Odzyskać siebie Prolog-Rozdział 14 + Epilog pdf.pdf

sen.o.tobie napisano 14.11.2014 10:52

OMG!Co jedno opowiadanie,to lepsze!Skad taki wspaniały pomysł?To jest po prostu niebywały talent.Gratukuje!Edward dwa lata cierpiał.a Bella nie wiedziała kim jest.Alice wykorzystała jej niepamięć dla własnych celów.Tak bardzo łakneła miłości,że nie zawahała się,rozkochując w sobie Belle.Bellę,która przecież nie była lesbijką.Nie wiedziała,kim jest,ale czułapotrzebę bycia kochaną,należenia do mogoś.I dzieki temu Alice mogła ja zmanipulować.Na szczęście odnaleźli się oboje.A tak nieduzo brakowało i byłoby po wszystkim.I do tego jeszcze te sny Emmeta!Nie rozpoznał w Kayli Isabelli,swojej siostry.Pięknie dziękuję za to cudne opowiadanie,pozdrawiam serdecznie.Pisz jeszcze!!!!!

roza28d napisano 7.09.2014 20:39

Wow to jest przecudowne.Popłakałam się.Pozdrawiam

bpapaj napisano 31.12.2013 12:16

Po pierwsze to naprawdę bardzo, bardzo fajnie. Troszkę się spóźniłam, ale dopiero wczoraj natrafiłam na tego ff. Jest to przepiękne... Chociaż w tych smutnych momentach moje serce popełniało samobójstwo, rozrywając się na miliony kawałeczków. Wiem co to cierpienie, ból... i utacenie miłość (tak jak w przypadku Edwarda), dlatego naprawdę silnie przezywałam to opowiadanie. Druga sprawa za jaką chciałabym ci bardzo, bardzo podziękować to jest muzyka, którą przypisałaś do każdego rozdziału. Serdecznie dziękuję, że wprowadziłaś mnie w tak wyjątkowe chwile... Mam nadzieję, że mimo wszystko przeczytasz mój komentarz... mimo iż upłynęły 3 i pół lata odkąd skończyłaś pisać. Dziękuję. Pozdrawiam :D

migel83 napisano 14.10.2013 21:37

Dziekuje bardzo:)

Kodex2 napisano 4.09.2013 10:45

Dziewczyno masz talent . Powinnaś się zastanowić nad wydaniem tej historii. Niejednokrotnie miałam łzy w oczach czytając ten tekst . Masz świetny styl a od czytania nie można się oderwać. W niektórych momentach jest trochę za dużo chaosu , ten rozdział z Leah nie był konieczny a poza tym jestem pod wrażeniem . Trochę zaskakujące jest to pokrewieństwo Belli z Emmettem ale to wyjaśniło ten mistyczny wątek . Szczerze na początku spodziewałam się , że Edward jest wampirem i dlatego Bella ucieka nawet nie wiesz jak się cieszę ze się pomyliłam . Żałuje tylko , że ja nie mam Twoich umiejętności aby napisać stosowny komentarz ale pomimo romantycznej duszy pisać to ja nie potrafię . Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)

Gaja310 napisano 15.07.2013 21:18

FF zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Czytany z muzyką jeszcze lepiej oddaje nastrój. Płakałam niesamowicie, ale koniec był satysfakcjonujący :)

klaudia9421 napisano 16.02.2013 20:25

przeczytałam znów... ahh uhh ehh teraz powinnaś napisać książkę jał :D

Bellsi napisano 1.02.2013 01:49

Świetna historia od pierwszej strony mnie wciągnęła i przeczytałam ją jednym tchem. Pisz więcej bo dobrze ci to wychodzi. Powodzenia.

kacha501 napisano 25.01.2013 17:08

Cudowny i oryginalny ff.

cez.1 napisano 16.12.2012 00:30

Fantastyczne opowiadanie.

mysia95 napisano 2.09.2012 20:55

Świetna opowieśc. Mam nadzieję, że napiszesz jeszcze coś tak cudownego. Pozdrawiam i gratuluję.

madzia92-16 napisano 16.07.2012 10:20

jedno z najlepszych opowiadan jakie czytałam ;)

zaga0 napisano 5.07.2012 20:25

dzięki

Zara1998 napisano 17.06.2012 18:57

Ten FF był... jest... taki wspaniały, taki inny... Kilka razy się popłakałam. Boski!

Black_KiSs napisano 15.10.2011 14:31

Przeczytałam i jestem zachwycona. Ten FF był taki... inny. Kończy się Happy Endem, ale wcale nie jest taki optymistyczny. Pokazuje, że miłość nie zawsze jest tylo dobrem... Czasem jest też cierpieniem, bólem... Edward tak bardzo kochał Bellę, że się załamał, gdy zginęła. Tak bardzo ją kochał, że chciał się zabić! Bella... Kayla... Sama nie wiem jakbym się odnalazła na jej miejscu - nie pamiętała nic... Oprócz tego była bardzo naiwna. Wierzyła we wszystko co powiedziała Alice... Wydaje mi się, że nie chciała znać prawdy - bała się jej. Alice - lesbijka? To mnie zdziwiło. Wydaje mi sie, że nigdy nie kochała Belli/Kayli. Wg mnie darzyła ją jakąś chorą chęcią jej posiadania. Ale to nie była miłość. Pokazuje to to, że ukryła przed Bellą fakt, że nie nazywa się Kayla. Jest hipokrytką. Posądzała Edwarda o porwanie, a sama co zrobiła?! Jasper - dobry duch FFu ;) Gdyby nie on Edward by nie żył... Rosalie - koleżanka, nie przyjaciółka. Jej zachowanie w klubie pozostawiało wiele do życzenia. Emmett - takiego obrotu sprawy się nie spodziewałam... Rzuciłaś na mnie tym FFem jakiś urok ^^ Szkoda, że nie rozwinęłaś bardziej wątku Jasper-Alice oraz Rosalie-Emmett. Ale podobno nie można mieć wszystkiego ;) Ciekawi mnie też to czy Bella wybaczy Alice. Ja bym nie wybaczyła. Buziaki ;* Dziękuje za ten FF ;*

edwardowelove napisano 30.08.2011 12:16

To ff jest cudoooowne! Po prostu świetne. Dziewczyno, masz ogromny talent. Od przeczytania pierwszego zdania nie można się oderwać. Twój styl pisania - super. Jeszcze nie przeczytałam całości, ale z pewnością dzisiaj skończę. I ogólnie to się popłakałam. xd Życzę weny, oby więcej takich wspaniałych ff. ;)

DarkTwilight napisano 27.04.2011 18:51

P.S. Może się wydawać, że komentarz dodałam późno... Cóż, ale dopiero teraz znalazłam tego wspaniałego ff-a... Słyszałam (a może raczej przeczytałam) że nie chcesz już pisać... Byłoby smutno stracić kogoś kto ma talent więc pisz dalej... ;)

DarkTwilight napisano 27.04.2011 18:47

Wszystko mi się podobało... (oprócz tego że Bella jest lesbijką i Alice - mój kochany chochlik) Popłakałam się z trzy razy... może więcej... nie żebym często płakała... Dzięki że kończy się to szczęśliwie bo za dużo naczytała się opowieści bez happy endów... aż za dużo... Cóż opowieść jest śliczna... Masz talent... Pozdrawiam ;D

wewka8 napisano 28.02.2011 21:29

A i zapomniałam dodać ;) Świetny trailer :D ;*

wewka8 napisano 28.02.2011 21:28

Och ja to się stało, że nie ma tu mojego komenta? Aż mi głupio, bo już naprawdę minęło sporo czasu od tego jak przeczytałam to ff :roll: Ale jak to mówią lepiej późno niż później (albo wcale;) ) Ale to ff zasługuję na podziękowania;) Bardzo wciągające z niesamowitą fabułą i wspaniałym wykonaniem :D Postać Alice była wyjątkowo inna ;) Bardzo przypadła mi do gustu :D Jej miłość do Belli... wow świetnie opisane ;) Poza tym Edek użalający się nie jest moim faworytem, ale w tym przypadku był jak najbardziej na miejscu. Bella natomiast od początku strasznie mnie denerwowała :roll: No cóż taki jej urok;) Ach bardzo, bardzo dziękuję:D To był wspaniale spędzony czas :D Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, ze wybaczysz mi to drobne opóźnienie ;)

danielcia164 napisano 17.02.2011 19:51

dzieki za info !! super rozdzialik :) ciekawe czego chce Savannach ?? biedna Bella powinna powiedziec Edwardowi prawde !! czekam na nastepny i pliz o info :P pozdrawiam

ewelina-jaron napisano 6.01.2011 19:16

naprawde świetny i bardzo intrygujący ff :)mam nadzieje ze dostane info jakims kolejnym ff-ie

Iwanka1990 napisano 5.12.2010 22:19

Genialne :D Fantastyczne... Fenomenalne.... Poprostu świetne :D Dziękuje za to :)

Asiaa9504 napisano 1.12.2010 18:47

Świetny FF.. cudowny pomysł CXieszę się że Bella Odzyskała pamięć i "uratowała" Eda// Tylkko ta sprawa z Alice Oh.. smtne Świetny ff dziękuję za niego pozdrawiam Asia

Imm93 napisano 28.11.2010 14:13

widzę, że pisałaś coś o przerwaniu pisania, nie będę mówiła, że nie możesz bo nie przeżyje bez kolejnych ff (czy rozdziału, bo mam zamiar przeczytać Twój kolejny ff), ale chce Ci powiedzieć, że masz ogromny talent, który zmarnujesz przestając pisać ;) wiem w życiu są ważniejsze rzeczy od pisania i nie zamierzam z tym dyskutować, bo taka jest prawda, ale nie zapominaj o tym co potrafisz i mam nadzieje, bez czego nie możesz "żyć" ;) szkoda by było marnować to co wychodzi Ci naprawdę świetnie i nie tylko ja zapewne tak uważam ;) dlatego mam małą prośbę nie przerywaj pisania całkiem ;) my możemy poczekać dłużej na rozdział, aby wgl przeczytać ;) dziękuje, za ten ff za to, że potrafiłaś tak ślicznie opisać uczucia i wczuć się w niego, a na końcu za to, że go ukończyłaś z tym magicznym klimatem ;) serdecznie pozdrawiam Imm ;)

Imm93 napisano 28.11.2010 14:13

c.d... gdy Edward porwał Belle, myślałam, że jest skończonym idiotą i aż chciało się go pie**ąć, ale gdybym była na jego miejscu postąpiłabym tak samo, ponieważ z każdym akapitem było widać co chce tym osiągnąć ;) najbardziej wzruszyło mnie to jak on tak wytrwale próbował uświadomić Belli swoja miłość, a ona jednak nic nie pamiętała, lecz najbardziej wyłam (nie oszukujmy się płakałam jak bóbr) gdy ona mu powiedziała, że jest z Alice i on tak strasznie płakał w sypialni, potem to jak ją odtrącił i był taki martwy :( lecz najbardziej, najbardziej jak Bella mu powiedziała i powtarzała że go kocha a on był znowu taki martwy no kto do cholery by się przy tym nie popłakał ;( pięknie opisałaś przebłyski Belli :) bardzo mi sie podobało ;) i to jacy byli szczęśliwi na końcu :D nie szkoda mi Alice i moge to powiedzieć bez bicia, chociaż jest ona jedną z moich ulubionych postaci ;| wielki ukłon w Twoja stronę, za stworzenie takiego cudeńka :D największą pochwałą tutaj jest to (oprócz fenomenalnych opisów), że przez cały ff nie straciłaś klimatu, który powstawał i się kształtował w 3 - 5 rozdziałach, za to największe brawa, nie każdy kto pisze potrafi utrzymać klimat, lecz Tobie sie to udało z czego bardzo sie ciesze i gratuluje :D c.d....

Imm93 napisano 28.11.2010 14:12

tak więc po przeczytaniu całego ff, muszę dodać jeszcze jeden komentarz, nie wiem jak długi, ale muszę :D poprawka dzięki Alex trafiłam na to ff i będę jej wdzięczna nie wiem chyba jeszcze bardzo, bardzo długo:P a wracając to Twojego dzieła żałuje tylko tego, ze tak późno na nie trafiłam :( ale lepiej późno niż wcale :) gdy wczoraj przerwałam czytanie (na tym jak Edward porwał Belle) przez całą noc coś mi nie dawało spokoju ;) na pewno każdy chociaż raz w życiu miał takie coś, że jak mu się jakaś książka, opowiadanie czy ff podobało to podświadomie myślał o tym ;) wiec ja sobie układałam jak to będzie, czy Bella bardzo będzie sie go bała, czy mu uwierzy itp. ;) gdy rano wstałam, musiałam skończyć czytanie, bo Twoje ff mnie prześladowało :P a mówię to dlatego, że jesteś świetna pisarką i jestem pełna podziwu dla Twojej osoby ;) ale koniec o Twoim talencie, czas napisać coś o samym ff ;) kolejny raz już muzyka odegrała dużą rolę w ff, ale nie najważniejsza, dobór piosenek jest bardzo trafny mi osobiście lepiej sie czytało i ślicznie komponowało sie z całym ff :D przede wszystkim od bardzo, bardzo dawna nie czytałam tak dobrego ff, które tak mną wzruszył ;) brawa dla opisów, cierpienia, chaosu który towarzyszył Belli i temu cholernemu cierpieniu poszczególnych postaci (chociaż tutaj głownie mam na myśli Edwarda) ;) jeszcze tyle chce napisać a zwyczajnie w świecie brakuje mi słów :D jak widzisz już nie pierwszy raz odjęło mi mowę ;) c.d...

DevourerOfHearts napisano 27.11.2010 21:22

aaaaaaa To o mnie mówiła Imm :) xd. Musiałam ponownie skomentwać, bo bym nie wyrobiła emocjonalnie i psychicznie :) Kocie tylko nie Ola błagam :P Alex :D

Imm93 napisano 27.11.2010 21:17

hej ;) Bardzo dziękuje Oli za to, że poleciła mi Twój ff ;) cóż doszłam do 6 rozdziału i musiałam napisać komentarz chociaż taki króciutki :D na początku musze sie przyznać, ze poczatek nie przekonał mnie do siebie, ale początki zawsze są trudne, wiec czytałam dalej ;) i bardzo się z tego ciesze ;) miałaś oryginalny pomysł, na to ff, zatrzymując sie na 6 rozdziale z czystym sercem mogę powiedzieć, ze jest to cudowne ff, które wzruszyło mnie cholernie :( i aż mi sie łezka zakreciła w oku nie raz, i dziekuje Ci przede wszystkim za to, że masz dużo opisów i wiadomo kto co czuje, a to jak opisałaś cierpienie Edwarda jest... brak mi słów dosłownie, ale jestem pewna, ze nie tylko mnie odjęło mowę po przeczytaniu tego cudeńka (a właściwie jego cześci) :D to że jedynie 5 rozdziałów wystarczyło, żebym pisała taki wylewny komentarz jest dowodem na to jak świetną pisarką jesteś i nie waham się z użyciem tego słowa PISARKA, bo zdecydowanie Ci sie należy :D dobór piosenek jest powalający i to jest juz kolejny plus, lubie jak w ff jest muzyka, wtedy opowiadanie jest bardziej żywe, ma to "COŚ" w sobie ;) na pewno pojawi się tu jeszcze nie jeden mój komentarz, więc do napisania ;) pozdrawiam, Imm ;)

DevourerOfHearts napisano 27.11.2010 18:25

Moim wyjątkowo skromym zdaniem ten ff ma w sobie to "coś". Może zacznę od bohaterów: W Belli zirytowało mnie to, że była taka naiwna. Wierzyła w każde słowo Alice. Była taka bezbronna i ufna wobec All. Spodobała mi się jej "zażyłość" z kwiatami to takie, takie słodkie, romantyczne. Spodobała mi się "moja" wizja owego ogrodu Belli:). Alice ją okłamywała przez 2 lata?! Jeju.. Edward jest taki strasznie zawzięty a przy tym taki lekkomyślny.. Słodki, ale potrafi zranić.. Spodobało mi sięto, że Emmett z Isabellą to rodzeństwo. W Twoim ff'ie bardzo rzadko bywała Panna Rosalie i Pan Jasper. Nie dopisałać, lub zapomniałać bąddź też nie chciałaś napisać co się z nimi stało. Przecież czytelnik załużmy taki, który nie czytał wspaniełego dzieła Stephenie Meyer. Może zapytać, co się dalej mogło stać z Rose i Emmem, czy Bella pogodziła sie z All, czy Jazz z Alice są razem i tak dalej, i tak dalej. W tekście wyłapałam dużo błędów interpunkcyjnych, było dużo powtórzeń. Lecz miło mi sie czytało tego ff'a:). Pomysł jest dość ciekawy i w miarę przejrzyście opisany, więc praktycznie nei ma sie doczego przyczepić :D. P.S. Mam ogromną nadzieję, że nie uraziłam Cie tym komentarzem. Życzę weny, co do drugiego ff'a, do ktorego nie zdołałam jeszcze dotrzeć, lecz po komentarzach, które są w chomikowych rozmowach mogę z góry wnioskować, że jest ciekawy. Pozdrawiam Alex :*:*:*

patrycha0714 napisano 19.11.2010 14:41

Bardzo fajny ff:) pozdrawiam:)

Bella_13 napisano 14.11.2010 23:12

Świetne

Sylwusia_888 napisano 29.10.2010 11:16

niezłe opowiadanie

napoleonka_83 napisano 20.10.2010 19:51

calosc przeczytalam jednym tchem - swietna robota. Co prawda nie moglam sie pogodzic z faktem, ze Bella i Alice cos do siebie czuly..., ale to po czesci dodalo lekkiej pikanterii calemu opowiadaniu. Bylo mi tez przykro, kiedy Esme przedstawilalas jako zimna i wyrachowana kobiete. Kobieto, Tobie nie wolno zaprzestac pisac!!! Ledno znalazlam Twoje prace, a TY juz chcesz mnie, zreszta nas wszystkich, pozbawic takich emocji?!? Nie mozesz nie tworzyc. Licze na kolejne opowiadania :) Pozdrawiam

olga.balcerak napisano 2.10.2010 21:48

Opowiadanie mi sie podoba ale że Bella jest lesbijką to NIE No a po zatym wszystko był super

aasiaa76 napisano 3.09.2010 15:06

CUDOWNE :) DZIEKI

white_pigeon napisano 24.08.2010 18:59

Piękne ;(

Ranin napisano 22.08.2010 17:23

Przepraszam, że dopiero teraz .. ale tak mnie pochłonęły wakacje, że teraz zaległości chyba będę nadrabiać aż do końca września ;) Hmmmm.. cóż mogę powiedzieć .. dużo się naczytałam ale było warto :) łezka w oczku mi się zakęciła jak Edzio odtrącał Bells ;( FF bardzo mi się podobał i szkoda, że już nic nie chcesz napisać :( może Monika jednak Ciebie namówi na np. c.d. OS ;) w każdym razie POZDRAWIAM i dzięki za FF :) Justyna

monia0825 napisano 20.08.2010 22:46

Dziekuję przepraszam że dopiero dzisiaj czytam ale komp mi nawalił i niemiałam go przez tydzień to była meczarnia ale dość o tym super że wreszcie są razem z jednej strony szkodam mi A mimo tego co im zrobiła matko ja bym chyba niewytrzymała tyle co E czekając na B niewyobrażam sobie ile trzeba mieć miłości w sobie i wiary w odnalezienie kogoś po tak długim czasie. Dziękuję za ODZYSKAĆ SIEBIE Pozdrawiam Monika

alisha_Black napisano 18.08.2010 16:51

no dobra :) łezka się w oku zakrciła czytając ostanie strony Twojego ff:( był jest i będzie on nadal niesamowity jak na samym poczatku :) zakonczenie był wprost niesamowite i bardzo wzruszające:) Bella przeszła niesamowitą drogę zmian i uczuć :0 cieszę się że odnalazłą swoją ukochana miłość i zaginonego brata :) dziękuję że tak to pęnie wszystko ujełaś w soje słowa:) szkoda,że nie chcesz nić dalej pisać bo napewno z miłą chęcia bym czytała :) cieplutko pozdrawiam:)

nika_111 napisano 18.08.2010 12:07

Kochana przepraszam, ze dopiero teraz pisze komentarz, ale wczesniej nie mailam po prostu dotepu do kompa...;/ Zakonczenie FF oczywiscie cudowne! Milenko ja tez prawie ryczalam. Z tego powodu ze to juz koniec i z tego jak wspaniale bylo to zakonczenie. Bardzo sie ciesze, ze Kayla wreszcie zrozumiala kim tak naprawde jest (Bella) i ze wrocila do Edawrda. Bylam przerazone kiedy myslialam, ze moze ona nie zdarzyc i wizja Ema sie spleni. Na szczescie tak sie nie stalo i jestem ci za to ogromnie wdzieczna. :D Poza tym mysle ze dobrze sie stalo, ze Bella wykrzyczala Alcie prawde prosto w twarz, z z drugiej jest przykro z jej powodu. Mam nadzieje, ze Jasper pomoze jej sie z tym pogodzic...;p Nie wpadla bym na to ze to Esme moze byc pania doktor. ;) Bylam mile zaskoczona. Szkoda tylko ze Bella starcila tak wiele wspomnien z poprzedniego zycie, ktorych juz nigdy moze nie odzyskac. Ale ma Edawrda i to powinno rekompensowac wszystko. Milenko już pisalam to kilkanascie razy, ale powtorze jeszcze raz. Jestes wspaniala i jest mi strasznie przykro ze na razie zegnasz sie z pisaniem. Podkreslam slowo NA RAZIE, bo nie wyobrazam sobie zebys za jakis czas nie stworzyla czegos rownie wspanialego jak OS i .... ;) Wiec mam do ciebie ogromna prosbe. Jak znowu zaczniesz tworzyc, to daj mi znac. Goroco pozdrawiam ;*** Domi

AaGgUssIIIaa napisano 17.08.2010 22:57

płakałam jak bóbr!! Dziękuję Ci :*:* jesteś niesamowita!!

liette napisano 17.08.2010 19:17

świetne ff :D Naprawdę cudny pomysł

ewa_33 napisano 17.08.2010 12:46

rozdział cudowny:)

Supermassive_Black_Hole1919 napisano 17.08.2010 09:37

Cholerka jasna! Co ja widzę to już koniec? Słoneczko jak to? Tak, tak jak zawsze jestem spóźniona i niedoinformowana, wybacz:) Ok, ale przede wszystkim chciałam Ci podziękować za to, że pisałaś, nie poddawałaś się pod słowami krytyki innych i skończyłaś to ff. Pokazałaś swoją inną stronę samej siebie po MG. W OS było coś innego. To naprawdę był oryginalny pomysł i wytrwałaś w nim do końca tej historii. Na szczęście jakoś się wszystko ułożyło, choć zostały pewne wątki. Może jeszcze nie odkładaj pisania? Buziaki Słonko:*

MiniTiger napisano 16.08.2010 14:40

a opowiadanie było piękne wziągające piszesz niczym prawdziwa pisarka :) Edwardowa miłość do Belli była taka wielka i piękna :P

pacio67 napisano 16.08.2010 13:56

Ten ff jest cudowny i pokochałam go.Podziwiam twój talent i mam nadzieję że jeszcze coś napiszesz. Pozdrawiam

moniaaa2712-2 napisano 16.08.2010 10:53

Marudziara!!! Wariatko ;) to AAAAVVVVEEEE, brzmi normalnie jak ave szatan ;) ale spoko, już ja ją namówię na kolejny ff, będę takim jej małym, prywatnym szatankiem namawiającym ją do spłodzenia dla nas jakiegoś nowego opowiadania, jak tyko Milenka... ;) My już wiemy o co chodzi ;)

moniaaa2712-2 napisano 16.08.2010 10:46

Takich opisów było pełno, ale ja mam swój ulubiony i chyba mi nie uwierzysz jaki to, więc pozwolę sobie zacytować: "Chciałabym być jednym z tych bąbelków – pomyślała – ich życie jest takie krótkie, rodzą się na dnie, dryfują jak maleńka łódź na bezkresnym oceanie, a potem dobijają do brzegu, krawędzi... i giną" (rozdz. 1, myśli Alice). W tej jednej maleńkiej myśli zakochałam się, od pierwszego przeczytania!!! Wtedy też zrozumiałam, że nie będzie to jakiś tam zwykły ff, o dziewczynie, która straciła pamięć i zakochała się w... dziewczynie. Zrozumiałam, że dzięki Twoim niezwykłym umiejętnością, będzie to opowiadanie, które pokochają wszyscy, a ja tak jak do MG, będę często do niego wracać. Zaskoczyłaś mnie Emmettem! Nie spodziewałam się, że rozwiązaniem zagadki jego snów, będzie Bella, która okaże się jego siostrą... Boszzzz, chyba muszę już skończyć, bo znowu łezka w oku mi się kręci na myśl, że to już koniec, choć ja lepiej niż większość rozumiem dlaczego... Nie pozostaje mi kochanie nic innego, jak mieć szczerą nadzieję, że jeszcze zaszczycisz nas swoją niezwykłą twórczością i zaczniesz pisać coś nowego, gdy tylko znajdziesz na to czas i siły, czego życzę Tobie, Twoim czytelniczkom, ale przede wszystkim sobie! Tak sobie, bo wiesz, że jak mało kto, jestem uzależniona od Twojego słowa pisanego ;) AAAAA.... pobeczałam się wiedźmo przez Ciebie!!!!! Jasny gwint! Znowu!!! D Z I Ę K U J Ę za "Odzyskać Siebie"!!!!!!!! Monika P.S. wstrętne ograniczenia 2000znaków!!!!

moniaaa2712-2 napisano 16.08.2010 10:46

Hmmm, no to teraz moja kolej, choć nie wiem, czy dam rade coś napisać!!! Chyba sobie nie zdajesz sprawy, że doprowadziłaś mnie do łez jeszcze zanim zaczęłam czytać! Specjalne podziękowania? Nie masz za co mi dziękować, powiedziałam tylko, że masz to pisać ;) Chociaż muszę Ci się przyznać, że gdy o tym rozmawiałyśmy (wiesz, jeszcze jak OS było tylko planem), wyobrażałam to sobie nieco inaczej. Pamiętam jak mi mówiłaś, że Bella i Alice będą lesbijkami, sądziłam, że będzie ten ff bardziej zabawny, choć uprzedzałaś mnie, że to dramat. Dziś jestem wdzięczna, że moja wizja OS się nie sprawdziła. Nie wyobrażam sobie, żeby ta historia była inaczej napisana. Język, styl, opisy... wszystko było idealne. Zaskakiwałaś mnie przy każdym rozdziale. Gdy już po skończeniu czytania chapu, twierdziłam, że akurat ten był najlepszy, pojawiał się nowy, o którym mówiłam dokładnie to samo, co o poprzednim, ale uświadomiłam się przynajmniej, że jestem niezdecydowana ;) Choć muszę Cię za coś opier... Za igranie z naszymi emocjami! Niejednokrotnie kończył się chap, a ja sięgąłam po telefon, żeby dzwonić po erkę, bo przechodziłam ostry zawał ;) Ostatni chap i epilog ;) Cóż, kolejny raz mnie zaskoczyłaś. 14 rozdz. był piękny. Płakałam na nim cały czas. Nikt nie potrafi tak używać porównań jak Ty, nikt nie potrafi opisywać nawet zwykłych i banalnych rzeczy jak Ty... Tak zdecydowanie tego będzie mi najbardziej brakowało.

kokomona napisano 16.08.2010 08:36

O Boże więc teraz moja kolej.. ;( Dziewczyny Kocham Was!! za te słowa, za to, że byłyście ze mną podczas pisania tego ff-a, za to, że teraz tak wspaniale podtrzymujecie mnie na duchu, za wszystko!! Uwierzcie mi, że jak zaczynałam to pisać, to nie wierzyłam, że w ogóle się spodoba, ale Monika ;* która po przeczytaniu prologu i chyba pierwszych 2 rozdziałów powiedziała mi, że to jest piękne.. jakoś zmusiła mnie, żeby to kontynuować (nawet nie wiem jak ci się to udało Moni ;)).. no i tak było.. Pisałam, gdy tylko mogłam.. wracałam z pracy po 8 godzinach harówy i siadałam do komputera, żeby dla Was pisać.. często było tak, że ledwo widziałam na oczy, ale to mnie nie zniechęcało.. starałam się często dodawać rozdziały i z niecierpliwością czekałam na wasze opinie.. Boże, nawet nie wiecie jak się denerwowałam za każdym razem.. i te wyścigi, która pierwsza hehe.. Monika kilka razy była pierwsza ;).. Anjali3 i Ania (Anczess) :*.. wszystkie jesteście cudowne.. no i miii18 moje kochanie i Klaudia.. boże wszystkie bez wyjątku jesteście wprost cudowne.. Syla to gdzieś zginęłaś pod drodze, ale wiem, że jeszcze do mnie zajrzysz ;* Nie wiem co chciałybyście usłyszeć.. pewnie to, że będę dalej pisać, ale niestety.. Postawiłam sobie pewien priorytetowy cel, który muszę zrealizować.. zanim będzie za późno i wiem, że nie będzie mi łatwo.. jednak jeśli go osiągnę.. może wrócę do pisania, jeśli jeszcze ktoś będzie chciał czytać moje opo. Na koniec ściskam was mocno i pamiętajcie, że jestem tutaj cały czas i śledzę wszystkie nowinki ;).. ff-y też czytam, więc informujcie mnie o swoich dziełach kochane moje słoneczka :D Całuję gorąco ;*

blenkitnalaguna napisano 16.08.2010 08:10

Kochana dziękuje za wspaniały ff:) Zamieściłaś w nim tyle różnych emocji istne CUDO:D Edward po dwóch latach zaznał szczęścia u boku Belli'a ta nie tylko odzyskała siebie ,ale i brata:D Kochanie zasmuciłaś mnie wieścią że rozstajesz się z pisaniem....Nie możesz!!!!!Jesteś najlepsza i wieżę żę to tylko chwilowy przestój i w niedalekiej przyszłości znów uraczysz nas swoim wspaniałym dziełem:) Buziaczki Asia

Pauline19 napisano 16.08.2010 00:03

ok. dlaczego???dlaczego???dlaczego?? nas opuszczasz???(chodzi w sensie ff-ow) ....;( co do OS....piekne zakończenie piekna historia piekny ff.....wszystko w jednym heh :P Emocjeeeee......!!!to jest najlepsze.... Ten FF był jednym z moich ulubionych....;) mam nadzieje ze nie zrezygnujesz ze swojego talentu!!!!!:) do nastepnego razu...jak coś napiszesz to mam nadzieje ze mnie powiadomisz...;P trzymaj sie :P pozdrawiam !!:P

Cele_333 napisano 15.08.2010 23:52

Wreszcie przeczytałam ostatnie rozdziały:D Były wspaniałe:) Tak samo jak całe twoje ff:D Było wzruszające, śmieszne i dramatyczne. Każdy rozdział trzymał w napięciu i zadawał mnóstwo pytań:) Jestem pod wielkim wrażeniem twojego pisania i serce mi się kraja z tego powodu, że przestajesz pisać. Wielka szkoda. Mam jednak nadzieję, że kiedyś wrócisz do pisania i zachwycisz nas kolejnym tak bajecznym, i cudownym opowiadaniem jak to i wcześniejsze:) Pozdrawiam, Karolina:D

Margaret109 napisano 15.08.2010 23:20

Dziękuje za to FF;) jest ono piękne i wzruszające;) Edward wreszcie po dwóch latach odnalazł szczęście u boku Belli;D cieszę się, że ona dowiedziała się, że jej bratem jest Emmett;) podsumowując ta historia jest niesamowita i będę tęsknić za tym ff;) szkoda, żę nie planujesz nowego opowiadania. mam nadzieje, że kiedyś zmienisz zdanie i coś jeszcze napiszesz;) Pozdrawiam;D

miii18 napisano 15.08.2010 22:11

Cudowne, magiczne, piękne, romantyczne, boskie, Uczuciowe, emocjonalne! Milenko kochanie Ty moje!!... Na początku Twojego pisania, byłam bardzo zdziwiona Twoimi wszystkimi opisami.. I cierpiącego Edwarda i cierpiącej Belli.. To było nie do zniesienia, ponieważ jak czytałam to, to czułam się jakbym tam była, albo jakby pisała to osoba która sama to przeżyła. Ta historia była tak bajecznie opisana że czuje się jak w magicznym świecie jak w świecie w którym się to wydarzyło. Bo opisałaś problemy które się zdarzają. Te uczucia, namiętność! Jestem pod dużym wrażeniem tego FF!. Bardzo się cieszę, że napisałaś zakończenie z Happy Endem! (Chociaż jestem ciekawa co by było w rozdziale smutnym co by się stało z Bells) Ale jednak lepiej że rozdział był szczęśliwy. I tu mnie zaskoczyło że Bells odwróciła się od Alice i odnalezienie brata! WOW! Tyle emocji! A może za kilka dni dodasz jakiś extra rozdział opisujący dalsze losy;)? Bo ja jestem ciągle nie nasycona! Ciągle mi mało chociaż rozdział miał mnóstwo stron to ja się czuję jakbym przeczytała zaledwie dwie! Bo to było za piękne żeby już kończyć! Może jednak przekonasz się by napisać kolejny FF?? Bo jeżeli tak to ja już jestem Twoją wierną fanką! I proszę nie marnuj tak wielkiego talentu swojego! Może następną historię napisz jako utwierdzenie się w przekonaniu że jesteś w tym na prawdę wspaniała! No i nie zapominaj o swoich fanach!!:D Jeszcze raz dziękuję za tak wspaniałą historię, przez którą nie raz pociekły mi łzy i szczęścia i wzruszenia. Ale te łzy mieszały się z przyjemnością czytania Twojego wspaniałego FF. Jeszcze raz dziękuję kochanie! I pamiętaj, że zawsze jestem z Tobą!;* Pozdrawiam i weny życzę na kolejny FF;*:* PS Odezwij się czasem do mnie bo będzie mi Ciebie brak;( Całuję gorąco;*:*:*:*:*:*:*********

Nanik_ napisano 15.08.2010 22:06

Piekny, bardzo wzruszajacy rozdzial :) Ta rozmowa miedzy B i E byla po prostu... niesamowita. Tak niewiele slow, tak subtelnie.. a niesamowicie poruszajaca. Masz talent do opowiadania o emocjach :) Bardzo sie ciesze, ze zdecydowalas sie na happy end. Nie przezylabym, gdyby bylo inaczej. Bylo juz tutaj wystarczajaco duzo smutku, zeby mieli jeszcze dodatkowo cierpiec na koniec..... Epilog byl jak cukiereczek. To, jak Edward patrzy na Belle, jak traktuje swoja ukochana - piekne!! I jeszcze niespodzianka na koniec, wyjasniajaca te wizje Emmetta..... Jezeli kiedys bys chciala, mozesz to na pewno jeszcze rozbudowac :) Gratuluje talentu i cesze sie, ze mialam mozliwosc przeczytac to wyjatkowe opowiadanie, niewatpliwie jedno z moich ulubionych :) Podjelas taka decyzje... szanuje, choc bardzo szkoda. Mam nadzieje, ze to, co ja spowodowalo, odmieni sie i wrocisz do pisania. Skoro Kaludia prosi o "powodzenia" dla Ciebie, to mocno trzymam kciuki!! Zaklinam wszystkie dobre duszki, zeby Ci pomogly!! Trzymaj sie cieplo, Kochana!!

miii18 napisano 15.08.2010 21:35

Zaczynam czytać kochanie;*

Nasia86 napisano 15.08.2010 20:48

Piękny rozdział :) Nie spodziewałam sie że Emmet jest bratem Belli :) Świetne ff.Szkoda że juz nic nie napiszesz :( Jednak mam nadzieję że któregos dnia dostane info o Twoim nowym ff ;) POZDRAWIAM

MiniTiger napisano 15.08.2010 20:16

jeej nie spodziewalam sie konca....ale cóż trudno,lece czytać

asia199m napisano 15.08.2010 20:05

Cudowny!!!!!! Piękne zakończenie i dzięki za ten ff.Kocham Cię ;*

get_creative napisano 15.08.2010 20:01

Cudowne zakończenie. Bella zdążyła dotrzeć do Edwarda. Ed wkońcu się otrząsnął i zatrzymał Bellę. A teraz będą żyli długo i szczęśliwie. Bella i Emm są rodzeństwem, co tłumaczy jego sny. Brakuje mi tylko wyjaśnienia co się jeszcze mogło wydarzyć u Emmeta i Rose, jak i u Alice i Jazza. Bardzo Ci dziękuję za to, że miałam okazje przeczytać tą wspaniałął historię. Dostarczyłaś nam chwil wzruszenia. Pozdrawiam :-D

klaudia9421 napisano 15.08.2010 19:57

Mam tyle emocji w sobie....Dziękuję ci kochana za ten FF:*

klaudia9421 napisano 15.08.2010 19:54

O mój Boże...To było piękne...Całe to FF piękne.....Milenko,bardzo,bardzo,bardzo cię kocham!:* Normalnie uwielbiam Cię...Jesteś niesamowita... Chce mi się płakać bo jeszcze przed chwilą z tobą gadałam a teraz skończyłam OS i nie wiem co mam robić.... Całe to opowiadanie-FF było cudowne. Znakomity pomysł,ale to nic nowego bo to Ty go wymyśliłaś i ja wiedziałam,że będzie cudowne:) Już jak go zaczynałam:) Dziewczyny tu pisały że spokojnie możesz wydać książkę,ja również jestem za tym:) Wykupiłabym chyba ich z 20;) Wiem,dlaczego chcesz rozstać się z pisaniem mam nadzieję że tymczasowo. Dziewczyny: ŻYCZCIE MILENIE POWODZENIA!!! ONA WIE DLACZEGO A WY JEJ PO PROSTU ŻYCZCIE POWODZENIA:) Milenko ty wiesz że ja wierze że się uda:) Mamuś popłakałam się;( Ja bardzo,bardzo chcę by ci się udało:) I mam nadzieję że w końcu powiesz mi to co chcę usłyszeć:) Jesteś niesamowitą pisarką i mam nadzieję że kiedyś tam zaczniesz znów pisać i pokażesz nam że stać cię na jeszcze więcej:) Przepraszam kochanie,że wypisuje to co wypisuje ale nie mogę się powstrzymać... Wybacz mi:) Ostatni rozdział był mega piękny i wzruszający. Nie potrafię do siebie dojść jakoś:) Wiedziałam że zakończysz FF świetnie,ale nie spodziewałam się że tak:) Zaskakujesz mnie kochana i jestem bardzo bardzo z tego szczęśliwa:) Jestem pewna,ze jeżeli jakiś producent czy wydawca poczytał twoje twórczości to by się nawet nie zastanawiał nad kontraktem dla ciebie:) No ja kończę już myszko:) Lof ju soł macz:*:*:):*(Love you so much) Kisss:*:*:*:*:* Klaudia

truskaa93 napisano 15.08.2010 19:04

Wybacz, ale nie potrafię więcej nic sensownego naskrobać...;( Cały czas przeżywam końcówkę... :***

truskaa93 napisano 15.08.2010 19:02

OMG! Zabrakło mi łez, no tak się poryczałam...;( I są tego dwa powody: po pierwsze - rozdział jak i cały ff po prostu genialny! Po drugie: te emocje, jakie można było tutaj odczytać, są wręcz nieziemskie!:) I najważniejsze: dlaczego nie będziesz pisac dalej???? Z takim talentem pisarskim kochana trzeba się urodzić, i ty go zdecydowanie posiadłaś jeszcze zanim się urodziłas:P:D Serio mówię. No to teraz czas na podsumowanie: Całość strasznie mi się podobała. Jak zaczynałam czytać, wyobrażałam sobie ten sam schemat to zawsze: Bella- Edward, Alice- Jasper. Ale tak nie było. Odmienne orientacje bohaterów, świetnie napisane dialogi, przemyślenia, emocje... Wykreowałaś całkiem inne postacie i chwała Ci za to! ;* Za każdym razem zostawiałaś czytelnikowi pewien niedosyt i każdy musiał domyślać się, co będzie dalej. I za każdym razem zaskakiwałas Nas, kiedy było całkiem inaczej. To własnie urok tego ff. Rzucias go na nas już w prologu, a po przeczytaniu epilogu czuło sie małe ukłucie w sercu i pytanie: dlaczego tak świetne ffy szybko się kończą??? Bardzo się cieszę, że podjęłaś taki temat w swym ffie. Mimo że ostatnio zaniedbałam komentowanie rozdziałów(za co oczywiście przepraszam) wiedz, że każdy, ale to każdy wywierał na mnie ogromne wrazenie! Za każdym razem czułam szybsze bicie serca, przyspieszenie oddechu i gęsią skórkę.... Na koniec podkreślę dobitnie, że nie powinnas zaprzestać pisać. Jesteś w tym zdecydowanie za dobra, a takie talenty jak Ty nie powinny się marnowac. Czekam z niecierpliwością na kolejny ff w Twoim wydaniu i mam nadzieję, że zdecydujesz się na to... Weny ogromnej na przyszłość! CZasu też niemało:D Chęci, chęci i jeszcze raz chęci!!! Cmok;***

anjali3 napisano 15.08.2010 18:38

Ja ryczę wiesz??? jak bóbr! Nie możesz nam tego zrobić, musisz pisać:) tak cudownie tworzysz, nigdy nie czytałam lepszej książki jak twoja:D Pisanie to chyba twoje powołanie. może w przyszłości los sie do ciebie uśmiechnie i coś wydasz? nie myślałas o tym? Cudowne zakończenie;D w końcu Edward zmądrzał i jest teraz z Bells:D Emmet i Bells rodzeństwem cudownie:D w końcu wyjaśniły się sny Emma:D Szkoda, że nie rozwinełas watku Alice i Jaspera, ale chyba wszystko wskazuje na to, że coś ich połączy! Kocham ten FF!! Serio! masz pisać dalej! proszę:* Ania

BLaCkk_LaDy napisano 15.08.2010 18:13

Swietne opowiadanie ..szdoka ze tak szybko sie skonczylo:)

sammantha napisano 15.08.2010 17:55

Ach dzięki za to zakończenie :) Napisałaś bardzo fajny i miły koniec. Bardzo spodobało mi się to jak przedstawiłaś ich uczucia. No i końcówka odpowiada tytułowi :) Przestawiłaś wspaniałą miłość Edwarda i Belli, wiele przeszli ale znaleźli swoje miejsce. Bells zawsze traktowała Ema jak brata, ta więź była bardzo silna :) Co do sytuacji z Alice podeszłaś bardzo ciekawie i to że Bell jej nie wybaczy całkowicie rozumiem. Dzięki za całe ff :) Pozdrawiam. Sam :D

kropelka_nadziei napisano 15.08.2010 17:42

Ach Kochanie piękny i wzruszający rozdział :) Dziękuję Ci za niego :* i za happy end ;) Zakończenie w WIELKIM STYLU :D Fajnie, że Bella i Emmett są rodzeństwem :D Kontrastowo ;) hehehe. Szkoda mi tylko Alice. Zrobiła Belli świństwo ale mimo wszystko jest fajna :) Podobało mi się jak Bella próbowała wyrwać Edwarda z otępienia :) a potem jak już miała wychodzić zatrzymał ją. Czy można chcieć czegoś więcej? No może tylko jednego... żebyś nas nie opuszczała. Szkoda, że rozstajesz się z pisaniem :( Ale rozumiem Cię i życzę Ci wszystkiego dobrego :*** Będę za Tobą tęsknić ;( Pozdrawiam. Dużo buziaków Ci śle :*******

Lee_ napisano 15.08.2010 17:30

KONIEC ! ;( To takia wzruszająca opowieść ;( Ten rozdział wzruszający :( a epitolog BOSKI ! ;D Wkońcu są razem i to jest piękne ;D Nigdy bym się nie spodziewała że Emmet to jej brat ! Dziękować za info ;* Pozdrawiam ;* Monika

milena_w napisano 15.08.2010 16:47

Szkoda, że już skończyłaś;( Fajnie, że Ed i Bella są razem. A Emmett bratem Belli? Nie spodziewałam się. Boska historia ci wyszła:) Jak będziesz coś jeszcze w przyszłości pisac, daj znać, na pewno przeczytam. PZDR:D

kropelka_nadziei napisano 15.08.2010 15:52

Idę czytać :)

atina88 napisano 15.08.2010 15:42

To już koniec szkoda uwielbiam ten FF. Ostatni rozdział jednak zakończyłaś happy endem bardzo się z tego powodu cieszę. Rozdział taki romantyczny ach nawet się rozmarzyłam. Szkoda, że kończysz z pisaniem bo naprawde świetnie Ci to idzie. Zastanów się nad tym jeszcze czytanie tego FF sprawia wielu osobą przyjemność, a ty napewno masz jakiś pomysł na coś nowego. Ja bym napewno przeczytała. Dziękuje Ci jeszcze raz i życzę wszystkiego dobrego. Pozdrawiam:)

stokrotka_kasiaczek napisano 15.08.2010 14:50

CUDO!!!!! I znowu płakałam z wzruszenia:) Co ja mam Ci napisać... brak mi słów;) W tym rozdziale było tyle najpierw bólu a później miłości i szczęścia, że tego nie da się opisać... każdy chyba chciał by przeżyć taką miłość:) Bardzo się ciesze z happy endu, to po prostu nie mogło się inaczej skończyć... Bella nie dość, że odzyskała swoja miłość to jeszcze brata:D I teraz już mogą żyć długo i szczęśliwie...:) I przyłączam się do propozycji wydania przez Ciebie książki... ja też ją kupię;P Mam też nadzieję, że jednak coś jeszcze napiszesz, bo masz ogromny talent, którego nie możesz zmarnować:) Będę tęsknić za OS:( A i dziękuję, że cały czas mnie informowałaś o kolejnych rozdziałach tego cuda:) Pozdrawiam Kasia:)

lizard15 napisano 15.08.2010 14:33

świetny ff i wogóle rozdział az sie poplakałam szkoda ze tak szybko sie skonczył:(

Marudzia1997 napisano 15.08.2010 14:19

aa i cos jeszcze mi sie przypomniało... weź pozmieniaj imiona bohaterów i wydaj tą ksiażkę!!!! kupię ją!!!! :*****

aleksandra19950 napisano 15.08.2010 14:11

Kochana!!! Proszę nie kończ z pisaniem! Ten ff OS jest po prostu rewelacyjny! Z resztą wszytkie Twoje opowiadania są przecudowne! Tak samo było z MG! Milenko, błagam nie kończ tego!!! Pozdrawiam cieplutko i DZIĘKUJĘ za ten pomysł i ff!

olunia11515 napisano 15.08.2010 14:10

Zabrakło mi słów aby opisać to co czułam czytając ostatni Rozdział i epilog Tego Świetnego FF :D Był on wzruszający nie spodziewałam, ze można aż tak kochać jak oni się kochają :d szkoda, że nie rozwinęłaś wątku pozostałych dwóch par :D Nie rezygnuj z pisania bo jesteś świetna i bardzo ciekawie piszesz, że wciąga :D Pozdrawiam

doctor461 napisano 15.08.2010 14:09

Ach!!!! To był takie.... Niesamowite!!!!! Tylko Epilog.. Cóż, ja bym go rozciągnęła na kolejne trzy rozdziały. Nie miałabym nic przeciwko aby czytać o ich szczęściu, jeżeli wyszłoby to z pod twojego pióra. To było ff, bazujące na ogromnych emocjach. Piękne opisy... Będzie mi tego brakować i chociaż tak bardzo chciałam szczęśliwego końca, to przykro mi że już nie będzie dalszych rozdziałów. Dziękuję ci za to genialne ff :)

Night-girl napisano 15.08.2010 14:03

Z niecierpliwością czekałam na ten rozdział i jest :) Jak ja nie lubie ryczeć a musze przyznać ze prawie przez całe to ff ryczałam z wzruszenia. Masz nie samowity styl pisania i cudowne pomysły. Jak czytałam prolog już wiedziałam że to ff będz\ie tak samo cudowne jak twoje poprzednie(wież o jakim muwie) Tamto zostało w moim sercu mam nadzieje że to też. Bardzo cię prosze nie zmarnuj takiego talentu jakim zostałaś obdarowana. Jeśli zmienisz zdanie i zaczniesz znowu pisać ja od razu błagam na kolanach o powiadomienie. Nawet cię nie znam ale i tak cię kocham za to że w swoich dziełacch przekazujesz tak wiele emocji bohateruw. Tak jak napisała Marudziara "Niektorzy nawet po napisaniu dziesięciu nie mają takiej wprawy." zgadzam sie z nią w stu procetach. Mam nadzieje że nie pożucisz pisania(może nawet zostaniesz pisarką jak tak to od razu kupie twoje książki :):):):) ) bo masz mega dar i dóżo osob zazdrości ci tego. Całuje twoja wierna fanka Kornelia

kasiaaa_88 napisano 15.08.2010 14:02

cudowny ff :) niesamowicie przedstawione emocje , któe sie po prostu czuło... wielka szkoda,ze już nie bedziesz pisać bo masz na prawde wielki talent :D

Patri921114 napisano 15.08.2010 13:58

Piękny ff, zupełnie idealny pod względem tego, że potrafiłaś wymyślić historie od początku do końca i każdy rozdział był tak wspaniały jak reszta. Dziękuję za to, że nie bałaś się pokazać tej historii i do końca zrealizować pomysł, czego mi niestety, nie było dane. Bardzo podobała mi się ostatni rozdział i epilog i świetnie sobie poradziłaś z jego napisaniem. Może uda ci się napisać dalszą część historii, bo przecież został wątek A&J i E&R. A jak to napisałaś Esme powiedział, że nie można być pewnym, że choroba Belli, już nie powróci. Czyż nie? Co to tego, że nie chcesz już pisać, nigdy nie mów nigdy, bo chociaż sama zrezygnowałam z pisania to nigdy nie używam tego słowa. A dlaczego? Ponieważ pomysły kłębią mi się w głowie i kiedyś trzeba będzie się ich pozbyć, choć ja i tak nigdy niczego nie napisze, bo nie potrafię tego robić. Potrafię wymyślić początek i koniec historii, a nie mam środka. Albo odwrotnie. Ostatnio moja 40 stronicowa (nie skończona) historia musiała zostać usunięta z dysku mojego komputera z powodu awarii, nie miałam kopii i sądzę, że nie zdołam jej odtworzyć. Mam manię poprawiania zdań, a jak już zacznę pisać, to potem cały czas poprawiam jedna i tę samą stronę, aż w końcu kasuje tekst i nie mogę napisać nic więcej. Ale ty... nie masz takich problemów i gdy kiedyś wpadnie ci do głowy pomysł, to proszę cię bardzo - zrealizuj go i nie popełniaj błędu mówiąc NIGDY. Zrób to dla tych, którzy uwielbiają czytać i nie mogą doczekać się następnego dzieła. I ja sama dołączam się do tych, którzy czekają aż na PW przyślesz wiadomość o nowym pomyśle. Pamiętaj nie rezygnuj - my czekamy!

martys455 napisano 15.08.2010 13:52

Boskie :) KOCHANA !! bd tęsknić za twoim ff i szkoda że chcesz zrezygnować z pisania... Kocham twoje prace i nie mogę uwierzyć że to sie skończyło :( czekałam z nie cierpliwością na ten rozdział. Fajnie ze sie skończył :( tak jak napisała Marudziara "Niektorzy nawet po napisaniu dziesięciu nie mają takiej wprawy." zgadzam sie z nią w pełni i mam nadzieje że bd dalej coś pisała :) bo szkoda zmarnować taki talent :) Buziaki Martyna oxoxox :*

Marudzia1997 napisano 15.08.2010 13:48

Jeeezu podziękowałam Tobie ale Moni nie! Ave Monia, która dawała Milenie motywację! Aaaaaaveeeee! Kocham obie! :** :D :*

Cullenowie1993 napisano 15.08.2010 13:45

SZKODA ŻE JUŻ KONIEC STRASZNIE MI SIĘ PODOBA TWOJE FF POZDRAWIAM MILENA

Marudzia1997 napisano 15.08.2010 13:44

Hej, kochana. Z niecierpliwością czekałam na rozdział. I proszę. Piękna niedziela i chap. ;) Tak jak zawsze po przeczytaniu chapu Twojego nadzwyczaj cudownego ficka nie wiem co napisać. Jestem z Tobą dopiero od jakiegoś czasu i zakochałam się w Twoim opowiadaniu od pierwszego przeczytania. Masz świetny styl pisania i mam nadzieję, że nie zrezygnujesz z dalszego pisania. Ten ff miał dosyć nietypową fabułę, dlatego bardzo mnie przyciągnął. Błędów nie zauważyłam. Chyba ich nie było. Milenko, chociaż prawię Cię nie znam to powiem że Kocham Cię za Twój zaje.bi*sty talent pisarski!!! I powiem szczerze, że na pierwszy rzut oka na Twój fick myślałam, że to jest przynajmniej Twój trzeci ff. Niektorzy nawet po napisaniu dziesięciu nie mają takiej wprawy. No cóż, nie tracę nadziei, że może coś jeszcze napiszesz. Od razu mówię, że chcę powiadomienie. :) Buziaki kochana :***

ewela94 napisano 15.08.2010 13:36

Rozdział i epilog cudny, cieszę się, że właśnie tak skończyłaś tą historię:) Dzięki za info Pozdrawiam

Anczess napisano 15.08.2010 13:14

Cudowne :) Nie tylko ty płakałaś. Różnica polega na tym, że ja płakałam ze wzruszenia. Tak, rozdział był/jest taki piękny i wzruszający... Bella w końcu odzyskała nie tylko siebie i Edwarda ale i Brata. No tego się nie spodziewałam :D Szkoda, że nie rozwinęłaś wątku Alice i Jaspera oraz Emmet'a i Rose :( No ale pozostaje żyć nadzieją, że między nimi wszystko będzie dobrze i jakoś się ułoży ;) Niepokoi mnie pewna rzecz... Jak to rozstajesz się z pisaniem?????????? Nie możesz!!!!! Jesteś za dobra!!!!! :) Nie zdziwiłabym się gdybyś w niedalekiej przyszłości napisała i wydała książkę :) Nie rób tego nam wszystkim i pisz dalej :D Pozdrawiam Ps. ten komentarz pod spodem (Baza_Filmowa) ja napisałam :D

Baza_Filmowa napisano 15.08.2010 12:42

pierwsza