Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Dobronocka 2012-09-17.mp3

wiktorek88 / Dobronocka 2012 / Dobronocka 2012-09-17.mp3
Download: Dobronocka 2012-09-17.mp3

106,76 MB

0.0 / 5 (0 głosów)
Gdy światem rządzi niedojrzałość

Danuta Prokulska-Balcerzak

Danuta Prokulska-Balcerzak

Gospodarzem audycji, w zastępstwie Grażyny Dobroń, jest Dariusz Bugalski.

- Zdrowe poczucie winy jest efektem dojrzałości i świadomości popełniania błędów. Zdrowy narcyzm to cieszenie się jak ktoś powie o nas coś miłego - przekonuje Danuta Prokulska-Balcerzak, psychoterapeutka z Mazowieckiego Centrum Psychodynamicznego.

Danuta Prokulska-Balcerzak, ekspert Mazowieckiego Centrum Psychodynamicznego, wyjaśnia, że niedojrzałość w okresie dojrzewania jest normą, a problemy zaczynają się później, gdy w wieku dorosłym wykazujemy cechy niedojrzałości. - Jest znakomita część ludzi, którą możemy definiować jako niedojrzałe osoby, a one w ogóle tego nie czują, nie widzą, co więcej czerpią z tego same profity - opowiada gość Dariusza Bugalskiego.

Na czym właściwie polega niedojrzałość i czy można ją zmierzyć, skoro nie ma jednoznacznej definicji ani zdrowia, ani choroby? Psychoterapeutka tłumaczy, że ślepe posłuszeństwo autorytetowi jest bardzo niedojrzałe, a współcześnie większość autorytetów jest demokratycznie wybierana. - To według mnie jest nieporozumieniem - ocenia gość Trójki i podkreśla, że należy zawsze rozróżniać etykę od moralności. Pierwsza jest definiowana przez człowieka, który może się mylić, nawet jeżeli będzie przez nas postrzegany jako autorytet, ale opierając się na naszej moralności będziemy wstanie błąd dostrzec i zweryfikować poglądy. Jeśli natomiast utożsamiamy moralność z etyką, wtedy pojawia się ślepe posłuszeństwo i kwitnie autorytaryzm.

Dlaczego warto zaakceptować bycie nieidealnym? Skąd bierze się epidemia narcyzmu wokół nas i jak się przed nią ustrzec? Wysłuchaj całej bardzo ciekawej rozmowy z udziałem słuchaczy.


Czas trwania: 117 min
Format: mp3, 128 kbps, stereo

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować


Dobronocka

Rocznik 2012

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Gdy ludzie kochają "za bardzo"
Alicja Grabska Alicja Grabska
Jest cienka granica, po przekroczeniu której zaczynamy nie tylko interesować się życiem innych ludzi, ale żyć ich życiem, a stąd krok do zatracenia w miłości. Skąd bierze się głód przywiązania do drugiej osoby? Jakie są źródła tego uzależnienia i czy można z niego wyjść? - mówiła w Trójce Alicja Grabska, psychoterapeutka uzależnień. Miłość pełna poświęceń, ofiarności, pomocy drugiemu człowiekowi i wiary w zmianę ukochanego przypomina podróż w jedną stronę – w stronę destrukcji. Grażyna Dobroń zauważyła, że dla wielu kobiet miłość oznacza cierpienie i ból. - To nic, że związek z mężczyzną narusza ich równowagę emocjonalną i integralność osobowości, ich zdrowie i bezpieczeństwo. Krytykują jego zachowanie i postawy, ale też myślą, że dla nich na pewno zechce się zmienić, jeśli tylko będą atrakcyjne i czułe. Wciąż rozgrzeszają go ze złych humorów i przykrości dla dobra rodziny - mówiła gospodyni "Dobronocki". Alicja Grabska przyznała, że najczęściej to kobiety kochają "za bardzo". - Głód przywiązania jest fundamentem uzależnienia. Dziecko do dwóch lat powinno dostać od matki uważność i to, co potem daje podstawę w poczuciu własnej wartości - tłumaczyła psychoterapeutka. Jeśli tego nie dostaliśmy w dzieciństwie, w dorosłym życiu popełniamy błędy. Gość Trójki zaznaczyła, że mamy do czynienia z trzema stylami przywiązania: bezpiecznym, ambiwalentnym i unikowo-lękowym. Przy czym tylko pierwszy daje możliwość budowania trwałego, szczęśliwego związku w przyszłości. Dlaczego i kiedy kochamy "za bardzo", dlaczego tak ważne są relacje z matką, dzieciństwo oraz jak uniknąć pułapki miłości ponad miarę? Czas trwania: 117 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Rób to, co kochasz!
Robert Rutkowski Robert Rutkowski
- To brzmi bardzo fajnie, żebyśmy robili to, co kochamy, ale pytanie brzmi, jak to zrobić, jak do tego dojść - mówi Robert Rutkowski, psychoterapeuta. Robić to, co się kocha, to wielka frajda. Najlepiej, żeby było wiadomo jak najwcześniej, co w życiu kręci nas najbardziej, czemu chętnie oddamy energię i poświęcimy czas. Nie zawsze jednak wiemy, co jest naszą pasją. Robert Rutkowski, psychoterapeuta, uważa, że należy aktywnie szukać swojego hobby. - W każdą miłość trzeba włożyć trochę wysiłku, czy to jest miłość do kobiety, mężczyzny, czy do jakiejś aktywności. Trzeba zakasać rękawy i wziąć się za bary z życiem, próbować, eksperymentować - mówi. Sam gość Grażyny Dobroń długo poszukiwał swojej pasji. Pracował w warsztacie samochodowym, w elektrociepłowni, był kaowcem, pracował w teatrze. Bycie psychoterapeutą, możliwość pracy z ludźmi, daje mu spełnienie. Uważa, że praca z drugim człowiekiem to dar. - Jestem wdzięczny, że mogę to robić. Ludzie dają mi energię, siłę, w takim najmocniejszym znaczeniu tych słów. Najwięcej nauczyłem się o sobie, życiu dzięki słuchaniu innych - mówi. Czy łączenie pasji z pracą zarobkową to dobry pomysł? Czas trwania: 115 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Droga do spełnienia
Aneta Styńska Aneta Styńska
Aneta Styńska (psycholog): Tak długo, jak człowiek nie wie, do czego dąży, co jest dla niego ważne, co jest jego celem, życiową pasją, misją, nie może osiągnąć spełnienia. Nie trzeba być najlepszym, najmądrzejszym, ale na pewno warto być spełnionym. Aneta Styńska, psycholog, podkreśla, że człowiek spełniony ma poczucie, że jest we właściwym miejscu, czasie, z właściwymi osobami. Zdaniem gościa "Dobronocki", aby osiągnąć spełnienie potrzebna jest nam świadomość samego siebie, własnego rozwoju osobistego, tego kim jesteśmy, do czego dążymy. - Bo jeżeli nie wiemy, po co żyjemy, nie wiemy, jaki jest cel, sens naszego życia, to trudno mówić o jakimkolwiek spełnieniu - zaznacza. Aneta Styńska radzi, by na swoje życie patrzeć całościowo. - Mnóstwo sfer składa się na to, że czujemy się dobrze. O spełnieniu możemy mówić wtedy, gdy wszystkie elementy naszej życiowej układanki są spójne, panuje między nimi harmonia - przekonuje. Psycholog uważa, że ciężko mówić o życiowym spełnieniu, gdy w jednej sferze nam się układa, a w drugiej odnosimy porażkę. Czas trwania: 114 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Zejdź sam sobie z drogi
Joanna Heidtman Joanna Heidtman
- W myśleniu, w działaniu, w wyobraźni warto przekraczać nasze ograniczenia - progi: odwagi, wrażliwości, odpowiedzialności nieśmiałości po to, żeby mieć prawdziwe życie - radzi w Trójce dr Joanna Heidtman, psycholog. Kiedy drogę przetnie nam inny człowiek albo zajedzie samochód, podnosimy larum i awantura wisi w powietrzu. Ale gdy sami sobie drogę życiową zachodzimy, zajeżdżamy pozorami czy szaleństwem, do głowy nam nie przyjdzie, że to nasza sprawka. Winnych szukamy, jak zwykle, na zewnątrz. A gdyby tak pomyśleć za Wiesławem Myśliwskim, który w "Traktacie o łuskaniu fasoli" pisze:"przecież człowiek sam dla siebie jest najbardziej dokuczliwym przymusem i że przekroczyć próg najtrudniej w sobie" - to jaki nam się jawi obraz własnego życia? - pytała Grażyna Dobroń. Dr Joanna Heidtman przyznała, że mamy odruch szukania winy na zewnątrz: w sytuacji, w innych ludziach, w relacjach, podczas gdy naprawdę gubić może nas schematyczne działanie, wewnętrzni "wrogowie" jak bardzo pierwotne zalegające w nas głęboko oskarżanie siebie i poczucie winy. - Niejednokrotnie zanim rozważymy nasze talenty, okazje, już z nich rezygnujemy, nie dlatego że ktoś z zewnątrz powiedział, że nie damy rady, albo sytuacja nas w rzeczywistości przerosła, tylko dlatego że sami siebie "skasowaliśmy" na starcie - wyjaśniła psycholog. Proces pozbywania się wewnętrznych barier paradoksalnie zaczyna się od akceptacji samego siebie, a wewnętrzne demony: lęk, brak poczucia bezpieczeństwa, niepewność, żal, gniew należy rozpracować i delikatnie rozmontować. - Nie można odrzucać gwałtownie samego siebie - podkreśliła dr Joanna Heidtman i tłumaczyła, że nic tak nie osłabia mobilizacji jak poczucie winy, że nie zrealizowało się rzeczy zaplanowanych, że się je wciąż odkłada na "później". Wiadomo, że wewnętrzne jałowe dialogi dekoncentrują, dlatego warto się ze sobą dogadać. Zacząć próbować działać, zamiast tracić energię na pojawiające się w głowie dialogi i - jak radzi ekspert - nie obwiniać się oraz czerpać satysfakcję z bycia "tu i teraz" w miejsce nieustannej pogoni za upatrzonymi celami. Jak rozpoznać sygnały obecności "wroga" w nas samych i jak go rozbroić? Czas trwania: 114 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Życie według planu minimum nigdy nie da szczęścia
Tomasz Jamroziak Tomek Jamroziak
Tomasz Jamroziak (psycholog): Zbyt często myślimy sobie: nie będę próbował, bo nie dam rady. Wtedy gdzieś w środku mamy przekonanie, że nasze życie nie należy tak naprawdę do nas. Tomasz Jamroziak podkreśla, że nie zawsze uda się nam zrealizować cele, do których dążymy. – I chociaż to bardzo fajne, żeby do czegoś dążyć, to najważniejsze jest coś innego - żeby wiedzieć, czy to, co będziemy chcieli osiągnąć, jest dla nas dobre – twierdzi psycholog. Gość Grażyny Dobroń mówi, że zawsze pyta się swoich pacjentów, dlaczego chcą osiągnąć dany cel. Tomasz Jamroziak opowiada, że bardzo często kiedy dochodzi się do istoty motywacji, to odkrywa się, że zrealizowanie planu wcale nie da nam tego, czego pragniemy. Jeżeli jednak zrozumiemy własne motywacje, to bez problemu znajdziemy właściwe cele i będziemy wiedzieć, jak je osiągnąć. Tomasz Jamroziak radzi, by nie trzymać się kurczowo swoich planów, nie kieować się utartymi przekonaniami, które często mogą być mylne. Również Joseph Campbell, amerykański pisarz i myśliciel, radzi: – Musimy pozbyć się życia, jakie zaplanowaliśmy, aby mieć życie, które na nas czeka. Czy odpuszczenie pewnych zachowań oznacza bierność? Co sprawdza się w życiu? Czas trwania: 115 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Mamy wrodzoną zdolność leczenia traumy
Małgorzata SieczkowskaZenon Mazurczak Małgorzata Sieczkowska i Zenon Mazurczak
Peter Levine, autor książki "Obudźcie tygrysa. Leczenie traumy”, twierdzi, że radzenia sobie z głębokimi urazami psychicznymi możemy się uczyć od zwierząt. One posiadają naturalną zdolność "otrząsania się” z traumy. Zenon Mazurczak, tłumacz książek psychologicznych, wyjaśnia, że trauma to coś, co nas "przygniata”, czujemy się przez nią bezradni, zamrożeni. – To są trzy główne czynniki odróżniające traumę od stresu – mówi gość Grażyny Dobroń. Każdy z nas przynajmniej raz w życiu przeżywa traumatyczne doświadczenie. Nie jest to jednak wyrok skazujący nas na niepokój, ataki paniki, bezsenność, depresję, skrytość, wściekłość czy zachowanie destrukcyjne – do końca życia. Małgorzata Sieczkowska, psycholog, zauważa, że z wychodzenia z traumy przeszkadza nam… ewolucja, a konkretnie najnowsza ewolucyjnie część mózgu - kora nowa. – To ona interpretuje, racjonalizuje, każe się nam na przykład uspokoić, kiedy jesteśmy pobudzeni – tłumaczy gość "Dobronocki”. To właśnie ta część mózgu blokuje wyrażanie emocji i w konsekwencji utrudnia wychodzenie z traumy. Zenon Mazurczak dodaje, że w radzeniu sobie z głębokimi urazami przeszkadzają także stereotypy, na przykład te mówiące, że prawdziwi mężczyźni nie płaczą. Jak można zmieniać świat osoby, która doznała traumy? Czym są odroczone reakcje traumatyczne, po czym poznać, że dziecko jej doznało? Jak uczyć się od zwierząt radzenia sobie z traumą? Czas trwania: 116 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Kolekcjonuj z duszą
Robert Fryczkowski Robert Fryczkowski
Robert Fryczkowski (trener komunikacji i kolekcjoner): Trzeba się zastanowić, czy to, co kolekcjonujemy nas wzmacnia, czy to my musimy to wzmacniać energią. Robert Fryczkowski jest trenerem komunikacji i kolekcjonerem radioodbiorników. Jak przyznaje z czasem hobby kolekcjonerskie zawładnęło jego życiem. W pewnym momencie miał w niedużym mieszkaniu 48 radioodbiorników. Poczuł, że musi się zastanowić nad swoją pasją. Postanowił rozstać się z częścią swoich "skarbów”. Na antenie Trójki przekonywał, że nauczyło to go mądrego rozstawania się z rzeczami. – Jednak tego czasu i pieniędzy zaangażowanych w kolekcjonowanie nigdy się nie udaje odzyskać – mówił. Gość Grażyny Dobroń tłumaczył, że kolekcjonowanie kolekcjonowaniu nierówne. Możemy na przykład kupować kolejną parę butów, tylko po to, by przez chwilę czuć się dobrze dzięki uwolnionym endorfinom. Jednak możemy też zbierać przedmioty ze względu na ich przeszłość. Jak powiedział trener komunikacji, człowiek jest tylko epizodem w życiu przedmiotów. – Istotą zbieractwa jest to, czy dopatrujemy się czynnika ludzkiego w przedmiocie i pielęgnujemy go – mówił. Czy istnieje coś takiego jak miłość do starych przedmiotów i czy w ogóle można czuć łączność emocjonalną z nimi? Czas trwania: 96 min Format: mp3, 160 kbps, mono
Zazdrość - demoniczne uczucie
Dawid Rzepecki Dawid Rzepecki
Dawid Rzepecki (filozof, nauczyciel tantry): Zazdrość jest jednym z najtrudniejszych uczuć, bardzo związanym z poczuciem własnej wartości. Zazdrość o przeszłość często prowadzi do rozbicia związku. Dopytujemy się naszych partnerów o ich wcześniejsze związki, chcemy znać wszystkie szczegóły. – Chcielibyśmy wiedzieć, jak wypadamy na tle ich dawnych miłości i oczywiście chcielibyśmy wypaść lepiej – zauważa Dawid Rzepecki, filozof, nauczyciel tantry. Gość Grażyny Dobroń tłumaczy, że każdy z nas ma od małego wpajaną potrzebę porównywania się do innych. – Już od dzieciństwa jesteśmy przyrównywani do naszych rówieśników. Szkoła nas uczy tego, że wszystko co robimy, podlega jakiejś ocenie – twierdzi. Filozof radzi, by przyjrzeć się, jakie jest źródło naszej zazdrości, czy mamy rzeczywiste podstawy do tego, aby ją czuć czy też nasze powody są zupełnie wyimaginowane i wynikają z niskiego poczucia własnej wartości. – Kiedy okazuje się, że nasz partner naprawdę zostawił przeszłość, a my wciąż mamy jakieś projekcje mentalne, to warto popracować nad sobą – mówi. Dawid Rzepecki uważa, że jeżeli okaże się, że nasza zazdrość o przeszłość jest uzasadniona, to wówczas nasz partner powinien przejąć główną część odpowiedzialności za ratowanie związku. Gość Trójki zaleca, by na początku związku, "kiedy mamy tę totalną, chemiczną wręcz, potrzebę posiadania drugiej osoby”, w ogóle nie poruszać tematu przeszłości. Na pewno takie rozmowy będą zbyt bolesne. Na opowieści o byłych partnerach lepiej poczekać, gdy związek trochę okrzepnie, wyjdzie z pierwszej fazy zakochania. Czas trwania: 113 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Kobiety, odkrywajcie swoją seksualność!
Joanna Keszka Joanna Keszka
– W jaki sposób kochanek ma się domyślić, co nam sprawia przyjemność, jeżeli my same tego nie wiemy? – pyta Joanna Keszka z portalu Barbarella. Joanna Keszka uważa, że Polacy dużo rozmawiają o seksie, ale w tym rozmowach dominuje stereotypowe postrzeganie męskich i kobiecych ról. – Mężczyzna ma być zdobywcą, tym, który jak weźmie kobietę w ramiona, to będzie wiedział, jak ją zaspokoić, a kobieta tą, która potrafi przyciągnąć mężczyznę i zatrzymać przy sobie – mówi. Gość Trójki podkreśla, że ten stereotyp jest krzywdzący dla obu stron. – Bo tutaj mężczyzna musi wiedzieć wszystko, jest odpowiedzialny za siebie i przyjemność kobiety – zauważa. Grażyna Dobroń, gospodarz audycji, dodaje, że przez to mężczyzna nie może pokazać swojej czułej natury, swojej bezradności, boi się na przykład powiedzieć, że nie ma ochoty na seks. Zdaniem gościa "Dobronocki" jeśli nie potrafimy nazwać naszych pragnień seksualnych, dużo trudniej jest nam określić, czego chcemy dla siebie w innych sferach życia. Dlatego Joanna Keszka przekonuje panie do tego, żeby brały odpowiedzialność za swoją seksualność w swoje ręce. – Namawiam kobiety, żeby najpierw same odkryły swoją seksualność. Do tego trzeba zaakceptować swoje ciało, każdy jego fragment. Namawiam do tego, żeby stanąć przed lustrem nago, uśmiechnąć się do siebie, potańczyć – radzi. Czas trwania: 115 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
Nie używaj słowa "dieta"
Ewa Kurowska Ewa Kurowska
Ewa Kurowska (dietetyk): Wyraz "dieta" ma strasznie negatywne konotacje. To jest coś, co się łączy z wyrzeczeniami, głodem i trwa określony czas. A jeśli chcemy o siebie zadbać, to musimy zmienić nawyki żywieniowe na zawsze. Wiele osób, zwłaszcza kobiet, ma za sobą doświadczenie restrykcyjnej diety. Niektóre odchudzają się wręcz permanentnie - albo właśnie kończą, albo zaczynają, albo się przymierzają do odchudzania, ponieważ są wiecznie niezadowolone ze swojego wyglądu. To wygląd, a nie stan nasycenia, powoduje, że poddajemy się trudom niejedzenia i "torturom" wciśnięcia się w rozmiar 38. Ewa Kurowska, dietetyk, uważa, że dietę powinniśmy zacząć od zmiany myślenia. - Trzeba podejść do tego nie z taką świadomością, że jestem gruba i muszę schudnąć, tylko, że chcę się dobrze czuć ze sobą, zrobić dla siebie coś dobrego i chcę zacząć lepiej się odżywiać dla zdrowia - mówi. Gość Grażyny Dobroń podkreśla, że powinniśmy rozsądnie się odżywiać dla naszego zdrowia, nie atrakcyjności. - Nie dlatego, że z gazety kolorowej wyglądają na mnie szkieletory, do których chcę sie upodobnić, tylko dlatego, że chcę o siebie zadbać - przekonuje. Dietetyk zauważa, że pierwszym błędem, który popełniamy przy okazji rozpoczynania diety to jest to, że stawiamy sobie absolutnie nierealne cele. - Nie da się schudnąć 10 kg w 2 tygodnie, a nawet jeżeli się to uda, to na pewno nie jest to ani trwałe, ani zdrowe i na pewno wróci do nas z nawiązką - mówi Ewa Kurowska. Czas trwania: 112 min Format: mp3, 128 kbps, stereo
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności