-
33 -
1 -
139 -
5
2456 plików
195,04 GB
600 V - Sebastian Imbierowicz (DJ 600V, Volt, DJ Volt, V.O.L.T.) - artysta i działacz hip hopowy, jeden z pionierów i głównych postaci polskiej sceny. 600 V udziela się w pierwszym rzędzie jako producent, czyli kompozytor bitów, hip hopowych podkładów muzycznych. Wydał szereg płyt producenckich, składanek utworów wielu raperów do jego muzyki.
Sebastian Imbierowicz był w Warszawie studentem fizyki i w latach wczesnego rozwoju kultury hip hopu w Polsce jednocześnie imprezowym DJ'em, promotorem hip hopu (współpracownikiem od 1993 audycji radiowej "Kolorszok" Bogny Świątkowskiej), raperem i producentem hip hopowej muzyki. Granie na imprezach przynosiło dochód, działalność radiowopromocyjna ułatwiała nawiązywanie kontaktów w nowopowstającej branży, a znajomość fizyki i technicznej aparatury sprawiły, że wkrótce stał się wiodącym, czy z początku w ogóle jedynym twórcą tej nietradycyjnej muzyki na profesjonalnym poziomie. Natomiast nieusatysfakcjonowany swoim stylem rapowania, akcje rymotwórcze po jakimś czasie zarzucił. Jako centralny punkt kontaktowy i źródło oryginalnych bitów był kluczowym elementem rozwoju hip hopowej kultury muzycznej - z jego "stajni" wyszło wielu sławnych dzisiaj raperów i producentów. Volt jest również od lat aktywny w różnych aspektach hip hopowego biznesu, włączając działalność fonograficzną.
Jeśli idzie o własny dorobek płytowy, to rozpoczyna się on od zespołu 1 Killa Hertz (1kHz) założonego w 1994 z Janem Marianem. Wkrótce dołączył do nich Tede i tych trzech raperów właśnie nagrało razem w 1995 antyliroyowski "Wyłącz mikrofon", ich jedyny utwór na składance SP Records. "SP Records" jest interesującą próbką wczesnego polskiego hip hopu, można tam też usłyszeć min. Kalibra, Wzgorze, Trials X, Born Juices i Southcentral z Aśką (Lady K). Co powiedziawszy trzeba jednak cofnąć się w czasie, bo na następnej płycie (kasecie tylko?) Smak Beat Records, wyprodukowanej już przez Volta, umieścił on starszy kawałek - "Dźwięk jest poza kontrolą" składu Huzdemak (Volt, Mandaryn i QZA), który istniał przez krótki okres jeszcze przed 1kHz w 1994. B.E.A.T. Records była nową firmą hip hopową, w którą Volt był sam zaangażowany, a wysoko oceniana płyta zawiera utwory warszawskiej elity tego okresu, której to scenie 600 V oddał hołd rapując w kultowym "Reprezentuję moich ludzi" otwierającym i zamykającym album (są tam też Mistic Molesta - "Osiedlowe akcje", Edytoriał - "Słowo", Nr 1 i Nr 0 - "Muzyka, blunty i słodycze", Solfernus, Włodek, Trzyha, 1kHz i inni).
W Warszawie głównymi graczami na polu rapu uliczno-hardkorowego, rapu eksplorującego tematykę wyzwań i stresów miejskiej egzystencji w zubożałych społecznościach o wysokim bezrobociu i przestępczości, były Molesta i Zip Skład, obydwie formacje od początku związane z Voltem. Jednak pierwsza "kultowa" płyta Skandal "warszawskich huliganów", oryginalnie wydana przez BEAT Records, jest autentyczna i prosta, a muzyka do każdego kawałka podpisana V.O.L.T., jako jedyny autor lub współautor. Na "Ewenemencie" chłopaki Klimy zaczną się usamodzielniać, choć i tam kilka numerów będzie zrobione z Voltem.
Dwupłytowy Produkcja - hip hop to pierwszy duży album producencki oficjalnie firmowany przez 600 V. Pierwsza płyta, lżejsza i bardziej imprezowa, to strona "jasna", a druga, cięższa, bardziej "uliczna" to "ciemna" (podobny podział zastosował Liroy w jednopłytowym "Alboomie" wydanym w 1995, prekursorze polskiej fonografii hip hopowej). Klasyfikacja ta na jakiś czas spolaryzowała warszawską scenę, co na pewno nie było zamierzone przez Volta. Na płytach jest masa wysokiej jakości materiału, chociaż część to remiksy tekstów nagranych z inną muzyką przez raperów na ich własnych płytach (np. "Po prostu lato" i "Ogród zwany Eden" OMP, "Ja się wcale nie chwalę" Kalibra 44 i "Ludzie z przeszłości" SNUZ ze strony jasnej). Na stronie ciemnej można znaleźć autobiograficzny manifest Volta "3650 dni", 4 kawałki Zip Składu przygotowującego się do wydania własnej płyty, czy "Pierwszy krok na nowej drodze" Włodiego rapującego w jego poważnym, charakterystycznym do dzisiaj stylu uliczno-refleksyjnym. Są też na "Produkcji" min. freestajlujący Wujek, Wzgórze i V.E.T.O., Proceder, Freeze, Da dope clan (numer ze wszech miar godny uwagi), Deus, Warszafski Deszcz i Mor W.A. W "Zaczęło się i do dzisiaj trwa" writerzy N.B.K. nawijają o robieniu grafiki na murach, a ostatni utwór na każdym z CDs jest zrobiony pod breakdance. "Produkcja" miała być wydana w BEAT Records, ale narastające tam problemy skłoniły 600 V do przeniesienia projektu do R.R.X. Krzysztofa Kozaka: zmiana wytwórni zmusiła go do zmiany ksywy z DJ Volt na DJ 600 Volt. A DJ 600 Volt produkował w tym czasie bardzo dużo, bo niewiele później ukazał się Hip hopowy raport z osiedla. Na "Raporcie" po raz pierwszy pojawił się Płomień 81 w składzie Pezet i Onar ("Pytasz, kim jestem"), a także od razu gotowy do rapowego życia młodszy brat Małolat w "Miłości braterskiej". Również min. 17 (PIH i Tymi), Chada, Stare Miasto, PWRD z Komą, Doreli i Fala, późniejsze Paresłów, jako Rebelia, a Molesta zadeklarowali, że "teraz Ewenement".
Wydany w RRX w 1999 Chleb powszedni Zip Składu i Volta to druga i ostatnia jak dotąd płyta wyprodukowana przez niego dla jednego zespołu. "Chleb powszedni" nie sprzedawał się w wielotysięcznym nakładzie, co jednak nikogo w błąd wprowadzić nie powinno - jest to dzieło dojrzałe i wysokiej klasy, muzycznie i lirycznie. Album mroczny i piękny "jak czarna orchidea", w którym podkłady doskonale pasują do formy i treści przekazu. Z gości należy wspomnieć krakowską grupę Intoksynator, której członek Kliczu zrobił bardzo charakterystyczną muzykę do utworu "Rap zajawka". To strona ciemna, "nie ogród zwany Eden" - ten styl i nastrój będzie przez Zipów nieraz kontynuowany i znajdzie swoją drugą kulminację na płycie Fu N.O.C.C., gdzie muzykę już zrobi kto inny.
Z Szejsetkilovolt przyszła pewna zmiana klimatu, bowiem jest tu wiele bitów melodyjnych, z samplowanymi smyczkami i innymi instrumentami. W nagrywaniu wokali pomagał O$ka, producent i raper, uczeń i współpracownik Volta, główny razem z Jano filar OMP Wilanów. Kawałki pochodzą głównie od starej gwardii znanej z poprzednich płyt, chociaż nowi wykonawcy dostarczyli przebojowych utworów: Juchas, razem z Numerem Raz w "93...94", czy HaiHaier w "Nie jestem kurwa biznesmenem". Nowymi u 600 V twarzami są także Inespe i MAD czyli Emade z RHX Składu, którzy rapują razem. W "Świat zwariował w 23 lata (e?!)" Tedeusz rapuje poważnie ("to jest świat SLD") w udanym numerze, a "Nasz kamuflaż" firmuje Armia Da Dope Clan Dendrobena. "Na dachu bloku" Jedensiedem znalazło się na płycie w dwóch wersjach. Hiphopowy raport z osiedla 2000 jest kontynuacją pierwszego Raportu. Chada rymuje w "Czarne słońce", a Paresłów w "Gratulacje" nawijają o "koncercie na Bemowie, gdzie kultury było mało, chamstwo dominowało". RHX "Kontakty" to voltowska (wcześniejsza pewnie) wersja "hita" Inespe, rapera dobrego, mało docenionego. "Czas uwolnić niewolników, i tak prawdziwy przekaz pozostanie na chodniku" to część intensywnej krytyki społecznej z "Niewłaściwej postawy" formacji Per Siser. Ostatnią płytą z tego okresu jest Styl reprezentacji pierwszej ligi. Wielkich hitów tu nie ma, jest natomiast kolekcja nagrań weteranów jeszcze ciągle raczej młodego polskiego hip hopu. I tak np. "To jest" całe przerapowane przez Jan Mario (rzadkość), albo Wojtas, Zajka i Radoskór każdy z piosenką solo na tym samym krążku. Pozostali to Pih, Onar, Pęku, Numer Raz, Gano, Fu, Tede, Chada, Sokół, Deus, Sek, Pono i Juchas.
Wkurwione bity jak tytuł sugeruje mają być powrotem do hardkorowych korzeni, od których zresztą DJ Szejsetkilovolt (bo i tak jest nazwany w "Białym gońcu" Zajki i Borixona) w doborze wykonawców na swoje płyty nigdy się za bardzo nie oddalił. Są tu znowu dwie płyty, starannie wydane i czytelnie opisane, chociaż zapomniano wspomnieć o przedostatniej na pierwszym CD, dramatycznej opowieści Radoskóra. Płomień 81 już z Deusem prezentują "Projekt jest w drodze", a Onar przekonywająco poszukuje drugiej strony lustra w "Naprawdę warto". Z Zajki "Cały ten rap": "ja i podobni, jesteśmy oponentami epoki chaosu, ostatnimi poetami"; "Panie prezydencie, ty nie wiesz co ja widzę w skręcie? Ty jesteś gorszy, celujesz w wielkim przekręcie na szarym społeczeństwie, wybrali na nową kadencję...". Z Asfaltu pojawił się tym razem Fisz w "Spadam", oprócz jak uprzednio Inespe i MAD. Jest (to nie hardkor) dowcipny jak zawsze Baku Baku Skład reprezentowany przez WSZ i CNE, podobnie w melodyjnym "Na to liczę" Wojtas i Pęku, czy Jano Nowak w "Taki styl". Jak zwykle nie brak wkładu od Zipów, min. Felipe w "Różnie bywa", Pono w "Tabu". Nowi u Volta są białostoccy raperzy Dycha i Spec czyli D.W.A. intensywnie prezentujący uliczne scenki rodzajowe - "złapany moment w moich wersach". Dycha, Spec i Volt mają też doskonały kawałek na innej składance - "soundtracku" Blokersi - "Jestem tutaj". A skoro o "Blokersach" mowa, to warto też przypomnieć sławne skity mistrza: "Moi rodzice boją się mojej muzyki" oraz "Hip-hop jest kroniką życia", które można usłyszeć na tej płycie (i na filmie Latkowskiego). Na drugim CD znajdują się debiuty Endefisa w "Zastanów się" oraz G.R.Z. z PL Motyf, który "czeka na karty lepsze". Są też Jotemi (Marian), Szejsetvolt i TDF w jednym kawałku, jak i inni reprezentanci Warszawy, Kielc czy Nowego Sącza (dwa utwory od Decybela z Żusto) - nie sposób wszystkiego wymienić. Bity są znakomicie dopracowane, zrobione z umiarem i w miarę urozmaicone, zgodnie z charakterem całego przedsięwzięcia. Dla koneserów rapu ulicznego jest jeszcze płyta V6, złożona przez 600 V z materiału niewykorzystanego w poprzednim albumie, plus kilka nowych utworów i remiksów. Zwracają uwagę freestyle Tedego, "Absolutnie", z którym pojawia się 1z2 oraz "A łzy płyną" Onara z refrenem Borixona.
Z "V6" kontrastuje wyraźnie następna płyta 600°C, gdzie nie brak klimatów baunsowo-klubowo-imprezowych (w niektórych z tych numerów podkłady brzmią może nazbyt keyboardowo). W tym nastroju rozpoczyna Tede w "Merctedes", który się kończy wyjątkowo łagodnym, jak na hip hop, odniesieniem do postaci policjanta. W "Ideału potęga" z wielką klasą rapują Rahim i Mea (więcej produkcji by się przydało od tej pani), a w "Spójrz w nasze oczy czerwone" CNE, DAB i WSZ wsparci wokalnie przez Gutka "bakają tony". Lekkie nastroje oferują też Kiwi, Franek, Truka Skład i K.A.S.T.A., czyli Wall-E i Gural, w "Wychylylybymy". Z poważniejszym tekstem pojawia się na remiksie Peja, a w całkiem twardy ton uderzają Vienio i Pele, według których "rewolucja jest blisko, na ulicę wyjdą dzieci"; "oni...czują się bezkarni w majestacie prawa, które tworzą sami... nie ochronią ich immunitety"; "wyjdą na słońce ludzie cienia" (Żustoprocent/Enika Squad w "Kiedy obraca się świat" też zalecają: "rewolucja - czekaj na znak"). Nowych u 600 V twarzy jest na tej płycie sporo, również Mes, Fenomen, Żurom, czy 7 Łez. A z weteranów Mor W.A. oferuje inspirację religijną. "600°C" jest płytą niejednorodną, po części zrywającą z hardkorową tradycją 600 V. Za to Style operacja zrób to głośniej to album muzycznie spójny, a bity "tłuste", bez zastrzeżeń. 600 V kontynuuje wprowadzanie nowych hip hopowych artystów. Nawiązując do wcześniejszego nagrania Donguralesko, w "Bujaka!" Analogii słyszymy "będę tańczył na Babilonu gruzach jak Gural, kiedy świat wybuchnie i zostanie tylko chmura". Dwa utwory dalej rapuje sam "wściekłej gadki szaman" Donguralesko w "To jest ten bit ha!" pod taki właśnie mocny bit, dobry na "imprę". W nostalgicznej "Esencji" "naturalny, bezkonfliktowy" Numer Raz wspomina początki polskiego hip hopu ("dzięki Bognie za audycje piękne, za tym tęsknię"). Są na płycie wokalistki R&B, np. Nais w "Lepiej odejdź", jest Pezet z seksualnym kawałkiem (no, może nie tak świeżym jak "Mam to kotku", który zarapował z Eisem na "Blokersach") i freestajlowiec Rufin MC w ujmującej deklaracji hip hopowej kultury "Głośno&wyraźnie". Ale najlepsze utwory na albumie "Style" to pewnie "Siła drzemie w nutach" 600 V, Enika Squad & Teobe, "Chorągievvki" 600 V, Pokahontaz oraz "Nie mamy czasu nawet myśleć" 600 V, OSTR (kolejność taka jak na płycie).
PRODUKCJE
• Produkcja - Hip Hop (album producencki) (1998)
• Szejsetkilovolt (album producencki) (1999)
• Wkurwione Bity (album producencki) (2001)
• V6 (album producencki) (2001)
• 600°C (album producencki) (2003)
• Style (Operacja Zrób To Głośniej) (album producencki) (2004)
• Na Bitach 600V - Historia Polskiego Hip Hopu: Vol. 1 (składanka) (2006)
• Na Bitach 600V - Historia Polskiego Hip Hopu: Vol. 2 (składanka) (2006)
• Na Bitach 600V - Historia Polskiego Hip Hopu: Vol. 3 (składanka) (2006)
• Global Hood Music (album) (2010)
• Prosto Mixtape 600V (składanka) (2010)
• Klasyk Mixtape: Prolog (mixtape) (2011)
(1998) Produkcja - Hip Hop | (1999) Szejsetkilovolt | (2001) V6 |
(2001) Wkurwione Bity | (2003) 600'C | (2004) Style - Operacja Zrób To Głośniej |
(2006) Na Bitach 600V - Historia Polskiego Hip Hopu Vol. 1 | (2006) Na Bitach 600V - Historia Polskiego Hip Hopu Vol. 2 | (2006) Na Bitach 600V - Historia Polskiego Hip Hopu Vol. 3 |
(2010) Global Hood Music | (2010) Prosto Mixtape 600V | (2011) Klasyk Mixtape Prolog |
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB