Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Fula Horak - Niewidzialni.pdf

TRADITION / Pieklo i czyśćcec / Fula Horak - Niewidzialni.pdf
Download: Fula Horak - Niewidzialni.pdf

1,66 MB

5.0 / 5 (1 głos)
Nigdy nie wyobrażałam sobie, że taka udręka może istnieć. Ciała ludzi wydawały się płonąć, ale nie zostały spalone. Były nieustannie przypalane przez rozpalone do czerwoności płomienie, ale nigdy nie zostały strawione.

Wydawało się, że nie ma ulgi. Bez względu na to, gdzie byli ludzie, płomienie zdawały się spalać ich jednakowo. Każdy cal ciała każdej osoby był nieustannie pogrążony w płomieniach.

Przerażenie w ich oczach było jednakowe u każdej osoby, którą widziałam. Były to oczy ludzi, którzy wiedzieli, że nie ma ucieczki przed zupełnym potępieniem, którego doświadczali; ludzie, którzy wiedzieli, że nigdy nie doznają ulgi, nigdy więcej nie zaznają chwili spokoju od bólu bardziej intensywnego niż ten, który odczuwali za życia.

Wydawało się, że dół ciągnął się w nieskończoność, ludzie, których dręczyły płomienie. Gdyż ludzie, tłum, tłumy o tysiące ludzi – krzyczeli o litość.

Odstępcy wołali o postęp służenia BOGU.

Cudzołożnicy krzyczeli, że teraz będą wierni.

Ojcowie krzyczeli, że będą wychowywać swoje dzieci w poznaniu Pana.

Inni po prostu krzyczeli. Krzyczy z bólu i przerażenia. Krzycząc w smutku i żalu. Widziałam już ludzi opłakujących pogrzeby na pogrzebach, ale ludzie nad ziemią nie opłakiwali nawet najmniejszego procentu tak bardzo, jak ci, którzy już byli pod ziemią, ich ciała były stale podpalane niegasnącym płomieniem.

Wiele osób krzyczało przez zaciśnięte zęby, zgrzytając nimi z bólu, bez skutku. W tej jamie nie było śmierci, która położyłaby kres cierpieniu, porannego wschodu słońca, aby zakończyć koszmar, ani wody, która by ugasiła ogień.

Przez wszystkie krzyki słychać było ten sam głos: udręka. Wszyscy potępieńcy wyciągają ręce w górę, szukając kogoś, kto przyjdzie i wyciągnie ich z płomieni. Ale nikt nie odpowiadał na ich wołania.

Czytelniku: Oddaj swoje życie w pełni Jezusowi Chrystusowi, jedynemu Zbawicielowi i Odkupicielowi. Żyj z Nim w wierze, pokucie, świętości, miłości, uwielbieniu i oddaniu. Odwróć się od grzechu, przyjmij Jego łaskę i Ducha, podążaj za Nim i nie oglądaj się za siebie

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Św. Józef: Przypominam, ilu ludzi na świecie idzie codziennie do piekła: 80% umierających. Tak jest, moje dzieci, to nie jest przesada. (...) Należycie do wyznania chrześcijańskiego, które uznaje odpowiedzialność za grzechy i macie sposób zmierzenia się z tą odpowiedzialnością w spowiedzi świętej. ========== Zaledwie kilka godzin wcześniej, 26 sierpnia 1988 roku, Spiller, inżynier budownictwa lądowego z Zurychu w Szwajcarii, leżał bez życia na noszach szpitalnych, ofiara poważnego wypadku samochodowego. Przez prawie dwadzieścia minut lekarze gorączkowo bezskutecznie walczyli o przywrócenie jego funkcji życiowych, ale w końcu ostatni impuls elektryczny z defibrylatora spowodował słabe bicie serca. Lekarz, kardiolog Robert Suter, potwierdził, że Spiller był w stanie śmierci klinicznej przez co najmniej osiemnaście minut na stole operacyjnym, zanim został przywrócony do życia. Ale jeszcze bardziej zaskakujący niż jego cudowne wyzdrowienie był szokujący opis przeżyć po życiu Spillera, podczas którego twierdził, że widział ognie piekielne! „Kiedy moje serce po raz pierwszy się zatrzymało, poczułem ulgę, ale nie trwało to długo” – powiedział Spiller. „Ziemia pode mną zaczęła się trząść i pękać, a w górze unosił się czarny dym!” „Trudno to opisać słowami, ale wydawało mi się, że wokół mnie panuje zło i strach. Chciałem uciec, ale nie miałem dokąd.” Pomocy! Pomocy!... - krzyczałem. „Wtedy w dymie zaczęła się tworzyć straszna..., zła twarz szatana. Słyszałem pod sobą okropny śmiech demonów i straszne krzyki rozpaczy oraz wycie..., kobiet i mężczyzn. Kiedy ta potworna twarz była w pełni uformowana, dwoje czerwonych ognistych oczu..., otworzyło się szeroko i spojrzało wściekle na mnie. Już wtedy wiedziałem, że stanąłem twarzą w twarz z samym diabłem!” „Następną rzeczą, jaką pamiętam..., diabeł był spowity dymem. Ziemia otworzyła się szerzej i wpadłem w szczelinę. Wchodząc coraz głębiej w ziemię, czułem się, jakbym był obserwowany. Wołałem o pomoc, aż strach mnie ogarnął. Płonąłem i trzęsłem się, czując jego gorące pazury wdzierające się w moje ciało!” „Nagle wszedłem do wielkiego pomieszczenia wypełnionego ogniem. W płomieniach widać było maski agonii potępieńców. Instynktownie wiedziałam, że to twarze potępionych. Płakałem z bólu i strachu wolałem do Jezusa..., słodki głos Pana szepnął: „Wróć i zawsze o tym pamiętaj”. W następnej chwili otworzyłem oczy i zobaczyłem lekarza, który ponownie uruchomił moje serce. „Widziałem i czułem płomienie piekielne!” powiedział Spiller. „Z jakiegoś powodu dostałem drugą szansę. Ale większość ludzi, którzy pójdą do piekła, tego nie dostanie. Możesz jedynie posłuchać mojego ostrzeżenia lub wyśmiać je – ale mam nadzieję, że weźmiesz je sobie do serca!" Piekło jest rzeczywistością – stwierdził. „Wiem, bo tam byłem! Jestem za to wdzięczny, że dostałem kolejną szansę, aby wrócić i żyć inaczej..., i proszę Boga żebym nigdy nie musiał wracać do tego okropnego miejsca!” „Widziałem i czułem płomienie!” – powiedział rodzinie, kładąc się na szpitalnych noszach. „Piekło jest rzeczywistością. Wiem, bo tam byłem...! Dano mi drugą szansę... Ale większość ludzi, którzy tam pojadą, tego nie dostąpi...
Słowa Ojca Niebieskiego do Siostry M. Marthy Chambon: WIEDZ, ŻE MASZ WIĘCEJ MOCY NIŻ ANIOŁOWIE, BO MOŻESZ NIEUSTANNIE OFIAROWAĆ MI ŚWIĘTE RANY I PRZENAJDROŻSZĄ KREW MOJEGO BOSKIEGO SYNA ZA GRZESZNIKÓW – bo oni mogą Je tylko czcić i podziwiać!  ŚWIĘTE RANY TO NAJWIĘKSZY SKARB DLA BIEDNYCH DUSZ CZYŚĆCOWYCH!   Słowa Matki Najświętszej do M. Marthy Chambon: MIMO NASZEJ MOCY, MY - MÓJ SYN I JA - NIE MOŻEMY ZBAWIĆ BIEDNYCH DUSZ, PONIEWAŻ MUSZĄ ONE ODPOKUTOWAĆ; ale możesz otworzyć im Niebo, ofiarowując wszystkie Jego Święte Rany i Jego Drogocenną Krew!    Jedna kropla mojej Najdroższej Krwi wystarczyłaby, aby usunąć wszelką ziemską ciemność i wszelką ciemność grzechu! Ale kto z was o tym myśli? - Kto zna pełną wartość tej Mojej Najdroższej Krwi?    ILEKROĆ UJRZYSZ UKRZYŻOWANEGO Z CZYSTYM, SKRUSZONYM SERCEM, OTRZYMUJESZ WYZWOLENIE PIĘCIU DUSZ Z CZYŚĆCA, PO JEDNEJ NA KAŻDĄ RANĘ!  Ofiaruj mi Święte Rany i Przenajdroższą Krew często i często, aby pozyskać dla mnie grzeszników! - Jestem taki głodny dusz!    Z każdym słowem ofiarowania Moich Świętych Ran i Mojej Najdroższej Krwi, kroplę Mojej Najdroższej Krwi upuszczam na duszę grzesznika!  GRZESZNIK, KTÓRY ZE SKRUCHĄ ODMÓWI NASTĘPUJĄCĄ MODLITWĘ, NAWRÓCI SIĘ! *** Ojcze Przedwieczny ofiarowuję Ci przez Bolesne i Niepokalane Serce Maryi - w imię i za wszystkie dusze - Przenajdroższą Krew i wszystkie Rany Pana naszego Jezusa Chrystusa na uzdrowienie ran naszych dusz. Mój Jezu, przebaczenie i miłosierdzie przez zasługi wszystkich Twoich Świętych Ran i Twojej Najdroższej Krwi .  *** Święte Rany mają tylko jeden - wielki cudowny wpływ na nawrócenie grzeszników!    Jeśli ofiarujesz Moje Święte Rany i Moją Najdroższą Krew za nawrócenie grzeszników – nawet jeśli się nie nawrócą – masz taką samą zasługę przed Bogiem, jak gdyby się nawrócili!    TYM ZŁOTEM (OFIARA MOJEJ DROGOCENNEJ KRWI I MOICH ŚWIĘTYCH RAN) MOŻNA SPŁACIĆ WSZYSTKIE DŁUGI I DŁUGI WSZYSTKICH!
JEZUS UPOMNIAŁ SIOSTRĘ MARIE MARTĘ CHAMBON: Aby móc dobrze kontemplować rany Jezusa, w sercu nie może być ziemskiego przywiązania, nawet najmniejszej dobrowolnej niedoskonałości. Kontemplacja moich ran zawsze będzie na nowo podsycać twoją miłość. Trzeba szerzyć to nabożeństwo do Świętych Ran.   Ci, którzy po spowiedzi lub przed, ofiarowują Moją Najdroższą Krew i Moje Męki jako przebłaganie za wszystkie swoje grzechy w swoim życiu i jako dobrowolną pokutę odmawiają sercem RÓŻANIEC Z RAN, ich dusze są tak czyste i piękne, jakby stali po chrzcie i dlatego za każdym razem po takiej spowiedzi mogą prosić o łaskę nawrócenia dla wielkiego grzesznika.  Z CHORYMI TRZEBA CZĘSTO POWTARZAĆ MODLITWĘ: Mój Jezu, przebaczenie i miłosierdzie przez zasługi wszystkich Twoich Świętych Ran i Twojej Najdroższej Krwi. Ta modlitwa podniesie ciało i duszę!
Jest to wywiad rzeka, przeprowadzony przez dziennikarza Nick’a Eltz’a z austriacką mistyczką – Marią Simma. Rozmowa dotyczy Czyśćca i dusz w Czyśćcu cierpiących. Znajdziesz tu mnóstwo wiedzy, która pomoże Ci zbudować swoją relację z Panem Jezusem. Dowiesz się także, jak możesz pomóc duszom. Pierwszym warunkiem jest motyw objawienia się ze strony dusz czyśćcowych. Powinien być proporcjonalnie wystarczający i poważny. Jak zaświadcza Maria Simma, dusze objawiają się w jakiejś powadze i skrusze, z bardzo konkretną prośbą o modlitwę czy nawet ofiarę. Wykluczona jest wszelka ciekawość, niedyskrecja i inne nie duchowe cele. Po drugie, dusze czyśćcowe są pobożne i mają tę świadomość pozwolenia Bożego oraz władzy Kościoła, w tym na przykład wartości Mszy św. jako pomocy w ich uwolnieniu. Po trzecie, jest logiczne, że dusze czyśćcowe szukałyby raczej osób odpowiednich, to jest osób pobożnych, dyskretnych i przygotowanych duchowo do tego, by udźwignąć pewne sekrety czy nawet pewne ciężary związane z modlitwą i ofiarą za zmarłych. Maria Simma spełnia te warunki.
Świadectwo marynarza Shawn Weeda: Umarł i spotkał przerażającego demona zapewne samego Lucyfera. ZOSTAŁ URATOWANY PRZEZ ARCHANIOŁA MICHAŁA. Dla przypomnienia Czytelnikom : Shawn w przerwie od ćwiczeń oceanicznych relaksuje się („chłodzeniem alkoholem”) z dwoma kumplami z piechoty morskiej (jeden kapral, drugi agent wywiadu S-2). Czyli przyjaciele wygłupiali się jak zawsze i robili zdjęcia pętli, która została założona dziś Weedowi na szyję przez jednego z kumpli, który pomyślał, że byłoby jeszcze zabawniej zacisnąć nieco pętlę. I o dziwo Weed nagle nie był w stanie sam oddychać, a koledzy zrobili kilka dobrych zdjęć „knebla wisielca„ I pomyślał wtedy kapral, że Weed przedłuża wyczyn. Ale Weed nie mógł oddychać. Zdesperowany marynarz próbował poluzować duszącą go pętlę. To okazało się niemożliwe. === Bill Wiese, autor książki „23 MINUTY W PIEKLE” mówi…, - Nie znałem tych osób ani ich historii, polityki ani koloru skóry. Nie wiedziałem, czy był to ktoś sławny, czy żebrak z ulicy. Nieważne, kim byli, nie miało to znaczenia. KAŻDY Z NICH BYŁ NAPRAWDĘ SAM WŚRÓD MORZA UDRĘCZONYCH DUSZ. Nie mają celu, nie mają tożsamości i są zapomniani w swym wiecznym cierpieniu. Podczas mojego pobytu w piekle widziałem przez płomienie sylwetki ludzi. Z konturów widziałem, że wydawały się być w pełni dorosłe lub dorosłe. POZA TYM KRZYKI, KTÓRE SŁYSZAŁEM, NIE BYŁY KRZYKAMI MAŁYCH DZIECI; TO BYŁY GŁOSY DOJRZAŁE. Powiem, że ja też miałem wrażenie, niewytłumaczalne wewnętrzne przeczucie, że tam nie ma małych dzieci. Pytania, które otrzymuję na temat tego, kogo widziałem w piekle, są o wiele mniej ważne niż to, w jaki sposób te udręczone dusze tam trafiły. Kiedy patrzę wstecz na moje doświadczenia, przypominają mi się zniszczenia bliźniaczych wież World Trade Center 11 września 2001 roku. ZAMIAST STAWIĆ CZOŁA UPAŁOWI WYNOSZĄCEMU 2000 STOPNI, NIEKTÓRZY LUDZIE WOLELI SPAŚĆ NA ŚMIERĆ, WYSKAKUJĄC OKNA. Ci ludzie woleli umrzeć, niż stawić czoła intensywności płomieni choćby przez piętnaście sekund. Według Biblii piekło znajduje się głęboko w ziemi, a naukowcy twierdzą, że ma tam temperaturę 12 000 stopni. SPRÓBUJ WYOBRAZIĆ SOBIE TEN STAN ISTNIENIA TYCH, KTÓRZY SĄ W PIEKLE, I STRACH, KTÓRY NIE USTAJE NAWET NA SEKUNDĘ. To nie trwa tylko 15 sekund, ale całą wieczność i nie ma sposobu, aby od tego uciec. Bycie świadkiem przerażenia, desperacji i niekończących się udręk ludzi było czymś więcej, niż mogłem znieść. Podczas mojej wizji piekła Jezus zabrał mnie nad powierzchnię ziemi, kiedy wychodziłem z piekła. Znajdowaliśmy się w tunelu trąby powietrznej, która ciągneła się wysoko nad powierzchnią ziemi. Kiedy znów spojrzałem na ten tunel, zobaczyłem ludzi wpadających jeden po drugim z powrotem do piekła. Był to niezwykle smutny i niepokojący widok, ponieważ wiedziałem, że nigdy się nie wydostaną. Wiedziałem, że dla nich jest już za późno. Gdyby tylko pokutowali, póki mieli szansę. Gdyby tylko zaufali Jezusowi jako swojemu Panu i Zbawicielowi, uciekliby z tego przerażającego miejsca wiecznych mąk. Jezus zapłacił cenę za ich odkupienie, ale oni odrzucili Jego darmowy dar życia wiecznego.
Widzieliśmy tysiące dusz, wszystkie wołające o pomoc i miłosierdzie. Wołali do Pana, aby ich stamtąd zabrał. Odczuliśmy też wielki ból, ponieważ wiedzieliśmy, że Pan bardzo cierpiał, kiedy ich zobaczył. Wielu wołało do Pana, aby zabrał ich tylko na minutę, tylko na sekundę. Pan pytał ich: „Dlaczego chcecie wyjść?”, A oni odpowiadali: „Ponieważ chcę być zbawiony! Chcę odpokutować i zostać zbawionym! ” Jednak było już dla nich za późno. Drodzy ludzie, którzy mnie teraz słuchają, teraz jest jedyna okazja, aby wybrać nasze wieczne przeznaczenie. Możesz wybrać wieczne miejsce zbawienia lub wieczne miejsce potępienia. Dzisiaj ludzie próbują klasyfikować grzechy według ich wagi; myślą, że homoseksualiści, złodzieje i mordercy są większymi grzesznikami niż kłamcy czy plotkarze. Ale w oczach Pana wszystkie te grzechy mają taką samą wagę i taką samą zapłatę. Biblia mówi nam: „Zapłatą za grzech jest śmierć”. === Nie daj się zwieść diabłu, myśląc, że jesteś dobrym człowiekiem, dzięki czemu nie pójdziesz do piekła. To jest kłamstwo. Biblia mówi, że nie ma dobrych (Rzymian 3:10-12). Każdy z nas potrzebuje Zbawiciela. Każdy z nas potrzebuje Jezusa Chrystusa. Pewnego dnia staniesz przed Bogiem i zdasz sprawę ze wszystkich swoich działań, myśli i motywów. Zdasz sprawę z każdego słowa, które wypowiedziałeś. Żaden z nas nie byłby do przyjęcia w oczach Boga. Niebo i Bóg są doskonali, więc nasze wejście do domu Bożego wymagałoby od nas bycia doskonałymi. Jest tylko Jeden, który jest doskonały i On umarł za nas za nasze grzechy. Jezus umarł na krzyżu, został pogrzebany i powstał z martwych. W Jana 14:6 powiedział, że tylko On jest drogą do nieba. Każdy z nas musi odwrócić się od swojej pychy i samozwańczej „dobroci” i oddać swoje życie naszemu Stwórcy, Panu i Zbawicielowi, Jezusowi Chrystusowi. Jeśli to zrobisz, staniesz się Jego dzieckiem, członkiem Jego wiecznej rodziny, a twoje imię zostanie zapisane w Jego Księdze Życia. Kiedy umrzesz, bycie członkiem jakiejkolwiek grupy, organizacji, gangu lub klubu nie będzie miało żadnego znaczenia. Żadne członkostwo nie zapewni Ci wejścia do nieba. Wiele osób umiera nagle i bez ostrzeżenia. Gdzie pójdziesz? Czy znajdziesz się w pułapce wichru zmierzającego do piekła? Pytanie do ciebie brzmi: „Czy wiesz, czy twoje imię jest zapisane w Jego księdze?”
Oto meldunek dowódcy kurenia "Łysoho" o pogromie dokonanym w Ziemlicy pow. Włodzimierz Wołyński: "(...) Do wsi Mosur spędzono wszystkich mieszkańców okolicznych miejscowości z toporami i widłami, którym "druże" Zuch wyjaśnił, że pod przewodnictwem jego uzbrojonego oddziału pójdą do wsi Ziemłica, aby rozprawić się z Polakami, i wymagał od nich, żeby byli bezlitośni wobec wszystkich, kogo zastaną w tej miejscowości. W nocy okrążono wieś, a o świcie zebrali wszystkich mieszkańców w centrum wsi. Starców, dzieci i chorych, którzy nie mogli samodzielnie poruszać się, zabijali na miejscu i wrzucali do studni. Spędzonym do centrum kazali kopać dla siebie groby, a następnie przystąpili do ich zabijania przez uderzenie siekierą w głowę. --- Poniedziałek, 26 sierpnia 2024 roku (Pan Jezus) Proś mnie o co chcesz. --- Mój ludu, ostrzegałem cię przed tym, co nadchodzi. Przeczytałeś w Moim świętym Słowie, jaki będzie koniec. Pragnę, abyście Wy Polacy każdego dnia poświęcili trochę czasu na modlitwę za tych, którzy Mnie nie znają, abym ich ocalił i aby uniknęli losu gorszego niż śmierć. Mówisz, że nie masz czasu, ale dałem ci czas. Masz czas na rozrywki. Masz czas na bezużyteczne rozmowy z przyjaciółmi i znajomymi, które nie mają żadnej wartości. Masz czas dla siebie. Masz dla nich czas. Po prostu nie masz czasu dla Mnie, Tego, który cię stworzył i pobłogosławił wszystkim, co masz? Wzywam wszystkich ludzi w Polsce do wstawiennictwa w tym czasie, choćby tylko przez kilka minut dziennie, abym mógł ocalić kolejną duszę. Tak jak dawno temu wezwałem kogoś, aby wstawił się za mną, abym mógł cię ocalić. Moje serce ubolewa nad nędzą, jaka spotka w przyszłości każdego człowieka, jeśli nie odda Mi swojego serca. Jeśli chodzi o tych, którzy to uczynią, możecie prosić Mnie o co chcecie. Od tych, którzy robią to chętnie, możesz chcieć jeszcze więcej. Pragnę, abyście przyprowadzili więcej dusz do Mojego Królestwa. Pragnę, abyś wstawił się za mną, abym ocalił wielu, których nie znasz. Pragnę ocalić tych, których znasz. Przyjdźcie, dzieci, pracujmy razem. Żniwa już dojrzały i wkrótce nie będzie już czasu. *** Z listu Piotra 3:9 - Nie zwleka Pan z dotrzymaniem obietnicy, jak niektórzy uważają za zwlekanie; ale jest wobec nas cierpliwy i nie chce, aby ktokolwiek zginął, ale aby wszyscy przyszli do pokuty. Łk 19:10 - Albowiem Syn Człowieczy przyszedł szukać i zbawić to, co zginęło.
Gdzie mój powróz na którym zawisłem popełniając samobójstwo zawyje dziko; potępiony Achitofel. I dlaczegóż w miejscu tylu kaźni - w Piekle nie można znaleźć zagłady? Wy, robaki, dlaczego dotychczas nie stoczyłyście nas? a wy płomienie, dlaczego nie spaliłyście nas... wyje? Widząc jezioro smoły albo siarki wrzącej, pobiegną potępieńcy skwapliwie, aby się w niej zanurzyć, w nadziei, że na dnie jeziora tego ułowią śmierć; nie znajdą jednak tego wielkiego dobrodziejstwa śmierci... *** Prawda o piekle została nam objawiona w sposób tak niezaprzeczalny, że nawet herezje nie śmiały jej obalać. Protestanci podnieśli rękę na większość dogmatów, ale nie tknęli dogmatu o piekle. Pewna katoliczka namawiana do przejścia na protestantyzm, tak odpowiedziała swym kusicielom: "Panowie, rzeczywiście osiągnęliście wspaniałą reformę; znieważyliście Matkę Najświętszą odrzuciliście posty, spowiedź, czyściec, ale niestety zachowaliście piekło. Odrzućcie piekło, to się do was przyłączę". Czyż nie jest kolosalną głupotą poleganie na przypuszczeniach, że "być może", ryzykując jednocześnie karę piekła na wieczność całą? *** Dwóch ateistów poszło raz odwiedzić celę pustelnika i widząc jego ascezę pytali dlaczego tak się umartwia. - Czynię to, by zasłużyć na niebo - odpowiedział pustelnik. - Drogi dziadku - śmiali się przybysze - będziesz mile zaskoczony gdy się przekonasz po śmierci, że tam nic nie ma. - Drodzy panowie - odrzekł starzec, patrząc na nich ze współczuciem - ale wy będziecie bardziej zaskoczeni, gdy przekonacie się że tam coś jest!
W JAKI SPOSÓB CZŁOWIEK BĘDĄC NA ZIEMI, MOŻE POKUTOWAĆ? Orędzie Pana Jezusa - 26.10.2021) Człowiek może pokutować swoją modlitwą, postem, jałmużną, ekspiacjami, wynagrodzeniami, dobrowolnie narzuconymi sobie pokutami, przez ofiarowywanie swoich cierpień i przeżyć, krzyży, radości i tym podobne. Najbardziej człowiek zasługuje, jak oddaje się w dobrowolną Niewolę Miłości Bożej przez Niepokalaną. To otwiera przed duszą nowe możliwości, bo dusza, która się zawierza, oddaje Trójcy Świętej swoją wolną wolę. Przez ten akt, dusza wykazuje, że ufa swojemu Bogu na tyle, że na ślepo oddaje Mu swój wieczny los, swoją dolę, a Ja to bardzo sobie cenię. Jedynie katolicy mogą zdobywać dla siebie i innych odpusty zupełne, to jest Moja Specjalna Łaska. Dzięki temu nie jest potrzebne dodatkowe specjalne oczyszczanie takiej duszy. Dlaczego każde cierpienie w czyśćcu jest tak bolesne, tak bardzo dotkliwe? Cierpienie w czyśćcu jest tak bardzo bolesne i dotkliwe, bo tylko wielki ból i cierpienie, jest w stanie oczyścić duszę po śmierci ciała i nikt, ani nic nie ma na to najmniejszego wpływu. Gdyby czyściec był łagodny, był tak jak jest na ziemi, pokuta człowieka musiałaby trwać eony lat (eon to wiele miliardów lat). Znając wytrzymałość ludzkiej duszy, mogłem wprowadzić do oczyszczenia duszy człowieka cierpienie o wiele ostrzejsze, większe, bardziej bolesne i o wiele bardziej dotkliwe, ale przy tym diametralnie krótsze, co jest z wielką korzyścią dla duszy cierpiącej, bo o wiele szybciej może pójść przez to po swoją wiecznie trwającą nagrodę. Nie tylko dusza człowieka czeka z wielką tęsknotą na możliwość wejścia do Nieba, bo cała Trójca Święta też tęskni za każdą duszą oczyszczającą się tak bardzo, że ta Miłość mogłaby swoją siłą unicestwić wszystko co jest stworzone, tak ogromne jest to uczucie. Trójca Święta chciałaby mieć was w Niebie, zaraz po przejściu waszej próby życia tu na ziemi, ale na to nie zawsze pozwala Boża Sprawiedliwość, ze względu na wasze obciążenie grzechowe.
W życiu św. Tomasza Kapistrana miało miejsce następujące zdarzenie: pewnej kobiecie umarł jedyny syn - całe jej oparcie na zbliżającą się starość. Z głębokiej i długiej rozpaczy nie zdołało wydobyć jej żadne ze słów św. Tomasza. Postanowił więc wraz z kilkoma osobami odprawić NOWENNĘ, błagając Pana Boga o łaskę oświecenia i umocnienia dla nieszczęśliwej matki. Odpowiedź z nieba była natychmiastowa. Kobieta otrzymała widzenie przedstawiające wspaniały pochód niewymownie szczęśliwych młodych ludzi. Zaczęła wzrokiem poszukiwać wśród nich swojego syna. Jest! - idzie ostatni w ciężkiej, mokrej, ociekającej szacie... Zaintrygowana, wykrzyknęła: "Dlaczego, synu, odstajesz od tej wspaniałej parady?! - Och, matko, jestem opóźniony na mojej drodze z powodu twoich jałowych łez, które zmoczyły całą moją szatę i uczyniły ją straszliwie ciężką. Przestań więc płakać bez żadnego pożytku dla mnie! Jeśli pragniesz uśmierzyć moje cierpienie, ofiaruj za mnie zasługi wielu twych modlitw, szlachetnych uczynków i poproś o odprawienie Mszy świętych w mojej intencji. Tylko w ten sposób pomożesz mi wyzwolić się z tego miejsca okrutnych cierpień i przejść do błogosławionej radości". Kiedy widzenie ustało, matka osuszyła łzy i z wielkim zapałem przystąpiła do wypełniania praktyk chrześcijańskiego miłosierdzia...
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności