-
3067 -
7415 -
1238 -
23
12788 plików
811,99 GB
17/10/1973, 19:45 - Londyn (Wembley Stadium)
eliminacje Mistrzostwa Świata, grupa 5 - mecz nr 6
Anglia 1:1 Polska
Anglia: 1.Peter Shilton - 2.Paul Madeley, 5.Roy McFarland (Ż 82'), 6.Norman Hunter, 3.Emlyn Hughes - 4.Colin Bell, 7.Tony Currie, 11.Martin Peters (K) - 8.Mick Channon, 9.Martin Chivers (88', 12.Kevin Hector), 10.Allan Clarke
Polska: 1.Jan Tomaszewski - 2.Antoni Szymanowski, 5.Mirosław Bulzacki (Ż 18'), 3.Jerzy Gorgoń, 4.Adam Musiał - 8.Lesław Ćmikiewicz, 9.Kazimierz Deyna (K), 6.Henryk Kasperczak, 7.Grzegorz Lato - 10.Jan Domarski, 11.Robert Gadocha
sędzia: Vital Loraux (BEL)
widzów: 100 000
Mecz ten sam w sobie ma status legendarnego i to właśnie on dał Polakom możliwość gry w Mistrzostwach Świata w Niemczech. Pewni zwycięstwa Anglicy traktowali Polaków jak amatorów, a podczas odgrywania polskiego hymnu kibice angielscy skandowali 'Animals!'. Na okładce oficjalnego programu spotkania wydrukowano zdjęcie z meczu Anglia - Austria (7:0). Kampania w angielskich mediach była zmasowana. Występujący w telewizji trener Derby County, Brian 'Wielka Gęba' Clough, nazwał Jana Tomaszewskiego 'clownem'. - W polskiej drużynie ośmiu graczy to osły. Tam mało kto potrafi kopnąć piłkę - dodał. Jednak dzięki swojemu wspaniałemu występowi nasz bramkarz zapadł w pamięci angielskich kibiców, zyskując miano człowieka, który zatrzymał Anglię. Bramka Jana Domarskiego do dziś uważana jest zaś za najważniejszego gola w historii polskiego futbolu, a tygodnik The Times umieścił ją na liście 50 najważniejszych bramek w historii piłki nożnej.
Od początku meczu ogromną przewagę mieli Anglicy. Kilkanaście minut przed końcem meczu, przy ustalonym już wyniku, Grzegorz Lato uciekł angielskim obrońcom i gdy biegł sam naprzeciwko bramkarza, goniący go Roy McFarland złapał go z tyłu rękami za szyję, brutalnie faulując. Vital Loraux ukarał go tylko żółtą kartką, ale powyższy faul został po meczu przez angielską prasę napiętnowany jako symbol porażki angielskiego futbolu, nie tylko sportowej, ale i moralnej. Anglia miała przygniatającą przewagę, zwłaszcza od momentu wejścia na boisko Kevina Hectora. Tuż przed końcem trener Kazimierz Górski zszedł z ławki do szatni. Po meczu zwolniono trenera reprezentacji Anglii, Sir Alfa Ramseya, a prasa angielska pisała o 'końcu świata'.
komentarz: polski (Jan Ciszewski / w okresach zaniku łączności: Dariusz Szpakowski i Jan Tomaszewski - ze studia podczas retransmisji z 1987 roku)
- sortuj według:
-
0 -
0 -
1 -
0
1 plików
596,75 MB