Ozu, zamiłowany kinoman, przedstawił go menadżerowi wytwórni Shochiku, Tstutsumi Teihiro. Wkrótce, wbrew woli rodziny o tradycjach kupieckich, dostał angaż w charakterze asystenta operatora kamery w czysto fizycznym sensie - pracował przy konserwacji, przenoszeniu i podnoszeniu sprzętu w studio Kamata. Operator Sakai Hiroshi wspomina, że w czasie letnich zdjęć Ozu ubrany był tylko w krótkie spodnie i dźwigał na plecach ciężką kamerę. Siadał obok reżysera Ushihary Kiyoko i zadawał pytania o sposoby kręcenia filmów np. o odpowiedni kąt ustawienia obiektywu. Ozu mówi o tym okresie: "Byłem silny, więc praca fizyczna mi odpowiadała. Zdawałem sobie sprawę, że to nowa wytwórnia i że łatwo o awans, ale w gruncie rzeczy nie chciałem go. Jako asystent mogłem spędzać cały czas na piciu i rozmowach. Jako reżyser musiałbym po nocach pilnować ekipy i planu. Jednak przyjaciele mówili mi ciągle żebym spróbował". Został asystentem reżysera Okubo Tadamoto. Pierwszy z jego scenariuszy zekranizowano rok po napisaniu. W 1927 roku zadebiutował filmem "Zange No Yaiba" ("Miecz skruchy" - film zaginiony, nie przetrwał nawet scenariusz). Reżyser jeszcze przed zakończeniem zdjęć został powołany w szeregi armii lądowej i sam nie uważał tego dzieła za w pełni samodzielne. Ozu zaczął masowo realizować (w pierwszych 5-ciu latach kariery 26 filmów, z czego 23 dla Shochiku) komedie, filmy akcji i czarne kryminały wzorowane na produkcjach z USA. O początkach kształtowania sie stylu mówił: "Swój styl reżyserowania ułożyłem sam, we własnej głowie, bez jakiejkolwiek próby naśladownictwa innych. Nie było dla mnie żadnego nauczyciela. Polegałem tylko na swojej sile". Przestawienie sie z czysto rozrywkowej komercji na formę poważnych dramatów intymistyczno - obyczajowych miało miejsce w 1932 roku wraz z premierą "Urodziłem się, ale...", komedii o ostrym zabarwieniu krytyki modelu społeczeństwa. Obraz został doceniony przez krytyków, otrzymując nagrodę Kinema Junpo dla najlepszego filmu krajowego (pierwsza nagroda tego czasopisma z 6-ciu jakie Ozu otrzymał). W podobnym tonie kręcił następne opowieści. Mimo, i tak stosunkowo późnego, dotarcia do Japonii techniki nagrywania dźwięku, reżyser aż do 1936 robił filmy nieme. Spore zyski kasowe, wysoka pozycja u krytyków, wymowa twórczości oraz odmowa kręcenia filmów propagandowych sprawiły, że Ozu został powołany do Cesarskiej Armii Lądowej. W 1937 roku, w stopniu kaprala piechoty, walczył w wojnie z Chinami. Podczas wojny na Pacyfiku twórczość reżysera została praktycznie wstrzymana. Mimo to w 1942 zdobył uznanie i sukces kasowy filmem "Chichi Ariki" ("Był sobie ojciec"), do dziś uznawanym za jeden z klasyków kina japońskiego. W 1943 roku wcielono go ponownie do armii i przydzielono reżyserię filmu propagandowego kręconego w Birmie. Ostatecznie Ozu trafił do Singapuru. W czasie służby oglądał liczne filmy amerykańskie, które wojsko konfiskowało. Ulubionym dziełem filmowca był "Obywatel Kane". Wzięty do niewoli spędził pół roku w brytyjskim obozie jenieckim. Po powrocie do zrujnowanego Tokio w lutym 1946 próbował robić filmy, co udało się dopiero pod koniec lat 40'. Tworzył dzieła obyczajowe, czyniąc bohaterami opowieści głównie żołnierzy wracających z frontu do domu. Wielką światową sławę zyskała "Tokijska Opowieść" ("Tokyo Monogatari", 1953), dająca Ozu miejsce wśród największych mistrzów kina. Nie był popularny na zachodzie aż do lat 70', gdyż uważano go za "zbyt japońskiego". W latach 50' zacieśnił współpracę ze stałymi współpracownikami takimi jak scenarzysta Noda Kogo, operator zdjęć Atsuta Yuharu (przy filmach kolorowych legendarny Miyagawa Kazuo), aktor Ryu Chishu oraz aktorki Hara Setsuko i Sugimura Haruko. Pod koniec kariery często dokonywał remake' ów własnych dzieł. Zmarł w dniu swoich 60-tych urodzin po długiej i bolesnej walce z rakiem przełyku. Ironicznie, wielki filmowy znawca i psycholog rodzinny, nigdy się nie ożenił i był bezdzietny, nie potrafił zbudować własnej rodziny. Z 54 filmów jakie nakręcił do dziś przetrwało 36. Ozu nigdy nie stworzył żadnego jidaigeki. Zwany powszechnie "najbardziej japońskim z japońskich twórców". Artystycznie Ozu stanowi całkowite przeciwieństwo Kurosawy Akiry. Artysta konsekwentny o bardzo starannie wypracowanym stylu. Mimo pozornej prostoty niełatwy w odbiorze - wymagający od widza całkowitej zgody na proponowaną konwencję. Podejmował w swoich filmach problemy charakterystyczne dla współczesnej Japonii, wartości wyrosłych na gruncie wielowiekowej tradycji religijnej, filozoficznej i artystycznej w zderzeniu z nowoczesnością. Tematyka dzieł Ozu sprowadzała się zazwyczaj do obrazowania samotności, starości, przemijania, godzenia się z własnym losem, wewnętrznych problemów rodziny i jej sytuacji, zaniku dialogu międzypokoleniowego, opuszczania rodziców przez dzieci, oblicz egzystencji: niezmiernego cyklu życia od narodzin do śmierci, dorastania, doświadczenia. Jak pisali krytycy "czas odmierzają w filmach Ozu nie zderzenia, ale przeżycia wewnętrzne bohaterów, decyduje czas psychologiczny, a nie czas zegarka". Specyfika dzieł reżysera wyrasta z buddyjskiej tradycji Zen, absolutnej kontemplacji, dąrzenia do harmonii, przełamywania kolejnych ograniczeń racjonalności narzuconych przez umysł. Ozu do klasycznej doskonałości doprowadził swój własny, pełen prostoty i dyskrecji styl, oparty na cierpliwej obserwacji zachowań bohaterów (głównie wywodzących się ze środowiska średniego mieszczaństwa), ich nastrojów, przemian społeczno - obyczajowych, osłabienia tradycji. Dosłownie i w przenośni traktował osoby dramatu jak gości we własnym domu. Warsztat Ozu stał się legendą. Rezygnował z ruchów kamery (min, zasady 180 stopni), długich ujęć, jakichkolwiek figur montażowych (ściemnienia, rozjaśnienia, przenikania). Stosował prosty montaż i przemawiał samym obrazem jako treścią. Mówił, że ten ascetyczny język kina pozwala mu lepiej wyrazić to, co chce przekazać. Operator kamery zawsze znajdował się na poziomie oczu człowieka siedzącego na macie tatami, sprawiając u widza wrażenie, że siedzi on między rozmawiającymi pośrodku sceny. W dziedzinie narracji Ozu wprowadził do kina światowego innowacyjną metodę elipsy, polegającą na omijaniu niektórych wątków rozwiniętych na początku i ukazywaniu ich rozwiązania bez związku przyczynowo - skutkowego ze środkiem akcji. Jako reżyser charakteryzował się ekscentrycznym perfekcjonizmem na planie.
- sortuj według:
-
3 -
0 -
10 -
0
13 plików
8,1 GB