Download: Pszczółka Maja _ xvid.avi
Pszczółka Maja, sobie lata,
(ooo... )
Zbiera nektar, gdzieś na kwiatach.
A tam Gucio, w tulipanie,
Czeka sobie na śniadanie.
Przyleciała, gdzieś, na kwiatek.
(ooo... )
Ale z Gucia jest gagatek.
Atakuje. Niespodzianie.
Z tego wielkie jest śniadanie.
Pszczółka Maja, sobie lata, ooo...
Zbiera nektar, gdzieś na kwiatach.
A tam Gucio, w tulipanie,
Czeka sobie na śniadanie.
Tekla patrząc, ze swej sieci:
(ooo... )
"Co robicie drogie dzieci?"
Opuścila się, ciut niżej,
A tam Gucio... Maję liże.
Pszczółka Maja, sobie lata, ooo...
Zbiera nektar, gdzieś na kwiatach.
A tam Gucio, w tulipanie,
Czeka sobie na śniadanie.
Aleksander, patrzac na to,
(ooo... )
Wyrwał się, ze swą armatą.
Na biedronki, w trzy kropeczki,
By pobawić się troszeczki.
Pszczółka Maja, sobie lata, ooo...
Zbiera nektar, gdzieś na kwiatach.
A tam Gucio, w tulipanie,
Czeka sobie na śniadanie.
Konik Flip, już nie może.
(ooo...)
Myśli: "Kiedy się położę?".
Patrzy obok: leci mucha -
"Idę właśnie ją... zobaczyć".
Pszczółka Maja, sobie lata, ooo...
Zbiera nektar, gdzieś na kwiatach.
A tam Gucio, w tulipanie,
Czeka sobie na śniadanie.
Oddział mrówek, tańcząc w koło:
(ooo... )
"Och, jak kurcze jest wesoło !.
Chodźcie się, zbierzemy w kupę,
I zerżniemy Mai... dupę".
Pszczółka Maja, sobie lata, ooo...
Zbiera nektar, gdzieś na kwiatach.
A tam Gucio, w tulipanie,
Czeka sobie na śniadanie.