Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Piosenka dawnych kochanków.avi

sdanka77 / SAME CUDEŃKA / Piosenka dawnych kochanków.avi
Download: Piosenka dawnych kochanków.avi

20,66 MB

Czas trwania: 7 min 58 s

0.0 / 5 (0 głosów)
Rozświetlały burz rozbłyski,
Miłość naszą, ileż lat...
Raz Ty brałaś swe walizki,
To znów Ja ruszałem w świat.

Lecz pokój, gdzie kołyski brak,
Pamięta echa dawnych burz,
I słów namiętnych, do szaleństwa.

Więc, choć porażki pierwszej smak
Z twych warg uleciał, dawno już...
A z mych, pierwszego smak zwycięstwa...

Czy ty wiesz,
Jedyna, czuła i najmilsza ma,
Że ja, od wschodu, aż do zmierzchu dnia,
Wciąż bardziej...Cię kocham...

Kłótnie, schadzki, przeprowadzki.
Znaliśmy się do cna.
Wpadaliśmy w swe zasadzki
Zastawiane, gdzie się da.

Ty miałaś kogoś, dobrze wiem,
I jam też nie bez grzechu był...
Lecz zawsze żyliśmy nadzieją.

Że z pożegnania pierwszym dniem,
Oboje dołożymy sił
By starzeć się, nie doroślejąc...

Czy ty wiesz,
Jedyna, czuła i najmilsza ma,
Że ja, od wschodu, aż do zmierzchu dnia,
Wciąż bardziej...Cię kocham...

A czas goni, a czas goni.
Straszy, że źle z nami jest.
I że zawieszenie broni,
To miłości naszej kres.

Strudzeni trochę, bądź co bądź.
Posłusznie wyruszamy więc
Na pole bitwy. Wyruszamy...

Żeby, jak co dzień, udział wziąć
W potyczce czułej, dwojga serc.
W serdecznej wojnie zakochanych.

Czy ty wiesz,
Jedyna, czuła i najmilsza ma,
Że ja, od wschodu, aż do zmierzchu dnia,
Wciąż bardziej...Cię kocham...

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Wspomnienie _ xvid.avi play
Mimozami jesień się zaczyna, Złotawa, krucha i miła. ...
Mimozami jesień się zaczyna, Złotawa, krucha i miła. To Ty, to Ty jesteś Ta dziewczyna, Która do mnie, na ulicę, wychodziła. Od Twoich listów pachniało w sieni, Gdym wracał zdyszany ze szkoły. A po ulicach, w lekkiej jesieni, Fruwały, za mną, jasne anioły. Mimozami, zwiędłość przypomina, Nieśmiertelnik żółty. Październik. To Ty, to Ty, moja jedyna, Przychodziłaś wieczorem do cukierni. Z przemodlenia, z przeomdlenia senny, W parku płakałem, szeptanymi słowy. Młodzik z chmurek prześwitywał jesienny, Od mimozy złotej. Majowy. Ach, czułymi, przemiłymi snami, Zasypiałem z nim, gasnącym o poranku. W snach dawnymi bawiąc się wiosnami, Jak tą złota, jak tą wonną, wiązanką....
Ciebie mi brak _ xvid.avi play
Dziś na ścianie wydrapałem Łyżką Twoje inicjały... I k ...
Dziś na ścianie wydrapałem Łyżką Twoje inicjały... I kotwicę już łykałem, Bo wspomnienia spać nie dały... Obudziłem się wymięty, Cały mokry i zmęczony. Dzielą nas krat grube pręty... Czuję miekkość warg spragnionych!. I tylko mi Ciebie brak !... W tym więźniu. I tylko mi Ciebie brak, Ciebie tu, Ciebie tu... Tylko mi Ciebie brak !... W tym więźniu. I tylko mi Ciebie brak, Ciebie tu. Czy pamietasz, te gorące, Noce nasze, nie przespane?. Te, miłością pałające, Słowa Nam tak dobrze znane... Kaloryfer nie zastąpi, Ust gorących, pożądania. Kiedy to się wreszcie skończy?!... Znowu dzisiaj nic ze spania... Bo tylko mi Ciebie brak !... W tym więźniu. I tylko mi Ciebie brak, Ciebie tu, Ciebie tu. Tylko mi Ciebie brak !... W tym więźniu. I tylko mi Ciebie brak, Ciebie tu. Błyszczą sznyty na mych rękach. Już na dworze całkiem ciemno, Gdzieś na pryczy sąsiad stęka, Kiedy będziesz razem ze mną ?!... Kiedy wątłe Twe paluszki, Pogładzą me tatuaże ?!... Kiedy szczupłe Twoje nóżki, Oplotą mnie... żądne wrażeń ?!... I tylko mi Ciebie brak !... W tym więźniu, I tylko mi Ciebie brak, Ciebie tu, Ciebie tu. Tylko mi Ciebie brak !... W tym więźniu, I tylko mi Ciebie brak, Ciebie tu. Znowu paczkę dziś dostałem, Zawiązaną Twoją ręką ... Całą noc gorzko płakałem. Wszystko we mnie zmiękło, pękło!... W paczce były: chleb, kiełbasa, Papierosy, puszka mleka. A na kartce napisane, słowa trzy: Ja kocham!, czekam!.... I tylko mi Ciebie brak !... W tym więźniu, I tylko mi Ciebie brak, Ciebie tu, Ciebie tu. Tylko mi Ciebie brak !... W tym więźniu. I tylko mi Ciebie brak, Ciebie tu.... OJ STEFAN !!!! Jak mi Ciebie brak !, W tym więźniu. I tylko mi Ciebie brak, Ciebie tu, Ciebie tu. Tylko mi Ciebie brak !... W tym więźniu. I tylko mi Ciebie brak, Ciebie tu. Tylko mi CIEBIE BRAK ! CIEBIE BRAK ! (6x) Tylko mi Ciebie brak !... W tym więźniu, I tylko mi Ciebie brak, Ciebie tu, Ciebie tu. Tylko mi Ciebie brak !... W tym więźniu, I tylko mi Ciebie brak... CIEBIE............!!!! Tu....................!!!!
Stokrotka polna _ xvid.avi play
Gdzie strumyk płynie z wolna, Rozsiewa zioła Maj, Sokr ...
Gdzie strumyk płynie z wolna, Rozsiewa zioła Maj, Sokrotka rosła polna, A nad nią szumiał gaj. Sokrotka rosła polna, A nad nią szumiał gaj. Zielony gaj. W tym gaju tak ponuro, Że aż przeraża mnie. Ptaszęta za wysoko, A mnie samotnej źle. Ptaszęta za wysoko, A mnie samotnej żle. Samotnej źle. Wtem harcerz idzie z wolna, Stokrotko witam cię !. Twój urok mnie zachwyca, Czy chcesz być mą, czy nie?!. Twój urok mnie zachwyca, Czy chcesz być mą, czy nie. Czy nie, czy nie. Stokrotka się zgodziła, I poszli w ciemny las. A harcerz taki gapa, Że aż w pokrzywy wlazł. A harcerz taki gapa, Że aż w pokrzywy wlazł. Po pas, po pas. Glori, glori, alleluja. Glori, glori, alleluja. Glori, glori, alleluja... Czy chcesz być mą, Czy nie, czy nie, czy nie. (x7)
Czornobrywa Zabawa.avi play
Ty kazała w ponediłok, moja myła, Pidem razem na posiło ...
Ty kazała w ponediłok, moja myła, Pidem razem na posiłok. Czornobrywa. Ja pryszow, Tebe ne ma, Pidmanuła, pidwyła, Pidmanuła, pidwyła, moja myła. Ja pryszow, Tebe ne ma, Pidmanuła, pidwyła, Pidmanuła, pidwyła. Czornobrywa. Jak zabawa, zabawa to do ranija. Jak zabawa, zabawa ciłuj nocz. Ja huljała, huljała asz do ranija. Ja huljała, guljała ciłoj nocz. Ty kazała, szto we wtorok, moja myła, Pocjełujesz razy sorok. Czornobrywa. Ja pryszow, Tebe ne ma, Pidmanuła, pidwyła, Pidmanuła, pidwyła, moja myła. Ja pryszow, Tebe ne ma, Pidmanuła, pidwyła, Pidmanuła, pidwyła. Czornobrywa. Jak zabawa, zabawa to do ranija. Jak zabawa, zabawa ciłoj nocz. Ja huljała, huljała asz do ranija. Ja huljała, guljała ciłoj nocz. Ty kazała, szto w seriedu, moja myła, Pydem razem na wiesielu. Czornobrywa. Ja pryszow, Tebe ne ma, Na wiesielu ne poszła, Pidmanuła, pidwyła, moja myła. Ja pryszow, Tebe ne ma, Na wiesielu ne poszła, Pidmanuła, pidwyła. Czornobrywa. Jak zabawa, zabawa to do ranija. Jak zabawa, zabawa ciłoj nocz. Ja huljała, huljała asz do ranija. Ja huljała, guljała ciłoj nocz. Ty kazała u czetwer, moja myła, Pydem razem na spacer. Czornobrywa. Ja pryszow, Tebe ne ma, Na spacer ne poszła, Pidmanuła, pidwyła, moja myła. Ja pryszow, Tebe ne ma, Na spacer ne poszła, Pidmanuła, pidwyła. Czornobrywa. Jak zabawa, zabawa to do ranija. Jak zabawa, zabawa ciłoj nocz. Ja huljała, huljała asz do ranija. Ja huljała, guljała ciłoj nocz. Ty kazała u piatnicu, moja myła, Pydem razem po sunnycu. Czornobrywa. Ja pryszow, Tebe ne ma, Po sunnycu ne poszła, Pidmanuła, pidwyła, moja myła. Ja pryszow, Tebe ne ma, Po sunnycu ne poszła, Pidmanuła, pidwyła. Czornobrywa. Jak zabawa, zabawa to do ranija. Jak zabawa, zabawa ciłoj nocz. Ja huljała, huljała asz do ranija. Ja huljała, guljała ciłoj nocz. Ty kazała u subotu, moja myła, Pydem razem na rabotu. Czornobrywa. Ja pryszow, Tebe ne ma, Na rabotu ne poszła, Pidmanuła, pidwyła, moja myła. Ja pryszow, Tebe ne ma, Na rabotu ne poszła, Pidmanuła, pidwyła. Czornobrywa. Jak zabawa, zabawa to do ranija. Jak zabawa, zabawa ciłoj nocz. Ja huljała, huljała asz do ranija. Ja huljała, guljała ciłoj nocz. Ty kazała u nydilju, moja myła, Pydem razem na wysilie. Czornobrywa. Ja pryszow, Tebe ne ma, Na wysilie ne poszła, Pidmanuła, pidwyła, moja myła. Ja pryszow, Tebe ne ma, Na wysilie ne poszła, Pidmanuła, pidwyła. Czornobrywa. Jak zabawa, zabawa to do ranija. Jak zabawa, zabawa ciłoj nocz. Ja huljała, huljała asz do ranija. Ja huljała, guljała ciłoj nocz. Ty kazała: Ja umru!, moja myła. Ja srowytru wytriunuł. Czornobrywa. Ja pryszow, a Ty żywa, Pidmanuła, pidwyła. Pidmanuła, pidwyła, moja myła. Ja pryszow, a Ty żywa, Pidmanuła, pidwyła. Pidmanuła, pidwyła. Czornobrywa. Jak zabawa, zabawa to do ranija. Jak zabawa, zabawa ciłoj nocz. Ja huljała, huljała asz do ranija. Ja huljała, guljała ciłoj nocz. Jak zabawa, zabawa ciłuj nocz.
Okularnicy.avi play
Między nami, po ulicy, Pojedynczo i grupkami, Snują ...
Między nami, po ulicy, Pojedynczo i grupkami, Snują się okularnicy ze skryptami. I z książkami, z notatkami, Z papierami, kompleksami. ..itp.. itd... .. itp... ... itd... ...itd... Uszy mają odmrożone, Nosy w szalik otulone, Spodnie mają zeszłoroczne, Miny mroczne. Taki dzieckiem się nie zajmie, Tylko myśli o Einsteinie. Itp.. itd Itp... itd... itd... Gnieżdżą się w akademiku, Mają każdy po czajniku. I nie dla nich dewolaje, I Paryże, i Szanghaje. I nie dla nich bal i ubaw, Ani Lala, ani Buba. ...Itp... itd... itd... Tylko czasem przy tablicy, Wiosną jakiś okularnik, Skradnie swej okularnicy pocałunek. Wtem okular zajdzie mgłą. Przemarznięte dłonie drżą... Potem razem w bibliotece, I w stołówce, i w kolejce. Itp... itd... itd... Wymęczeni, wychudzeni, Z dyplomami już w kieszeni, Odpływają pociągami, Potem żenią się z żonami. Potem wiążą, koniec z końcem, Za te polskie dwa tysiące... Itp... itd... itd...
Pierwszy siwy włos.avi play
Babie lato wolno płynie Przez jesienny park. Z dala k ...
Babie lato wolno płynie Przez jesienny park. Z dala ktoś, na mandolinie, Kołysankę gra. Chodźmy, miły, pod nasz stary dąb. Jakże kocham ciepło Twoich rąk. Pomyśl, ile to już lat Idziemy przez ten świat... Spostrzegłam dzisiaj pierwszy, Siwy włos, na Twojej skroni, I muszę wyznać, że ten widok Wzruszył mnie ogromnie. Mam przecież w oczach dzień, Gdy pierwszy raz ujrzałam Ciebie. Pamiętam każde słowo, Każdy uśmiech Twój. Czas nie ostudzi ludzkich serc, Gdy mocna miłość płonie. Całuję pierwszy siwy włos, Co błysnął na Twej skroni. Tak piękną mamy jesień, Miły, cichą i pogodną. Spójrz, jak babiego lata Płynie srebrna nić. Jak obłoki, dwa łabędzie, Przecinają staw. Człowiek zawsze wracać będzie Do lirycznych spraw. Chodźmy, już się kryje słońca blask. W domu cisza oczekuje nas. Pomyśl, ile to już lat Idziemy przez ten świat... Spostrzegłam dzisiaj pierwszy Siwy włos na Twojej skroni, I muszę wyznać, że ten widok Wzruszył mnie ogromnie. Mam przecież w oczach dzień, Gdy pierwszy raz ujrzałam Ciebie. Pamiętam każde słowo, Każdy uśmiech Twój. Czas nie ostudzi ludzkich serc, Gdy mocna miłość płonie. Całuję pierwszy siwy włos, Co błysnął na Twej skroni. Tak piękną mamy jesień, Miły, cichą i pogodną. Spójrz, jak babiego lata Płynie srebrna nić. wst.muz. Czas nie ostudzi ludzkich serc, Gdy mocna miłość płonie. Całuję pierwszy siwy włos, Co błysnął na Twej skroni. Tak piękną mamy jesień, Miły, cichą i pogodną. Spójrz, jak babiego lata Płynie srebrna nić...
To ostatnia niedziela.avi play
Teraz nie pora Szukać wymówek, Fakt, że skończyło się ...
Teraz nie pora Szukać wymówek, Fakt, że skończyło się. Dziś przyszedł inny, Bogatszy i lepszy ode mnie, I wraz z Tobą, Skradł szczęście me. Jedną mam prośbę, Może ostatnią, Pierwszą od wielu lat: Daj mi tę jedną niedzielę, Ostatnią niedzielę, A potem niech wali się świat. To ostatnia niedziela Dzisiaj się rozstaniemy, Dzisiaj się rozejdziemy, Na wieczny czas... To ostatnia niedziela, Więc nie żałuj jej dla mnie, Spojrzyj czule dziś na mnie. Ostatni raz... Będziesz jeszcze dość Tych niedziel miała. A co ze mną będzie?, Któż to wie... To ostatnia niedziela, Moje sny wymarzone, Szczęście tak upragnione, Skończyło się... Pytasz co zrobię I dokąd pójdę?!... Dokąd mam iść, ja wiem... Dziś dla mnie Jedno jest wyjście, Ja nie znam innego, Tym wyjściem jest..., No, mniejsza z tem. Jedno jest ważne: Masz być szczęśliwa!, O mnie już nie troszcz się. Lecz zanim wszystko się skończy, Nim los nas rozłączy, Tę jedną niedzielę daj mi. To ostatnia niedziela Dzisiaj się rozstaniemy, Dzisiaj się rozejdziemy Na wieczny czas... To ostatnia niedziela, Więc nie żałuj jej dla mnie, Spojrzyj czule dziś na mnie. Ostatni raz... Będziesz jeszcze dość Tych niedziel miała. A co ze mną będzie?, Któż to wie... To ostatnia niedziela, Moje sny wymarzone, Szczęście tak upragnione, Skończyło się.
Mały biały domek.avi play
W letnią noc, siedzę sam, Wkoło cisza panuje. Jakiś ża ...
W letnią noc, siedzę sam, Wkoło cisza panuje. Jakiś żal, w sercu mam... Tak mi jakoś źle. Smutną dziś, piosenkę gram, I tęsknota budzi się. Upiór snów mych, Prześladuje mnie. Mały, biały domek, W mej pamięci tkwi. Mały, biały domek, Wciąż mi się śni. Okna tego domku, Dziwnie w słońcu lśnią. Jakby czyjeś oczy Zachodziły łzą... W domku tym przeżyłem Szczęścia tyle i cudownych dni. Gdy wspominam te rozkoszne chwile, Serce moje drży. Mały biały domek, Budzi w sercu żal. Za tym, co minęło I odeszło w dal. Mały, biały domek, W mej pamięci tkwi. Mały, biały domek, Wciąż mi się śni. Okna tego domku, Dziwnie w słońcu lśnią. Jakby czyjeś oczy Zachodziły łzą... Może ktoś, dziwi się, Że ten domek wspominam. Który tak, tkliwi mnie, Nocą czy wśród dnia. Niech więc dziś, każdy wie, Czemu serce moje łka... Bo w nim mieszka ukochana ma. Mały, biały domek, W mej pamięci tkwi. Mały, biały domek, Wciąż mi się śni. Okna tego domku, Dziwnie w słońcu lśnią. Jakby czyjeś oczy Zachodziły łzą... W domku tym przeżyłem Szczęścia tyle i cudownych dni. Gdy wspominam te rozkoszne chwile, Serce moje drży. Mały biały domek, Budzi w sercu żal. Za tym, co minęło I odeszło w dal. Mały, biały domek, W mej pamięci tkwi. Mały, biały domek, Wciąż mi się śni. wst muz. W domku tym przeżyłem Szczęścia tyle i cudownych dni. Gdy wspominam te rozkoszne chwile, Serce moje drży. Mały biały domek, Budzi w sercu żal. Za tym, co minęło I odeszło w dal.
Swjeszczjennaja wajna Wojna Narodowa.avi play
СВяЩЕННАЯ ВОЙНА Вставай, страна огромная, Вставай н ...
СВяЩЕННАЯ ВОЙНА Вставай, страна огромная, Вставай на смертный бой. С фашистской силой тёмною, С проклятою ордой!. Wstawaj, strana agromnaja. Wstawaj, na smiertnyj boj. Z faszistskoj siłoj tjomnoju, Z priaklataju ardoj!. Пусть ярость благородная Вскипает, как волна... Идет война народная, Священная война!. Pust jarast błagarodnaja, Wskipajet, kak wałna... Idiot wajna narodnaja, Swjeszczjennaja wajna. Пусть ярость благородная Вскипает, как волна... Идет война народная, Священная война!. Pust jarast błagarodnaja Wskipajet, kak wałna... Idiot wajna narodnaja, Swjeszczjennaja wajna. Дадим отпор душителям Всех пламенных идей, Насильникам, грабителям, Мучителям людей!. Dadim atpor duszczitjelam, Wsjech płamiennych idjej. Nasiłnikam, grabitjeljam, Muczitjeljam ljudiej!. Пусть ярость благородная Вскипает, как волна... Идет война народная, Священная война!. Pust jarast błagarodnaja Wskipajet, kak wałna... Idiot wajna narodnaja, Swjeszczjennaja wajna. Не смеют крылья черные Над Родиной летать, Поля ее просторные Не смеет враг топтать!. Nje smjejut krylija czjornyje, Nad rodinaj ljetat. Pala jejo, prastornnyje, Nje smjejut wrag taptat!. Пусть ярость благородная Вскипает, как волна... Идет война народная, Священная война!. Pust jarast błagarodnaja Wskipajet, kak wałna... Idiot wajna narodnaja, Swjeszczjennaja wajna. Гнилой фашистской нечисти Загоним пулю в лоб. Отребью человечества, Сколотим крепкий гроб!. Gniłoj faszisty, nieczistyj, Zagonim kulju w łob. Atrowiju czjeławiecziestwa Skałotim kriepkij grob!. Пусть ярость благородная Вскипает, как волна... Идет война народная, Священная война!. Pust jarast błagarodnaja Wskipajet, kak wałna... Idiot wajna narodnaja, Swjeszczjennaja wajna. Пусть ярость благородная Вскипает, как волна... Идет война народная, Священная война!............... Pust jarast błagarodnaja, Wskipajet, kak wałna... Idiot wajna narodnaja, Swjeszczjennaja wajna!.....
Hawajskie gitary.avi play
Drżą palmy wysmukłe, Południowy wieje wiatr, Hawajskie ...
Drżą palmy wysmukłe, Południowy wieje wiatr, Hawajskie gdzieś słychać gitary. Hawajska melodia upaja dziś nas, Hawajski w niej urok i czary. (x2) Synowie mórz bliskich I dalekich wód, Od wichrów spalone ich twarze. Za pasem złowrogo zatknięty tkwi nóż. Ci ludzie, to właśnie korsarze. (x2) wst muz. Dziś ta, jutro inna Dziewczyna i port, I inni otoczą nas ludzie. Więc całuj mnie mocno, Niech krew płynie z ust. W ramionach chcę spocząć Po trudzie. (x2) Dziewczyno, daj usta, Niech krew w żyłach gra, Wszak jutro ruszamy na morze. Nie znudzi mnie nigdy Pieszczota Twych warg, Ni uścisk, kochana, nie zmoże. (x2) wst.muz. Żywiołem ich wino, Kobiety i śpiew, Szum wiatru na wantach i linach. Że pokład jest twardy, to bajka, to cóż, Lecz miękkie ma ciało dziewczyna. (x2) A potem, świst noża, Jęk cichy jak szept, I śmierć Cię utuli w ramionach. Hawajską melodię zanuci Ci wiatr I fala uniesie spieniona. (x2) wst.muz. (koniec)
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności