-
5956 -
2481 -
9232 -
122882
145983 plików
967,84 GB
Po ukonczeniu studiów dziennikarskich na Uniwersytecie Warszawskim, które w jej ocenie byly pomyłką, rozpoczęła nowe, w lódzkiej „Filmówce”. Kiedy stala sie niezastapiona w amatorskim teatrzyku STS, spróbowała swych sił w piosence pisanej z zawodowymi kompozytorami dla zawodowych wykonawców.
Kiedy juz okazala się geniuszem tekstów, napisala widowisko muzyczne „Niech no tylko zakwitną jabłonie”, a potem „Apetyt na czereśnie”. A kiedy odniosla niebywaly sukces na scenie, zajęła sie przygotowywaniem programów „Listy spiewajace” dla telewizji. Po telewizji przyszły opowiadania, monodramy i powieści. Stale coś nowego, ciągle naprzód - nowe piosenki, nowi kompozytorzy, nowi wykonawcy, teatry, festiwale, ludzie, miejsca - wszystko to składa się na świat Agnieszki.
Niczego i nikogo nie trzymała się kurczowo. Gdy wypałał się jeden związek, zawierała nowy, gdy odpływała od jednych przyjaciól - cumowała swą łódkę w innej przystani.
Była szczególnie ciekawa ludzi, z których wielu sportretowała w 'Galerii potworów'. Od najwiekszych artystów i luminarzy Londynu, Paryża i Nowego Jorku po wiejska dziewczynę z Mazur - z każdym rozmawiała równie bezpośrednio, w każdym dostrzegała coś interesującego. Umiała słuchać i uwielbiała opowiadać. Była doskonałą obserwatorką ludzi i obyczajów, czemu dała wyraz nie tylko w poezji i w prozie artystycznej, ale takze w książkach wspomnieniowych: „Szpetni czterdziestoletni” (1985),
„Rozmowy w tańcu” (1992) i „Na początku byl negatyw” (1995). „Galeria potworów” należy do tego nurtu. Opowieść tę przez wiele lat publikował na swych łamach tygodnik „Polityka” (1988-1992).
Plik 41 brak na poczatku kilku minut
Czytają: Blanka Kutyłowska, Ksawery Jasieński
- sortuj według:
-
0 -
0 -
0 -
0
2 plików
293,55 MB