To tak jakbyś tonęła, a książka była powietrzem.
widziany: 26.01.2024 12:36
-
31 -
1 -
207 -
552
794 plików
2,2 GB
Moim pierwszym wspomnieniem było uderzenie, mocno w twarz: żądło kuło mój policzek i czułem wstrząs w kościach, gdy upadłem z powrotem na moje łóżko. To mój tata był tym, który mnie uderzył.
Miałem cztery lata.
Większość moich wspomnień była podobna i nikt nigdy nie widział, nikt nigdy nie starał się pomóc, nikt nawet się tym nie przejął.
Wtedy się przeprowadziliśmy.
Moim nowym sąsiadom zależało, ratując dwunastolatka, którym byłem przed biciem.
Zawsze myślałem, że będę sam radził sobie z koszmarami, myliłem się.
Mace Donati uratował mnie tego dnia na wszystkie sposoby na jakie może być uratowana osoba.
I jego córka, Mia, stała się przyjacielem, którego zawsze pragnąłem mieć, sumieniem, gdy moje własne zawodziło, światłem, które oświetlało moją drogę do domu, gdy się gubiłem.
Dziewczyna, który wyrosła na jedyną kobietę, którą kiedykolwiek mógłbym pokochać.
Lecz kiedy zdajesz sobie sprawę, że jesteś bardziej podobny do ojca, niż do dobrych ludzi, którzy przygarnęli cię i dali ci dom, jedyny sposób na zwrócenie im ich dobroci to pozwolić odejść.
Pozwoliłem im odejść, zatraciłem się w ciemności tak bardzo, że nie mogłem przypomnieć sobie, kim jestem. Mia nigdy ze mnie nie zrezygnowała. Walczyła dla mnie, utrzymywała światło, bym mógł znaleźć drogę powrotną.
A kiedy tak się stało, życie rzuciło nam podkręconą piłkę. Musiałem zranić Mię, by ją ocalić.
Ale kiedy moja przeszłość wróciła by mnie prześladować i prawie ją straciłem, jestem gotowy dla niej walczyć... walczyć, by zaleźć drogę z powrotem do jej serca, powstrzymując demony z przeszłości od zakończenia tego, co zaczęli.
Cole Campbell.
Prolog + Rozdziały 30 + epilog
- sortuj według:
-
0 -
1 -
0 -
0
1 plików
91 KB