Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Cygańska dola.avi

Download: Cygańska dola.avi

14,54 MB

Czas trwania: 4 min 19 s

0.0 / 5 (0 głosów)
Do Wasyl i Roma

Przy ognisku, na polanie,
Będą śpiewać nam cyganie,
Będą śpiewać, aż do rana,
Zatańcz ze mna ukochana.

Będą śpiewać nam cyganie,
Będą śpiewać, aż do rana,
Zatańcz ze mną ukochana.

Aj ne,ne, ne, ne, naj, naj, naj
Aj ne,ne, ne, ne, naj, naj, naj, naj
Aj ne,ne, ne, ne, naj.

Przy ognisku chcę tańcować,
Swoje troski w sercu schować.
Z cyganami powędrować,
Tego życia posmakować.

Swoje troski w sercu schować,
Z cyganami powędrować,
Tego życia posmakować.

Aj ne,ne, ne, ne, naj, naj, naj
Aj ne,ne, ne, ne, naj, naj, naj, naj
Aj ne,ne, ne, ne, naj.

Wędrujemy w świat daleki,
Po przez góry, po przez rzeki.
Po przez lasy, po przez pola,
Taka już cygańska dola.

Po przez góry, po przez rzeki.
Po przez lasy, po przez pola,
Taka już cygańska dola.

Aj ne,ne, ne, ne, naj, naj, naj
Aj ne,ne, ne, ne, naj, naj, naj, naj
Aj ne,ne, ne, ne, naj.

Traden Roma edromenca,
Łengre roty siula dena.
A Roma adzia bagena,
A Roma śukar khelena.

Łengre roty siula dena,
A Roma adzia bagena,
A Roma śukar khelena.

Aj ne,ne, ne, ne, naj, naj, naj
Aj ne,ne, ne, ne, naj, naj, naj, naj
Aj ne,ne, ne, ne, naj.

Przy ognisku, na polanie,
Będą śpiewać nam cyganie,
Będą śpiewać, aż do rana,
Zatańcz ze mna ukochana.

Będą śpiewać nam cyganie,
Będą śpiewać, aż do rana,
Zatańcz ze mna ukochana.

Aj ne,ne, ne, ne, naj, naj, naj
Aj ne,ne, ne, ne, naj, naj, naj, naj
Aj ne,ne, ne, ne, naj.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

A wszystko to, bo Ciebie kocham *** Apasjonata *** Autobiografia *** Babski świat *** Bal wszystkich Świętych *** Ballada bieszczadzka *** Basia, Basia, Basia *** Batumi *** Beata z Albatrosa *** Bella, Bella Donna *** Bez dźwięku strun *** Biała mewa *** Biały miś *** Biełyje rozy *** Bierzesz co się da *** Bieszczadzkie anioły *** Bikini *** Bubliczki *** California mon amour *** Córka grabarza *** Cygańska dola *** Cygańskie wesele *** Czarny Ali Baba *** Czerwone korale *** Czerwone wino (Już póżno..) *** Czerwony pas *** Dom Wschodzącego Słońca *** Dzika plaża *** Dziś prawdziwych cyganów już nie ma *** Gdy odjeżdżają cyganie *** Gdybym miał gitarę *** Gdzie moja wolność *** Goniąc kormorany *** Góralko Halko *** Graj, nie żałuj strun *** Granica *** Grosza nie mam v.1 *** Grosza nie mam v.2 *** Harcerz i harcerka *** Hawajskie gitary *** Hej! sokoły *** Heniek *** Hosadyna *** Hymn rozpustników *** Idzie na deszcz *** Irlandka *** Jadą wozy kolorowe taborami *** Jak dobrze nam *** Jarzębina czerwona *** Jedwab *** Jest taki samotny dom *** Jolka, Jolka *** Klementyna *** Kolorowe jarmarki *** Komu dzwonią *** Lipka *** Maleńka Ewo *** Maryjanna *** Moja matko ja wiem *** Moja muzyka *** Mój jest ten kawałek podłogi *** Mój przyjacielu *** Na dancingu tańczą goście *** Na kolejowym szlaku (1840 rok) *** Nie płacz Ewka *** Nie płacz, kiedy odjadę *** Obozowe tango *** Och, jak bardzo Cię kocham *** Pamelo żegnaj *** Pije Kuba do Jakuba *** Płonie ognisko i szumią knieje *** Płonie ognisko w lesie *** Pojedziemy na łów *** Que sera, sera *** Róże czerwone są *** Sierota *** Sing, Sing *** Stokrotka polna *** Tak mi źle *** Tam nad Wisłą *** Tokaj *** Uciekaj moje serce *** Upływa szybko życie *** Uśmiechnij się Mariolito *** W piwnicznej izbie *** W siną dal *** W więziennym szpitalu *** Winda do nieba *** Wolność i swoboda *** Wróżka czarodziejka *** Wspomnienie *** Wstawaj, szkoda dnia *** Zabrałeś serce moje *** Zagraj mi piękny cyganie *** Żółte kalendarze ***
Inne pliki do pobrania z tego chomika
Zabrałeś serce moje _ xvid.avi play
Na morzu, burza hula I wieje, wieje wiatr. Tęsknota mn ...
Na morzu, burza hula I wieje, wieje wiatr. Tęsknota mnie otula - I Ciebie jest mi brak !... Zabrałeś serce moje !, Zabrałeś moje sny !, A mnie pozostawiłeś... Te łzy, gorące łzy!... Zabrałeś serce moje !, Zabrałeś moje sny !, A mnie pozostawiłeś... Te łzy, gorące łzy... wst muz A mi jest szkoda lata, I pąków białych róż. I tego, co minęło, I co nie wróci już !... Zabrałeś serce moje !, Zabrałeś moje sny !, A mnie pozostawiłeś... Te łzy, gorące łzy!... Zabrałeś serce moje !, Zabrałeś moje sny !, A mnie pozostawiłeś... Te łzy, gorące łzy... wst muz Tak bardzo chcę być z Tobą!, Całować usta Twe. Ty przecież mnie kochałeś, A teraz nie chcesz mnie ! Więc oddaj serce moje !, Więc oddaj moje sny. I zabierz, na pamiątkę, Te łzy, gorące łzy !. Więc oddaj serce moje !, Więc oddaj moje sny. I zabierz, na pamiątkę, Te łzy, gorące łzy. wst muz.
Wstawaj, szkoda dnia _ xvid.avi play
Nareszcie świt zastąpił noc. Powietrze świeże, jak po b ...
Nareszcie świt zastąpił noc. Powietrze świeże, jak po burzy. Więc po co chowasz twarz pod koc, Dzisiejszy dzień się nie powtórzy. Czekają gry nie rozegrane, Czekają sny nie wypełnione. Czekaja wiatry nie schwytane, A każdy woła w twoją stronę: Wstawaj szkoda dnia! Wstawaj szkoda dnia. Wstawaj szkoda dnia! Wstawaj szkoda dnia. Dlaczego kryjesz się we mgle, I zarośniętą biegniesz ścieżką. Dlaczego ciągniesz wspomnień tren, I przywołujesz co odeszło. Czekają gry nie rozegrane, Czekają sny nie wypełnione. Czekaja wiatry nie schwytane, A każdy woła w twoją stronę: Wstawaj szkoda dnia! Wstawaj szkoda dnia. Wstawaj szkoda dnia! Wstawaj szkoda dnia. Wstawaj szkoda dnia! Wstawaj szkoda dnia. Wstawaj szkoda dnia! Wstawaj szkoda dnia.
Que sera sera _ xvid.avi play
Znów, tak jak wtedy, pada deszcz. Wczesny, wiosenny, za ...
Znów, tak jak wtedy, pada deszcz. Wczesny, wiosenny, zapadł już zmierzch. Więzy miłości zwykle rwie czas - Wiesz o tym ty, wiem ja. Que sera, sera... Zbyt piękne to były dni. Czas z naszej miłości drwi, Na uczuciach gra... (.........) Na uczuciach gra. Kiedyś ten deszcz połączył nas, Rozmarzył zmierzch, ze snu zbudził brzask. Pierwsze radości i pierwsze łzy, To miłość, ja i ty. Que sera, sera... Zbyt piękne to były dni. Czas z naszej miłości drwi, Na uczuciach gra... Na uczuciach gra. Kochać tak trudno, żegnać też, Gdy już miłości zapada zmierzch. Tylko wspomnienia pozwolą nam Żalowi zadać kłam. Que sera, sera... Zbyt piękne to były dni. Czas z naszej miłości drwi, Na uczuciach gra... Na uczuciach gra. Que sera, sera... I ty już nie kochasz mnie. Czas o tym najlepiej wie - Que sera, sera... Que sera, sera...
Płonie ognisko i szumią knieje _ xvid.avi play
Płonie ognisko i szumią knieje. Drużynowy jest wśród na ...
Płonie ognisko i szumią knieje. Drużynowy jest wśród nas. Opowiada starodawne dzieje, Bohaterski wskrzesza czas. O rycerstwie spod kresowych stanic, O obrońcach naszych, Polskich granic... A ponad nami wiatr szumny wieje, I dębowy huczy las... O rycerstwie spod kresowych stanic, O obrońcach naszych, Polskich granic... A ponad nami wiatr szumny wieje, I dębowy huczy las... Już do odwrotu głos trąbki nas wzywa, Alarmując ze wszech stron. Staje wiara w odrynku, szczęsliwa. Serca biją w zgodny ton. Każda twarz się uniesieniem płoni!, Każdy laskę, krzepko dzierży w dłoni... A z młodzieńczej się piersi wyrywa, Pieśń potężna!, pieśń jak dzwon !!!!. O rycerstwie spod kresowych stanic, O obrońcach naszych, Polskich granic... A ponad nami wiatr szumny wieje, I dębowy huczy las... wst. muz. ...... O obrońcach naszych, Polskich granic... A ponad nami wiatr szumny wieje, I dębowy huczy las...
Pamelo żegnaj _ xvid.avi play
Słyszysz, Pamelo, ten śpiew i dźwięki gitar? To śpiewa ...
Słyszysz, Pamelo, ten śpiew i dźwięki gitar? To śpiewają chłopcy z naszego puebla. Jutro o świcie idziemy w świat. Głód wypędza nas z tego pustego stepu, na którym rosną tylko kolczaste opuncje. Może w dalekim mieście znajdziemy odrobinę chleba i odrobinę szczęścia? Niebo skąpi suchej ziemi kropli deszczu, Niebo skąpi szczęścia biednym tak, jak my. Ukochany, to jest nasz ostatni wieczór, Odejdziemy, kiedy błyśnie siwy świt. Za tym pustym stepem miasto jest ogromne, Dla nas dwojga tam zbuduję piękny dom, Przyślę list, a potem ty przyjedziesz do mnie, Odnajdziemy szczęście swe daleko stąd. Już tylu chłopców odchodziło z naszego puebla i wszyscy przysięgali swym dziewczynom, że wkrótce je do siebie zabiorą - żaden nie przysłał listu. Pewnie i w tym mieście życie jest łatwiejsze, niż u nas. Żegnaj więc, kochany, lecz proszę cię: nie zapomnij nigdy o mnie. Księżyc swoją złotą twarz pochylił nisko, Niech nie słucha - nie zrozumie naszych słów. Chociaż wiem, że nie otrzymam twego listu, Mów o szczęściu, o spotkaniu naszym mów. Za tym pustym stepem miasto jest ogromne, Dla nas dwojga tam zbuduję piękny dom, Przyślę list, a potem ty przyjedziesz do mnie, Odnajdziemy szczęście swe daleko stąd. Odnajdziemy szczęście swe daleko stąd.
Na dancingu tańczą goście _ xvid.avi play
Na dancingu tańczą goście - Cygan na gitarze gra. Otwa ...
Na dancingu tańczą goście - Cygan na gitarze gra. Otwarł serce swe, na oścież. Z ust mu płynie piosnka ta: Pod niebem chciałbym spać, Z taborem chciałbym iść, Lecz gościom muszę grać - Co noc - jak dziś! Pod niebem chciałbym spać, Z taborem chciałbym iść, Lecz gościom muszę grać - Co noc - jak dziś! wst muz Patrzą goście na cygana, Podziwiają Jego grę. A On szepce: "ukochana ! Jak Ja bardzo kocham Cię !". Ty odjechałaś w świat, Z Tobą cygańska brać… A Ja zostałem sam I muszę grać. Ty odjechałaś w świat, Z Tobą cygańska brać… A Ja zostałem sam I muszę grać. wst muz Ach, któż Go zrozumieć może, Jego smutek, Jego żal. Goście bawią się dokoła... A On gdzieś spogląda w dal… O płacz gitaro, płacz ! Płacz tak, jak płaczę Ja, Serdecznym bólem łkaj - Jak serce łka !. O płacz gitaro, płacz ! Płacz tak, jak płaczę Ja Serdecznym bólem łkaj - Jak serce łka !. wst muz Zrozumiała płacz gitara - Zakwiliła skargę swą. Zajęczała rozżalona, I wypadła Jemu z rąk I nikt nie słyszał już, Cygańskich skarg i łez. Cygan w oddali znikł... Gitara też... I nikt nie słyszał już, Cygańskich skarg i łez. Cygan w oddali znikł… Gitara też... wst muz
Mój przyjacielu _ xvid.avi play
Dam gitarę, dam samochód - Żony nie dam, nie! Mój ...
Dam gitarę, dam samochód - Żony nie dam, nie! Mój przyjacielu... Byłeś mi naprawdę bliski. Mój przyjacielu... Wiesz, że byłeś mi, jak brat?. Dałem ci wiarę, dałem ci spokój, Dałem gitarę, dałem samochód. I dach nad głową,... A do sypialni wszedłeś sam. Mój przyjacielu... Przyprowadziłem cię z ulicy. Nakarmiłem. Odziałem cię, jak brat. Dałem ci wiarę, dałem ci spokój, Dałem gitarę, dałem samochód. Żony nie dałem. Żonę wziąłeś sobie sam. Dam gitarę, dam samochód - Żony nie dam, ju! Teraz pijesz wino, Pijesz aż do dna, Późna już godzina, Próżno czekasz dnia. Chciałbyś się rozpłynąć, Uciec, gdzie się da. Proszę zostań na noc. Przyjaźń swoje prawa ma. Teraz pijesz wino, Pijesz aż do dna, Późna już godzina, Próżno czekać dnia. Chciałbyś się rozpłynąć, Uciec, gdzie się da. Może spać spokojnie, Kto przyjaźni prawa zna. wst.muz...... Mój przyjacielu.... Jak wyrazić to, co czuję. Jak wytłumaczyć... Czym jest dla mnie przyjaźń Twa. Dałem ci wiarę, dałem ci spokój, Dałem gitarę, dałem samochód. Żony nie dałem. Żonę wziąłeś sobie sam. Mój przyjacielu... Byłeś mi naprawdę bliski. Mój przyjacielu... Wiesz, że byłeś mi, jak brat?. Dałem ci wiarę, dałem ci spokój, Dałem gitarę, dałem samochód. Żony nie dałem. Żonę wziąłeś sobie sam. Dam gitarę, dam samochód - Żony nie dam, ju! Teraz pijesz wino, Pijesz aż do dna, Późna już godzina, Próżno czekasz dnia. Chciałbyś się rozpłynąć, Uciec, gdzie się da. Lepiej zostań na noc. Przyjaźń swoje prawa ma. Teraz pijesz wino, Pijesz aż do dna, Późna już godzina, Próżno czekać dnia. Chciałbyś się rozpłynąć, Uciec, gdzie się da. Może spać spokojnie, Kto przyjaźni prawa zna. Dam gitarę, dam samochód - Żony nie dam, ju!
Maryjanna _ xvid.avi play
Wczoraj, obiecałaś mi na pewno, Że zostaniesz mą królew ...
Wczoraj, obiecałaś mi na pewno, Że zostaniesz mą królewną - Królewną mego snu ... Wczoraj, obiecałaś mi być wierną, I w miłości swej niezmienną - Po długi życia kres. O Maryjanno !, gdybyś była zakochaną, Nie spała byś w tę noc, W tę jedną noc. O Maryjanno !, gdybyś była zakochaną, Nie spała byś w tę noc, W tę jedną noc. Dzisiaj, gdym do ciebie przyszedł z rana, By Cię zbudzić, ukochana, Z twego rannego snu. Dzisiaj, nie zastałem Ciebie w domu, Boś uciekła po kryjomu - Z innym na ran-de-wu. O Maryjanno !, gdybyś była zakochaną, Nie spała byś w tę noc, W tę jedną noc. O Maryjanno !, gdybyś była zakochaną, Nie spała byś w tę noc, W tę jedną noc. Teraz, kiedy wszystko diabli wzięli, Mnie do wojska zaciągnęli - Karabin dali mi. Dzisiaj, mam już inna ukochaną, Karabinem nazywaną... Z nią spędzam wszystkie dni. O Maryjanno !, gdybyś była zakochaną, Nie spała byś w tę noc, W tę jedną noc. O Maryjanno !, gdybyś była zakochaną, Nie spała byś w tę noc, W tę jedną noc.
Jarzębina czerwona _ xvid.avi play
Zapadł cichy wieczór , i ucichł wiatru wiew, Gdzieś w o ...
Zapadł cichy wieczór , i ucichł wiatru wiew, Gdzieś w oddali płynie , harmonii tęskny śpiew. Biegnę polną dróżką , co pośród gór się pnie, Tam pod jarzębiną dwóch chłopców czeka mnie. Jarzębino czerwona , któremu serce dać, Jarzębino czerwona , biednemu sercu radź. Jeden dzielny tokarz , a drugi , kowal zuch. Co mam biedna robić , podoba mi się dwóch. Obaj tacy mili , i każdy dobry druh. Droga jarzębino , którego wybrać mów. Jarzębino czerwona , któremu serce dać, Jarzębino czerwona , biednemu sercu radź. Tylko jarzębina , poradzić może mi. Ja nie mogę wybrać , choć myślę tyle dni. Przeszła wiosna lato , już jesień złotem lśni, Już się ze mnie śmieją , dziewczęta z mojej wsi. Jarzębino czerwona , któremu serce dać, Jarzębino czerwona , biednemu sercu radź.
Jolka, Jolka _ xvid.avi play
Jolka, Jolka, pamiętasz, Lato ze snu... Gdy pisałaś: t ...
Jolka, Jolka, pamiętasz, Lato ze snu... Gdy pisałaś: tak mi źle!. Urwij się, choćby zaraz, Coś ze mną zrób. Nie zostawiaj tu samej, o nie. Żebrząc wciąż o benzynę, Gnałem przez noc. Silnik rzęził ostatkiem sił. Aby być znowu w Tobie, Śmiać się i kląć. Wszystko było tak proste w te dni. Dziecko spało za ścianą, Czujne jak ptak. Niechaj Bóg wyprostuje mu sny!. Powiedziałaś, że nigdy, Że nigdy, aż tak ... Słodkie były, jak krew, Twoje łzy. Emigrowałem z objęć Twych nad ranem. Dzień mnie wyganiał, nocą znów wracałem. Dane nam było, słońca zaćmienie - Następne będzie, może za sto lat. Plażą szły zakonnice, a słońce w dół, Wciąż spadało, nie mogąc spaść. Mąż tam w świecie za funtem, odkładał funt. Na Toyotę przepiękną, aż strach. Mąż Twój wielbił porządek i pełne szkło. Narzeczoną miał kiedyś, jak sen!. Z autobusem Arabów zdradziła go - Nigdy nie był już sobą, o nie. Emigrowałem, z ramion Twych, nad ranem... Dzień mnie wyganiał, nocą znów wracałem. Dane nam było, słońca zaćmienie - Następne będzie, może za sto lat. W wielkiej żyliśmy wannie i rzadko tak, Wypełzaliśmy, na suchy ląd. Czarodziejka, gorzałka, tańczyła w nas - Meta była o dwa kroki stąd. Nie wiem ciągle dlaczego, Zaczęło się tak... Czemu zgasło - też nie wie nikt. Są wciąż różne koło mnie - Nie budzę się sam. Ale nic nie jest proste w te dni... Emigrowałem z objęć Twych nad ranem. Dzień mnie wyganiał, nocą znów wracałem. Dane nam było, słońca zaćmienie - Następne będzie, może za sto lat...
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności