Odzyskać siebie Prolog-Rozdział 6 pdf.pdf
Komentarze:
nika_111 napisano 16.07.2010 15:11
Po pierwsze kochana dziękuję za twój komentarz. ;) jesteś niezastąpiona. Po drugie, rozdział cudowny! Mój komentarz może nie będzie długi (przez ten upał mózg mi się lansuje ;p), ale na pewno z serca. Jak Edward wyskoczył z tym nożem to się serio przestraszyłam. Mam nadzieję, że w końcu znajdzie jakąś równowagę emocjonalna, bo bez niej nie będzie miał szansy na odzyskanie Belli. Z drugiej strony rozumiem jego zachowanie. Nawet nie chce sobie wyobrażać, jak to jest kiedy ukochana osoba cię nie rozpoznaje. ;( Mam nadzieję, że wszystko się jakoś ułoży. Oby Bella jak najszybciej sobie wszystko przypomniała. Bez tego jej życie nigdy nie będzie kompletne. ;/ Czekam na kolejny rozdział. :D Pozdrowienia i buziaki ;***
truskaa93 napisano 16.07.2010 14:50
O Ja Cie... Na wstępie przepraszam, że tak późno, ale sprawy osobiste nie pozwalały... Ale teraz jestem, więc skomentuję:D Milena, kutwa no, za każdym razem jak czytam rozdział OS to normalnie aż mi serce ściska... Tak pięknie opisujesz te wszystkie emocje i odczucia bohaterów, że ahh... Dziękuję za tak świetny ff i wgl ten rozdział. Szkoda, że Bells niczego nie zapamiętała... Naprawdę szkoda... i szkoda też Edka.. Biedny...:( Ok, jakoś weny do komentarzy nie mam, ale mam nadzieję, że to wystarczy..:) Trzymaj się i buziaki:**
alisha_Black napisano 16.07.2010 08:36
znalazłam to przez przypadek i sie zakochałam w twoim dziele :) jest to strasznie nietypowe i niespowity ff :) bardzo mi sie podoba jestem pod ogromnym wrażeniem tego co stworzyłaś i podoba mi sie jak ukazujesz ich zagubione uczucia i resztę:) wow :) czekam na kolejny niesamowity rozdział :*)
anesia89 napisano 13.07.2010 01:14
dziękuje za info i rozdzialik :) kurcze myślałam że jak go zobaczy to coś pyknie tzn coś się jej przypomni, jakiś przebłysk przeszłości a tu nic :/ tak strasznie mi szkoda Edwarda, nie dość że tyle wycierpiał to na dodatek miłość jego życia go nie poznała :( ehh mam nadzieję że już niedługo się spotkają w ogrodzie u Alice i sobie pogadają w końcu :) czekam na ciąg dalszy :) weny i chęci życzę :) pozdrowionka :D
kokomona napisano 12.07.2010 20:06
Dziękuję za cudowne komentarze :D Jestem pod wrażeniem każdego napisanego przez was słowa i brak mi własnych słów by wyrazić, co w tym momencie czuję.. Dziękuję kocham was ! :D
lenka_847 napisano 12.07.2010 18:52
dzięki piękne za info:) co do rozdziału to zaczyna być dramatycznie... rety biedna Bella (Kayla), szkoda jej strasznie... myśli że już nie spotka swojej "przeszłości" w osobie Edwarda... no to się zdziwi zapewne ogromnie gdy On stanie w drzwiach ich domu (a raczej wkroczy do ogrodu). pozdrawiam i czekam na kolejny rozdział:)
stokrotka_kasiaczek napisano 12.07.2010 10:17
Piękne!!! Żal mi Belli i Edwarda, ale na pewno odzyskają siebie, w ogrodzie Alice:D Oby Alice wpadła z wzajemnościa w oko Jasperowi:P Dziękuję za info i czekam na kolejny rozdział:) Pozdrawiam Kasia:)
bells663 napisano 12.07.2010 10:00
Super rozdział... jestem okropnie ciekawa kiedy Bella dowie się czegoś o sobie! trochę szkoda mi Eda... czekam na rozdział pozdrawiam :D
sammantha napisano 12.07.2010 09:45
Cóż zażyłaś mnie tym :) Przeczytałam wszystko od początku i jestem zszokowana. Dziwi mnie że Alice nic nie zrobiła rozumiem że ją kocha no ale przecież ona mogła mieć rodzine i w ogóle... A Bell chyba orientuje się że czuje coś do Eda :) No Em i Rose się odnaleźli :) Mam nadzieję że wszystko jakoś się ułoży. Pozdrawiam i życzę weny :)
miii18 napisano 11.07.2010 15:56
No to tak:) Wreście znalazłam czas i odrazu rozpisuje się:) Po pierwsze nie idzie uwierzyć ze Bella coś czuje; niby go nie pamięta ale ma jakieś przeczucie;) No i brawo - Misiek znalazł swoją miłość:) Teraz Tylko Alice. Uf dobrze że Edward domyślił się że ona nic nie pamięta;P I jeszcze ta akcja z nożem! OMG! Bosinko trzymaj! Przecież ona by tam zawału dostała! Biedna Bells wszyscy w jednym dniu na nią naskakują i czegoś od niej chcą;( Ale ona nie ma prawa dalej być Karla! Niech Bella powróci! Heh bardzoo mnie ciekawi co się stało żę jej pamięć znikła;) Mam nadzieję żę to się wyjaśni;) Najlepsze to to że ona sobie wyrzuca że już więcej nie zobaczy Edwarda.. Heh a on jej ogród będzie projektował! O wOw! To ale będzie akcja! Zrób coś specjalnie +18 :) Heh no chyba że to jeszcze nie teraz. Ale ja ogromnie w Ciebie wierze i wiem że nas nie zawiedziesz! Jak dla mnie to MEGA! Ze aż 16 stron choć to dla mnie ciągle za mało bo bym czytała czytała czytała i tak w nieskończoność:) Dla mnie nie ma umiaru:) Więc weny życzę i mam nadzieję żę jak najszybciej będzie kolejny chap;*:) Chociaż wiem że są wakacje ale to jest najlepszy odpoczynek na świecie:) Czytanie... mmm... To już kończę weny życzę! Pozdrawiam moja Ty kochana Milenko!!*:*:*:*:):)
Lysiaczek napisano 11.07.2010 14:02
Wow. Świetny rozdział. Super ci poszło ;) Przepraszam, że tak krótko. Dziękuję za info. Pozdrawiam :*
Sylwiaaa_ napisano 11.07.2010 10:46
Ok spóźniona, ale jestem:D Mi dzięki za info i za cudny rozdzialik:) Będę się zadręczać z Edwardem, jeśli się facet nie zbierze i nie zacznie działać, żeby ją odzyskać. Domyśla się, że straciła pamięć, więc teraz potrzebuje planu, jak pomóc jej uświadomić sobie kim dla siebie byli. Nie mogę się doczekać, kiedy zacznie pracę w ogrodzie Alice:) A ten mały chochlik albo zdąży sam wszystko wyjaśnić, albo będzie za późno. Kutwa ten moment, kiedy stał przed nią, a ona zupełnie nie wiedziała o co mu chodzi, wręcz się go bała. To było dla niego trudne i aż się coś robiło czytając to. Niech Cię wena nie opuszcza:D Buziaki:*
gracha7 napisano 11.07.2010 08:42
Witam! Przepraszam, że dopiero dzisiaj daję komentarz, ale mam utrudniony dostęp do neta:D, jednak staram się jak mogę:D. Bella znowu tańczy na krawędzi...znowu ma trójkąt miłosny z tym, że zamiast Jacoba zaskoczyłaś nas Alice:D. Znowu biedna Bella będzie zmuszana do wybierania między obowiązkiem, przywiązaniem a miłością:), a ona z tym ma problemu:D Świetnie powiązałaś rysunki na ścianie Emmeta z wydarzeniami realnymi. O ile pamiętam, to zajście Rose z Edwardem było namalowane na ścianie jak Bella skryła się w tym zaułku na początku tego opowiadania. Naprawdę rewelacja, widzę, że świetnie przemyślałaś zarys tej historii i gratuluję Mi:D Jestem ciekawa co stanie się, kiedy Edward stanie na progu Belli w poniedziałek przychodząc do swojego zlecenia, w jaki sposób będzie chciał ją odzyskać. Milenko dziękuję Ci za piękny rozdział i czekam na ciąg dalszy. Pozdrawiam (no właśnie w takich upałach cieplutko? to jak przekleństwo, natomiast zimno lub ozięble...:D nie to by było przegięcie:D hihiihi). W takim razie wielki buziak za cudny rozdział Grażka
nuska_ napisano 11.07.2010 00:24
Łaaał pierwszy tego typu FF jaki czytałam. Świetny. Popłakałam się. Nie wiem czego, ale tak bylo xD Mam nadzieję, że Bella w końcu dowie się kim jest ona sama i zielonooki mężczyzna. Ehh.. biedny Edward. Dzięki za rozdziały.
Nexienne napisano 11.07.2010 00:16
Fajny rozdział ;D No wiele nie wyjaśnia, ale po Edziu się tego nie spodziewałam xdd Czekam na następny rozdział i życzę weny ;)
Supermassive_Black_Hole1919 napisano 10.07.2010 23:15
Jestem:D Mi Słońce dzięki Ci wielkie za olśnienie jakie spłynęło na Edwarda!:D Kurde bo już się powoli załamywałam tym, że on biedny tak się zadręcza i cierpi:( Pieronie Ty jeden czy zdradzisz co się stało Belli, że straciła pamięć?!:P Uchyl rąbka tajemnicy, ja Cię grzecznie proszę:D Tak się zastanawiałam co jej się przydarzyło, że nagle nic nie pamięta, a najbliżsi nie zdają sobie z tego sprawy. Ona jest taka zagubiona, czekam na to kiedy może zaczną do niej powracać jakieś wspomnienia, cokolwiek co by uświadomiło jej związek z Edwardem. I Alice. Hmm to jest bardzo ciekawa i w pewnym stopniu irytująca osóbka, przynajmniej dla mnie, to głównie przez to, że ukrywała to wszystko przed Bellą,w samolubny sposób chciała mieć Bells tylko dla siebie. Mam nadzieję, że Bella dowiadując się prawdy nie przejdzie z tym do porządku dziennego tak od razu. Dziękuje Słońce za info i za ten rozdział:* Weeeny i czasu;) Buźka:*
aleksandra19950 napisano 10.07.2010 21:10
Milenko kochana:) Rozdział po prostu rewelacyjny:) Taki piekny a za razem bardzo smutny;( Biedna Kayla... chciałabym żeby sobie wszytko przypomniała i znów była z Edwardem:) Dziękuję za rozdział i za info :) Twój rozdział był megazajebistynamaksaodjazdowy:) Życzę dużo weny i pozdrawiam cieplutko :)
Nanik_ napisano 10.07.2010 16:56
Biedny Edward..... Był już tak blisko niej.......Ale dobrze, że się domyślił, iż straciła pamięć. Łatwiej mu będzie coś wymyślić.. Może jakieś ich wspólne zdjęcia czy coś? Ciekawa jestem, czy zdradzisz kiedyś, co się stało, że Bella zapomniała o wszystkim... Już tak bardzo bym chciała, aby sobie przypomniała... Biedna zagubiona Bella.... To trudna sytuacja - jedno z dwojga musi zranic (chyba, że Alice się "odkocha"...). Emmett szczęśliwy, ale boi się o dziewczyny. Alice- przyzna się, że wycinała z gazet te ogłoszenia? To może naruszyć wiarę Belli w nią... I jakie je czeka niespodzianka, gdy Edward przyjedzie pracować nad ogrodem Alice.. A z nim... Jasper?
moniaaa2712-2 napisano 10.07.2010 13:53
Wybacz!!! Wybacz, że dopiero dziś piszę komentarzyk, ale wczoraj byłam już tak zmęczona, że to co bym napisała nie miało by sensu. ;) Och jak dobrze, że nasz kochany Edzio domyślił się, że Bella straciła pamięć ;D Dzięki temu nie będzie się zadręczał, że nie chce go znać, że powiedziała to wszystko, bo nie chce mieć z nim nic wspólnego ;D Biedna Bella, teraz będzie miała jeden wielki mętlik w głowie ;) Było tam jedno zdanie, które wzbudziło we mnie niepokój. Mianowicie, Bella pomyślała, że nie pozwoli nikomu skrzywdzić Alice, nawet samej sobie... Może to niestety oznaczać, że nawet jeżeli dowie się prawdy o swojej przeszłości, nie zostawi Alice, żeby ta nie cierpiała... Mam jednak taką prywatną nadzieję, że już niedługo w życiu Alice pojawi się dzielny rycerz, zwany Jaser ;D Cóż, szkoda, że nie zdążyli z powrotem do tego klubu, ale to akurat było do przewidzenia ;) Rozdział genialny, fenomenalny, wciągający, wzruszający... Przestanę już, bo mogłabym tak wymieniać bez końca ;D Mam nadzieję, że nie będziesz kazała nam długo czekać na kolejny tak wciągający chap ;) Pozdrawiam Słońce i życzę weny i czasu, Monia ;D
get_creative napisano 9.07.2010 22:29
Super rozdział. To musi być straszne nic nie pamiętać... Ciekawe ile zajmie Belli przypomnienie sobie, kim jest???? Myśli, że już Edwarda nie spotka, ale czeka ją niespodzianka :-D. Czekam na kolejny rozdział. Dużo weny. Pozdrawiam :-D
olunia11515 napisano 9.07.2010 21:01
Jestem ciekawa kiedy Bella chodź trochę sobie przypomni :) Już nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału :)
blenkitnalaguna napisano 9.07.2010 20:44
Kochana świetny rozdział i bardzo dziękuje za niego jak i za info:)Strasznie mi szkoda Edwarda biedak tak cierpi:(Mam nadzieję że Alice się złamie i powie Belli prawdę. Słońce weny i czasu do pisania Ci życze:) Buziaczki Asia
Nasia86 napisano 9.07.2010 20:36
Rozdział SUPER :) Szkoda mi Edwarda, biedny tak cierpi :( Ale może coś się wyjaśni w następnym rozdziale :) Czekam z niecierpliwością na nastepny rozdział :) Pozdrawiam
Cele_333 napisano 9.07.2010 20:24
Super rozdział:):) Też zastanawiam się kiedy alice wyzna jej prawdę:) Czekam na ciąg dalszy:) Pozdrawiam i życzę weny, karolina:):)
VamP.Kasia napisano 9.07.2010 20:07
Fajny Rozdziałek. Naprawdę Myślę, że w poniedziałek (jeśli db pamiętam) się zobaczą ;D
ewela94 napisano 9.07.2010 19:30
Rozdział bardzo fajny, czekam na kolejny. dzięki za info Pozdrawiam:*
kropelka_nadziei napisano 9.07.2010 19:21
Witaj Kochanie:* Ucieszyłaś mnie tym, że Bella (Kayla) wróciła do tego klubu, żeby pogadać z Edwardem. Choć może nie tak jakbym tego chciała ale zawsze to coś, nieprawdaż? Cieszę się, że Ed domyślił się, że ona straciła pamięć. Jestem z niego dumna;) bystry chłopak;) hehehe:D A jeszcze bardziej cieszy mnie to: "Bello.. odzyskam cię". PIĘKNE. Pozdrawiam i czekam na następny rozdział:)
kokomona napisano 9.07.2010 19:16
Dziękuję to za mało by wyrazić jak jestem wdzięczna za wasze komentarze moje kochanieńkie!;).. ale cóż innego mogłabym powiedzieć?.. poprostu DZIĘKUJĘ :D
monia637 napisano 9.07.2010 19:11
Dzięki za info.Szkoda mi bardzo Edwarda.mam nadzieje że znów będą razem.Rozdział smutny ale świetnie napiszany.Czekam na kolejny.Pozdrawiam:)
Night-girl napisano 9.07.2010 19:08
Dzięki za info. Rozdział super. Życze dużo weny i czasu. Pozdrawiam kornelia
Margaret109 napisano 9.07.2010 19:05
Dzięki za info;) szkoda, że Bella go tak potraktowała;) mam nadzieje, że spotkają się za niedługo;D rozdział cudny, smutny i czekam na następny;)
atina88 napisano 9.07.2010 18:53
Dzięki za inf rozdział świetny. Szkoda, że Bella nie zastała Edwarda może coś by sie wyjaśniło. Czekam na następny i weny życzę. Pozdrawiam:)
moniaaa2712-2 napisano 9.07.2010 18:41
Jestem! Pobieram! Ale czytać będę jak mała zaśnie i wtedy też zostawię komentarzyk ;D
anjali3 napisano 9.07.2010 18:34
Boże nic nie pamieta to takie straszne>? nic a nic Jego głosu?? Jak tak można? Kiedy w końcu dowie sie prawdy od Alice? czy spotka Edwarda ? Czy przypomni sobie co ich łączyło? szkoda że się spóźniła ale z przeznaczeniem nie wygra
Aby dodawać komentarze musisz się zalogować