-
407 -
134 -
2772 -
455
4333 plików
29,04 GB
PYTANIA CZĘSTO ZADAWANE PRZEZ ZAINTERESOWANYCH
Jeżeli Bóg jest uosobieniem miłości, to dlaczego pozwala istnieć złu?
BÓG pozwala istnieć złu, a miliony mieszkańców ziemi rozmyślnie się w nim pławią. Na przykład wszczynają wojny, zrzucają bomby na dzieci, niszczą ziemię, powodują klęski głodu. Miliony ludzi palą tytoń i nabawiają się raka płuc, cudzołożą i zarażają się chorobami przenoszonymi drogą płciową, nadużywają alkoholu, a potem zapadają na marskość wątroby i tak dalej. Tacy ludzie w gruncie rzeczy wcale nie pragną położenia kresu wszelkiej niegodziwości. Zależy im jedynie na tym, aby popełnianie zła uchodziło im bezkarnie. A gdy zbierają to, co posiali, wtedy zaczynają narzekać: „Dlaczego akurat mnie to musiało spotkać?” Potem spychają winę na Boga, jak czytamy w Księdze Przypowieści (Przysłów) 19:3: „Głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana” (Biblia warszawska). Ale gdyby Bóg ukrócał ich samowolę, protestowaliby, że się im narzuca ograniczenia!
Jehowa toleruje istnienie zła głównie po to, by odpowiedzieć na wyzwanie rzucone przez Szatana. Szatan Diabeł powiedział Bogu, że żaden człowiek nie dochowa Mu wierności w próbie (Hioba 1:6-12; 2:1-10). Jehowa zostawił Szatana przy życiu, aby mu dać możliwość wykazania słuszności tego wyzwania (Wyjścia 9:16). W związku z tym Szatan po dziś dzień sprowadza na ludzi różne nieszczęścia, żeby ich podburzyć przeciwko Bogu (Objawienie 12:12). Jednakże Hiob zachował niezłomną lojalność. Jezus również. To samo można powiedzieć o dzisiejszych prawdziwych chrześcijanach (Hioba 27:5; 31:6; Mateusza 4:1-11; 1 Piotra 1:6, 7).
Chciałbym uwierzyć w ten ziemski raj, w którym ludzie mają żyć wiecznie, ale czy to nie jest zbyt piękne, żeby było prawdziwe?
Pismo Święte rozprasza takie obawy. Wydaje się to zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe, ponieważ ludzkość od wieków cierpi zło. Jehowa stworzył ziemię i kazał ludziom napełnić ją prawymi mężczyznami i kobietami, którzy by się troszczyli o świat roślinny i zwierzęcy oraz o zachowanie jej piękna, zamiast ją niszczyć . To nie obiecany raj jest zbyt wspaniały, żeby mógł być prawdziwy, lecz obecne stosunki są zbyt nieznośne, żeby mogły się jeszcze długo utrzymać. Dlatego ich miejsce zajmie raj.
Wiara w te obietnice nie ma nic wspólnego z łatwowiernością. „Wiara idzie w ślad za tym, co się słyszy”. Kto studiuje Słowo Boże, ten wyraźnie dostrzega zawartą w nim mądrość i utwierdza się w wierze (Rzymian 10:17; Hebrajczyków 11:1).
Jak odpowiadać szydercom, którzy twierdzą, że Biblia zawiera same legendy i nie zgadza się z nauką?
Archeologia biblijna nieraz już potwierdziła historyczną dokładność Pisma Świętego. Rzetelna wiedza nigdy nie zaprzecza Biblii. Oto kilka faktów, które można było znaleźć w tej Księdze na długo przed odkryciem ich przez świeckich uczonych: kolejność stadiów rozwoju planety Ziemi; jej kulisty kształt; zawieszenie jej w przestrzeni na niczym; wędrówki ptaków (Rodzaju, rozdział 1; Izajasza 40:22; Hioba 26:7; Jeremiasza 8:7).
Spełnienie się proroctw dowodzi, że Biblię spisano pod wpływem natchnienia od Boga. Daniel przepowiedział powstanie i upadek mocarstw światowych oraz czas przyjścia i śmierci Mesjasza (Daniela, rozdziały 2 i 8; 9:24-27). Za naszych czasów spełniają się jeszcze inne proroctwa, które dowodzą, że żyjemy w „dniach ostatnich” (2 Tymoteusza 3:1-5; Mateusza, rozdział 24). Taka znajomość rzeczy przyszłych przerasta możliwości człowieka (Izajasza 41:23). Bardziej szczegółowe informacje na ten temat można znaleźć w książkach: Biblia — słowo Boże czy ludzkie? i Czy istnieje Stwórca, który się o ciebie troszczy?, wydanych przez Towarzystwo Strażnica.
Jak można się nauczyć dawania odpowiedzi na podstawie Biblii?
Trzeba studiować Pismo Święte i rozmyślać nad jego treścią, prosząc przy tym Boga o kierownictwo Jego ducha (Przysłów 15:28; Łukasza 11:9-13). Biblia mówi: „Jeżeli więc komuś z was brakuje mądrości, niech prosi Boga, bo on daje wszystkim szczodrze i bez wypominania — a będzie mu dana” (Jakuba 1:5). Warto też zaglądać do literatury objaśniającej Biblię. Często przydaje się pomoc drugich osób; tak swego czasu Filip studiował z Etiopczykiem (Dzieje 8:26-35). Świadkowie Jehowy prowadzą bezpłatnie studia biblijne w mieszkaniach ludzi, których to interesuje. Można ich śmiało poprosić o taką przysługę.
Dlaczego tyle ludzi sprzeciwia się Świadkom Jehowy i namawia mnie, żebym przestał z nimi studiować?
Kiedy Jezus głosił, spotykał się ze sprzeciwem; zapowiedział, że to samo czeka jego naśladowców. Gdy nauki Jezusa zrobiły wrażenie na niektórych ludziach, przeciwnicy religijni mówili: „Czyżbyście i wy zostali wprowadzeni w błąd? Czyż uwierzył w niego choćby jeden z władców albo faryzeuszy?” (Jana 7:46-48; 15:20). Wiele osób, które odradzają studiowanie ze Świadkami Jehowy, jest źle poinformowanych albo uprzedzonych. Zacznij studiować ze Świadkami, a sam się przekonasz, czy będziesz coraz lepiej rozumieć Biblię (Mateusza 7:17-20).
Dlaczego Świadkowie Jehowy idą do ludzi, którzy już mają jakąś religię?
Biorą przykład z Jezusa, który głosił Żydom, choć mieli oni własną religię. Niestety, pod niejednym względem ta religia odbiegła od Słowa Bożego (Mateusza 15:1-9). Wszystkie narody wyznają tę czy inną religię, zaliczaną do chrześcijańskich lub niechrześcijańskich. Niezmiernie ważne jest obstawanie przy poglądach religijnych zgodnych ze Słowem samego Boga. Świadkowie Jehowy starają się pomagać bliźnim w tej dziedzinie, co stanowi dowód, że ich miłują.
Czy zdaniem Świadków Jehowy tylko ich religia jest prawdziwa?
Każdy, kto poważnie traktuje swoją religię, uważa ją za prawdziwą. W przeciwnym razie po co by się miał nią zajmować? Chrześcijanom udzielono rady: „Upewniajcie się o wszystkim; mocno trzymajcie się tego, co szlachetne” (1 Tesaloniczan 5:21). Człowiek powinien się upewnić, czy jego przekonania religijne znajdują potwierdzenie w Piśmie Świętym, ponieważ prawdziwa wiara jest tylko jedna. Poświadcza to List do Efezjan 4:5, gdzie czytamy o „jednym Panu, jednej wierze, jednym chrzcie”. Jezus nie zgodziłby się z modnym obecnie, bardzo wygodnym poglądem, że do zbawienia prowadzi wiele dróg, wiele religii, bo powiedział: „Ciasna jest brama i wąska droga prowadząca do życia i niewielu jest tych, którzy ją znajdują”. Świadkowie Jehowy są przekonani, że ją znaleźli. W przeciwnym wypadku bowiem rozejrzeliby się za inną religią (Mateusza 7:14).
Czy wierzą, że tylko oni zostaną zbawieni?
Ależ nie. Miliony ludzi, którzy w minionych stuleciach nie byli Świadkami Jehowy, zmartwychwstaną i będą mieć możliwość pozostania przy życiu. Wiele ludzi obecnie żyjących może jeszcze opowiedzieć się po stronie prawdy i sprawiedliwości przed nadejściem „wielkiego ucisku” i ci również dostąpią zbawienia. Ponadto Jezus powiedział, żebyśmy nie sądzili jedni drugich. My patrzymy na wygląd zewnętrzny; Bóg patrzy na serce. Widzi wszystko dokładnie, a sądzi miłosiernie. Do sądzenia upoważnił Jezusa, a nie nas (Mateusza 7:1-5; 24:21; 25:31).
Jakiego wsparcia finansowego oczekuje się od uczestników zebrań Świadków Jehowy?
Apostoł Paweł napisał na temat datków pieniężnych: „Niech każdy czyni tak, jak postanowił w sercu, nie z ociąganiem się albo pod przymusem, gdyż Bóg miłuje dawcę rozradowanego” (2 Koryntian 9:7). W Salach Królestwa i na zgromadzeniach Świadków Jehowy nigdy nie przeprowadza się zbiórek pieniędzy. Są tam jedynie skrzynki, do których można wrzucać dobrowolne datki. Nikt nie wie, ile kto daje i czy w ogóle to czyni. Jedni mogą dać więcej, drudzy mniej, a jeszcze innych nie stać na żaden datek. Jezus przedstawił właściwy pogląd na tę sprawę, gdy wypowiedział się na temat skarbony w świątyni jerozolimskiej oraz ludzi składających tam dary: Liczą się możliwości i ofiarność, a nie wysokość datku (Łukasza 21:1-4).
Gdybym został Świadkiem Jehowy, czy musiałbym głosić tak jak oni?
Kto już pozna prawdę o obiecanym ziemskim raju pod panowaniem mesjańskiego Królestwa, ten sam pragnie dzielić się nią z drugimi. Ty też, drogi czytelniku, zapragniesz to czynić. Przecież jest to dobra nowina! (Dzieje 5:41, 42).
Głoszenie stanowi ważny dowód, że się jest uczniem Jezusa Chrystusa. Pismo Święte nazywa Jezusa „świadkiem wiernym i prawdziwym”. Gdy Jezus przebywał na ziemi, głosił: „Przybliżyło się królestwo niebios” i rozesłał uczniów, żeby czynili to samo (Objawienie 3:14; Mateusza 4:17; 10:7). Później dał swym naśladowcom następujące zlecenie: „Idźcie więc i czyńcie uczniów z ludzi ze wszystkich narodów (...), ucząc ich”. Zapowiedział też, że przed nadejściem końca „ta dobra nowina o królestwie będzie głoszona po całej zamieszkanej ziemi na świadectwo wszystkim narodom” (Mateusza 24:14; 28:19, 20).
Jest wiele sposobów obwieszczania tej dobrej nowiny. Niekiedy dogodną okazję nastręcza rozmowa z przyjaciółmi lub znajomymi. Niektórzy głoszą listownie albo telefonicznie. Inni wysyłają znajomym literaturę z materiałem, który może ich zainteresować. Nie chcąc nikogo pominąć, Świadkowie Jehowy chodzą z tym orędziem od drzwi do drzwi.
W Biblii znajdujemy serdeczne zaproszenie: „Duch i oblubienica bezustannie mówią: ‚Przyjdź!’ I każdy, kto słyszy, niech powie: ‚Przyjdź!’ I każdy, kto jest spragniony, niech przyjdzie; każdy, kto chce, niech bierze wodę życia darmo” (Objawienie 22:17). O rajskiej ziemi i jej dobrodziejstwach trzeba mówić drugim ochoczo, z serca przepełnionego pragnieniem dzielenia się tą dobrą nowiną.
Niewątpliwie masz jeszcze więcej pytań na temat Świadków Jehowy i ich wierzeń. Niektóre zagadnienia mogą być kontrowersyjne. Chcielibyśmy je wyjaśnić. Objętość tej strony jest jednak ograniczona; prosimy zatem, byś zwrócił się w tej sprawie do Świadków Jehowy mieszkających w pobliżu — odwiedził ich Salę Królestwa lub zapytał ich, gdy sami przyjdą do ciebie.
- sortuj według:
-
0 -
1 -
0 -
0
1 plików
1,1 MB