Download: Nieśmiertelny - sam początek filmu.avi
Urwałem z samego początku napisy dotyczące aktorów, producenta, tresera łosia, itd, żeby można było się skupić na samym tylko obrazku i stwierdzić: jak na mnie on działa, i dlaczego działa w ten sposób? No i jak to jest zrobione - że rewolucyjne jak na tamte czasy (rok 1986) ujęcie jakby z helikoptera, zaczyna się od widoku banneru coca-coli, a sama wybrana przeze mnie sekwencja na gnieceniu puszki tego napoju się kończy. A mimo to ten product placement nie wydaje się aż tak nachalny i napastliwy, jak to bywa w polskich na przykład filmach, gdzie na stole stoi siedem butelek z napojem i każda z nich jest odwrócona napisem w stronę kamery. Film, który "za moich czasów" można było obejrzeć w naszych kinach był pocięty przez ówczesną cenzurę. I to jak inteligentnie pocięty, że praktycznie nikt z nas nie mógł się zorientować, że nie zobaczyliśmy skąd się wzięła pomocnica w antykwariacie głównego bohatera, że był tam wątek polski, oraz dlaczego ujęcie ze strzelającym domorosłym Rambo nagle się urywa, po czym widzimy go już w szpitalu z obandażowanym brzuchem. Powodów tych cięć dzisiaj nie sposób zrozumieć - bo co komu by przeszkadzało, gdyby widzowie zobaczyli, że bohater uratował polską dziewczynkę przed Niemcami, a że ktoś inny miał koszulkę z atomowymi rakietami wycelowanymi w Moskwę. No, ale widać zagrażało to stabilności systemu komunistycznego, skoro jednak zostało wycięte. Dopiero po latach można było obejrzeć ten film w wersji niepociętej - w jakiej właśnie tu, w dziale: Fantasy, można go zobaczyć. Na życzenie mogę wyeksplikować, dlaczego jest to dobry film, którego - jak mnie dochodzą słuchy, pewne kobiety w ogóle nie rozumieją... No, cóż, widocznie jest to męski film, i to dla wielbicieli gatunku fantasy. Ja nim nie jestem, ale film i tak mi się podoba, bo pomijając to obcinanie głów, itd, to jest on bardzo życiowy i z sensownym, w miarę czytelnym pod każdą szerokością geograficzną przesłaniem, którego tu nie będę ujawniał.
Mietek