Entice - całość.docx
Pobierz352 KB
Miłego czytania, buziaczki ;****
Komentarze:
niewymagane napisano 13.04.2015 22:11
Po pierwsze, na pewno nie była to typowa książka o miłości, jakich teraz na świecie miliardy. To była książka o przyjaźni i zaufaniu, wierności wobec siebie, lojalności. Laurie potrzebowała kogoś, kto ją pokocha jak nikt inny. Ktoś, kto będzie się cieszył każdym jej słowem, oddechem, pieszczotą. Ktoś, kto pokaże jej inne życie, niż te, które miała. Ktoś, kto wyliże stare rany z jej przeszłości i pozwoli zapomnieć o tym, jak cięła się poduszką. Zraniona dusza poszukuje ukojenia. Nie oczekiwałam, że znajdzie go w Liamie. Długowłosym blondynie. Do tego Brytyjczyku czystej krwi! Takie cuda się nie zdarzają. Można powiedzieć, że los ich na siebie zesłał. Po tym, jak wpadli na siebie na ulicy i natychmiast zaiskrzyło, dostałam motyli w brzuchu! - potem dopiero okazało się, że połknęłam larwę i motyl mi się wykluł, czy co on tam robi w brzuchu, mknąc przez moje gardło ku wolności - ale nie powiem, wyczucie czasu miał fenomenalne xD Wracając do książki. Ich przyjaźń, wolno się rozwijająca w czasie spacerów w świetle księżyca, była słodziutka. Serce mi topniało na jego uśmiech i jej radość. Wkrótce przyjaźń wyszła ze strefy Friend-Zone i stała się miłością! Piękną, czystą miłością! Ich czułość i intymność sprawiała, że sama rumieniłam się pod kocem, czytając książkę po nocach. No bo w końcu nie bez powodu mówią, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka! Każde zwierze zasługuje na miłość, tak samo jak człowiek, tak samo jak Emily i labladorek Liam. Dziękuję za tak cudną historię w niesamowitym przekładzie! Wzruszyłam się, szczerze! 
Aby dodawać komentarze musisz się zalogować
Gdy najtrudniejszą decyzją życia Laurie Bakera potrzebne do wykonania, zdjęła na weekend samotnie ważyć swoje plusy i minusy i rozważyć wszystkie jej opcje.
Co ona nie spodziewałem było uruchomić najpierw twarz w jedną więcej komplikacji jej życie nie potrzebujesz.
Rozpraszać, seksowna, a Brytyjczycy, Liam Parker zaproponował Laurie dokładnie to, czego potrzebowała, kiedy był zdesperowany za uwagę.
Jedna noc z przyjemnością.
Chciała go.
Ona pragnęła go.
Wzięła go.
A kiedy słońce olśniło i pożądliwy mgiełka jedną noc namiętności zniknął i rzeczywistość ujawnił się ...
Laurie wróciła do domu, wiedząc, że wszystko, co miała kiedyś wierzyli, że wszystko kiedyś kochał i pragnął, miał być rzucił do góry nogami i wytrząsa w sposób, że nigdy nie można sobie wyobrazić.
Jedna z najbardziej wzruszających książek!
Nie wiem jak wy, dziewczyny, ale ja płakałam, jak przejechał jej martwą złotą rybkę, którą wyrzuciła do kibla, a która wypłynęła ściekami kanalizacyjnymi.
No i ten moment, jak gwałciły ją stado małp.
Naprawdę, tyle emocji ♥
PS. Kasia czekam na twój komentarz z utęsknieniem :D
