wizerunki.jpg
-
♥ z migocącym serduszkiem -
❀ MESJASZ ! ❤ -
❀ CUDOWNE IMIĘ❤ -
❀ CUDOWNY PŁYN❤ -
❀ DOKUMENTY ❤ -
BAJKOWE -
banknoty -
bez -
bordowe z panią -
bratki -
chaber -
CIEKAWE MIEJSCA -
CIEKAWY,OTACZAJĄCY ŚWIAT -
dobre rady -
drzewko -
fauna i flora -
FILMIKI -
filmy -
frezje -
Imię Boga w literaturza -
JESIEŃ -
kaktus -
kartki -
kieliszki -
konwalia -
krokusy -
KRZYŻOHOLIK -
kwiat w donniczce -
laleczki -
lilie i liliowce -
literki z didi -
maki -
malowanie piaskiem -
Małgorzata Socha -
Marilyn Monroe -
mieszkanie -
nasturcja -
pelargonie -
pieski -
PYSZNOŚCI♥ -
rumianek -
sale zgromadzeń członków Królestwa Bożego -
słońce,księżyc -
stokrotka -
ślimak -
śpiewajmy ! -
tulipany -
wersety Biblijne -
ZIMA -
zrobione przeze mnie
„Niemal w każdym zakątku starego świata znaleziono najróżniejsze przedmioty oznakowane rozmaitymi formami krzyża, pochodzące z okresów znacznie dawniejszych niż era chrześcijańska. Niezliczone przykłady tego odkryto w Indiach, Syrii, Persji i Egipcie (...) Chyba można uznać, że w czasach przedchrześcijańskich i wśród ludów niechrześcijańskich krzyż był niemal w powszechnym użyciu i w bardzo wielu wypadkach wiązało się to z jakąś formą kultu przyrody” (Encyclopædia Britannica, 1946, t. 6, s. 753).
„Kształt (...) [dwuramiennego krzyża] wywodzi się ze starożytnej Chaldei, gdzie był on symbolem boga Tammuza (kształtem przypominał bowiem mistyczne Tau, inicjał jego imienia), podobnie zresztą jak w innych okolicznych krajach, z Egiptem włącznie. Do połowy III wieku po Chr. kościoły albo już odstąpiły od niektórych nauk wiary chrześcijańskiej, albo je pozmieniały. Chcąc podnieść prestiż odstępczego systemu kościelnego, zaczęto przyjmować do kościołów pogan, którzy się nie odrodzili przez wiarę, i bardzo często pozwalano im zachować pogańskie znaki i symbole. Z tego powodu przyjęto również Tau, czyli T, najczęściej z obniżoną poprzeczką, jako wyobrażenie krzyża Chrystusowego” (W. E. Vine, An Expository Dictionary of New Testament Words, Londyn 1962, s. 256).
„Dziwny, choć niekwestionowany jest fakt, że przez całe wieki przed narodzeniem Chrystusa krzyż był używany jako symbol religijny i że również w późniejszym okresie uchodzi on za taki symbol w krajach, do których nie dotarła nauka Kościoła. (...) Znakami w kształcie krzyża jako symbolami bóstw posługiwali się czciciele greckiego Bachusa, tyryjskiego Tammuza, chaldejskiego Bela i nordyckiego Odyna” (G. S. Tyack, The Cross in Ritual, Architecture, and Art, Londyn 1900, s. 1).
„Egipscy kapłani oraz kapłani-królowie trzymali w rękach, jako symbol swej władzy kapłanów boga-słońca, krzyż w formie ‚crux ansata’, który nazywano ‚znakiem życia’” (J. Garnier, The Worship of the Dead, Londyn 1904, s. 226).
„W całym Egipcie na pomnikach i grobowcach można znaleźć różne krzyże. Zdaniem wielu autorytetów wyobrażają one albo fallusa [męski narząd rozrodczy], albo spółkowanie. (...) W grobowcach egipskich crux ansata [krzyż z kółkiem lub uchwytem u góry] spotyka się tuż obok fallusa” (H. Cutner, A Short History of Sex-Worship, Londyn 1940, ss. 16, 17; zob. też The Non-Christian Cross, s. 183).
„Krzyży tych używano jako symboli babilońskiego boga-słońca, [patrz książka]; po raz pierwszy pojawiły się na monecie Juliusza Cezara (100-44 przed Chr.), a później na monecie wybitej w roku 20 przed Chr. przez następcę Cezara (Augusta). Najczęściej spotykanym symbolem na monetach Konstantyna jest [patrz książka], ale tym samym symbolem czterech jednakowej długości ramion ułożonych pionowo i poziomo posługiwano się bez otaczającego je koła; był to darzony szczególną czcią symbol ‚koła słonecznego’. Należy zaznaczyć, że Konstantyn był czcicielem boga-słońca i przyłączył się do ‚Kościoła’ dopiero jakieś ćwierć wieku po ujrzeniu — jak głosi legenda — krzyża na niebie” (The Companion Bible, dodatek 162; zob. też The Non-Christian Cross, ss. 133-141).
Krzyż a Konstantyn
Konstantyn to cesarz rzymski, który w roku 325 zwołał sobór nicejski i skłonił jego uczestników do przyjęcia niebiblijnej nauki, jakoby Chrystus był Bogiem. Chciał w ten sposób zespolić swoje imperium, zamieszkiwane przez pogan i odstępczych chrześcijan. The New Encyclopædia Britannica zawiera na jego temat następującą informację: „W przeddzień zwycięstwa nad Maksencjuszem, odniesionego w roku 312, Konstantyn miał wizję ‛znaku na niebie’ w formie krzyża, który uznał za Boską zapowiedź swego tryumfu”. Dodano też, że od tamtej pory Konstantyn zaczął propagować kult krzyża.
Czy jednak Bóg miałby dawać jakiś znak pogańskiemu wodzowi, który nie spełniał Jego woli, znak będący w dodatku symbolem pogańskim? Jezus zganił Żydów za domaganie się znaków (Mateusza 12:38-40). Co więcej: Konstantyn z racji swej pozycji politycznej iście po pogańsku przelewał orężem cielesnym niewinną krew, a ponadto w różnych intrygach pozbawił życia swoich krewnych oraz innych przyjaciół. W przeciwieństwie do tego Jezus powiedział: „Królestwo moje nie należy do tego świata. Jeżeliby moje królestwo należało do tego świata, przyboczni moi walczyliby” (Jana 18:36). Z tego też powodu nakazał Piotrowi: „Odłóż miecz na swoje miejsce, bo wszyscy, którzy za miecz chwytają, od miecza poginą” (Mateusza 26:52).
W książce pt. Strange Survivals (Dziwne ocalenia) znajduje się następująca wypowiedź o Konstantynie i przyjętym przez niego krzyżu: „Postępowanie jego było bez wątpienia bardzo dyplomatyczne; ustanowił symbol, który z jednej strony satysfakcjonował chrześcijan walczących w jego armii, a z drugiej zadowalał [pogańskich] Galów. (...) Stanowił dla nich oznakę przychylności ich bóstwa słonecznego”, czyli boga słońca, któremu oddawali cześć. Tak więc „znak na niebie”, o którym opowiedział Konstantyn, nie miał nic wspólnego z Bogiem ani z Chrystusem, był natomiast ściśle związany z pogaństwem.