Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Kubański szlak _ xvid.avi

Download: Kubański szlak _ xvid.avi

10,61 MB

Czas trwania:

0.0 / 5 (0 głosów)
Przeklęty niech będzie ten kubański szlak.
(Bo szkorbut, bo szczury, bo smród)
Czy starczy mi życia by poznać ten świat ?
(Gdzie forsy, gdzie forsy jest w bród !)

Do Amsterdamu zawinąć choć raz...

Jak szczyna parszywa, parszywy mam rum.
(Bo szkorbut, bo szczury, bo smród)
I w kółko z nim pływam, pić nie chcą go tam.
(Gdzie forsy, gdzie forsy jest w bród !)

Do Amsterdamu zawinąć choć raz.
Resztę... załatwi czas !.
Do Amsterdamu zawinąć choć raz.
Resztę... załatwi czas !.

Kobiety nie miałem już chyba od świąt.
(Bo szkorbut, bo szczury, bo smród)
Bo tu się zaczyna, tam kończy Golfstrom.
(Gdzie forsy, gdzie forsy jest w bród !)

Do Amsterdamu zawinąć choć raz,

Złe oczy dokoła i tłum wkoło zły,
(Bo szkorbut, bo szczury, bo smród)
Tam czyste diamenty się błyszczą jak łzy.
(Gdzie forsy, gdzie forsy jest w bród !)

Do Amsterdamu zawinąć choć raz,

Spód w łajbie wyrąbię i puszczę na dno,
(Bo szkorbut, bo szczury, bo smród)
I gdzie zamustruję, zapyta mnie kto ?.
(Gdzie forsy, gdzie forsy jest w bród !)

Do Amsterdamu zawinąć choć raz,

Przeklęty niech będzie ten kubański szlak!
Bo szkorbut, bo szczury, bo smród!
Czy starczy nam życia by poznać ten świat?
Gdzie forsy, gdzie forsy jest w bród

Do Amsterdamu zawinąć choć raz,
Resztę załatwi czas.
Do Amsterdamu zawinąć choć raz,
Resztę załatwi czas.
Resztę załatwi czas.
Resztę załatwi - Czas!

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

10 w skali Beauforta *** 15 chłopa na umrzyka skrzyni *** Baba na pokładzie *** Babski rejs *** Balanga *** Bitwa *** Bristol Town *** Cały świat bosmana znał *** Chłopcy do rej *** Chłopcy z Albatrosa *** Cyklady *** Czarne żagle *** Emeryt *** Fajna ferajna *** Falochron *** Gdzie ta keja *** Gniazdo piratów *** Górol *** Historia o strasznym Dunaju i jego równie strasznych kamratach *** Hiszpańskie dziewczyny *** Ja stawiam *** Kubański szlak *** Magda *** Masz jeszcze noc *** Miła *** Mona *** Morskie opowieści *** Morze, moje morze *** Na Mazury *** O chłopcu, co się morza trochę bał *** Odynie *** Opowieści złotej fali *** Opowieść o Heldze z Hamburga *** Opuszczone porty *** Ostatni żagiel *** Pagaju, pagaju *** Piwo blues *** Port *** Przechyły *** Przemytniczy szlak *** Requiem dla żeglarzy *** Samotna fregata *** Spotkanie w porcie *** Stary album *** Stary bryg *** Stary Johnn'y *** Sztorm *** Tańcowanie *** To my, bracia korsarze *** Tratwa blues *** Wielka biba w Muna Port *** Zemsta *** Złoto dla zuchwałych *** Znów popłynę na morze *** Zocha *** Zostawcie mnie *** Życzenia powrotu ***
Inne pliki do pobrania z tego chomika
Morskie opowieści _ xvid.avi play
Kiedy rum zaszumi w głowie, Cały świat nabiera treści. ...
Kiedy rum zaszumi w głowie, Cały świat nabiera treści. Wtedy człowiek chętnie słucha, Morskich opowieści. Kto chce, ten niechaj słucha. Kto nie chce, niech nie słucha. Jak balsam są dla ucha... Morskie opowieści. Hej!, tam!, kolejkę nalej!, Hej!, tam!, kielichy wznieście!. To zrobi doskonale Morskim opowieściom. Hej!, tam!, kolejkę nalej!, Hej!, tam!, kielichy wznieście!. To zrobi doskonale Morskim opowieściom. Łajba, to jest morski statek. Sztorm, to wiatr, Co dmucha z gestem. Cierpi kraj na niedostatek... Morskich opowieści. Kto chce, ten niechaj wierzy. Kto nie chce, niech nie wierzy. Nam na tym nie zależy... Więc wypijmy jeszcze. Hej!, tam!, kolejkę nalej!, Hej!, tam!, kielichy wznieście!. To zrobi doskonale Morskim opowieściom. Hej!, tam!, kolejkę nalej!, Hej!, tam!, kielichy wznieście!. To zrobi doskonale Morskim opowieściom. Pływał raz marynarz który, Żywił się wyłącznie pieprzem. Sypał pieprz do konfitury... I do zupy mlecznej. Może, ktoś się będzie zżymać, Mówiąc, że to zdrożne wieści . A to jest właśnie klimat... Morskich opowieści. Hej!, tam!, kolejkę nalej!, Hej!, tam!, kielichy wznieście!. To zrobi doskonale Morskim opowieściom. Hej!, tam!, kolejkę nalej!, Hej!, tam!, kielichy wznieście!. To zrobi doskonale Morskim opowieściom. muz.... Kto chce, ten niechaj słucha. Kto nie chce, niech nie słucha. Jak balsam są dla ucha... Morskie opowieści. Kto chce, ten niechaj wierzy. Kto nie chce, niech nie wierzy. Nam na tym nie zależy... Więc wypijmy jeszcze. Hej!, tam!, kolejkę nalej!, Hej!, tam!, kielichy wznieście!. To zrobi doskonale Morskim opowieściom. Hej!, tam!, kolejkę nalej!, Hej!, tam!, kielichy wznieście!. To zrobi doskonale Morskim opowieściom.
Ostatni żagiel _ xvid.avi play
Weszliśmy w kipiący Skagerrak. Kłaniały się fale w pas. ...
Weszliśmy w kipiący Skagerrak. Kłaniały się fale w pas. Jacht leciał jak szalony ptak, Był blady każdy z nas. Pękały nam żagle tu i tam, Gdy rąbał po łajbie grad. I tylko jeden został nam Sztormowy grota płat. Szarpnijcie go chłopcy z całych sił, Szarpnijcie go jeszcze raz!. Niech serca pompują krew do żył, Ostatni to żagiel nasz. Szarpnijcie go chłopcy z całych sił, Szarpnijcie go jeszcze raz!. Niech serca pompują krew do żył, Ostatni to żagiel nasz. Zdzierały nam szoty skórę z rąk, A wicher posiłki słał. Gwizdały wanty szantę swą, Za szkwałem pędził szkwał. I Neptun nie kochał nas w ten czas. Cholernie się wtedy wściekł. Swą mokrą łapą, raz po raz, Uparcie walił w dek. Ten kadłub dziurawy wodę brał, Jak grom spadło na nas to. I koleś mój, przy pompie mdlał, Cucili wszyscy go. A Stary zaryczał: "Żywiej tam!, Musimy wykonać zwrot." Choć wszystkie żagle zdarło nam, To został jeszcze grot. Pozostał za nami Skagerrak. Mordęgi nadchodził kres. Lecz nie zapomnieliśmy jak, Zatańczył z nami bies. Gdy Stary do góry palec wzniósł, To każdy zrozumiał w lot. Nad nami, w naszych oczach rósł, Wydęty dumnie grot. Aż w końcu nadeszła chwila ta, Gdy żagiel do wora wlazł. Na katarynie łajba szła. I port już witał nas. I każdy ten wór poklepać chciał, Nim skrył go bakisty mrok. Bo tyle nam nadziei dał Kochany, dzielny grot.
Stary bryg.avi play
Gdy wypływał z portu stary bryg, (hej!, stary bryg) ...
Gdy wypływał z portu stary bryg, (hej!, stary bryg) Jego dalszych losów nie znał nikt. (nie znał nikt, nie znał nikt, nie znał nikt) Nikt nie wiedział o tym, że Statkiem-widmem stanie się... Stary bryg. Hej, ho!, na "Umrzyka Skrzyni". I butelka rumu. Hej, ho!, resztę czas uczyni... I butelka rumu. Co z załogą zrobił stary bryg, (hej!, stary bryg) Tego też nie zgadnie, chyba nikt !. (chyba nikt, chyba nikt, chyba nikt) Czy zostawił w porcie ją ?, Czy na morza dnie ?... Nikt nie wie gdzie!. Hej, ho!, na "Umrzyka Skrzyni". I butelka rumu. Hej, ho!, resztę czas uczyni. I butelka rumu. Przepowiednia zła jest, że ho ho!. (ej!, że ho ho) Kto go spotka - marny jego los !. (jego los, jego los, jego los) Ale my nie martwmy się. Hej! Nie martwmy się... Rum jeszcze jest !!!. Hej, ho!, na "Umrzyka Skrzyni". I butelka rumu. Hej, ho!, resztę czas uczyni. I butelka rumu.
Spotkanie w porcie.avi play
W Amsterdamie statek nasz na wyładunku był. Człowiek do ...
W Amsterdamie statek nasz na wyładunku był. Człowiek do roboty ni miał nic, więc w porcie pił. Piję. Po obcemu nie rozumiem, nudzę się. Kiedy jakiś czarny siada koło mnie. America !?- mówi do mnie - zrozumiałem. Rozejrzałem się i mówię - Sowietskij Sajuz. Soviet Union ! - on się cieszy, ja do pełna mu nalałem. Jak raz swoich nie było, więc był pełny luz. Po ichniemu nie rozumiem, on po ludzku też. Lecz jest wódka, więc jest tłumacz, przy niej mów, co chcesz. Postawiłem po sto gram, niech Negr widzi, że gest mam, Jemu przecież, w Ameryce, ciężko jest. On tymczasem mówi: Stany Zjednoczone, To największe państwo z wszystkich Świata Państw. W bankach złoto ma, zasoby niezliczone. Chcesz z nim zacząć, to już nie masz żadnych szans. A ja na to: Kreml w niebo śle rakiety!. Bez wysiłku wielkich rzek zawraca bieg !. Żal mi ciebie, lecz niestety, Również trudny kunszt baletu, Posiadł On najlepiej na planecie tej. Przyszło potem po gram dwieście, do rozmowy chęć. Wyjaśniłem mu, że jest ofiarą klasowych spięć. Lecz Murzyna marynarski umysł wciąż w ciemnościach trwał I na światły wywód mój, odpowiedź dał: U nas jest na głowę po dwa samochody. Zbudowaliśmy najwyższy świata gmach. Nasza demokracja daje nam swobody, Których oczekuje cały świat, we łzach. A ja na to: my w niebo ślem rakiety !. Bez wysiłku wielkich rzek cofamy bieg !. Żal mi ciebie, lecz niestety, Również trudny kunszt baletu, Najlepiej posiedliśmy na planecie tej. Szybko nabierała tempa ta wymiana zdań. Ale nie chciał, Negr, zrozumieć co jest dobre dlań, Postawiłem po gram trzysta, myślę teraz zgodzi się, Ale on, choć ledwie mówi, jednak mówi, że: Ja posiadam wielki kanion, Colorado. Delfinów język też rozszyfrowałem ja. U mnie Najagra jest, największy z wodospadów. I gwiazd pięćdziesiąt moja flaga ma. A ja na to: ja w niebo ślę rakiety !. Bez wysiłku wielkich rzek zawracam bieg !. Żal mi ciebie, lecz niestety, Również trudny kunszt baletu, Najlepiej ja posiadłem na planecie tej!. Jacek Kaczmarski 1975
Opuszczone porty __ 2010.avi play
Opuszczone porty po sezonie. Puste jachty, za zasłoną d ...
Opuszczone porty po sezonie. Puste jachty, za zasłoną dżdżu. Wracają żeglarze dzień powszedni gonić. Jesień, Panie bracie, jesień już. Rozjarzone miasto neonami, Kolorowe bary kuszą nas. A ja idę z parasolem Alejami, Przypominam sobie tamten czas. No i śpiewam starą szantę, Która siedzi mi w głowie, Choć na pewno nie pamiętam Wszystkich słów, O tych sztormach i żaglach, Wielorybach i ludziach, Których dawno między nami Nie ma już. Ołowiane chmury nad Warszawą. Trzeba będzie szalik włożyć dziś. Autobusy strasznie ciągną się niemrawo. Wcale mi się nie chce z domu wyjść. Zima, biała zima za oknami, Placek ze śliwkami pachnie mi. Zaśpiewały wszystkie okna kolędami, A ja do wakacji liczę dni. No i śpiewam starą szantę, Która siedzi mi w głowie, Choć na pewno nie pamiętam Wszystkich słów, O tych sztormach i żaglach, Wielorybach i ludziach, Których dawno między nami Nie ma już. A gdy lato zapachnie kwiatami I zapachnie w parkach zieleń drzew, To Zygmunta i Starówkę pożegnamy, I warszawski, nadwiślański brzeg. Przyjdzie lato wielkimi krokami, Znów wyciągnę swój żeglarski wór. I w tawernie znowu spotkam się z kumplami. Znowu zabrzmi naszych głosów chór. Zaśpiewamy starą szantę, Która siedzi mi w głowie... Choć na pewno nie pamiętam Wszystkich słów, O tych sztormach i żaglach, Wielorybach i ludziach, Których dawno między nami Nie ma już.
Tratwa blues.avi play
Zbuduję sobie tratwę, Popłynę rzeką w dół. Zbuduję sob ...
Zbuduję sobie tratwę, Popłynę rzeką w dół. Zbuduję sobie szałas, Na prerii, pośród gór... Hej! blues jest wtedy... Kiedy człowiekowi jest źle!. (x2) Przedwczoraj na mym polu Grasował jeden chrząszcz. Dziś sto tysięcy chrząszczy, Bawełnę zżera mą... Hej! blues jest wtedy... Kiedy człowiekowi jest źle!. (x2) W fotelu na biegunach Bujałem się nie raz, Choć ludzie mi mówili, Że mogę skręcić kark... Hej! blues jest wtedy... Kiedy człowiekowi jest źle!. (x2) Nie szukaj żony w barze, Tę radę ojciec dał. Zrobiłem po swojemu... Dziś wiem, że rację miał!. Hej! blues jest wtedy... Kiedy człowiekowi jest źle!. (x2) Ktoś mówił, że na troski Nallepsza whiski jest. Wypiłem więc butelkę, Lecz czuję sie jak pies... Hej! blues jest wtedy... Kiedy człowiekowi jest źle!. Zbuduję sobie tratwę, Popłynę rzeką w dół. Zbuduję sobie szałas, Na prerii, pośród gór... Hej! blues jest wtedy... Kiedy człowiekowi jest źle!. (x4)
15 chłopa na umrzyka skrzyni _ xvid.avi play
Piętnastu chłopa na "Umrzyka Skrzyni". (Ho-o-aj-ho!, w ...
Piętnastu chłopa na "Umrzyka Skrzyni". (Ho-o-aj-ho!, w butelce rum!.) Piją za zdrowie, resztę czart uczyni. (Ho-o-aj-ho!, w butelce rum!.) Z całej załogi jeden został duch, Choć wyjechało ich czterdziestu dwóch. W butelce rum!. W butelce rum!. Tom Evry dostał nożem po policzku. (Ho-o-aj-ho!, w butelce rum!.) A monsieur Tessain zadyndał na stryczku. (Ho-o-aj-ho!, w butelce rum!.) Z całej załogi jeden został duch, Choć wyjechało ich czterdziestu dwóch. W butelce rum!. W butelce rum. . Nóż dostał w grdykę Francuz i padł trupem, (Ho-o-aj-ho!, w butelce rum!.) Grosz zaśniedziały był ich całym łupem. (Ho-o-aj-ho!, w butelce rum!.) Z całej załogi jeden został duch, Choć wyjechało ich czterdziestu dwóch. W butelce rum!. W butelce rum!. Trup Bellamy'ego, sczerniały i suchy, (Ho-o-aj-ho!, w butelce rum!.) Fajtnął pod Kingston, aż brzęczą łańcuchy. (Ho-o-aj-ho!, w butelce rum!.) Z całej załogi jeden został duch, Choć wyjechało ich czterdziestu dwóch. W butelce rum!. W butelce rum!. muz.
Gdzie ta keja _ xvid.avi play
Gdyby tak ktoś przyszedł i powiedział ; "Stary czy masz ...
Gdyby tak ktoś przyszedł i powiedział ; "Stary czy masz czas ?, Potrzebuję do załogi, jakąś nową twarz. Amazonka, Wielka rafa, Oceany trzy. Rejs na całość. Rok, dwa lata..", To powiedziałbym: Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht. Gdzie ta koja, wymarzona w snach. Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat. Gdzie ta brama na szeroki świat. Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht, Gdzie ta koja, wymarzona w snach. W każdej chwili płynę w taki rejs... Tylko gdzie to jest, gdzie to jest. Gdzieś na dnie wielkiej szafy, leży ostry nóż. Stare dżinsy, wystrzępione, impregnuje kurz. W kompasie igła zardzewiała lecz kierunek znam. Biorę wór na plecy i prościutko gnam: Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht. Gdzie ta koja, wymarzona w snach. Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat. Gdzie ta brama na szeroki świat. Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht. Gdzie ta koja, wymarzona w snach. W każdej chwili płynę w taki rejs... Tylko gdzie to jest, gdzie to jest. Przeszły lata, zapyziałe, rzęsą zarósł staw. A na przystani czółno stało: "Kolorowy Paw". Zaokrągliły się marzenia, wyjałowiał step, Lecz dalej marzy, o załodze, ten samotny łeb. Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht. Gdzie ta koja, wymarzona w snach. Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat. Gdzie ta brama na szeroki świat. Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht. Gdzie ta koja, wymarzona w snach. W każdej chwili płynę w taki rejs... Tylko gdzie to jest, gdzie to jest. Tylko gdzie to jest, gdzie to jest.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności