Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Emeryt.avi

Download: Emeryt.avi

10,84 MB

Czas trwania: 3 min 37 s

0.0 / 5 (0 głosów)
Leżysz wtulona w pościel. Coś cichutko mruczysz przez sen.
Łóżko szerokie, a pościel świeża. Za oknem prawie dzień.
A jeszcze niedawno koja, w niej pachnący rybą koc,
Fale bijące o pokład i bosmana zdarty głos...

To wszystko było - minęło, zostało tylko wspomnienie.
Już nie poczuję wibracji pokładu, gdy kable grają.
Już tylko dom i ogródek, i tak... aż do śmierci...
A przecież stare żaglowce po morzach jeszcze pływają.

Nie gniewaj się kochanie, że trudno ze mną żyć.
Że zapomniałem kupić mleko i gary zmyć.
Lecz jeszcze niedawno okręt mym drugim domem był.
Tam nie stało się w kolejkach, tam nie było miejsca dla złych.

To wszystko było - minęło, zostało tylko wspomnienie.
Już nie poczuję wibracji pokładu, gdy kable grają.
Już tylko dom i ogródek, i tak... aż do śmierci...
A przecież stare żaglowce po morzach jeszcze pływają.

Upłynie sporo czasu nim przyzwyczaję się...
Czterdzieści lat na morzu zamknięte w jeden dzień.
Skąd lekarz może wiedzieć, że za morzem tęskno mi,
Że duszę się na lądzie, że śni mi się pokład pełen ryb.

To wszystko było - minęło, zostało tylko wspomnienie.
Już nie poczuję wibracji pokładu, gdy kable grają.
Już tylko dom i ogródek, i tak... aż do śmierci...
A przecież stare żaglowce po morzach jeszcze pływają.

wst.muz.

To wszystko było - minęło, zostało tylko wspomnienie.
Już nie poczuję wibracji pokładu, gdy kable grają.
Już tylko dom i ogródek, i tak... aż do śmierci...
A przecież stare żaglowce po morzach jeszcze pływają.

Wiem, masz do mnie żal - mieliśmy do przyjaciół iść...
Spotkałem kolegę z rejsu, on w morze idzie dziś.
Siedziałem potem na kei, ze łzami patrzyłem na port...
Jeszcze przyjdzie taki dzień, gdy opuszczę go, a na razie...

To wszystko było - minęło, zostało tylko wspomnienie.
Już nie poczuję wibracji pokładu, gdy kable grają.
Już tylko dom i ogródek, i tak... aż do śmierci...
A przecież stare żaglowce po morzach jeszcze pływają.

A przecież stare żaglowce po morzach...

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

10 w skali Beauforta *** 15 chłopa na umrzyka skrzyni *** Baba na pokładzie *** Babski rejs *** Balanga *** Bitwa *** Bristol Town *** Cały świat bosmana znał *** Chłopcy do rej *** Chłopcy z Albatrosa *** Cyklady *** Czarne żagle *** Emeryt *** Fajna ferajna *** Falochron *** Gdzie ta keja *** Gniazdo piratów *** Górol *** Historia o strasznym Dunaju i jego równie strasznych kamratach *** Hiszpańskie dziewczyny *** Ja stawiam *** Kubański szlak *** Magda *** Masz jeszcze noc *** Miła *** Mona *** Morskie opowieści *** Morze, moje morze *** Na Mazury *** O chłopcu, co się morza trochę bał *** Odynie *** Opowieści złotej fali *** Opowieść o Heldze z Hamburga *** Opuszczone porty *** Ostatni żagiel *** Pagaju, pagaju *** Piwo blues *** Port *** Przechyły *** Przemytniczy szlak *** Requiem dla żeglarzy *** Samotna fregata *** Spotkanie w porcie *** Stary album *** Stary bryg *** Stary Johnn'y *** Sztorm *** Tańcowanie *** To my, bracia korsarze *** Tratwa blues *** Wielka biba w Muna Port *** Zemsta *** Złoto dla zuchwałych *** Znów popłynę na morze *** Zocha *** Zostawcie mnie *** Życzenia powrotu ***
Inne pliki do pobrania z tego chomika
Babski rejs.avi play
Błagała mnie dziewczyna, Że dłużej nie wytrzyma, Że mu ...
Błagała mnie dziewczyna, Że dłużej nie wytrzyma, Że muszę zabrać ją Na morski rejs. Rejs, rejs. Sąsiadka, mieszka w bloku, I jest na drugim roku. Na uniwersytecie ?... Czy tam gdzieś... Nie wiedzą, głupie baby, Jak bardzo człowiek słaby, Gdy wicher taki, Że aż maszty gnie. Gnie gnie. Nie z książek to obrazki, Dostaną w dupę laski. Gdy w koło morze nie pomoże Święty Boże. (Święty Boże !.) Mariola, ta z roboty, Też darła ze mną koty, Że jak jej nie zabiorę To mi wróg. Wróg, wróg. I jeszcze, co za fatum, Od Baśki ultimatum: Że albo płynie, Albo zwracam dług. Nie wiedzą głupie baby Jak bardzo człowiek słaby Gdy wicher taki, Że aż maszty gnie gnie gnie. Nie z książek to obrazki, Dostaną w dupę laski, Gdy w koło morze nie pomoże Święty Boże. (Święty Boże !.) Że też się dowiedziały, I sobie przekazały... Telefon teraz dzwoni Całe dnie. Dnie, dnie. I Magda, z wieczorówki, Co pisze mi klasówki, I tamte, co w Sylwestra Chciały mnie... Nie wiedzą głupie baby Jak bardzo człowiek słaby Gdy wicher taki, Że aż maszty gnie gnie gnie. Nie z książek to obrazki, Dostaną w dupę laski, Gdy w koło morze nie pomoże Święty Boże. (Święty Boże !.) A jednak wyszły w morze O planowanej porze. I aby jakiś rekin Pożarł je, je, je. Lecz ja, nie będę wiedział, Bo w domu będę siedział. W ostatniej chwili... Wykręciłem się !. Nie wiedzą głupie baby Jak bardzo człowiek słaby Gdy wicher taki, Że aż maszty gnie gnie gnie. Nie z książek to obrazki, Dostaną w dupę laski, Gdy w koło morze nie pomoże Święty Boże. (Święty Boże !.). wst,muz. Nie wiedzą głupie baby Jak bardzo człowiek słaby Gdy wicher taki, Że aż maszty gnie gnie gnie. Nie z książek to obrazki, Dostaną w dupę laski, Gdy w koło morze nie pomoże Święty Boże. (Święty Boże !.).
Życzenia powrotu.avi play
My staliśmy na brzegu, a on odpływał stąd. Przestrzenie ...
My staliśmy na brzegu, a on odpływał stąd. Przestrzenie są dla niego, a nam pozostał ląd. Że tak po prostu musi być, powtarzał razy sto. Wierzyliśmy, że wróci. Wszak nam obiecał to. Płyń, stary, płyń, niech wiatry ci sprzyjają. Od sztormów złych niech chroni dobry Bóg. Nocą, prócz gwiazd, niech szlak twój oświetlają Życzenia, byś powrócił do nas znów. Gdy rok już z górą minął, wiadomość przyszła, że Ten okręt, którym płynął, na morza leży dnie. Lecz nikt z nas w to nie wierzy, honoru słowo dam, Bo on na pewno przeżył. Wszak tak obiecał nam. Płyń, stary, płyń, niech wiatry ci sprzyjają. Od sztormów złych niech chroni dobry Bóg. Nocą, prócz gwiazd, niech szlak twój oświetlają Życzenia, byś powrócił do nas znów. Będziemy stać na kei, choćby i przez lat sto. Nie zbraknie nam nadziei, że znów ujrzymy go. I w tawernianym dymie opowieść będzie snuł, A potem znów wypłynie. My zostaniemy tu. Płyń, stary, płyń, niech wiatry ci sprzyjają. Od sztormów złych niech chroni dobry Bóg. Nocą, prócz gwiazd, niech szlak twój oświetlają Życzenia, byś powrócił do nas znów. wst.muz. Płyń, stary, płyń, niech wiatry ci sprzyjają. Od sztormów złych niech chroni dobry Bóg. Nocą, prócz gwiazd, niech szlak twój oświetlają Życzenia, byś powrócił do nas znów.
Spotkanie w porcie.avi play
W Amsterdamie statek nasz na wyładunku był. Człowiek do ...
W Amsterdamie statek nasz na wyładunku był. Człowiek do roboty ni miał nic, więc w porcie pił. Piję. Po obcemu nie rozumiem, nudzę się. Kiedy jakiś czarny siada koło mnie. America !?- mówi do mnie - zrozumiałem. Rozejrzałem się i mówię - Sowietskij Sajuz. Soviet Union ! - on się cieszy, ja do pełna mu nalałem. Jak raz swoich nie było, więc był pełny luz. Po ichniemu nie rozumiem, on po ludzku też. Lecz jest wódka, więc jest tłumacz, przy niej mów, co chcesz. Postawiłem po sto gram, niech Negr widzi, że gest mam, Jemu przecież, w Ameryce, ciężko jest. On tymczasem mówi: Stany Zjednoczone, To największe państwo z wszystkich Świata Państw. W bankach złoto ma, zasoby niezliczone. Chcesz z nim zacząć, to już nie masz żadnych szans. A ja na to: Kreml w niebo śle rakiety!. Bez wysiłku wielkich rzek zawraca bieg !. Żal mi ciebie, lecz niestety, Również trudny kunszt baletu, Posiadł On najlepiej na planecie tej. Przyszło potem po gram dwieście, do rozmowy chęć. Wyjaśniłem mu, że jest ofiarą klasowych spięć. Lecz Murzyna marynarski umysł wciąż w ciemnościach trwał I na światły wywód mój, odpowiedź dał: U nas jest na głowę po dwa samochody. Zbudowaliśmy najwyższy świata gmach. Nasza demokracja daje nam swobody, Których oczekuje cały świat, we łzach. A ja na to: my w niebo ślem rakiety !. Bez wysiłku wielkich rzek cofamy bieg !. Żal mi ciebie, lecz niestety, Również trudny kunszt baletu, Najlepiej posiedliśmy na planecie tej. Szybko nabierała tempa ta wymiana zdań. Ale nie chciał, Negr, zrozumieć co jest dobre dlań, Postawiłem po gram trzysta, myślę teraz zgodzi się, Ale on, choć ledwie mówi, jednak mówi, że: Ja posiadam wielki kanion, Colorado. Delfinów język też rozszyfrowałem ja. U mnie Najagra jest, największy z wodospadów. I gwiazd pięćdziesiąt moja flaga ma. A ja na to: ja w niebo ślę rakiety !. Bez wysiłku wielkich rzek zawracam bieg !. Żal mi ciebie, lecz niestety, Również trudny kunszt baletu, Najlepiej ja posiadłem na planecie tej!. Jacek Kaczmarski 1975
Tratwa blues.avi play
Zbuduję sobie tratwę, Popłynę rzeką w dół. Zbuduję sob ...
Zbuduję sobie tratwę, Popłynę rzeką w dół. Zbuduję sobie szałas, Na prerii, pośród gór... Hej! blues jest wtedy... Kiedy człowiekowi jest źle!. (x2) Przedwczoraj na mym polu Grasował jeden chrząszcz. Dziś sto tysięcy chrząszczy, Bawełnę zżera mą... Hej! blues jest wtedy... Kiedy człowiekowi jest źle!. (x2) W fotelu na biegunach Bujałem się nie raz, Choć ludzie mi mówili, Że mogę skręcić kark... Hej! blues jest wtedy... Kiedy człowiekowi jest źle!. (x2) Nie szukaj żony w barze, Tę radę ojciec dał. Zrobiłem po swojemu... Dziś wiem, że rację miał!. Hej! blues jest wtedy... Kiedy człowiekowi jest źle!. (x2) Ktoś mówił, że na troski Nallepsza whiski jest. Wypiłem więc butelkę, Lecz czuję sie jak pies... Hej! blues jest wtedy... Kiedy człowiekowi jest źle!. Zbuduję sobie tratwę, Popłynę rzeką w dół. Zbuduję sobie szałas, Na prerii, pośród gór... Hej! blues jest wtedy... Kiedy człowiekowi jest źle!. (x4)
Port _ xvid.avi play
Port, to jest poezja, Rumu i koniaku. Port, to jest po ...
Port, to jest poezja, Rumu i koniaku. Port, to jest poezja, Westchnień czułych żon. Wyobraźnia chodzi, Z ręką na temblaku. Dla obieżyświatów... Port, to dobry dom. Hej !, Johnnie Walker, Dla bezdomnych dom !. Hej !, Johnnie Walker, Dla bezdomnych dom. Port, to są spotkania Kumpli, co przed laty, Uwierzyli w Ziemi Czarodziejski kształt. Za marzenia głupie, Tu się bierze baty. Któż mógł wiedzieć, że tak Mały jest ten świat ?. Hej !, Johnnie Walker, Mały jest ten świat ! . Hej !, Johnnie Walker, Mały jest ten świat. Port, to są zaklęcia Starych kapitanów, Którzy chcą wyruszyć W jeszcze jeden rejs. Tu, żaglowce stare, Giną na wygnaniu. Wystrzępione wiatrem, Aż po drzewce rej. Hej !, Johnnie Walker, Aż po drzewce rej !. Hej !, Johnnie Walker, Aż po drzewce rej.
15 chłopa na umrzyka skrzyni _ xvid.avi play
Piętnastu chłopa na "Umrzyka Skrzyni". (Ho-o-aj-ho!, w ...
Piętnastu chłopa na "Umrzyka Skrzyni". (Ho-o-aj-ho!, w butelce rum!.) Piją za zdrowie, resztę czart uczyni. (Ho-o-aj-ho!, w butelce rum!.) Z całej załogi jeden został duch, Choć wyjechało ich czterdziestu dwóch. W butelce rum!. W butelce rum!. Tom Evry dostał nożem po policzku. (Ho-o-aj-ho!, w butelce rum!.) A monsieur Tessain zadyndał na stryczku. (Ho-o-aj-ho!, w butelce rum!.) Z całej załogi jeden został duch, Choć wyjechało ich czterdziestu dwóch. W butelce rum!. W butelce rum. . Nóż dostał w grdykę Francuz i padł trupem, (Ho-o-aj-ho!, w butelce rum!.) Grosz zaśniedziały był ich całym łupem. (Ho-o-aj-ho!, w butelce rum!.) Z całej załogi jeden został duch, Choć wyjechało ich czterdziestu dwóch. W butelce rum!. W butelce rum!. Trup Bellamy'ego, sczerniały i suchy, (Ho-o-aj-ho!, w butelce rum!.) Fajtnął pod Kingston, aż brzęczą łańcuchy. (Ho-o-aj-ho!, w butelce rum!.) Z całej załogi jeden został duch, Choć wyjechało ich czterdziestu dwóch. W butelce rum!. W butelce rum!. muz.
Gdzie ta keja _ xvid.avi play
Gdyby tak ktoś przyszedł i powiedział ; "Stary czy masz ...
Gdyby tak ktoś przyszedł i powiedział ; "Stary czy masz czas ?, Potrzebuję do załogi, jakąś nową twarz. Amazonka, Wielka rafa, Oceany trzy. Rejs na całość. Rok, dwa lata..", To powiedziałbym: Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht. Gdzie ta koja, wymarzona w snach. Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat. Gdzie ta brama na szeroki świat. Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht, Gdzie ta koja, wymarzona w snach. W każdej chwili płynę w taki rejs... Tylko gdzie to jest, gdzie to jest. Gdzieś na dnie wielkiej szafy, leży ostry nóż. Stare dżinsy, wystrzępione, impregnuje kurz. W kompasie igła zardzewiała lecz kierunek znam. Biorę wór na plecy i prościutko gnam: Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht. Gdzie ta koja, wymarzona w snach. Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat. Gdzie ta brama na szeroki świat. Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht. Gdzie ta koja, wymarzona w snach. W każdej chwili płynę w taki rejs... Tylko gdzie to jest, gdzie to jest. Przeszły lata, zapyziałe, rzęsą zarósł staw. A na przystani czółno stało: "Kolorowy Paw". Zaokrągliły się marzenia, wyjałowiał step, Lecz dalej marzy, o załodze, ten samotny łeb. Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht. Gdzie ta koja, wymarzona w snach. Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat. Gdzie ta brama na szeroki świat. Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht. Gdzie ta koja, wymarzona w snach. W każdej chwili płynę w taki rejs... Tylko gdzie to jest, gdzie to jest. Tylko gdzie to jest, gdzie to jest.
Złoto dla zuchwałych _ xvid.avi play
Na morzu szalał wściekły sztorm. Na strzępy żagle rwał ...
Na morzu szalał wściekły sztorm. Na strzępy żagle rwał. Baksztagiem ciągnął statek nasz. Przy sterze Johnson stał. W bocianim gnieździe majtek zły. Wichura smaga twarz. W oddali widać stary bryg ... Dziś będzie nasz. Jupijaj ej. Jupijaj o... Ze wszystkich luf, I jeszcze raz !. Dosięgnij go !. Jupijaj ej. Jupijaj o... Ze wszystkich luf, I jeszcze raz !. Zatopmy go !. Z kubryka ruszył każdy z nas, Wprost od cynowych mis. Kulawy bosman dzieli broń, Na pokład każe iść. Mocarna ręka chwyta nóż, I dłoń zaciska się. Dziś marny, brygu, jest twój los... Wzbudziłeś gniew. Jupijaj ej. Jupijaj o... Ze wszystkich luf, I jeszcze raz !. Zatopmy go !. Jupijaj ej. Jupijaj o... Ze wszystkich luf, I jeszcze raz !. Dosięgnij go !. Zderzyły burtą statki się, Bosaki poszły w ruch. Już na pokładzie bitwa wre. Nie trzeba więcej słów. I nie oszczędzał swego, Gdy na brata trafił brat. O chłopcach, co zginęli tu... Zaśpiewa świat. Jupijaj ej. Jupijaj o... Ze wszystkich luf, I jeszcze raz !. Zatopmy go !. Jupijaj ej. Jupijaj o... Ze wszystkich luf, I jeszcze raz !. Dosięgnij go !. W ładowniach naszych skarbów moc. Przeminął bitwy czas. I tylko morze stoi w krwi. Kolejny, jeden raz. Okrutny los dosięgnął bryg, Co wzbudził straszny gniew. A tutaj morze niesie w dal.... Złowieszczy śpiew. Jupijaj ej. Jupijaj o... Ze wszystkich luf, I jeszcze raz !. Dosięgnij go !. Jupijaj ej. Jupijaj o... Ze wszystkich luf, I jeszcze raz !. Zatopmy go !.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności