Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

Słuchaj za darmo - Zły audiobook.mp4

paulocezar / Polska ( Free ) / ZŁY Leopold Tyrmand / Zły - audiobook / Słuchaj za darmo - Zły audiobook.mp4
Download: Słuchaj za darmo - Zły audiobook.mp4

454,32 MB

Czas trwania: 227 min

0.0 / 5 (0 głosów)


Słuchaj za darmo - Zły | audiobook

Roczny pobyt w Paryżu okazał się jednak owocny - we Francji Tyrmand zetknął się po raz pierwszy z zachodnioeuropejską kulturą i amerykańskim jazzem, co miało głęboki wpływ na jego światopogląd i twórczość.

Wybuch wojny zastał Tyrmanda na wakacjach w Warszawie. Stamtąd przedostał się do Wilna, gdzie wkrótce stał się znaną osobą wśród uchodźców. Po zajęciu miasta przez wojska radzieckie w czerwcu 1940 roku, zaczął pracę w dzienniku "Prawda Komsomolska". Publikował w nim codzienne felietony polityczno-propagandowe "Na kanwie dnia" i zajmował się tematyką sportową. W redakcji uważano Tyrmanda za najlepsze pióro gazety. Andrzejowi Miłoszowi [brat Czesława Miłosza], z którym wówczas się spotkał i który potępiał go za tę działalność, tłumaczył, że należy za wszelką cenę utrzymywać kontakt z polską ludnością Wilna, a taką szansę daje choćby komunistyczny, lecz wydawany po polsku dziennik. Jednak po wojnie pisarz ukrywał fakt swojej pracy w "Prawdzie Komsomolskiej". Henryk Dasko, znawca twórczości Tyrmanda, surowo oceniał to zatajenie:

- Wszystko co umieszczam na chomiku jest w celach czysto edukacyjnych ! Nie czerpie z tego żadnych zysków.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować



Słuchaj za darmo - Zły | audiobook

Pisarz, publicysta, znawca jazzu. Urodził się 16 maja 1920 roku w Warszawie, zmarł 19 marca 1985 w Fort Myers na Florydzie. Postać owiana legendą, ikona polskiego świata artystycznego lat pięćdziesiątych XX wieku, łączony jest ze zjawiskiem "bikiniarzy", chociaż sam się za bikiniarza nie uważał.

Urodził się w zasymilowanej rodzinie żydowskiej. Ojciec, Mieczysław Tyrmand, posiadał hurtownię skór. Matka, Maryla Oliwenstein, uchodziła za jedną z najpiękniejszych kobiet w stolicy; Antoni Słonimski pamiętał ją jako bywalczynię "Ziemiańskiej".
Dzieciństwo i dorastanie Leopolda Tyrmanda upływało w dostatku, lecz nie w bogactwie. Po latach, w "Dzienniku 1954", wspominał:

"Uczuciowo wyniosłem z domu niewiele: kochałem mych rodziców, lecz szybko nauczyłem się żyć bez nich, nie odczuwać ani ich potrzeby, ani braku. Dom był dla mnie niegdyś ciepłem i bezpieczeństwem, lecz moje pokolenie w moim kraju wcześnie przekonało się, że dzięki temu, co zwie się w naszych okolicach historią, rodzinne ciepło i bezpieczeństwo trzeba między bajki włożyć. (...) Mój dom rodzinny nie budził we mnie ambicji innych poza powodzeniem finansowym, stąd nigdy nie stanowił dla mnie autorytetu. Dziś tedy myślę o nim z sentymentem, lecz bez przywiązania. Dom rodzinny rehabilitował się, łożąc na naukę i studia. Były to nieudane inwestycje. Skończyłem dobre warszawskie gimnazjum, nie bez upokorzeń na skutek chronicznych zaległości w opłatach, jako nader przeciętny uczeń. (...) Po gimnazjum miałem zostać dobrze zarabiającym architektem i w tym celu udałem się do Paryża, by na tamtejszej Akademii Sztuk Pięknych osiągnąć zawód i położyć podwaliny pod dorobek. Historia, już wspomniana tu niezbyt pochlebnie, chciała inaczej. Po pierwszym roku studiów, który klasycznie przegłodowałem, żywiąc się frytami i fasolą, moją pracą zarobkową stało się przemytnictwo. Jeśli nie liczyć korepetycji z polskiego udzielanych w gimnazjum zamożniejszym chłopcom, kandydatom na lekarzy i prawników, moim pierwszym znacznym zarobkiem okazało się honorarium za przeprowadzenie kobiety z dzieckiem i pakunkami ciemną nocą przez rzekę Bug, na linii Włodawa - Luboml, czyli od hitlerowców do bolszewików."

- Wszystko co umieszczam na chomiku jest w celach czysto edukacyjnych ! Nie czerpie z tego żadnych zysków.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności