8.jpg
-
⛄W zimowym klimacie -
2009 1-2-3 Golden Hind -
Audio -
Black Bear -
Chiński masaż i akupresura -Hin Kuan -
Dolny Śląsk -
Dzielne Maluchy -
Gify Animowane -
Góry i Podhale -
Jak zbudować sylwetkę w domu -
Kamczackie Niedźwiedzie (Zdjęcia) -
Kanadyjski Festival of Lights -
Kręgosłup - ćwiczenia -
Kronika Akaszy -
Kujawy -
Kurpie -
Linie -
Literatura -
Lizzie Lawson -
Malta -
Małopolska i Kraków -
Mały Modelarz -
Mały modelarz 1998 - 2007 -
Mazowsze -
Muzyka do masażu -
Niedźwiedzie z Kamczatki -
Paula świątek - Klucz do podświadomosci -
Pierwszy Rok Życia -
Podlasie -
Podświadomość -
Podświadomość - ukryte możliwości -
Pomorze i Kaszuby -
Przerażające Zdjęcia -
Region Lubuski -
Samochody -
Super Model -
Szopki -
Świadomość -
ŚWIAT -
Świąteczne Zwyczaje i Symbole -
Teksty -
Warmia i Mazury -
Wielkopolska i Poznań -
Zdjęcia Dmitra Shpilenoka -
Zdjęcia i opowieści Igora Shpilenoka -
Zdjęcia Sergeya Gorshkova -
Ziemia Kociewska -
Żaglowce -
🌲Choinka🌲 -
🐰Gify
Złóbek w dzisiejszej postaci zawdzięczamy św.Franciszkowi z Asyżu, który jakoby miał ją ustawić na leśnej polanie.
Historia tej tradycji jest jednak znaczenie dłuższa i sięga piątego wieku. Wtedy, jak głosi podanie, żłóbek Jezusa przeniesiono z Betlejem do Rzymu i umieszczono w bazylice Matki Bożej Większej. Także Pasterkę w Rzymie odprawiano początkowo tylko w tym kościele. To we Włoszech zaczęto w uroczystość Bożego Narodzenia wystawiać żłóbki, w których umieszczano figury Świętej Rodziny, aniołów i pasterzy. Do rozpowszechnienia tego zwyczaju przyczynił się św. Franciszek. Z przekazów pozostawionych przez jego biografa – Tomasza z Celano – wiemy, że w wigilijną noc Biedaczyna z Asyżu zgromadził w grocie w miejscowości Greccio okolicznych mieszkańców i braci, by w prosty sposób pokazać im, co to oznacza, że „Bóg stał się człowiekiem i został położony na sianie “. W centrum jaskini leżał wielki głaz, pełniący rolę ołtarza. Przed nim bracia umieścili zwykły kamienny żłób do karmienia bydła, przyniesiony z najbliższego gospodarstwa. W pobliżu, w prowizorycznej zagródce, stało kilka owieczek, a po drugiej stronie wół i osioł. Jak pisał kronikarz, zwierzęta „zaciekawione, wyciągające szyje w stronę żłobu, pochylając się i jakby składając pokłon złożonej w nim figurce przedstawiającej dziecię Jezus”. Postaci do szopki wybrano spośród obecnych braci i wiernych. Zapalonymi pochodniami św. Franciszek rozjaśnił niebo, a w lesie ukryli się pasterze, którzy na dane hasło wznosili gromkie okrzyki. Do dziś szopka w Greccio przyciąga corocznie rzesze turystów.
Obecnie najsłynniejsze są szopki toskańskie, sycylijskie i neapolitańskie. W Szwajcarii, w Niemczech i w Austrii modne są żłóbki „grające”.
W Polsce do najbardziej znanych należą szopki krakowskie, prawdziwe arcydzieła sztuki ludowej. Powstanie tej tradycji przypisuje się murarzom i cieślom. Nie mając zatrudnienia w zimie, chodzili oni z takimi szopkami-teatrzykami od domu do domu i tak zarabiali na swe utrzymanie. Wzorem architektonicznym był dla nich przede wszystkim kościół Mariacki, ale wykonywano także miniatury Wawelu, Sukiennic i Barbakanu. Od 1937 r. z inicjatywy Jerzego Dobrzyckiego odbywa się konkurs na najpiękniejszą „Szopkę Krakowską”.
Szopka zawierała figury bohaterów wigilijnych a towarzyszyły im żywe zwierzęta. Przedsięwzięcie znalazło naśladowców i dało początek nowemu zwyczajowi. Rozpowszechniły go zakony franciszkańskie. Na wzór pierwszej szopki powstawały kolejne, urozmaicane coraz liczniejszymi figurami, często ruchomymi. W XIX wieku w Polsce znane już byty szopki z tysiącami ruchomych figur. Przedstawiały sceny z narodzin Jezusa, w okresie późniejszym wzbogacano nowymi postaciami i scenami. Szopkę, z czasem ożywiono kukiełkami,potem ludźmi, pieśnią i muzyką, przekształcając ją widowisko - czyli jaselka.