Legendy z dalekich stron - Ludzie-łososie.avi

lid7op.pl / Film dokumentalny / Legendy z dalekich stron / Legendy z dalekich stron - Ludzie-łososie.avi

Download: Legendy z dalekich stron - Ludzie-łososie.avi

Pobierz plik

307,61 MB

Czas trwania: 27 min 19 s

Kiedyś ludzie i zwierzęta czekali na powrót łososi. Pewnego roku ryby nie powróciły w górę rzeki i wszyscy umarli z głodu. Młody Haida szedł za orłem przez las. Ptak zaprowadził go na brzeg rzeki, gdzie czekali mężczyźni w łodzi. Zabrali go do swej podwodnej wioski. Zrozumiał, że spotkał ludzi-łososie.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

lid7op.pl

Idź do chomika

Inne foldery z plikami do pobrania

Inne pliki do pobrania z tego chomika

Legendy z dalekich stron - Bractwo kobry.avi

Powiadają, że dawno, dawno temu Sidi Mohammed Bennis wra ...

Powiadają, że dawno, dawno temu Sidi Mohammed Bennis wraz z czterdziestoma uczniami przemierzał pustynię. Uczniowie skarżyli się cierpiąc męki głodu, ale ich mistrz milczał. Po kilku dniach zrozpaczony powiedział im, żeby połknęli jad. Zjedli dziesiątki żmij i skorpionów, ale nic im się nie stało, tak potężne było słowo mistrza. Dziś zgodnie z tradycją przodków Marokańczyk Abdallah wyrusza na pustynię w poszukiwaniu żmii piaskowej.

Legendy z dalekich stron - Ema, dziewczyna z dżungli.avi

Mieszkający na Filipinach Dumagatowie są jednym z ostatn ...

Mieszkający na Filipinach Dumagatowie są jednym z ostatnich ludów karłowatych w Azji. Wierzą, że duchy zmarłych nawiedzające świat żywych są skłonne do zabawy i psotne jak dzieci. Zgodnie z tradycją Dumagatowie palą ciała zmarłych w ich własnych chatach i w obawie przed duchami nigdy nie wracają do spalonych siedzib. Polują za to na czyste dusze zwierząt, które nie nękają żywych, lecz chronią ich i wskazują nocą drogę.

Legendy z dalekich stron - Rybacy z Madagaskaru.avi

Dawno, dawno temu pewien rybak z plemienia Vezo wypłynął ...

Dawno, dawno temu pewien rybak z plemienia Vezo wypłynął na szerokie wody. Zarzucił sieć w pobliżu siedziby władców morza, a ci wynurzyli się i zapytali, dlaczego ich niepokoi. Przestraszony rybak tłumaczył, że musi wyżywić rodzinę. "Cierpliwości" - powiedzieli - "kiedy nadejdzie wielki odpływ, zaspokoisz swoje potrzeby." Od tamtej pory lud Vezo zgodnie z tradycją wyrusza na połów podczas odpływu, gdy rafa staje się pułapką dla ryb.

Legendy z dalekich stron - Święte flamingi.avi

Dawno temu Rabari żyli w Radżastanie w okolicach Jaisalm ...

Dawno temu Rabari żyli w Radżastanie w okolicach Jaisalmeru. Legenda mówi, że mułzumański król tej krainy zakochał się w księżniczce Rabari imieniem Nira. Jej lud był jednak przeciwny temu związkowi, więc wraz z księżniczką uciekli przed represjami do Gudźaratu. Rozgniewany radża podążył w ślad za nimi ze swoją armią. By ratować swych ludzi i własny honor księżniczka Nira zamieniła się w różowego flaminga i skryła się na słonych bagnach Rann of Kutch.

Legendy z dalekich stron - Noc srebrnych hełmów.avi

Leżąca na wschód od Tajwanu wyspa Orchid zamieszkiwana j ...

Leżąca na wschód od Tajwanu wyspa Orchid zamieszkiwana jest przez lud Yami. Legenda głosi, że ich przodkowie przybyli na wyspę nocą przywiedzeni przez tajemniczą rybę. Na brzegu znaleźli kufer pełen srebrnych monet, z których wykuli hełmy. Ich metaliczny blask miał symbolizować srebrną rybę, która pokazała im drogę do wyspy.

Legendy z dalekich stron - Ofiara białego jaka.avi

Himalaje słyną z legend. Jedna z nich pochodzi z Tybetu. ...

Himalaje słyną z legend. Jedna z nich pochodzi z Tybetu. Przed ponad stu laty młodego myśliwego zaatakował niedźwiedź i zadał mu wiele głębokich ran. By ratować życie syna ojciec młodzieńca złożył bogom w ofierze święte zwierzę Szerpów, białego jaka. Ofiarowanie nastąpiło podczas święta Mani Rimdu, a niedługo potem młody Szerpa ozdrowiał. Dziś 77-letni Pfou Tchottar chce złożyć białego jaka w ofierze za życie najmłodszego wnuka.

Legendy z dalekich stron - Strażnicy dusz.avi

Mieszkańcy środkowej części indonezyjskiej wyspy Sulawes ...

Mieszkańcy środkowej części indonezyjskiej wyspy Sulawesi zwą siebie Toradżami, co w lokalnym jezyku oznacza "mężów o wielkim sercu". Wedle miejscowej legendy na początku świata praprzodek ludzi zszedł na ziemię, a bawół podążył w jego ślady. Przebyli długą i niebezpieczną drogę. Od tamtej pory Toradżowie wierzą, że zmarli potrzebują pomocy bawołów, by przejść do kraju dusz.

Legendy z dalekich stron - Święte krokodyle.avi

Gdy Madagaskar oddzielił się od Afryki, nie było na nim ...

Gdy Madagaskar oddzielił się od Afryki, nie było na nim krokodyli. W miejscu jeziora Anivorano znajdowała się wioska Antanabe. Pewnego wyjątkowo gorącego lata pojawił się w wiosce starzec i poprosił o wodę. Nikt poza starszą kobietą nie chciał mu jej dać. Starzec kazał kobiecie opuścić wioskę, po czym powiedział mieszkańcom, że pochłonie ich woda. Ledwie się oddalił wielka fala zalała wszystkie chaty. Ludzie zamienili się w krokodyle.

Legendy z dalekich stron - Bliźnięta znad jeziora Tempe.avi

Wyspa Celebes w centrum Archipelagu Malajskiego zamieszk ...

Wyspa Celebes w centrum Archipelagu Malajskiego zamieszkiwana jest przez Bugisów, powszechnie uważanych za dobrych kupców i wyśmienitych żeglarzy. Nie wszyscy żyją jednak na wybrzeżu. Uprawiający ryż rolnicy podczas pory deszczowej przenoszą się do domu zbudowanego na środku jeziora Tempe.

Legendy z dalekich stron - Jeźdźcy z wyspy Sumba.avi

Mieszkańcy wysepki Sumba mają dwóch przodków. Pierwszy p ...

Mieszkańcy wysepki Sumba mają dwóch przodków. Pierwszy przypłynął łodzią i osiadł na wschodzie wyspy. Drugi, Umbu Walu Sasar, po ucieczce z targanej wojną Jawy zamieszkał na zachodzie. Na koniu prowadzonym przez niebiańskie siły przekroczył ocean i przybył na Sumbę. Odtąd mieszkańców zachodniej Sumby łączą z końmi bliskie więzi.

więcej plików z tego folderu...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin