Download: Wariat - Rafał Wojasiński.mp3
Kocha się to, czego się dotyka...
Kocha się to, czego się dotyka – o najnowszym słuchowisku Rafała Wojasińskiego „Wariat” i nie tylko.
W poewangelickiej wiosce, gdzie mieszkają bohaterowie, dzieją się zjawiska codzienne (takie jak kupowanie ziemniaków, gotowanie rosołu). Przysłuchujemy się życiu dwóch małżeństw (Ewa i Gienek, Ela i Władek), z których tylko jedno – właściwie – znajduje się w świecie żywych. Obok codzienności jest i typowa dla Wojasińskiego druga przestrzeń: czegoś, co przychodzi, czegoś, co czeka na nas i na odwrót. Stanowi o niej list od kogoś podającego się za „kosmitę”. Monolog Braciaka (Gienka) czytającego list od „obcego” to jeden z ważniejszych radiowych obrazów, jakie Wojasiński wykreował w swoich słuchowiskach od początku ich istnienia. Powodowane ono jest zdarzeniami sprzed kilkunastu lat. To wtedy główny bohater, Gienek, pracując jako burmistrz małego miasteczka zwolnił z pracy kobietę, której losy opisuje w liście syn. Kobieta umiera. Syn, żegnając się z nią, wyznaje: „lubiłem na nią patrzeć, jak żyje i lubiłem patrzeć jak nie żyje (...) trudno oderwać oczy od materii, trudno oderwać oczy od czegoś, co naprawdę istnieje, jak coś jest prawdziwe to się na to patrzy i patrzy i nie można robić inaczej, to się nigdy nie nudzi (...) martwa matka była prawdziwa (...) miłość do materii jest wieczna, (...) jeśli spróbujesz obronić się przed prawdziwą miłością do materii, do tego, co zniknie w prochu (...) to materia cię zniszczy (...). Wiem, że ratunek, o którym mówiła mi matka nie istnieje, (...) chciała mi dać nadzieję, jak religia, naród, polityka, idea w waszym ludzkim świecie (...). W was nie ma nadziei, wy nie dajecie nadziei, dlatego szukacie i znajdujecie tego, który jest daleko, którego nie można dotknąć, bo wiecie, że prawdziwą nadzieję może dać tylko to, co istnieje, a kocha się naprawdę to, czego się dotyka”. Można by się w tym miejscu pokusić się o wyjaśnienia turpistyczne. Nie przyniosą one moim zdaniem żadnego pożytku dla zrozumienia słuchowiska. Socjologiczne dysputy o świecie „wykluczonych” i „uprzywilejowanych” również pachną natrętną polityką socjalną. Teatr radiowy idzie bowiem daleko poza społeczny horyzont, wyznacza nową logikę wyzutą z teatralnego czy literackiego porządku.
Rafał Wojasiński – „Wariat”
Reżyseria – Waldemar Modestowicz
Realizacja akustyczna – Maciej Kubera