Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Dobronocka 2012-02-13.mp3

mirachle / Dobronocka / 2012 / Dobronocka 2012-02-13.mp3
Download: Dobronocka 2012-02-13.mp3

104,36 MB

0.0 / 5 (0 głosów)
Cierpliwości!

Ewa Opolska

Ewa Opolska

Cierpliwym trzeba być w wychowaniu dzieci, ale w oczekiwaniu na sukces, na awans, na nową pracę, już nie. Więc jak to - w jednych sferach warto wykazywać się cierpliwością, a w innych nie?

- Cierpliwość była kiedyś cnotą. Wszystko ma swój czas, swoje miejsce - czekaj. Oczekiwanie miało sens, było czasami nawet smakowite. A dziś mamy czas na niecierpliwość, bo czas się liczy, bo czas to pieniądz. W większości nie chcemy i nie umiemy czekać - jak rozkapryszone dzieciaki, przepychamy się by zyskać, by mieć - rozpoczęła trójkową Dobronockę Grażyna Dobroń.

Gość audycji - Ewa Opolska, trener komunikacji interpersonalnej - podjęła próbę odpowiedzi na pytanie: Czy cierpliwość się opłaca i czym ona w ogóle jest?

- Cierpliwość może się wiązać z wiekiem i doświadczeniami, ale nie musi. Powstaje pytanie w jaki sposób uczysz się na swoich doświadczeniach. Jeżeli się uczysz, to jesteś w stanie coś "przerobić", wyciągnąć wnioski i pójść dalej. A jeśli żyjesz bezrefleksyjnie to jak byłaś raptusem, tak nim pozostaniesz - wyjaśniała trenerka.

Cierpliwość jest przede wszystkim umiejętnością czekania. Człowiek cierpliwy czeka i nie jest sfrustrowany. - Ludzie cierpliwi umieją planować długoplanowo i strategicznie. I umieją konsekwentnie te plany realizować. Człowiek niecierpliwy tego nie potrafi, ma mnóstwo niedokończonych pomysłów - wyjaśniała Ewa Opolska. Dodała jednak, że i niecierpliwość ma swoje zalety - jest działaniem.

Jaka może być cierpliwość i czy cierpliwość popłaca? Czy od kobiet wymaga się więcej cierpliwości niż od mężczyzn i jak doskonalić tę cechę charakteru?

Czas trwania: 114 min
Format: mp3, 128 kbps, stereo

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować


Dobronocka

Rocznik 2012

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Rób to, co kochasz!
Robert Rutkowski Robert Rutkowski
- To brzmi bardzo fajnie, żebyśmy robili to, co kochamy, ale pytanie brzmi, jak to zrobić, jak do tego dojść - mówi Robert Rutkowski, psychoterapeuta. Robić to, co się kocha, to wielka frajda. Najlepiej, żeby było wiadomo jak najwcześniej, co w życiu kręci nas najbardziej, czemu chętnie oddamy energię i poświęcimy czas. Nie zawsze jednak wiemy, co jest naszą pasją. Robert Rutkowski, psychoterapeuta, uważa, że należy aktywnie szukać swojego hobby. - W każdą miłość trzeba włożyć trochę wysiłku, czy to jest miłość do kobiety, mężczyzny, czy do jakiejś aktywności. Trzeba zakasać rękawy i wziąć się za bary z życiem, próbować, eksperymentować - mówi. Sam gość Grażyny Dobroń długo poszukiwał swojej pasji. Pracował w warsztacie samochodowym, w elektrociepłowni, był kaowcem, pracował w teatrze. Bycie psychoterapeutą, możliwość pracy z ludźmi, daje mu spełnienie. Uważa, że praca z drugim człowiekiem to dar. - Jestem wdzięczny, że mogę to robić. Ludzie dają mi energię, siłę, w takim najmocniejszym znaczeniu tych słów. Najwięcej nauczyłem się o sobie, życiu dzięki słuchaniu innych - mówi. Czy łączenie pasji z pracą zarobkową to dobry pomysł? Czas trwania: 115 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Licencja na szczęśliwy związek
Małgorzata Liszyk-Kozłowska Małgorzata Liszyk-Kozłowska
- Bycie w codzienności to rozwiązywanie problemów, dzielenie obowiązków i uznanie, że częścią naszej dorosłości jest robienie też tego, za czym nie przepadamy - mówi Małgorzata Liszyk-Kozłowska, psychoterapeutka. Gołąbeczka, Anielica, Sekutnica, Dama, Gospodyni, Piastunka, Wiedźma - zwykle kobiety utożsamiają się przynajmniej z jednym z tych określeń, choć nie zawsze czynią to świadomie. Podobno kobieta umie szukać swojej drogi, rozpoznawać znaki od losu i walczyć, gdy trzeba - solo i w związkach. Wie też, kiedy się poddać i przyjrzeć sobie. Skoro tak, to jak odkrywać w sobie to, co zakryte: talenty, uczucia, emocje? - Mamy zdolność kochania, ale to nie to samo co umiejętność bycia w tej miłości z drugim człowiekiem i jego miłością. To jest zupełnie inna bajka, która się czasami wcale nie kończy bajkowo - przekonuje Małgorzata Liszyk-Kozłowska, psychoterapeuta w rozmowie z Grażyną Dobroń. Inaczej patrzymy na różne relacje i związki mając lat naście, inaczej kiedy jesteśmy dorosłymi, dojrzałymi ludźmi i mamy jakiś bagaż doświadczeń, punkt odniesienia. - Ring damsko-męski zawsze się kończy stratami po obu stronach, dlatego że nie ma bliskości. Cel związku to poczucie, że jesteśmy równie ważni - podkreśla gość Trójki. O dojrzałości w związku decyduje - zdaniem eksperta - właśnie gotowość do przyjęcia na siebie zadań do wykonania, także tych, za którymi nie przepadamy. Chodzi o ustalenie prozy życia - w tym kryje się patent na szczęśliwy związek. Jak czerpać z własnej mądrości, czym jest bliskość i jak ją budować? Czas trwania: 114 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Patenty na dojrzałość
Robert Rutkowski Robert Rutkowski
Odbierasz dowód osobisty i nagle inni zaczynają wymagać od ciebie dojrzałości. Po czym poznać, że ktoś jest dojrzały albo niedojrzały? A przecież nikt nie dał nam wraz z dowodem osobistym patentu na dojrzałość, więc działamy jak czujemy, ryzykujemy, czasem się uda, a czasem nie. Po latach zawsze dopatrzymy się czegoś pozytywnego w naszych wyborach. Z pomocą w poszukiwaniach definicji dojrzałości i dorosłości do trójkowego studia przybył Robert Rutkowski, pschytoterapeuta. Gość Grażyny Dobroń próbując określić dojrzałość porównał ją do miłości: - Z dojrzałością jest chyba podobnie jak z miłością czyli, że przychodzi wtedy, gdy jej nie poszukujemy. Przychodzi do nas znienacka wtedy, gdy nie próbujemy jej definiować. Sam uważa siebie za nieświadomego poszukiwacza dojrzałości. - Najbardziej bliska jest mi definicja, którą przedstawił Andre Breton mówiąc, że starość, a nawet przewidującą dojrzałość, powinniśmy trzymać w przyzwoitej odległości od siebie i przywoływać je do porządku, kiedy nas zechcą oświecać. Dojrzałość nie jest uwarunkowana wiekiem. Tempo dochodzenia do dojrzałości jest inne, różne rzeczy nas hamują - przede wszystkim tym czynnikiem jest doświadczenie. Definicji dojrzałości jest tyle ile jest ludzi, dla każdego oznacza to coś innego. W trójkowej "Dobronocce" Grażyna Dobroń i Robert Rutkowski wraz ze słuchaczami rozmawiali właśnie o tych różnych dojrzałościach, o rozwijaniu pasji, dziecięcej uciecze, dojrzałości politycznej i społecznej. Czas trwania: 115 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Przez błędy do sukcesu?
Mirosław Słowikowski Mirek Słowikowski
- Podstawowy problem polega na tym, że boimy się próbować. Wiele osób się nie zakochuje, bo boi się, że się zakochają w nieodpowiedniej osobie. Gdy przestaje się popełniać błędy, przestaje się robić cokolwiek – mówi Mirosław Słowikowski, trener rozwoju zawodowego i osobistego. Przyznanie się do błędu sprawia nam ogromny problem. - Gdybyśmy błędów nie popełniali, bylibyśmy kompletnymi idiotami – przekonuje Mirosław Słowikowski, trener rozwoju zawodowego i osobistego. Ekspert wyjaśnia, że nasza definicja "wielkości" zmienia się w ciągu życia i często okazuje się, że szczęście przynoszą nam zupełnie inne rzeczy niż te, które projektowaliśmy w naszym życiorysie jako te "wielkie". - Im większy szczyt, tym się z niego łatwiej spada. Jeżeli dla kogoś zdobycie szczytu jest sensem życia, to każde potknięcie na tej drodze jest ogromną porażką - tłumaczy gość Dariusza Bugalskiego. Istotnie, aby cokolwiek osiągnąć, co jest ważne, ciekawe czy nietuzinkowe, najczęściej trzeba zrobić ileś prób i siłą rzeczy muszą być one nieudane, po to, by któreś kolejne podejście przyniosło pozytywne rozstrzygnięcie. "Ci, którzy boją się popełniać błędy, niczego wielkiego w życiu nie dokonają" - mówi jeden z najwybitniejszych amerykańskich psychologów społecznych Eliot Aronson. "Żyjemy w społeczeństwie, które pogardliwie patrzy na niepowodzenia i karze za błędy i omyłki. Zaprzeczamy w naszym społeczeństwie istnieniu błędów, albo staramy się je ukryć na podobieństwo chirurgów, których błędy kryje ziemia. Niebezpieczeństwo takiej postawy polega na tym, że ludzie boją się popełnić jakikolwiek błąd - a jak się boją, to unikają ryzyka - trzymają karty przy sobie. Oto pierwsze prawo Aronsona: Ci, którzy boją się popełniać błędy, niczego wielkiego w życiu nie dokonają." (Aronson, Wieczorkowska "Kontrola naszych myśli i uczuć", 2001). Za wielkimi osiągnięciami przeważnie kryją się błędy, potknięcia, porażki. Kluczowe to wyciągać wnioski w nieudanych prób i przyznać sobie prawo do popełniania błędów. - Im więcej się mylę, wygłupiam, wtedy staję się bliższy ludziom – opowiada Mirosław Słowikowski. Ekspert radzi, że potrzebne nam zrównoważone poczucie wartości, a słowa "muszę" i "powinienem" wcale nie określają naszego życia i horyzontu osiągnięć, możemy sobie bez nich radzić. - Im mniej musimy, tym więcej rzeczy nam się chce. Warto zrobić sobie przerwę i powiedzieć sobie "nic nie muszę". Warto poczekać i zobaczyć co się wtedy stanie – sugeruje gość Trójki. Czy czasopismo, w którym naukowcy z dumą prezentowaliby swoje porażki, ma rację bytu oraz jak unikać powtarzania błędnych schematów zachowań, dowiesz się słuchając całej audycji. Czas trwania: 114 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
"Stąpać wolno, oddychać lekko" - nie tylko w święta
Robert Rutkowski Robert Rutkowski
- W Sevres pod Paryżem jest schowany tylko wzorzec metra. Nigdzie nie ma wzorca świąt, bo tyle jest świat, ile ludzi, którzy je obchodzą - mówi Robert Rutkowski, psychoterapeuta. Grażyna Dobroń wspomina, że człowiek, od którego kupowała choinkę, powiedział do jej córki: "w życiu ważne jest, by stąpać wolno, oddychać lekko". - I chyba coś w tym jest, bo często biegniemy za szybko, biorąc na siebie więcej niż trzeba, więcej niż warto i zmuszając się do wysiłku wbrew sobie – mówi. A gdyby tak postanowić sobie "nic nie muszę", ani przed świętami, ani w czasie świąt? I z czego można zrezygnować? Biegamy za prezentami, obmyślamy życzenia, naginamy się do oczekiwań najbliższych, postępujemy wbrew sobie. Jak długo można to emocjonalnie wytrzymać i jakie są tego konsekwencje? – wyjaśniał Robert Rutkowski, psychoterapeuta. - Jak będziemy składać życzenia, ważmy słowa. Jeśli mamy między sobą do pokonania gigantyczny dystans, to przynajmniej nie pogłębiajmy tego. Jeśli życzenia nie mogą być szczere, to niech przynajmniej będą zdawkowe w stylu: "wszystkiego najlepszego" - radzi gość Trójki. Z czego zrezygnować, by święta były bardziej duchowe, osobiste, prawdziwie rodzinne? Jak odkryć urok świąt i dlaczego to najlepszy czas na ćwiczenie własnej naturalności? Dowiesz się słuchając całej rozmowy, w której uczestniczyli także słuchacze. Czas trwania: 114 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Roma Ligocka: jesteśmy armią ludzi, którzy przeżyli dramat
Roma Ligocka Roma Ligocka
- "Zamrożenie emocjonalne" dobrze opisuje ten stan, kiedy zostajemy w jakimś okresie życia i nigdy z nie niego nie wychodzimy. Nie potrafimy siebie do końca polubić, sobie i innym zaufać. To biedne dziecko, które nigdy nie było akceptowane i chwalone, w człowieku zostaje - mówi pisarka o swoich doświadczeniach. 'Dobre dziecko' wciąż winy szuka w sobie i stara się zasłużyć na dobre uczucie. Nauczone posłuszeństwa, ukrywania własnych myśli i potrzeb, w dorosłym życiu też nie pozwala sobie mówić "nie" - właśnie ze strachu przed utratą akceptacji czy miłości rodziny. Taki tytuł ma też książka Romy Ligockiej, malarki, pisarki, która - z dystansu dojrzałej kobiety - pokazuje osobistą sytuację: emocjonalny związek z matką, anoreksję, samotność i lęki, które ciągną się za Nią przez życie. Uśmierzyć ból - Od dawna wiedziałam, że jest kilka tematów, o których będę musiała napisać. Wiedziałam też, że to będzie bolesny proces, bo nie wystarczy posłużyć się przy tym rzemiosłem, talentem, ale też sercem, że trzeba to wyrywać z duszy po kawałku. Wiele razy wątpiłam czy potrafię, ale jednocześnie chciałam tą książką uśmierzać ból - mówiła w rozmowie z Grażyną Dobroń . Pisarka dodała, że już podczas pierwszych spotkań z czytelnikami otrzymała wiele pozytywnych sygnałów, usłyszała słowa świadczące o tym, że książka "Dobre dziecko" pomaga, uwalnia. - A jednocześnie nie potrafię pomóc sobie samej. Umiem bardziej dawać, niż brać. Wciąż wydaje mi się, że nie zasłużyłam na ludzkie ciepło. Zasłużyć 'Dobre dziecko' obecne w dorosłym źle reaguje na komplementy, stale podpowiada, że nikomu nie można zaufać - choć dorosły tego pragnie - bo i tak w końcu każdy porzuci, gdy zobaczy, że nie jest się dobrym, że się nie zasługuję - Ja to mam na każdym spotkaniu autorskim, siedzi 200 zachwyconych osób i miło sobie rozmawiamy, a ja myślę tylko o tym, że mnie zdemaskują, że jestem przecież bardzo nieudanym ludzkim stworem. To są takie strachy, które w nas są, musimy z nimi żyć, musimy je oswajać, tylko tyle możemy zrobić - podkreślała w "Dobronocce". Jak Roma Ligocka odnalazła się w roli mamy? Czym jest przebaczenie? Jak można pomóc sobie i innym w dorosłości? Posłuchaj całej audycji, w której swoimi przeżyciami dzieli się też słuchacze Trójki. Czas trwania: 116 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Nawet największy lęk można wykręcić z ciała
Dorota Hołówka Dorota Hołówka
- Wolna wola i świadomość to najważniejsze narzędzia do kreowania własnego życia, którymi Polacy niezwykle rzadko się posługują - mówi Dorota Hołówka, psycholog. Kiedyś ludzie odczuwali lęk w sytuacji prawdziwego zagrożenia. Dzisiaj większość z nas powinna czuć się bezpiecznie, ale okazuje się, że tak nie jest. Wiele jednak zależy od nas samych. Poznanie siebie to pierwszy krok do sukcesu. - Bycie szczęśliwym zależy od tego, czym jest dla nas szczęście - mówi Dorota Hołówka, psycholog. - Musimy jednak określić, kiedy jesteśmy szczęśliwi i dążyć do celu, który nas w taki stan wprowadzi - dodaje gość Grażyny Dobroń. My jednak wciąż walczymy z wyimaginowanymi smokami, wyobrażonymi zagrożeniami, a umysł zawsze będzie szukał potwierdzenia tego, w co głęboko wierzymy. Warto wiedzieć, że te myśli osłabiają nas, a ponieważ ciało i podświadomość nie odróżnia rzeczywistości od fikcji, lęk umacnia się i do szczęścia cały czas nam daleko. Dlatego zdaniem psychologa trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje emocje, bo to każdy sam je wywołuje. Każda emocja jest efektem myśli, które mamy w głowie. - Budujemy wielkie domy, stawiamy ogrodzenia, zakładamy nowoczesne zamki do drzwi, a firmy ubezpieczeniowe nas jeszcze dodatkowo chronią. Tak naprawdę sami jednak nie wiemy, przed czym się bronimy. Wchodzimy w jakąś iluzję i to jest zadziwiające - stwierdza Dorota Hołówka. Dobrym rozwiązaniem jest konfrontacja z lękami, a nie ucieczka przed nimi. - Jeśli uciekamy to lęk i tak nas dogania. Jak cień, który cały czas jest obok. Jeżeli jednak usiądziemy tam, gdzie nie ma słońca, to cień znika - wyjaśnia psycholog. - Z lękiem jest tak samo, dlatego warto się zatrzymać i spojrzeć na wszysko z boku, z "cienia pod drzewem". Czy Polaków stać na zmianę tożsamości na radosną? Z Dorotą Hołówką rozmawiała Grażyna Dobroń. Czas trwania: 115 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Nigdy nie wiadomo czy to dobrze czy to źle
Beata Dyraga Beata Dyraga
- Te wydarzenia, które wydają nam się złe, niekorzystne, bardzo często po jakimś czasie okazują się tymi, które coś zmieniły w naszym życiu, dzięki nim jakoś się wzbogaciliśmy - mówi Beata Dyraga, trenerka, nauczycielka rozwoju wewnętrznego. Są osoby, które nie potrafią wybaczyć sobie nawet drobnych przewinień, obsesyjnie wracają do zdarzeń i okoliczności. Są też takie, u których ciężar rośnie wraz z upływem czasu - szczególnie w sytuacjach, którym - jak się wydaje - można by zapobiec. - Nie ma człowieka, który by się nie zatrzymał i nie pomyślał: "a gdybym coś innego zrobił, inaczej wtedy powiedział, wybrał inne studia?". To jest ludzkie i wszyscy tak robimy - przekonuje Beata Dyraga. Gdy koncentrujemy się na poczuciu winy zbyt długo, czujemy się źle ze sobą i zagłuszamy to pracą, jedzeniem, piciem. Prawdopodobnie nie ma człowieka, który by nie zawiódł się na sobie i nie skrzywdził kogoś, świadomie bądź nieświadomie, więc może warto poszukać rozwiązania, żeby zdjąć z siebie te "ciężary". Ciekawe, co by się działo, gdyby cofnąć czas?... - Wierzę i wiem, że warunkiem tego, by coś nas wzbogaciło, jest świadomość w kryzysie. Kiedy faktycznie się to złe dzieje warto przeżywać to świadomie. To co się z nami dzieje: nasze emocje, nasze uczucia są tylko nasze i nikt inny za nas ich nie przeżyje i nikt za nas nic z tym nie zrobi - tłumaczy gość Grażyny Dobroń. Jak radzić sobie z własnymi emocjami, słuchać siebie i doświadczać życia wszystkimi zmysłami? Na czym polega metoda świadomej obecności oraz jakich 5 rzeczy ludzie żałują odchodząc? Posłuchaj całej audycji. Czas trwania: 117 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Jesteś częścią większej całości!
Tanna Jakubowicz-Mount Tanna Jakubowicz-Mount
- Dziedzictwo to przekaz mądrości i bogactwa duchowego, z których czerpiemy. Odwołujemy się do niego, żeby odnaleźć się w tym świecie i to odnaleźć się mądrze - mówi Tanna Jakubowicz-Mount z Polskiego Forum Transpersonalnego. Tanna Jakubowicz-Mount, psychoterapeutka z Polskiego Forum Transpersonalnego, przekonuje, że "nosimy" w sobie zarówno naszych rodziców, jak i naszych dziadków, pradziadków. - Oni wszyscy istnieją w nas poprzez zapis energetyczny, zapis DNA. Czasami te przekazy są korzystne, dobre, głębokie a czasami są trudne, zawierają wzorce, które już nam nie służą - mówi rozmówczyni Grażyny Dobroń. Psychoterapeutka przekonuje, że naszym obowiązkiem jest rozpoznanie tych wzorców. - Na przykład negatywnych wzorców rodzinnych, które mówią, że kobiety są po to, żeby służyć mężczyznom - tłumaczy gość "Dobronocki". Psychoterapeutka tłumaczy, że każdy człowiek musi pojąć, że jest częścią Ziemi. - Jeżeli jesteśmy oderwani od źródeł życia, to przestaje ono mieć dla nas wartość. Żyjemy w pustce, w poczuciu duchowej rozłąki, która owocuje samotnością, lękiem, agresją i taką niezwykłą zachłannością na wszystko, co pochodzi z zewnątrz - przekonuje Tanna Jakubowicz-Mount. Jej zdaniem to właśnie duchowa pustka jest przyczyną uzależnień i kompulsywnych zachowań. Czas trwania: 115 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Menu na jesień
Grażyna Pająk Grażyna Pająk
- Tyjemy, chorujemy, jesteśmy agresywni i wiecznie zmęczeni, to wszystko jest związane z zamieszaniem, co jeść i jak jeść. Przekonanie, że w jesieni powinno się jeść tłusto i słodko wcale nie jest takie błędne, tylko źle interpretowane - mówi dr Grażyna Pająk, dietetyk kliniczny. Jesień to pora zmian - zmieniamy ubrania, kremy, także jedzenie.Jemy diety niskobiałkowe, niskotłuszczowe, diety-cud. Wychładzamy organizm, zamiast wsłuchać się w jego potrzeby i postawić na harmonię. Czy można przeżyć chłodniejsze dni "na tłusto", "na słodko", a do tego zdrowo? Zapominamy, że dobrze skomponowanie jesienno-zimowe menu pozwoli nam uniknąć przeziębień lub szybko z nich wyjść. - Trudno utrzymać ciepło bez dobrych, prawdziwych zup, dobrych kompotów, po odstawieniu masła, to wszystko jest w tej chwili potrzebne po to, żeby doprowadzić organizm do stanu równowagi – podkreśla dr Grażyna Pająk. Dietetyk przestrzega, że dużo surowych warzyw i owoców to dieta idealna na lato, natomiast w zimie warto zastąpić bądź uzupełnić je innymi potrawami i dodatkami. Podobnie jak cytrusy, nadmiar nabiału również wychładza organizm. - Jeżeli jesteśmy przeziębieni, to powinniśmy leczyć się sokiem z malin, tak jak robiły nasze babcie, a nie cytryną, którą dodajemy do herbaty - radzi gość Grażyny Dobroń. Początki grypy możemy zlikwidować robiąc jajecznicę na podduszonej cebuli. Potrawa poprawia funkcjonowanie nerek i cofają się problemy przechłodzenia. Wegetarianie nie powinni zapominać o stosowaniu oliwy z oliwek tłoczonej na zimno, oleju lnianego, obowiązkowe w diecie jest także masło sklarowane. Natomiast nie tylko jesienią powinniśmy wystrzegać się kawy rozpuszczalnej. Znacznie lepiej w chłodniejsze dni sprawdzi się kawa gotowana z imbirem i cynamonem. Czas trwania: 117 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności