Reżyseria: Marek Nowicki
Scenariusz: Marek Nowicki
Zdjęcia: Witold Sobociński
Muzyka: Krzysztof Knittel
Obsada aktorska: Roman Wilhelmi (Piotr Strumieński), Marzena Trybała (Ola Strumieńska, druga żona Piotra), Hanna Mikuć (Paulina, opiekunka dzieci Strumieńskiego), Mariusz Benoit (Mariusz, kuzyn Oli Strumieńskiej), Mariusz Dmochowski (ksiądz Huk), Anna Chodakowska (Berestajka), Olgierd Łukaszewicz (Władysław Jelonek), Dorota Kwiatkowska (Angelika Strumieńska, pierwsza żona Piotra), Monika Braun (Kseńka), Maciej Mazurkiewicz (Pawełek, starszy syn Strumieńskiego), Jacek Kałucki (sąsiad Strumieńskiego), Gustaw Lutkiewicz (sąsiad Strumieńskiego), Ryszard Pracz (sąsiad Strumieńskiego), Piotr Skarga (sąsiad Strumieńskiego), Witold Skaruch (lekarz), Wojciech Solarz, Zdzisław Szymański (służący Strumieńskiego), Kazimiera Utrata, Katarzyna Fiałkowska (córka Strumieńskich), Tomasz Fiałkowski (młodszy syn Strumieńskich), Lidia Bułyma
Piotr Strumieński z krzykiem budzi się ze snu. Wyrozumiałość i czułość żony przywracają mu rów-nowagę. Ola zna przyczynę niepokoju męża - pierwsza żona, Angelika, z którą był związany wielką i gwałtowną miłością zakończoną jej samobójczą śmiercią, od pewnego czasu wróciła w nocnych koszmarach. Od tej chwili ich małżeńska miłość nie może się spełniać - z winy mężczyzny. Pozornie wszystko układa się dobrze, łączy ich uczucie, mają trójkę udanych dzieci, są zamożni. Piotr pielęgnuje pamięć o Angelice, ekscentrycznej pięknej kobiecie i artystce, nie potrafi zapomnieć jej ciała. W stojącej z dala od pałacu starej kaplicy, dawnym atelier malarskim, które było świadkiem ich namiętności, zgromadził jej obrazy, a także wielkie muszle, w których słyszy jej głos, i inne pamiątki. Teraz w samotności ogląda z czułością przysypane kurzem i osnute pajęczynami przedmioty, przegląda "Księgę miłości", ilustrowany przez Angelikę swoisty pamiętnik ich uczucia, wpatruje się w wiszący za szybą autoportret, z którego spod płomiennych włosów patrzą fascynujące oczy. Pewnego dnia Piotr przyprowadza tu żonę, aby - odsłaniając swą tajemnicę - przekonać ją jak wiele dla niego znaczy i tu doznać szczęścia, na przekór Angelice. Ulegając prośbom męża Ola przebiera się w szaty swej poprzedniczki. Nie dochodzi jednak między nimi do pojednania, Ola buntuje się przeciw udawaniu Angeliki, obraża męża epitetem "komediant". Historia pierwszej pani Strumieńskiej nadal bulwersuje okolicę.