Beata Pawlikowska - Blondynka na Hawajach [2020].rar
-
[1948] Michaił Ałpatow - Historia sztuki -
Appian z Aleksandrii -
Barszcz -
Bistro -
BPD 1995 03 - Chłodniki -
CD1 Rzym - narodziny imperium -
CD2 Ustrój republiki rzymskiej -
CD3 Następstwa wielkich podbojów -
CD4 Cesarstwo rzymskie -
CD5 Kultura rzymska -
CD6 Religia Rzymian i chrześcijanie -
CD7 Kryzys i upadek Cesarstwa -
Cezar -
CHLEBY I CHLEBKI -
Czeska -
ĆWICZENIA NA KRĘGOSŁUP -
Doradca smaku -
FAKT - PRZETWORY DOMOWE -
filmy -
Francja -
Gordon Ramsay -
Gotowanie po śląsku (video) -
Gotuj jak Heston -
Jakubiak -
KAROL OKRASA -
KNORR - DANIA Z KASZĄ -
KUCHNIA -ANDREW ZIMMERN -
Kuchnia Litewska -
Kuchnie świata(1) -
Liwiusz -
Maciej Kuroń -
okladki ksiazki 3 -
Okrasa -
Plaut -
PODZIEMNE MIASTO - RZYM -
Przepisy majonezu kieleckiego 001 -
Przysmaki -
Rzym bez tajemnic -
Seneka -
SIEDEM CUDÓW STAROŻYTNEGO RZYMU -
Smaki polskie -
Swetoniusz -
Szefowie kuchni -
Tacyt -
TRIKI KULINARNE -
Warsztaty smaku Kuchnia+ -
Wergiliusz -
Węgierska -
Zielinska Tadeusz -
Zupy
Dorota Danielewicz-Kerska przyjeżdża do Berlina na początku lat osiemdziesiątych XX, gdy jest podzielony na dwie, w założeniu przeciwstawne, części. Kilka lat później ma okazję obserwować, jak po okresie rozdarcia zabliźniają się miejskie rany. W ciągu trzech dekad w mieście nad Szprewą zaszły zmiany, dzięki którym dziś wymyka się ono wszelkim próbom zaszufladkowania. Ta metropolia zaskakuje swoją różnorodnością. Tu także jak nigdzie indziej indywidualne losy splatają się nierozerwalnie z europejską historią XX wieku. W sentymentalnej wędrówce przez stacje metra, dzielnice i parki towarzyszą nam bohaterowie filmów Wima Wendersa i Toma Tykwera oraz muzyka U2, Davida Bowiego, Tangerine Dream i Nicka Cave'a. W każdej opowieści, autorka dyskretnie wskazuje kolejny nietypowy, nieoczywisty sposób na zwiedzanie miasta.
Po Raymondzie Maufrais został dziennik. Ekipa ratunkowa znalazła go nad brzegiem Tamouri. Zapiski 23-letniego dziennikarza stały się pierwowzorem jednej z najsłynniejszych książek podróżniczych świata - "Zielonego Piekła". Tak naprawdę do dziś nie wiadomo, co sprawiło, że młody Francuz zaryzykował życie, żeby przejść przez gujańską dżunglę. Nieprzygotowany, bez odpowiedniego sprzętu, doświadczenia i pieniędzy pojechał stoczyć beznadziejną walkę z przyrodą. Od tamtej pory trasa, którą wytyczył sobie Maufrais, jest wyzwaniem, z którym nikt się do końca nie zmierzył. W wieku dziewiętnastu lat wyruszył w głąb brazylijskiej puszczy, biorąc udział w wyprawie, której celem było poznanie życia i obyczajów pierwotnych szczepów indiańskich z Mato Grosso. Trzy lata później samotnie podjął się niezwykle ryzykownego zadania. Chciał przedostać się przez dżunglę Gujany do masywu górskiego Tumuc-Humac. Ślad po nim zaginął. Nad brzegiem rzeki Tamouri znaleziono opuszczony biwak i dziennik Raymonda, który, wraz z przejmującą relacją autora z podróży do Mato Grosso, został wydany pod tytułem „Zielone piekło”.
Nosorożce w górach Borneo podróżnicy widzieli po raz ostatni w latach dwudziestych. Redmond O'Hanlon (przyrodnik) i James Fenton (poeta) postanowili sprawdzić, czy owe na poły legendarne zwierzęta wciąż jeszcze tam żyją. Wyposażeni w ekwipunek brytyjskich komandosów popłynęli tubylczą dłubanką w głąb nieprzebytej dżungli, pokonując spienione wody jednej z rzek wiodących ku dziewiczemu sercu wyspy. O tym, czy wytropili nosorożce, dowiadujemy się pod koniec lektury, niemniej jednak już od pierwszych jej stron staje się dla nas jasne, że znaleźli materiał na wspaniałą książkę podróżniczą. W rezultacie powstała relacja po trosze nawiązująca do klasyki gatunku, po trosze zwariowana, słowem - erudycyjna opowieść o wielkiej przygodzie, przepojona specyficznym poczuciem humoru.
Thor Heyerdahl - znany norweski podróżnik i badacz - swoimi wyprawami przez Atlantyk i Pacyfik na tratwie z balsy "Kon-Tiki" oraz łodzi trzcinowej "Ra" starał się udowodnić, że oceany nie stanowiły bariery dla migracji dawnych ludów, lecz przeciwnie - dzięki silnym prądom i wiatrom były prawdziwymi wodnymi "taśmociągami" przenoszącymi człowieka i cywilizacje z jednego kontynentu na drugi. Plon badawczy jego wypraw dostarczył mu argumentów do dyskusji nad genezą i dziejami tubylczych kultur Polinezji i Ameryki. Prezentowana książka jest właśnie podsumowaniem jego rozważań dotyczących tras migracji i pochodzenia kultur. Zawiera wiele interesujących faktów i hipotez na temat budowy wczesnych statków, dawnej żeglugi, podróży wikingów i przedkolumbijskich odkrywców, występowania śródziemnomorskich roślin uprawnych w Ameryce Środkowej i megalitycznych posągów na Wyspie Wielkanocnej oraz wiele innych fascynujących zagadek z zakresu archeologii, antropologii i etnobotaniki. "Z kontynentu na kontynent" jest książką dla czytelników interesujących się historią człowieka w czasach narodzin żeglugi morskiej oraz wielkich cywilizacji śródziemnomorskich i Nowego Świata.
Zbiór opowiadań o tematyce morskiej, debiut książkowy Karola Olgierda Borchardta. Autor opisuje swoją służbę na przedwojennych polskich żaglowcach szkolnych "Lwowie" i "Darze Pomorza" oraz statkach pasażerskich "Polonii" i "Piłsudskim". Książka wzbogacona jest licznymi zdjęciami, które pozwalają odbyć tę morską podróż wraz z autorem. Ponadto autor, jako jeden z pierwszych marynarzy wykształconych po odzyskaniu niepodległości, opisuje trudną drogę Polski do bycia państwem morskim i problemy integracji pozaborowej. Wiele miejsca poświęca postaciom tamtych czasów związanych z morzem i relacjom między nimi. Opisuje także ciekawsze rejsy oraz swoją pracę przy szkoleniu młodej kadry marynarki. Przez całą treść przewija się postać kpt. Mamerta Stankiewicza, który dla autora był niedoścignionym wzorem. Osobne rozdziały Borchardt poświęca wojennym losom polskiej marynarki, a szczególnie ludziom morza, pragnącym służyć ojczyźnie.