-
6 -
0 -
0 -
184
214 plików
159,05 MB
Mali czuje, że brzemię grzechów, jakie dźwiga, staje się coraz cięższe. Wciąż wraca myślami do Siverta, który nie odzywa się do niej od dłuższego czasu. Dlatego z ulgą przyjmuje możliwość wyjazdu do Trondheim na spotkanie z Martinem Bakkenem, który zamówił u niej wielki kilim do kościoła w Lademoen...
"- Jedź ze mną - wyszeptał gorączkowo. - Dam ci wszystko.
Mali wyrwała mu się i odskoczyła w tył tak gwałtownie, że z hukiem trafiła w ścianę. Zabolały ją plecy.
- Te same słowa kierował diabeł do Chrystusa, kiedy go kusił - powiedziała. - Jakim ty jesteś człowiekiem, że miałbyś odwagę zniszczyć życie całej rodziny?
- Ale ja ciebie pragnę - wyznał prawie niedosłyszalnie. - Nigdy niczego nie pragnąłem bardziej niż ciebie. To ciebie kochałem przez całe życie, nie wiedząc, kim jesteś. Kiedy tylko cię zobaczyłem, zrozumiałem od razu. To ty i ja jesteśmy sobie...
- Ty wiesz tylko, co ci się podoba, i co chciałbyś mieć - odparła Mali krótko. - I chcesz kupić to, czego pragniesz! A ja wiem wszystko o tym, co się dzieje, kiedy ktoś myśli, że może sobie kupić drugiego człowieka - dodała".
Nie ma plików w tym folderze
-
0 -
0 -
0 -
0
0 plików
0 KB