Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Kapitan Zbik 32 - Niewygodny swiadek.cbr

toribonzai / Komiksy / Kapitan Żbik / Kapitan Żbik / Kapitan Zbik 32 - Niewygodny swiadek.cbr
Download: Kapitan Zbik 32 - Niewygodny swiadek.cbr

5,03 MB

0.0 / 5 (0 głosów)
ok_kapitan_zbik_sport_i_turystyka_32.gif
Scenariusz: W. Krupka
Rysunki: Bogusław Polch

Podczas gdy Skiba leży związany w piwnicy, Bruno, człowiek z niebieskiego fiata, Maks oraz Artur planują porwanie i zabójstwo Zofii. Kpt. Żbik otrzymuje od służb topograficznych zdjęcie na którym widać mężczyznę przenoszącego kobietę z jednego fiata do drugiego. W między czasie por. Michał udaremnia porwanie Zofii przez Artura, który ucieka. Jest jednak obserwowany. Podczas rozmowy z por. Michałem Zofia podaje wszystkie adresy odbiorców leków. Prosi także o ratowanie Skiby, który znajduje się w Bielszowicach. Kpt. Żbik po otrzymaniu wiadomości od por. Michała wkrótce przyjeżdża do Bielszowic. Podczas gdy Żbik rozmawia z Brunem reszta grupy odnajduje Skibę a także aresztuje próbującego uciec Maksa. Także po chwili zostaje zatrzymany Artur, który pojawia się w willi. Bruno widząc zdjęcie przyznaje się do zabójstwa.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

obrazek
Kapitan Żbik

Komiks Kapitan Żbik był serią opowiadającą o przygodach kapitana milicji - Jana Żbika. Ukazały się aż 53 odcinki rysowane przez sześciu różnych artystów w latach 1967-1982. W roku 2001 ukazało się wydanie klubowe nie publikowanych do tej pory w formie zeszytowej odcinków Kapitana Żbika.

Wznowienie niektórych zeszytów serii miało miejsce w roku 2002 i ukazało się nakładem wydawnictwa Muza SA.

Więcej informacji znaleźć można na Stronie o Kapitanie Żbiku należącej do Adriana Ryczkowskiego, dzięki uprzejmości którego mogliśmy zamieścić streszczenia poszczególnych odcinków serii oraz poniższy artykuł:

"Czy pamiętacie ten wieczór? Wracaliście właśnie z rodzicami z kina, kiedy nagle usłyszeliście jęk syreny pędzącego samochodu. Błysnęły na karoserii litery MO. Zamigotało błękitne światło na dachu i ... już ich nie było. - Znów coś się stało - powiedział wtedy ojciec. Jęk syreny jest sygnałem, że gdzieś wydarzyło się coś złego - napad, rabunek, wypadek, że ktoś wzywa pomocy. A może wtedy pędzący radiowóz wiózł do szpitala krew potrzebną ciężko choremu dziecku? Czasami słyszycie w telewizji czy radio apel milicji: "...Na terenie kraju ukrywa się groźny przestępca. Tylko społeczeństwo może nam pomóc. Wszelkie informacje prosimy zgłaszać do najbliższego Posterunku MO..." Z gazet dowiadujecie się ujęciu groźnej bandy lub też o uratowaniu życia tonącemu chłopcu, który ślizgał się na pokrytym świeżym lodem stawie ... To są zaledwie fragmenty pracy MO. To, o czym czytacie w gazetach, to, o czym dowiadujecie się z radia jest tylko efektem tej pracy. Nie wiecie nawet, że za krótkim komunikatem kryje się praca wielu bezimiennych ludzi, praca - mierzona tygodniami, miesiącami, a niekiedy - latami. Postanowiliśmy Was zapoznać z kulisami tej trudnej i odpowiedzialnej pracy. "Ryzyko" otwiera serię opowieści o codziennej pracy funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej. W dalszych zeszytach - następne przygody naszych bohaterów. Treścią zeszytów będą zawsze ciekawe, niebezpieczne, a co najważniejsze - autentyczne akcje milicji w walce ze światem przestępczym. Zeszyty będą ukazywać się będą co miesiąc, tak, że w ciągu roku możecie skompletować sobie pokaźną biblioteczkę."

Taki tekst można znaleźć na ostatniej (zewnętrznej) stronie okładki pierwszych dziewięciu zeszytów. Analizując spis wszystkich zeszytów można zauważyć, że niestety zeszyty nie ukazywały się co miesiąc. Ogółem w latach 1967-1982 ukazało się, nie 58 odcinków jak podaje MACHINA, ale 53. Fakt, iż na okładce zeszytu pt. W potrzasku widnieje napis: "Zeszyt pięćdziesiąty!" nie znaczy że tak jest naprawdę. "W potrzasku" jest 45 zeszytem z kolei. Powyższy napis na okładce może wynikać z tego, iż w międzyczasie 5 zeszytów miało po dwa wydania. Była to seria rozpoczynająca się zeszytem Zapalniczka z pozytywką. Łączny nakład "kolorowych zeszytów" wyniósł kilkanaście milionów egzemplarzy. Jak widać jest to najdłuższa polska seria komiksowa.
Dopiero teraz (listopad 2000 r.) na potwierdzenie moich rozważań Wojtek Kominiak przesłał mi kilka artykułów z prasy na temat Żbika. W jednym z nich - a dokładnie w MACHINIE (nr 5/26 1998) - można przeczytać odpowiedź Igora Soszyńskiego na artykuł pt. "Na tropie Żbika" zamieszczony w MACHINIE (nr 3/24 1998).

W pierwszych czterech zeszytach pierwsza (wewnętrzna) okładka przedstawia galerię postaci komiksu. Pod galerią można było przeczytać krótkie streszczenie poprzedniego zeszytu.

W kolejnych zeszytach miejsce to zajmuje tak zwane "hasło miesiąca". W formie rysunków przedstawiane są sytuacje pokazują jak należy i nie należy się zachowywać lub postępować.

Chyba w związku z faktem, że zeszyty nie ukazywały się co miesięc, odstąpiono od "hasła miesiąca" na rzecz listów kapitana Żbika do czytelników. Były one tytułowane "Drodzy Przyjaciele!" W listach tych poruszał wiele spraw. Pisał m.in. o niewypałach, kłusownikach, chuliganach, ogniu, alkoholu ... W miarę ukazywanie się kolejnych wznowień treść listów ulegała zmianie lub pozostawała ta sama.

Wewnętrzna strona ostatniej okładki czterech pierwszych numerów zawierała zapowiedź następnego zeszytu. Oprócz dużego zdjęcia okładki następnego zeszytu pojawiały się pytania, na które odpowiedzi można było znaleźć w kolejnych numerach.

Od zeszytu pt. Diadem Tamary w miejscu tym zaczęły pojawiać się krótkie historyjki, które nosiły wspólny tytuł: "Za ofiarność i odwagę". Tytuł został zapożyczony z medalu, który "przyznawany jest przez Radę Państwa PRL tym, którzy w życiu codziennym dokonali bohaterskich czynów".

W pierwszych zeszytach zewnętrzna strona ostatniej okładki zawierała cytowany na początku tekst wraz z rysynkiem radiowozu. Później zaczęto zamieszczać tu zapowiedź kolejnego numeru. Znalazło się tu także miejsce dla Kroniki MO, której autorem jest Zbigniew Gabiński - dziś emerytowany pułkownik MO, niegdyś partyzant Armii Ludowej, działacz PPR, dyrektor Biura Kontroli i Analiz Komendy Głównej oraz lektor KC. Jest on także scenarzystą kilku "kolorowych zeszytów".

W miarę ukazywania się kolejnych zeszytów, oraz wznowień, zaczęto zamieszczać takie rubryki jak: nauka i technika w służbie MO, jiu-jitsu - samoobrona.

Według MACHININY (nr 3/24 1998) cykl opowiadający o przygodach dzielnego milicjanta powstał niejako na zamówienie Komendy Głównej Milicji Obywatelskiej państwa ludowego, którego zapragnęła wpłynąć propagandowo na młodzież. Scenariusze, zatwierdzane przez MO, pisali dla Wydawnictwa Sport i Turystyka różni autorzy (scenarzyści) - ogłaszano na nie wewnętrzne konkursy (wg reportera "Gazety Wyborczej" Wojciecha Tochmana uczestniczył w nich m.in. przyszły lider KPN Leszek Moczulski, ten jednak wypiera się). Analizując listę scenarzystów można zauważyć, iż rzeczywiście Leszek Moczulski na niej nie występuje.
Inne pliki do pobrania z tego chomika
ok_kapitan_zbik_sport_i_turystyka_49.gif Scenariusz: W. Krupka Rysunki: J. Wróblewski W Budapeszcie kpt. Michał i kpt. Volicek otrzymują od mjr Kertysza zdjęcie przemytnika podobnego do Liska. W Zadarze por. Stojanev poznaje Michała i Volicka ze swoim informatorem. Ten z kolei poznaje ich z pośredniczką, która doprowadza ich do Gregora, człowieka organizującego przemyt biżuterii. W trakcie rozmowy z Gregorem kpt. Michał upewnia się, że Gregor znał Jovankę. Tymczasem ludzie por. Stojaneva odnajdują człowieka podobnego do Liska. Po zatrzymaniu niebieskiego fiata okazuje się, że kierowcą jest Lisek. W wyniku dalszego śledztwa ustalono, że Jovanka i jej węgierski wspólnik zaczęli przemyt na własną rękę. Lisek cieszył się zaufaniem zwierzchników, dlatego Jovanka sfałszowała jego paszport, który chciała wykorzystać dla swoich celów.
obrazek Scenariusz: W. Krupka Rysunki: Grzegorz Rosiński Data wydania: 1970 Seria: Kapitan Żbik Wydawnictwo: Sport i Turystyka Po powrocie do kraju kpt. Żbik przystępuje do dalszych działań. Uzyskuje on informację od "Króla" koników na temat poszukiwanego szefa. Wraz z Olą udają się do "Kongresowej". Tam podczas występu tancerzy Żbik rozpoznaje w stepowaniu alfabet Morse'a. Informacja przekazana przez tancerzy kieruje Żbika do kabaretu w Sopocie. Podczas występu tancerek jeden z gości łapie niebieską serpentynę. Za nim udaje się Żbik oraz sierż. Jaworski. Gubią jednak śledzony samochód. W międzyczasie kierowca zabiera szefa. Podczas próby zatrzymania samochodu ranny zostaje Jaworski. Odwożący go do szpitala taksówkarz proponuje pomoc. Ściganym udaje się umknąć. Po informacji uzyskanej w hotelu Żbikowi udaje się zatrzymać szefa siatki. Taksówkarze natomiast zatrzymują kierowcę.
ok_kapitan_zbik_sport_i_turystyka_40.gif Scenariusz: Z. Gabiński, J. Bednarczyk Rysunki: J. Wróblewski Inż. Gajda wynalazł rewelacyjną farbę antykorozyjną "Stega". O licencję ubiegają się liczne firmy zagraniczne. Międzynarodowy koncern "Colourtrust" zlecił szpiegowskiej agencji zadanie zdobycia wynalazku. Z ramienia jej działają małżonkowie Krystyna i Ismet Körkö. Ismet wraz z włamywaczem Czają włamują się do willi inż. w Juracie. Próba kradzieży nie udaje się. Körkö wysyła Czaję za granicę. Nie powiodły się także próby szantażu zastosowane wobec wynalazcy, podczas jego pobytu w Paryżu. Z polecenia szefa agencji szpiegowskiej - Richarda, małżonkowie Körkö, którym udało się nawiązać znajomość z Gajdą, towarzyszą mu w drodze powrotnej z Paryża do Polski. Tymczasem kpt. Żbik prowadzi dochodzenie w sprawie włamania do mieszkania Gajdy.
ok_kapitan_zbik_sport_i_turystyka_37.gif Scenariusz: W. Falkowska, B. Seidler Rysunki: J. Wróblewski Marek wraz z matką miał wyjechać nad morze. Jednak z powodu choroby babki, wyjeżdża do ciotki Zuli w Leśnych Łazach. Nie jest z tego zadowolony. Wraz z nowo poznanymi przyjaciółmi spędza czas nad rzeczką, nieopodal opuszczonego domu. Z telewizji dowiaduje się o porwaniu sześcioletniej Kasi. O porwanie zaczyna podejrzewać Wawrzyniaka, właściciela opuszczonego domu. Wysyła list do kpt. Zbika w którym opisuje swoje podejrzenia. List Marka zaciekawia Żbika. Postanawia zajechać do Leśnych Łaz. Podejrzenia Marka okazały się słuszne, jednak Wawrzyniak i jego kolega znikają. Marek rozpoznaje na zdjęciu pokazanym mu przez Żbika drugiego porywacza. Jest nim Graczyk. W wyniku dochodzenia ustalono adres siostry Graczyka. W mieszkaniu Żbik odnajduje Kasię. Po pewnym czasie Wawrzyniak i Graczyk zostają ujęci. Rodzice Kasi w nagrodę zabierają Marka na wakacje do Bułgarii.
ok_kapitan_zbik_sport_i_turystyka_35.gif Scenariusz: W. Krupka Rysunki: J. Wróblewski Kazik wychodzi z wypadku cało. W szpitalu odwiedza go kpt. Żbik, któremu opowiada całą historię. Mówi mu o taśmie na której ma nagraną rozmowę prezesa z nieznajomym. Żbik dzwoni do pułkownika Czeladki, informując go o taśmie znajdującej się w mieszkaniu Kazika. Wysłany przez Czeladkę porucznik Michał odnajduje taśmę. Prezes dowiaduje się o śmierci kierowcy i o powrocie Kazika. Na mieście spotyka Damiana, znajomego z czasów wojny, przed którym ucieka. Prezes postanawia odwiedzić Kazika. Podczas rozmowy wyciąga pistolet i strzela w kierunku Kazika. Tuż po obezwładnieniu prezesa w mieszkaniu Kazika pojawia się kpt. Żbik. Dokonuje aresztowania. W chwilę potem pojawia się Damian. W prezesie rozpoznaje agenta Gestapo, który podczas wojny wydał jego oddział Niemcom.
ok_kapitan_zbik_sport_i_turystyka_34.gif Scenariusz: W. Krupka Rysunki: J. Wróblewski Podczas zawodów ślizgacz Kazika ulega wypadkowi. Nieprzytomny chłopak trafia do szpitala. W międzyczasie kierowca prezesa usuwa ślady w ślizgaczu. Po odzyskaniu przytomności Kazik wysyła list do swojej narzeczonej i kpt. Żbika. W liście do kapitana prosi o zbadanie ślizgacza. W szpitalu odwiedza Kazika jego kolega z klubu, Roman. Opowiada mu o dziwnej rozmowie prezesa z nieznajomym. Kazik, który był świadkiem podobnej rozmowy, prosi Romana o milczenie. Mają podjąć dalsze decyzje po powrocie Kazika. Prezes wraz z resztą załogi wracają do kraju. Pozostaje kierowca prezesa z którym Kazik ma wrócić samochodem do Polski. W czasie podróży kierowca wyskakuje z pędzącego auta i ginie pod kołami nadjeżdżającego z naprzeciwka pojazdu. Śpiący Kazik wraz z samochodem wpada w przepaść.
ok_kapitan_zbik_sport_i_turystyka_33.gif Scenariusz: W. Krupka Rysunki: J. Wróblewski Kazik, zawodnik sekcji ślizgaczy, wpadł na trop przestępczej działalności prezes klubu. W związku z tym umawia się z kpt. Żbikiem na spotkanie. Ma do niego dojść po powrocie Kazika z zagranicy. Prezes dowiaduje się o spotkaniu. Postanawia zlikwidować Kazika za granicą. W trakcie podróży Kazik jest świadkiem kontrabandy uprawianej przez prezesa. W kanistrach w których rzekomo znajdowało się paliwo do ślizgaczy, Kazik odnajduje spirytus. Prezes polecił swojemu kierowcy, aby wsypał specjalny proszek do zbiornika paliwa ślizgacza, na którym Kazik ma brać udział w mistrzostwach.
ok_kapitan_zbik_sport_i_turystyka_31.gif Scenariusz: W. Krupka Rysunki: Bogusław Polch W wypadku samochodowym ginie kobieta - Janina Zarysówna. Lekarz stwierdza ślady uderzenia w głowę twardym narzędziem. Świadkiem wypadku jest przejeżdżający szosą motocyklista - Bronisław Skiba i jakiś mężczyzna - kierowca niebieskiego fiata, który nie zatrzymał się, aby udzielić pomocy. Skiba wezwał MO i złożył zeznania. Po powrocie do domu spotyka się ze swoją narzeczoną Zofią Bielską i przypadkowo odkrywa, że jest ona zamieszana w sprawę przemytu lekarstw. Postanawia chronić narzeczoną przed dalszymi kontaktami z szajką przemytników i sam udaje się do willi szefa w Bielszowicach. Rozpoznaje w nim właściciela niebieskiego fiata. Dochodzi do starcia między obu mężczyznami. Skiba zostaje zatrzymany w willi...
ok_kapitan_zbik_sport_i_turystyka_30.gif Scenariusz: W. Krupka Rysunki: J. Wróblewski Po ognisku na którym był kpt. Żbik, chłopcy zapraszają go do swojego namiotu. Opowiadają mu o wielorybie z peryskopem, wiszącym rowerze oraz tajemniczym mężczyźnie wychodzącym z jeziora. Zainteresowany Żbik postanawia zając się tą sprawą. Po kilku dniach przyjeżdża wraz ze swoją grupą. Zbyszek i Marka zauważają odbijające się słońce na szczycie ruin zamku znajdującego się na jeziorze. Po sprawdzeniu okazało się że słońce zostało odbite przez lustro. Podczas dalszych poszukiwań Żbik odnajduje na dnie jeziora gumową łódź podwodną. Obserwacja brzegu nic nie dała. Dopiero po wzmożonym ruchu na lotniku wojskowym kpt. Żbikowi udaje się złapać tajemniczego nurka, który okazał się szpiegiem.
ok_kapitan_zbik_sport_i_turystyka_29.gif Scenariusz: W. Krupka Rysunki: J. Wróblewski Chłopcy pożyczają lornetkę od jednego z kolegów aby móc obserwować jezioro. Podczas podchodów w lesie Marek i Zbyszek spostrzegają rower, który został zawieszony na jednym z drzew. Po zakończeniu podchodów chłopcy wybierają się nad jezioro. Podczas łowienia ryb zauważają człowieka wychodzącego z jeziora. Podążając jego śladem chłopcy dochodzą do drzewa na którym wisiał rower. Teraz jednak nie było ani roweru, ani człowieka z jeziora. Po powrocie postanawiają o wszystkim opowiedzieć kpt. Żbikowi, który ma odwiedzić obóz.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności