-
557 -
345 -
78 -
115
1162 plików
156,08 GB
Witajcie kochani
To co Wam zaproponuję jest kontrowersyjne i dla niektórych nie do przyjęcia. Niemniej może ktoś skorzysta z moich rad.
Od kilku lat nalezę do wspólnoty, której duszpasterzem jest ks. egzorcysta. Problem zniewoleń zatem nie jest mi obcy. Onanizm będący nałogiem, należy do zniewoleń i można go wyleczyć. Sktuteczna w tym przypadku jest modlitwa o uwolnienie. Jest to rodzaj modlitwy wstawienniczej (nad dana osobą modli się ksiądz – niekoniecznie egzorcysta, lub wyznaczona do tego celu osoba świecka, ważne żeby nie podejmowała się tego osoba przypadkowa), której celem jest wstawienie za potrzebującego do Boga.
Sprawa jest o tyle poważna, ze zniewolenie jest jawnym przejawem sił demonicznych i osoba zniewolona nie ma sił, sama wyjść z nałogu. Modlitwa o uwolnienie jest w 100% skuteczna. Po prostu nie ma takiej możliwości, aby nie była. Mogłabym podać setki przykładów w ten sposób uwolnionych osób, ale lepiej abyście o prawdziwości moich słów przekonali się sami.
Nie ma ona charakteru rytualnego, jak egzorcyzm i nim nie jest. Jest formą pomocy znękanej Waszej duszy. Nie jest również w żaden sposób niebezpieczna J I nie wiążą się z nią żadne negatywne skutki. Zwykle trwa od 5-10 minut. W niektórych przypadkach uwolnienie może nastąpić od razu, w innych nie (wówczas jest to proces i taka osoba, musi do całkowitego uwolnienia kilkanaście razy uczestniczyć w tej modlitwie) . Od czego jest to zależne? Sądzę, że od samej osoby, albowiem każdy z nas jest indywidualny.
Natomiast są pewne wymagania. Nie ukrywam, że uwolnienie wymaga pozwolenia Waszego, aby Jezus wszedł w wasze życie. (I tu dla wielu pojawia się problem. Nastawieni niechętnie raczej szybciej z tego co proponuję zrezygnujecie, niż skorzystacie). Dlaczego jest to konieczne? Nałóg, wynika głównie z nieuporządkowanych emocji, a z racji ich zaspokojenia człowiek poszukuje czegoś, co będzie w stanie ta pustkę zapełnić. Stąd ciągłe powtarzanie tego samego problemu. Potrzebujecie Jezusa, aby w momencie Waszego procesu uwalniania, Was wspierał, prowadził, oczyszczał i nie ukrywam odbudowywał waszą godność, wasze życie, czy emocjonalność. Niestety nie ma innej drogi.
Prawdą jest że można zostać uwolnionym m.in. w modlitwie o uwolnienie i się nie nawrócić. Ale nie ukrywam, że wówczas może nawet po kilku latach ten nałóg do was może powrócić w o wiele silniejszej formie. Prawdziwe uwolnienie, czyli takie, w którym już nigdy w życiu nie pomyślicie o onanizowaniu się, pornografii, i innych formach upadlającego seksualizmu (po prostu dewiactwa), może prowadzić tylko przez Jezusa.
I powiem szczerze znam takie osoby, które zostały w ten sposób uwolnione – zresztą nie tylko z tego zniewolenia ale tez z narokomaii, alkoholizmu, obżarstwa itp.
Decyzję pozostawiam Wam.
Gdzie można spotkać się z modlitwą o uwolnienie? Dla katolików/byłych katolików polecałabym uczestnictwo w kursie Filipa (przede wszystkim jest to kurs dla każdego – dla wierzącego i niewierzącego itp.). Są to trzydniowe rekolekcje (niestety płatne – gdyż połączone z trzema posiłkami dziennie), w zupełnie innej formie (pod każdym względem), niż w jakiej być może dotąd uczestniliście w kościele. I zwykle tez nie odbywają się one w kościele J Celem rekolekcji jest przygotowanie do uczestnictwa modlitwy wstawienniczej i przyjęcie/pogodzenie się z Jezusem. Mało tego... tam możecie z którymś z księdzem porozmawiać (księża uczestniczący w tych rekolekcjach- są przygotowani na różnego rodzaju problemy ludzkie, więc nie grozi wam z ich strony niezrozumienie), a następnie umówić się na kolejną modlitwę –jeśli taka będzie konieczność.
Kurs prowadzi „Szkoła Nowej Ewangelizacji” adresy do tej „szkoły” znajdziecie w necie. W każdym z miast działa filia, a więc kontakt z nimi jest łatwy.
Polecam również Msze z modlitwa o uwolnienie i z modlitwą wstawiennicza. Odbywają się one obecnie prawie we wszystkich większych miastach.
Polecam również rozmowę z zwykłym księdzem z parafii, ale za skutki owej rozmowy nie mogę ręczyć- wiadomo księża mogą być różni. Niemniej nawet Ci zwykli księżą z parafii są zobligowani do przeprowadzenia modlitwy uwalniającej.
Niestety nie mam żadnych informacji odnoście Protestantów..... przykro mi.
To tyle.......
Życzę Wam, abyście się nie poddawali.....
Pozdrawiam
- sortuj według:
-
0 -
1 -
0 -
9
10 plików
48,24 MB