Dziennik Wiejskiego Proboszcza.mp4
-
- 000 - NOWE FILMY RELIGIJNE -
! - 001 - FILMY_RELIGIJNE -
! ONE LOVE MANCHESTER 04-06-2017 Koncert -
# 2016r. - PUCZ -
# Precyzja Jugendamt -
# XXV Rocznica Radia Maryja -
#Jedwabne - Świadek historii -
1050- lecie Chrztu Polski -
2016 Zmartwychwstały -
2Obraz--Benedykt XVI-Papież po JPII -
A.D.2016 -
A.D.2017 -
BITWA WARSZAWSKA 1920 -
BRAT NASZEGO BOGA -
Brigitte Bardot -
Dustin Hoffman -
Dzieje Warszawy 1920-1939 -
Głosy wewnętrzne (2008) - ZANUSSI -
Gosc oczekiwany - Kossak-Szczucka Zofia.1994 -
I Bogu dzieki 2002 - Komar -
Igraszki z Diablem 1979 - Jan Drda -
Julia Roberts -
KAMPANIA WRZEŚNIOWA 1939 -
Kasia na Eurowizji -
Ksiądz 2016 PL -
Leonardo di Caprio -
Mamy Prezydenta -
Najlepszą tarczą jest ta modlitwa -
Nicole Kidman -
Nowenna Pompejańska -
OBRONA WESTERPLATTE (1 - 7 IX 1939) -
Pasja - Pantak E.i.G.2006.PL -
PIES I DELFIN -
Prezydent Donald Trump w Polsce -
Prymas w Komańczy (2009) -
religijne po rosyjsku -
Robin Williams -
Różaniec do granic -
Stygmatyczka (2007) -
ŚDM 2016 -
Teatr religijny -
Totus Tuus 2016 - Paweł Woldan -
W Roli Boga 2010 - Mark St. Germain -
Wielka Pokuta -
Wilno(1) -
Zachomikowana historia -
Zawierzenie Jezusowi Chrystusowi -
Złodziej w sutannie (2008) -
музыка и песни -
понравились
Dziennik wiejskiego proboszcza (1951)
reżyseria: Robert Bresson
wykonawcy: Claude Laydu, André Guibert, Marie-Monique Arkell
czas projekcji: 114 min.
Kino Bressona było zjawiskiem artystycznym niezwykłym, właściwie jedynym w swoim rodzaju. Koncentrowało się na ludzkiej duchowości i posługiwało formą ogromnie powściągliwą. Pierwszym wybitnym dziełem francuskiego mistrza był Dziennik wiejskiego proboszcza. Film ten jest adaptacją znakomitej powieści czołowego katolickiego pisarza francuskiego Georges’a Bernanosa, uprawiającego literaturę kontrowersyjną ukazującą niełatwą wiarę w świecie pełnym dramatów. Nie darmo jeden z jego najlepszych tekstów (też później adaptowany na ekran) nosił znamienny tytuł Pod słońcem szatana. Ta pełna moralnego niepokoju proza była w pokoleniu Bressona przedmiotem fascynacji. Ponadto artystów łączyła wyraźnie fideistyczna postawa. W konsekwencji oba utwory - literacki i filmowy - choć zupełnie różne stylistycznie wyrastały z tego samego pnia, z głęboko chrześcijańskiego światopoglądu ich autorów.
Punktem wyjścia dla Bressona jest słowo. Wszystkie sekwencje filmu zaczynają się od ukazywania tekstu dziennika i monologu księdza. Twórca w ten sposób ostentacyjnie podkreśla wagę języka w opisie i odkrywaniu ludzkiego wnętrza oraz filozoficzne fundamenty dzieła. Podąża tropem personalistycznym i skupia się, nie szczędząc obrazu rozterek i dylematów, na portretowaniu bohatera. Kapłan z zagubionego gdzieś Ambricourt przeżywa na swej drodze do Boga i świętości dramat osamotnienia i bezsiły, ból zwątpienia, rozpacz i fizyczne męczarnie.
Bresson koncentrował się na problemach wiary i obrazach ludzkiej wewnętrznej kondycji. Uważał, że kino powinno te treści pokazywać w sposób maksymalnie oszczędny, bliski w swym wyrazie życiowej prawdzie, bez atrakcyjnej intrygi, emocjonalnego aktorstwa i ekspresyjnej plastyki.
Dziennik oparł artysta na ograniczającej akcję dramaturgii epizodów, relacjonujących beznamiętnie spotkania, rozmowy i wewnętrzne stany bohatera. Poszczególne role obsadził aktorami niezawodowymi, łącznie z odtwórcą głównej postaci; proboszcza grał student filozofii Claude Laydu. Przygotowania do roli trwały wiele miesięcy. Dla pozyskania prawdy Bresson ubrał go w prawdziwą podniszczoną sutannę, ale zabronił wyrażania i interpretowania nastrojów. Przed kamerą musiał być wyciszony i bez emocji. Obraz wnętrza bohatera, sprowadzony do odnotowania stanów najistotniejszych, ujawnić miało najprostsze zachowanie aktora, spokojnie wypowiadane kwestie oraz skrupulatne śledzenie przez kamerę postaci i otaczającej jej rzeczywistości.
Wielką rolę w filmie odgrywają zdjęcia. Ich autor - Léonce-Henry Burel, współpracujący później z reżyserem przy kilku następnych filmach, posłużył się fotografią surową, przedstawiającą świat w szarościach z kontrastami czerni (na przykład sutanny księdza). We wnętrzach zastosował subtelnie zarysowane strefy światła i cienia. Osiągnął w ten sposób z jednej strony współgrający z narracją jednostajny nastrój, z drugiej zaś, zgodne z bressonowską koncepcją, skupienie na doświadczeniach egzystencjalnych i przeżyciach wiary.
W końcówce filmu ascetyczny w swej estetyce Bresson całkowicie rezygnuje z adekwatnego w stosunku do opisywanej sytuacji obrazu. Następuje 90 sekund niezwykłego kina eksponującego wizerunek sacrum, wraz z warstwą słowną potwierdzający sens egzystencji, cierpień i wyborów bohatera.