Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

01.pdf

Download: 01.pdf

74 KB

0.0 / 5 (0 głosów)
Matka mówiła mu, że urodził się w taką samą mroźną noc. A wrzeszczał przy tym, pewnie z zimna, jak trąba jerychońska. I jeszcze mu matka mówiła, że mizernie wyglądął i nikt mu nie wróżył długiego życia. Tylko ona kolana wycierała modląc Boga o łaskę życia. I usłyszał Bóg jej modlitwy. Przeżył chłopczyk, wyrósł normalny, zdrowy, tyle tylko, że postury drobnej. Ale być może, że ta przygoda nowonarodzonego ze śmiercią wyostrzyła jego zmysły. Już od najmłodszych lat rozumiał, na ile bezcenny jest byt doczesny. Pan Bóg podarował mu to życie nie dla kaprysu, ale by coś pożytecznego z tego wyszło. Byleby tylko wrócił do domu...

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Ja po prostu chciałem stanąć na własnych nogach, stać się panem własnego życia. Ale życie to podła kurwa! Ledwie zdałem egzamin mistrzowski, a już mnię wzięli w kamasze. I tu nowa komedyja: ani mru-mru, kto inny za mnię myśli, kto inny za mnię decyduje. Gnój, a nie życie!
Dijoux był taki sam. Też nie chciał lizać kapralowi miejsca, na którym się siedzi. On go nienawidził. I wszyscy nienawidzili Dijoux. Nikt z nim nie chciał rozmawiać. Ja nawet głosu jego nie słyszałem. On był trędowaty. Tadeusz! Jeśli chcesz wyjść z tego cało, nie postępuj jak Dijoux. Inaczej zniszczysz samego siebie swoimi własnymi rękoma.
Matka mówiła mu, że urodził się w taką samą mroźną noc. A wrzeszczał przy tym, pewnie z zimna, jak trąba jerychońska. I jeszcze mu matka mówiła, że mizernie wyglądął i nikt mu nie wróżył długiego życia. Tylko ona kolana wycierała modląc Boga o łaskę życia. I usłyszał Bóg jej modlitwy. Przeżył chłopczyk, wyrósł normalny, zdrowy, tyle tylko, że postury drobnej. Ale być może, że ta przygoda nowonarodzonego ze śmiercią wyostrzyła jego zmysły. Już od najmłodszych lat rozumiał, na ile bezcenny jest byt doczesny. Pan Bóg podarował mu to życie nie dla kaprysu, ale by coś pożytecznego z tego wyszło. Byleby tylko wrócił do domu...
Pewnie późno poszedłeś spać. Ciągle komputery i komputery... Jesteś przecież programistą, nie to co my... Siedziałeś do rana, kombinowałes, poprawiałeś, znowu kombinowałeś... Tylko po co? Komu to może być potrzebne tutaj? Siedzimy tu jak w złotej klatce - każdy w swojej celi, każdy przy swoim komputerze... O wydarzeniach w świecie dowiadujemy się z plotek... Ale karmią tu dobrze, to trzeba przyznać. Z tym bromem to rzeczywiście - nie opłaca się. No i sałatki, mięsiwo, kawa... Pewnie droga ta kawa. Przedtem dużo jej nie piłem, ale nawet przy braku doświadczenia mogę się założyć, że pieniędzy na nas nie żałują.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności