Magda Skubisz - Saga rodu Tyszkowskich 2 - Czarci ogród.pdf
-
01.22 -
01.23 -
01.24 -
02.22 -
02.23 -
02.24 -
03.22 -
03.23 -
03.24 -
04.22 -
04.23 -
04.24 -
05.22 -
05.23 -
05.24 -
06.21 -
06.22 -
06.23 -
07.21 -
07.22 -
07.23 -
08.21 -
08.22 -
08.23 -
09.21 -
09.22 -
09.23 -
10.21 -
10.22 -
10.23 -
11.21 -
11.22 -
11.23 -
12.21 -
12.22 -
12.23 -
2022 -
2023 -
2024 -
Andrzej Lampert -
Andrzej Lampert(1) -
ANDRZEJ LAMPERT(1) -
Andrzej Lampert(2) -
Harlequin 2022 -
Harlequin2023 -
Harlequin2024 -
Maynard Janice -
Monika -
Oldschool -
Psi patrol
Pełne pasji rozważania na temat tytułowych siedmiu grzechów: gniewu, zawiści, nieczystości, pychy, łakomstwa, lenistwa i chciwości. „Wielka szkoda, że tak wielu ludzi troszczy się tak bardzo o ciało, aż zaniedbuje duszę, a zaniedbując duszę, traci apetyt na sprawy duchowe. Tak jak w porządku naturalnym możliwa jest utrata apetytu na pokarm, tak i w porządku duchowym możliwa jest utrata pragnienia rzeczywistości nadprzyrodzonej. Ludzie łakomi rzeczy przemijających stają się nieczuli na rzeczy nieprzemijające. Jak uszy głuchego zamknięte są na świat harmonii i oczy niewidomego zamknięte są na świat piękna, tak wypaczone dusze zamykają się na świat Bóstwa”. fragment książki
Rok 439. Cesarstwo rzymskie staje w obliczu zagłady. Wandalska nawała w zdumiewającym tempie przetacza się przez Hiszpanię i północną Afrykę. Rzymianie tracą twierdzę w Kartaginie, a to może oznaczać kres ich panowania w basenie Morza Śródziemnego. Jednakże na wschodzie rodzi się nowe, nieporównywalnie większe zagrożenie: barbarzyńska potęga z azjatyckich stepów, plemię najokrutniejszych wojowników, gnanych żądzą podboju - armia Huna Attyli. Dla grupki rzymskich żołnierzy i tajemniczego mnicha z Brytanii szansa na ocalenie jest jedna. Trzeba wznieść się ponad zepsucie i słabość cesarzy, przywrócić pamięć o dniach chwały rzymskiej armii. Natchnieni duchem walki, gotowi są zrealizować zuchwały plan, lecz droga do zwycięstwa prowadzi przez samo serce ciemności - cytadelę króla-wojownika, najokrutniejszego władcy w dziejach świata. Zbliża się bowiem rozstrzygające starcie, największa bitwa w historii Rzymu...
Kiedy przyciśnie nas bieda, kryzys i ból istnienia, na przekór wszystkiemu uciekamy w świat żartu i beztroski. Ruszamy do kabaretu by zobaczyć jak artyści kpią w żywe oczy z tych którzy zgotowali nam kłopoty. W kabarecie jest wszystko piosenka, poezja i pieprzny dowcip. Nie dziwota, ?kabaret? to przecież nazwa zestawu naczyń z przyprawami - sól z pieprzem, coś dla smaku. Dla każdego coś miłego. Polski kabaret mocno się zmienił przez ponad stulecie swojego istnienia. Zaczęło się od krakowskiego ?Zielonego balonika? wzorującego się na paryskich kabaretach z Montmartre?u. W Polsce międzywojennej kabaret przybrał formę teatrzyku, oscylującego między rewią a klasycznym kabaretem. Podstawą były: literackie teksty najwyższej próby, gwiazdorskie aktorstwo i mistrzowska konferansjerka. Z kolei po drugiej wojnie światowej kabaret przejął rolę politycznego odgromnika zarówno montowanego przez niepokornych twórców jak i przez władze polityczne.
„Nie jest żadnym dla mnie usprawiedliwieniem to, że byłem tylko diakonem na przetrzymaniu i musiałem się grzecznie zachowywać w nadziei na powrót do łask i otrzymanie święceń. Bo w głębi duszy czułem, że to nie ma sensu i że żadnych święceń nigdy nie będzie”, pisze autor w bezkompromisowym rozliczeniu z własną przeszłością. Czy można wyzwolić się spod władzy Kościoła? Szczególnie w sytuacji, gdy było się jego częścią i korzystało z przysługujących księżom przywilejów? Robert Samborski po bestsellerowym Sakramencie obłudy w którym opisał pobyt w seminarium duchownym, tym razem rozlicza się z późniejszym okresem, kiedy wyrzucony z diakonatu, wciąż miał nadzieję na przywrócenie i otrzymanie święceń. Sytuacja zawieszenia okazała się destrukcyjna, ale i zbawienna. Zmusiła do znalezienia siły, by stawić czoło świeckiemu życiu.
Katja jest zielarką. Najlepszą w okolicy, a może i całej Galicji. Rośliny do niej mówią (nie naprawdę, rośliny przecież nie potrafią mówić),dziewczyna ma instynkt medyczny, a od romansów woli zielniki. I to jej przysparza kłopotów, bo w XIX wieku nawet lekarz nie potrafi docenić wiedzy i logiki. Gdy do tego dodać charakterek i cięty język, łatwo sobie wyobrazić, przez co Katja przechodzi na pańskich dworach albo w chałupach chorych, gdzie rządzi szeptucha. Żeby było trudniej, dziewczyna odebrała wyprzedzające epokę feministyczne wychowanie od przybranego ojca, zielarza Batki, który na stronach poradników dla dobrze wychowanych panien zwykł suszyć grzyby. Słowem: Katja często musi w duchu odmawiać modlitwę do patronki cierpliwych, żeby nie trafił ją zwykły, ludzki szlag. A ten trafia ją najczęściej w towarzystwie pewnego zadufanego, złośliwego i przystojnego szlachcica. Jego dowcip jest równie ostry jak jej inteligencja, a jej zadziorny charakter równie twardy co jego wojskowe obycie.
W najnowszej powieści kryminalnej Donna Leon opisuje historię pewnej adopcji i jej tragiczne konsekwencje. Ponieważ sprawa dotyczy bardzo zamożnego przyjaciela rodziny Falierów, Gonzalo Rodrigueza de Tejedy, który postanowił usynowić dorosłego mężczyznę, komisarz na prośbę hrabiego, swojego teścia, próbuje dowiedzieć się czegoś więcej. Gonzalo, sędziwy homoseksualista, niespodziewanie umiera na ulicy, a jedna z jego przyjaciółek, która przybywa na pogrzeb do Wenecji, niedługo potem zostaje uduszona w swoim hotelowym pokoju. Komisarz Brunetti niechętnie stara się poznać długo ukrywane tajemnice z życia Gonzala, które ostatecznie doprowadziły do zabójstwa. Śledztwo w tej sprawie przyniesie mu więcej bólu niż satysfakcji z rozwiązania kryminalnej zagadki.
Bestsellerowy cykl "Śmierć frajerom" w kolejnej odsłonie. Heniek rusza w przymusową, pełną przygód i romansów podróż po Europie. Zaczyna od zaokrętowania na transatlantyk Batory i wyruszenia w dziewiczy rejs legendarnego statku. Na pokładzie spotyka szkolnego kolegę Tadeusza Meissnera, oraz literatów: starego wygę Melchiora Wańkowicza i wschodzącą gwiazdę reportażu Akradego Fiedlera. Po idyllicznym początku podróży następuje spotkanie z Portugalią Salazara, Hiszpanią rozdartą między zwolenników Frontu Ludowego i Nacjonalistów, olimpijskim Berlinem pod rządami Hitlera oraz Moskwą Stalina. Europa jest już beczką prochu, pod którą tli się lont, a Heniek ma do wypełnienia nie tylko wywiadowcze misje, ale przede wszystkim chce odnaleźć mordercę swojej matki?
Druga dekada XIX wieku. Żyjący w głuszy osadnicy od wielu dziesięcioleci sami stanowią prawo na zajętych przez siebie terenach, na własną rękę rozprawiając się z „Czerwonymi Indianami”. Ci, spychani w głąb lądu przez Europejczyjków, nieudolnie stawiają opór, atakując białych z zasadzek lub niszcząc ich mienie. Sytuacja dodatkowo się komplikuje, gdy wiedziony nadzieją na zażegnanie konfliktu gubernator wysyła w głąb lądu oficera marynarki wojennej Davida Buchana, mającego wyegzekwować przestrzeganie prawa przez osadników i zorganizować pokojową ekspedycję w głąb terytorium Indian. Oficer werbuje do pomocy doświadczonego i bezwzględnego Johna Peytona Seniora – najbardziej wpływowego osadnika na całym wybrzeżu oraz jego syna, rozdartego między niechęcią do ojca a miłością do kobiety, której przyszło wieść życie w ich domu...
Masza, nieśmiała i inteligentna studentka historii, mieszka z rodzicami i zaczytuje się w „Mistrzu i Małgorzacie”. Dasza, ekscentryczna piosenkarka z nocnego klubu, żywiołowa i nieco naiwna artystka: mało co ją dziwi, prawie wszystko cieszy. Katia, bizneswoman z sukcesami, samotna, zimna, lecz w głębi serca przepełniona pragnieniem miłości. Trzy młode mieszkanki współczesnego Kijowa spotykają się po raz pierwszy niby przypadkiem… w chwili śmierci kijowskiej wiedźmy. Niespodziewanie przejmują jej moce, co całkowicie odmienia życie każdej z nich. Zaczynają się czary i loty na miotłach nad kopułami kijowskich cerkwi. W żyłach buzuje gorąca krew. Jednak gdy w mieście dochodzi do rytualnych mordów, a podejrzenie pada na ojca Maszy, zabawa się kończy. Do Kijowa powrócił demon. Trzy początkujące wiedźmy muszą stawić mu czoła: uchronić miasto przed jego klątwą i zapobiec kolejnemu morderstwu.
Równina w pobliżu Kann zmieniła się w przesiąknięte krwią pola śmierci, arenę jednej z najkrwawszych bitew w historii wojen. Kto odniesie ostateczne zwycięstwo? Czy będzie to Hannibal, prowadzący doświadczone zastępy wojowników, weteranów licznych kampanii, czy wspaniałe legiony Cesarstwa Rzymskiego. Hannibal pragnie rzucić Rzym na kolana. Jednym z dowódców jego doborowych oddziałów jest młody oficer, Kartagińczyk o imieniu Hanno. Tak jak jego wódz Hanno pała nienawiścią do Rzymu. Jeszcze nigdy w historii wieloletniego konfliktu Kartagina nie była tak blisko pokonania odwiecznego wroga. Tymczasem rzymscy dowódcy mistrzowsko realizują strategię uników, obliczoną na wyczerpanie przeciwnika. Czas uchylania się od walki dobiega jednak końca i wreszcie dwie ogromne armie gotowe są stanąć do rozstrzygającej bitwy w palących promieniach słońca na równinie pod Kannami – na polach krwi.